• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Absolwent III LO w Gdyni w rankingu "Forbesa"

Elżbieta Michalak-Witkowska
1 lutego 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
19-letni Mateusz Mach, absolwent gdyńskiej "Trójki"  trafił do rankingu młodych, zdolnych i innowacyjnych w Europie, przygotowanego przez magazyn "Forbes". 19-letni Mateusz Mach, absolwent gdyńskiej "Trójki"  trafił do rankingu młodych, zdolnych i innowacyjnych w Europie, przygotowanego przez magazyn "Forbes".

Amerykański "Forbes" w rankingu młodych, zdolnych i innowacyjnych w Europie wyróżnił sześcioro Polaków, wśród których znalazł się Mateusz Mach, absolwent III Liceum Ogólnokształcącego w Gdyni.



Czy często korzystasz z aplikacji na urządzenia mobilne?

Najzdolniejsi Polacy przed trzydziestką to przedsiębiorcy, wynalazcy i innowatorzy. Znalazł się wśród nich także Mateusz Mach, absolwent III Liceum Ogólnokształcącego w Gdyni, który obecnie studiuje na New York University Abu Dhabi.

Podczas nauki w gdyńskiej "Trójce" Mateusz stworzył aplikację na komórkę Five App, która pierwotnie miała służyć wysyłaniu gestów przy pomocy wirtualnej dłoni między fanami hip-hopu. Szybko okazało się, że aplikacja może mieć także zastosowanie w przypadku osób głuchych, ze względu na możliwość pokazywania gestów w języku migowym - wysłanie takiego znaku jest szybsze niż napisanie SMS-a.

Czytaj więcej: Licealista stworzył aplikację, która pomaga głuchym

- Obecnie aplikacja we współpracy z ONZ dociera w najdalsze zakątki świata, a inwestorzy wycenili ją na prawie 2 mln zł - podkreśla Wiesław Kosakowski, dyrektor III LO w Gdyni.
Ranking amerykańskiego "Forbesa" "30 under 30" wyróżnia szczególne osoby, które, choć nie skończyły jeszcze 30 lat, naznaczyły już świat swoją działalnością. W europejskiej edycji rankingu znalazło się 300 osób w dziesięciu kategoriach: rozrywka, finanse, przemysł, media, prawo i polityka, handel i e-commerce, nauka i ochrona zdrowia, przedsiębiorczość społeczna, technologie i sztuka.

Sześcioro reprezentantów Polski (po 3 przedstawicieli każdej z płci) znalazło się w trzech branżach: technologiach, przemyśle i przedsiębiorczości społecznej.

Dziennikarze amerykańskiej edycji magazynu wybierali laureatów spośród tysięcy kandydatur zgłoszonych online. W ten sposób ograniczono ich liczbę do kilkuset, 30 z każdej branży wybrali sędziowie - eksperci i liderzy starannie dobrani do każdej branży. Celem było znalezienie najbardziej odważnych, innowacyjnych czy przedsiębiorczych przedstawicieli pokolenia millenialsów.

Miejsca

Opinie (51) 5 zablokowanych

  • (14)

    Mama mnie nauczyła , że nie wolno mówić o kimś niesłyszącym, że jest głuchy bo to obraźliwe.

    • 40 27

    • Za określenie Głuchego "niesłyszącym", Głuchy mógłby się obrazić :) poczytaj sobie o tym, to bardzo ciekawa kultura :)

      • 9 1

    • (6)

      Niesłyszący jest głuchy.
      Murzyn ma czarny kolor skóry.
      To chyba normalne, a nie obraźliwe ani negatywne.

      • 13 0

      • A tutaj rozpisuje elita woj.pomorskiego

        • 1 1

      • (4)

        Czarnoskórzy wolą aby nazywać ich tak samo jak białych. Czyli biały lub czarny. Nazwa "murzyn" nie ma odpowiednika dla określenia "białego". Może dlatego czarnoskórzy odbierają to określenie jako stygmatyzujące. Nie mam nic przeciw dostosowaniu się do tego zwyczaju. Nietaktem jest określanie kogoś jakimś wyrazem wbrew jego woli. Nie ma to nic z poprawnością polityczną. To podstawy dobrego wychowania.

        • 4 5

        • uwaga (3)

          J. Tuwim napisał wiersz "Murzynek Bambo".

          • 5 0

          • A to cham . . . ! ! ! !

            • 5 4

          • tuwin była kobieą

            to wszysko wujasnia

            • 4 3

          • To nie ma nic do rzeczy. W tym czasie, głos czarnych był prawie niesłyszalny. Gdyby autor żył dzisiaj, wiersz miałby zapewne inny tytuł i wydźwięk. Nie sądzę aby Tuwim mając taką świadomość chciałby komuś wyrządzić przykrość. Wiersz jest dobrym przykładem do rozmowy na ten temat. Dotyczy to wszelkich przezwisk i przykrych epitetów nawet wtedy gdy nie zdajemy sobie z tego sprawy.

            • 3 3

    • a o głupim nie wolno mówić do czasu aż stanie się nieszczęście z głupoty (1)

      o złodziejach tez nie wolno było mówić

      • 2 2

      • Kiedy nie wolno Ci było o tym mówić ?

        • 3 1

    • A co? (3)

      Jeżeli głuchy to obraźliwe określenie i powinno się używać wyłącznie niesłyszący lub niedosłyszący to jak się do tego ma określenie: głucho-niemy? To tez jest obraźliwe? Powinno być niesłysząco-niemy lub niedosłysząco- niemy? Byłoby poprawnie?

      • 0 0

      • (2)

        Odnoszę wrażenie, że nie rozumie Pani istoty rzeczy. Należy dostosować się do oczekiwań ludzi, których to określenie dotyczy. Różne wyrazy w historii zmieniały swoje znaczenie. Kiedyś były neutrealne a dzisiaj mają zabarwienie pejoratywne. W skrajnym wypadku wygląda to tak. Proszę sobie wyobrazić, że w Pani najbliższym otoczeniu pojawia się osoba, która w stosunku do Pani używa określenia "głupia". Na Pani stanowczy protest, odpowiada z uśmiechem, że u niej w rodzinie zawsze na takie osoby jak Pani mówiono "głupia" i nie ma w tym nic obraźliwego. Nawet jego dziadek napisał kiedyś uroczy wierszyk pod tytułem "Głupia" i wszystkim bardzo się podobał. Dziadek był bardzo kulturalnym i miłym człowiekiem dlatego jest to dowód, że ma prawo nadal używać tego określenia w stosunku do tak miłych osób jak Pani, ponieważ według jego rodzinnej tradycji wyraz ten nie jest obraźliwy.

        • 2 0

        • cos Ci się gościu pomieszało (1)

          tradycja nie ma z tym nic wspólnego

          • 0 0

          • Bardzo wiele. Tradycyjnie na Romów mówiliśmy Cyganie. Po protestach ze strony tej społeczności unikam tego wyrazu dla określenia ich narodowości. Kieruję się przy tym zwykłą ludzką życzliwością i nie ma to nic wspólnego z tzw. poprawnością polityczną. Dowiedziałem się, że sprawia im to przykrość i dostosowałem się do tego.

            • 0 0

  • (7)

    Z szacunku do publiczności, mógłby zdjąć tą głupkowatą raperską czapkę .

    • 56 49

    • a ty z szacunku do publiczności, mógłbyś zaprzestać komentowania...

      • 12 17

    • (3)

      niech nosi sobie co chce, do pięt mu nie dorastasz...

      • 19 20

      • (2)

        HA! W punkt! :)

        • 8 9

        • czyli rozumiem, że w waszym feudalnym świecie, jak ktoś coś osiagnął to może się zachowywać jak prostak (1)

          • 2 8

          • skąd wiesz, jak się zachowuje?

            wiesz tylko jak się ubrał. nie wygląda w tym jakoś głupkowato ani wyzywająco.

            • 0 0

    • ale daszek ma zagięty i bez srebrnej nalepki, więc nie jest raperska

      • 6 1

    • Noszenie nakrycia głowy nie jest brakiem szacunku. W wielu kulturach to norma. Również duchowni katoliccy nie rozstają się z nimi. Czapka, kapelusz lub beret dla wielu osób jest elementem wizerunku.

      • 5 2

  • nieźle, brawa dla chłopaka

    już gorzej z panią redaktor, która określa osoby niedosłyszące lub niesłyszące mianem "głuchych".

    • 34 12

  • Super ! (1)

    Oby tylko odniósł sukces i nie wyparł się swojego pochodzenia, jak to bardzo często się dzieje z migrantami.

    Pracując w Kanadzie spotkałem wielu takich "tubylców" pochodzących z PL, którzy starali się być bardziej Kanadyjczykami niż rodowici mieszkańcy - ktoś, kto spotkał takie osoby w pracy / na wakacjach wie co mam na myśli.....

    • 13 14

    • pewnie chciałbyś ich wciągać w polskie piekiełko ?

      wiemy doskonale jak się żrą te wszelkiej maści polonijne organizacje, obowiązkowo msza a po niej obrabianie jeden drugiego i ploty - to najłagodniejsza forma.
      Ja synowi mówię , jak najdalej od tych nawiedzonych i wychodzi na tym jak najlepiej. Polak powinno znaczyć dumnie, a co dziś zagranicą oznacza?

      • 7 4

  • Co on robi w tej czapce? Do ludzi przemawia? W czapce z daszkiem? (3)

    Przy stole pewnie też jej nie zdejmuje. Znam ja takich "elegantów".

    • 23 20

    • ?

      Może ma wszy?

      • 3 3

    • To nie takie proste... (1)

      Czapka jest przyszyta na stałe do głowy. Z pozoru może to wydawać się absurdalne, ale tak naprawdę jest w pełni uzasadnione. Istnieje szereg sytuacji, w których takie rozwiązanie jest niezbędne - najbardziej oczywiste to poruszanie się przy silnym wietrze. Testy przeprowadzone w szwedzkim instytucie bezpieczeństwa SSIF wykazały, że już przy wietrze wiejącym z prędkością 27km/h czapka spada z głowy (z wyjątkiem sytuacji gdy wiatr wieje z tyłu, w takim przypadku odlot czapki następuje przy prędkości wiatru 41km/h). Z danych statystycznych IMGW wynika z kolei, że Gdynia jest miastem dość wietrznym (wiadomo - wpływ bliskości morza, a także specyficzne ukształtowanie terenu) i w ciągu roku średnio przez 293 dni wiatr wieje z prędkością powyżej 27km/h. Oczywistym jest, że nie da się przez blisko dziesięć miesięcy w roku chodzić "z wiatrem", a z kolei chodzenie w takim nakryciu głowy i przytrzymywanie go za daszek jedną ręką, a tym bardziej oburącz, powoduje że wygląda się zdecydowanie mniej luzacko niż wskazywać mógłby na to charakter czapki. Stąd proste rozwiązanie z przyszyciem. Alternatywnym rozwiązaniem byłoby wykorzystanie substancji spajającej typu (pot. kleju) typu "kropelka", ale nie czas to ani miejsce na roztrząsanie oczywistych - jak sądzę dla każdego - słabych punktów tego rozwiązania.

      • 8 2

      • Podoba mi się ta odpowiedź

        brawo, inteligentny człowieku, thumbs up!

        • 1 1

  • Gdzie ta innowacyjność? (2)

    Zupełnie nie widzę sensu jarania się takimi programami. WhatsApp i Messenger oferują masę ikon - w tym również dłonie. Zawsze można znaleźć tam jakiś obrazek, którym wyrazi się swój przekaz.

    • 14 16

    • No właśnie. Tam gdzie inni zarabiają miliony, Ty bezmyślnie przechodzisz, nie zauważając szansy. Na tym właśnie polega innowacyjność. Wielu przed Newtonem widziało spadające jabłka i nie widziało w tym nic nadzwyczajnego.

      • 9 0

    • Widać że guzik wiesz co to język migowy

      języka migowego nie da sie odtworzyć na rysunkach w telefonie... tak jak łatwiej jest cos powiedzieć niż napisać tak samo jest z językiem migowym - łatwiej pokazać niż napisać... Boshh... co za ciemny naród...

      • 2 1

  • Ta aplikacja jest absurdalna! (5)

    I mówię to po rozmowie z ewentualnym użytkownikiem. Ludzie głucho-niemi wolą przeczytać tekst na smartfonie czy tablecie niż oglądać język migowy! Aplikacja nie ma racji bytu.

    • 21 11

    • UE chętnie dofinansuje, bo to dla niepełnosprawnych :)

      • 6 3

    • Ciekawe... (2)

      ...że cały świat uważa, że ma zastosowanie, a Ty odwrotnie ;) Dlaczego ludzie nie potrafią po prostu powiedzieć: gratulacje, fajnie, że są młodzi ludzie, którym się chce coś wymyślać.

      • 8 2

      • Rośnie populacja...

        ...frustratów i malkontentów, niestety.
        Takich jak Ty jest coraz mniej. Tym bardziej fajnie, że nie kryjesz się ze swoją opinią, tylko próbujesz choć trochę rozświetlić szarobure komentarze :)

        • 5 1

      • "że są młodzi ludzie, którym się chce coś wymyślać."

        Powiem jedno - nie on jest autorem tego pomysłu ale ma dobrego opiekuna/prawnika, który potrafi zadbać o swoją prowizję.

        • 0 1

    • skąd wiesz?

      Przeprowadziłeś jakąś dyskusję z ludźmi niesłyszącymi? W ogóle kiedyś próbowałeś/aś dogadać się z taką osobą? miałam przyjemność w sieci komórkowej obsługiwać osobę głucho-niemą... czystej kartki A4 mi nie starczyło do kontaktu z tą osobą. poza tym pisanie smsa bardziej męczy... ale najlepiej hejtować wszystko w okół, bo Tobie się nie chce...

      • 3 1

  • (4)

    Co umiejętności i osiągnięcia tego człowieka mają wspólnego ze szkołą do której uczęszczał? Podpinamy się pod czyjeś sukcesy?

    • 4 5

    • (2)

      Bardzo dużo. Są szkoły wyspecjalizowane w nauczaniu katechizmu na pamięć i są takie, które poszerzają horyzonty i inspirują do myślenia.

      • 6 3

      • ... I są takie które z racji renomy wpuszczają tylko "diamenty" (1)

        więc o wysokie miejsce w rankingu nietrudno (bez wysiłku ze strony szkoły).
        Ciekawe jak słynna szkoła dałaby sobie radę gdyby trafili do niej "przeciętniacy" - jaka byłaby wartość dodana mojego ex-LO? Pewnie wszyscy wylądowali by na korepetycjach, a pan dyrektor zakładały się z braku olimpijczyków (taki jego fetysz - olimpijczycy=wyższe miejsce w rankingu).

        • 0 0

        • Tak to działa. Możesz się obrażać na to, że USA przyciąga najwybitniejszych naukowców z całego świata. Przyciąga ze względu na reputację i pieniądze. Na reputację trzeba jednak zasłużyć długą mozolną pracą a następnie ją utrzymać. Stracić reputację można szybko. Tak to działa w przypadku liceum o którym mowa. Nie dziwi więc, że chwalą się swoimi absolwentami. Wręcz odwrotnie, dziwiłbym się gdyby tak nie czynili.

          • 0 0

    • Naprawdę uważasz, że umiejętności czy osiągnięcia nie mają nic wspólnego z edukacją ? Oczywiście, szkoła niczego ci nie zagwarantuje, ale dobre wykształcenie może bardzo pomóc w przyszłości.
      Tak na marginesie, w ekipie z mojej klasy w III LO (matura '96) chyba wszyscy "wyszli na ludzi" i dobrze sobie radzą w życiu. Oczywiście to może nie mieć żadnego związku ze szkołą...

      • 8 0

  • ladny (1)

    puknalbym...

    • 1 6

    • Puknij się w głowę

      • 0 0

  • Młody odniósł spory sukces. Niedobrze. Trza go zaatakować i ośmieszyć! Tylko jak ?

    Czapka!!! Czapka na głowie! No i mamy go.....( przeczytajcie wpisy powyzej) A z jakiego kraju młody i frustraci? Wiadomo-Polska!

    • 14 2

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Konferencja Marketing w Kulturze 2024 (3 opinie)

(3 opinie)
konferencja

Nowe Trendy w Turystyce

399 zł
konferencja

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Jakie ptaki spotkasz w drodze do szkoły?

 

Najczęściej czytane