Dodatkowe lekcje matematyki

11 października 2006 (artykuł sprzed 17 lat)

Opinie (3)

Matematyka królową nauk, ale nie w trójmiejskich szkołach. By podnieść poziom wiedzy z zakresu matematyki władze Gdańska zdecydowały o wprowadzeniu dodatkowych lekcji z tego przedmiotu.

- Tych godzin jest za mało, by efekty były zadowalające. Mamy mało uczniów wybierających matematykę na maturze, dużo kształcących się na kierunkach humanistycznych, po których ciężko jest znaleźć pracę. Wy daje się, że tą tendencję można odwrócić - mówi Katarzyna Hall, wiceprezydent Gdańska.

Na słaby poziom matematyki w szkołach narzekają wykładowcy w uczelniach technicznych. W Politechnice Gdańskiej wprowadzono zajęcia wyrównawcze dla studentów którzy mieli problem z programem nauczania.

- Nawet humanistą nie można być bez matematyki. Matematyka to przedmiot, który uczy precyzyjnego, logicznego i samodzielnego myślenia. Uruchomiliśmy studium matematyki, które będzie pomagało studentom, którzy przyszli na pierwszy rok studiów z tymi niedoborami - mówi profesor Janusz Rachoń, rektor Politechniki Gdańskiej.

Dzięki inicjatywie samorządu i uczelni w najbliższych latach ma zwiększyć się liczba chętnych do kształcenia się w kierunkach technicznych.

Opinie (3)

Sortowanie
- Od najnowszych
- Od najstarszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2006-10-11 20:22

A to fakt, ja chodziłem do II LO w Gdańsku, w mat-fizie mieliśmy (łącznie przez 4 lata) 8 godzin historii, zdaniem nas uczniów, zdecydowanie za dużo:) Chociaż trzeba przyznać, że matematyka i fizyka była na wysokim poziomie, a ci, którzy poszli później na PG raczej nie mają z tymi przedmiotami większych problemów.

qwerty
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

A to fakt, ja chodziłem do II LO w Gdańsku, w mat-fizie mieliśmy (łącznie przez 4 lata) 8 godzin historii, zdaniem nas uczniów, zdecydowanie za dużo:) Chociaż trzeba przyznać, że matematyka i fizyka była na wysokim poziomie, a ci, którzy poszli później na PG raczej nie mają z tymi przedmiotami większych problemów.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2006-10-11 20:08

Byłem na mat-fizie, a miałem więcej polskiego niż matematyki i więcej historii niż fyzyki. Te proporcje są totalnie bez sensu. Niech się potem nikt nie dziwi, że na polibudach tylu studentów nie zalicza I semestru.
Mat-fizowcom nie potrzeba tylu godzin polskiego ani histy.

GLaF
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Byłem na mat-fizie, a miałem więcej polskiego niż matematyki i więcej historii niż fyzyki. Te proporcje są totalnie bez sensu. Niech się potem nikt nie dziwi, że na polibudach tylu studentów nie zalicza I semestru. Mat-fizowcom nie potrzeba tylu godzin polskiego ani histy.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2006-10-11 00:30

Yes YES YES

tak wiecej wiecej i jeszcze raz wiecej zadanek to jest to o czym marze:D

kostek
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

tak wiecej wiecej i jeszcze raz wiecej zadanek to jest to o czym marze:D
Regulamin dodawania opinii