• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Droga do kariery grafika

Anna Żukowska
24 stycznia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 

Różnorakie projekty graficzne towarzyszą nam niemal w każdej chwili. Ktoś zaprojektował nasze spodnie, kabinę prysznicową, nie mówiąc już o telefonach, komputerach i samochodach. W drodze do pracy mijamy reklamy i różne plakaty. Wydaje się, że osoby z umiejętnościami graficznymi będą zawsze poszukiwanymi pracownikami

.

Czy myslałeś(łaś) kiedyś o zawodzie grafika?

- Dzisiaj niemal każdy może być grafikiem - mówi Anita Wasik, graficzka i wykładowczyni Akademii Sztuk Pięknych. - Powszechność programów komputerowych i ich dostępność jest tak duża, że można nauczyć się podstaw w kilka chwil, oglądając np. filmy instruktażowe zamieszczone w internecie. Dla mnie to, co odróżnia grafika zawodowego od amatora, jest przede wszystkim dobry pomysł i przeniesienie go na papier bądź ekran w możliwie jak najbardziej czytelny i prosty sposób.

Jeśli jesteście zainteresowani grafiką, macie do wyboru kilka sposobów, żeby zawodowo zacząć robić to, co lubicie.

Klasyczna ścieżka edukacyjna

Żeby studiować na Wydziale Grafiki Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, nie trzeba mieć skończonego specjalistycznego liceum. Egzamin polega na tym, że podczas jego pierwszego etapu przedstawia się swoje dotychczasowe prace, to tzw. "przegląd teczek". Poza tym kandydata czekają egzaminy z rysunku, malarstwa i egzaminy kierunkowe na konkretne wydziały. W przypadku grafiki jest to np. wykonanie plakatu lub stworzenie znaku graficznego na zadany temat.

Swoje szanse na egzaminie wstępnym można podnieść chodząc na kursy przygotowujące. - Moim zdaniem optymalne przygotowanie trwa dwa lata - mówi Piotr Zajęcki, właściciel pracowni Kuźnia Warsztaty Sztuki. - Jeśli mamy te dwa lata do egzaminu, dzielimy je i przygotowujemy uczniów przez pierwszy rok z rysunku i malarstwa. W drugim roku nauki dochodzi grafika i historia sztuki, tak więc razem są to cztery przedmioty. Koszt kursu to 370 zł miesięcznie w pierwszym roku i 600 zł miesięcznie w drugim roku. W ramach opłaty uczniowie mogą korzystać z pracowni codziennie, bez dodatkowej opłaty.

W innej pracowni artystycznej - Atelier Bielenik - również można zrobić kurs przygotowujący. - W jeden rok ciężko jest się przygotować do egzaminów na Akademię Sztuk Pięknych - przyznaje Adriana Bielenik, właścicielka pracowni. - Zwłaszcza, że ostatni rok szkoły średniej to przygotowanie do matury i natłok obowiązków z tym związany. Na naszym kursie przygotowujemy uczniów z zakresu m.in. rysunku, malarstwa oraz historii sztuki, ale również do rozmowy kwalifikacyjnej, na której trzeba się wykazać także wiedzą ogólną. Koszt kursu to 540 zł miesięcznie, za 28 godzin lekcyjnych tygodniowo. Ciekawe jest, że pracownia daje swojego rodzaju gwarancję powodzenia na egzaminie - jeśli się nie uda, można przez następny rok chodzić na kurs za darmo.

Placówki przygotowujące do egzaminów wstępnych znajdziecie w naszym katalogu.

A co jeśli pasję do grafiki odkryjemy później i zdaliśmy sobie sprawę, że ta dziedzina zawsze w jakimś stopniu nas interesowała, ale z różnych względów wybraliśmy inny kierunek studiów? W Atelier Bielenik są organizowane również kursy hobbistyczne dla dorosłych. - Mieliśmy np. informatyka, który chciał rozszerzyć swoje kompetencje o projektowanie graficzne i pod naszym okiem nauczył się podstaw rysunku - mówi Adriana Bielenik. - Przychodzą do nas też osoby, którym grafika nagle zaczyna się przydawać w pracy. Mieliśmy kursantkę, która po naszych warsztatach postanowiła zdawać na zaoczne studia z zakresu grafiki. Taki kurs kosztuje 240 zł miesięcznie i można do niego dołączyć w każdym momencie.

Uzupełnianie wiedzy na dodatkowych kursach

Możemy też znaleźć kurs, po którego skończeniu otrzymamy potrzebne certyfikaty, które pomogą w rozwoju kariery zawodowej. Takie kursy odbywają się zazwyczaj wieczorami i trwają około miesiąca, także nawet pracując, można podnieść swoje kwalifikacje. - Oferujemy przede wszystkim kursy z zakresu grafiki komputerowej - mówi Dorota Konopacka z sopockiej firmy Szkolenia Graficzne. - Największym zainteresowaniem cieszą się kursy z programów Corel i Photoshop. Proponujemy też kurs łączący oba te programy. Oprócz tego można u nas zdobyć umiejętność przygotowania projektu graficznego do druku
offsetowego, jak również zarządzania barwą. Większość naszych kursów jest akredytowana przez Kuratorium Oświaty, więc osoby kończące kurs otrzymują zaświadczenie zgodne z rozporządzeniem MEN.
Koszt kursu łączącego dwa najpopularniejsze programy to ok. 800 zł. Jednak studentów i osoby bezrobotne obowiązuje niższa stawka, tylko 495 zł. Kurs trwa 53 godz, czyli ok. miesiąca.

Również prywatne uczelnie wyższe organizują kursy i szkolenia z tego zakresu. - Znajomość programów komputerowych nie jest już niczym wyjątkowym, trzeba więc posiadać umiejętności wykraczające poza poziom podstaw - wyjaśnia Wojciech Mościbrodzki, prodziekan Wydziału Sztuki Nowych Mediów PJWSTK Gdańsk. - Szkolenia dodatkowe, które oferujemy, są skierowane nie tylko do osób, które mają spore doświadczenie narzędziowe i w pełni wykształcony warsztat rysowniczy. Uważamy, że drogę nauki artystycznej można rozpocząć zawsze i w każdym wieku. Cechy wyróżniające naszą ofertę to wysokiej klasy specjaliści, w tym certyfikowani instruktorzy Adobe i niezwykle bogato wyposażone laboratoria. Dysponujemy  nowoczesnym sprzętem komputerowym i profesjonalnymi, dużymi tabletami graficznymi. Koszt kursu, który obejmuje 24 godziny nauki to ok. 400 zł.

Bazę firm szkoleniowych znajdziecie w naszym katalogu.

Czy pracownicy znający się na grafice są pożądani na rynku pracy? - Graficy z dużym doświadczeniem i wyrobionym nazwiskiem zwykle pracują na własny rachunek i trudno ich zatrudnić na zasadzie pracy na etacie - mówi Marzena Miler-Kosewska z agencji zatrudnienia Experis, zajmującej się rekrutacją specjalistów m.in. z branży IT. - Firmy współpracują zatem z nimi przy konkretnych projektach. Umiejętności graficzne są jednak bardzo cenione przez pracodawców. W dzisiejszych czasach coraz częściej wymaga się od pracownika by był "multifunkcyjny", czyli np. specjalista ds. marketingu prócz posiadania innych, standardowych na tym stanowisku umiejętności, powinien również znać podstawy programów graficznych, pozwalających mu zaprojektować prostą ulotkę czy baner reklamowy. Kandydat posiadający w swoim CV informację o ukończonych kursach graficznych i znajomości konkretnych programów komputerowych na pewno będzie wyżej oceniany niż osoba nie posiadająca takich kwalifikacji.

Nauka od najmłodszych lat

Umiejętności projektowania, które przydadzą się w przyszłej pracy możemy zdobywać od dziecka. Poprzez zabawę dziecko rozwija wyobraźnię i umiejętności plastyczne, które później mogą zaprocentować. - Warto posyłać dzieci na kursy projektowania i zajęcia plastyczne - przekonuje Anita Wasik. - Estetyki można uczyć już maluchy. Zacznijmy od czytania im ładnie zaprojektowanych książek. Jeszcze kilka lat temu na półkach można było zobaczyć głównie przedruki zagranicznych książek, ale tych naprawdę kiepsko zaprojektowanych. Teraz wiele polskich wydawnictw stawia na piękne ilustracje.

Zajęć plastycznych, podczas których dziecko uczy się różnych technik plastycznych jest w Trójmieście sporo. Warsztaty są prowadzone przez placówki komercyjne, ale również przez domy kultury i w tych drugich cena jest zdecydowanie bardziej przystępna. Np. w Młodzieżowym Domu Kultury w Sopocie organizowane są zajęcia Malarstwo i rysunek dla młodzieży od 12-go roku życia (koszt 45 zł miesięcznie), ale również Pracownia Kreatywnego Malucha (dla dzieci w wieku 5-8 lat) w cenie 20 zł miesięcznie. Nie są to więc wygórowane koszty za zajęcia dodatkowe.

Placówki komercyjne również oferują zajęcia dopasowane do wieku naszych dzieci. Kilka grup wiekowych zebrała np. Passa Osowa. Już czterolatki odkrywają swoje zainteresowania plastyczne, najwięcej jest tam jednak grup dzieci w wieku dziewięciu lat. Koszt zajęć to 130 zł miesięcznie. Typowego projektowania graficznego będzie można się na uczyć na kursie organizowanym przez Windę GAK. Jeśli zbierze się grupa, młodzież powyżej 15-go roku życia będzie zgłębiać wiedzę dotyczącą grafiki. Koszt zajęć to 90 zł miesięcznie.

Wybierz odpowiedni kurs dla swojego dziecka i skorzystaj z naszego katalogu.

Miejsca

  • ASP Gdańsk, Targ Węglowy 6
  • Kuźnia Gdańsk (Biurowiec Zieleniak), Wały Piastowskie 1
  • Atelier Bielenik Gdańsk, Ogarna 3/4

Opinie (42) 4 zablokowane

  • PO CO TO STUDIOWAĆ W DZIWNEJ SZKOLE I BYĆ BEZROBOTNYM? (6)

    Lepiej pracować i żyć z tego. Artystą nie staniecie się nawet po najgłupszych szkółkach to trzeba mieć w sobie.
    Palenie dziwnych rzeczy i picie dziwnych cieczy nie doda wam weny a raczej odejmie honor i zdrowie.
    Ostatnio "artystki" dały popis na ścianach kamieniczek gdańskich.
    Nadal jesteście za legalizacją narkotyków?

    • 66 34

    • Grafik to nie tylko artysta, istnieja pewne zasady których powinno się trzymać :)

      • 12 3

    • klapy z oczu

      • 2 1

    • Jedno ale, grafik to nie artysta. (2)

      To rzemieślnik. 90% jego pracy to tworzenie grafiki zgodnie z przyjętymi zasadami, ogólnie obowiązującą koncepcją, a nie praca kreatywna. Layout portalu ubezpieczeniowego musi być przede wszystkim czytelny i wygodny oraz schludny, a nie może być przepełniony artystycznymi wizjami. I to głównie tego ich tam uczą, zasad jakie musi spełniać dzieło by być czytelnym, by być przyjaznym użytkownikowi.

      • 8 2

      • drugie ale, grafik to ROWNIEZ ARTYSTA. (1)

        taka jest wlasnie roznica pomiedzy grafikami po ASP , a grafikami komputerowymi. Na ASP sa rowniez zajecia z GRAFIKI ARTYSTYCZNEJ, gdzie jest bardzo wazna kreatywnosc i tworczosc. oczywiscie jest tez grafika reklamowa/komercyjna gdzie przede wszystkim wazna jest czytelnosc i zwiezlosc. ale to nie tylko jest grafika..
        rownie wazna jest grafika artystyczna. jak ktos nie studiowal na asp, to niech sie nie wypowiada na temat tej uczelni.... albo ktos po kursach ps, indizajna , ilustratora itd tez raczej nie powinien sie wypowiadac na temat grafiki. Taka jest wlasnie potem roznica i wyzej wspomniane 'bezrobocie' dla absolwentow ASP. Ktos kto sie nie zna na sztuce, woli zatrudnic osobe po kursach grafiki komputerowej bo wezmie 50 zlotych za projekt, a magister sztuki :D ponizej pewnej kwoty nie zejdzie, ale to sie rowniez wiaze z jakoscia..

        • 2 0

        • Zgadzam się. Ja akurat studiuję na PJWSTK, ale myślę podobnie. Nie mamy tu tylkoo kursu Adobe (bo od tego sa kursy Adobe...), mamy zajęcia z wykładowcami z ASP i to one sa tutaj najważniejsze. Sa wbrew pozorom bardzo konkretne (bo wiele osób myśli, że jak artysta, to od razu jakiś nieogarnięty człowiek). Ustawienie kompozycji, czyletnośc, kreatywne i indywidualne podejście, kerning. Tp wszystko ma kolosalne znaczenie i to odróżnia kogoś kto ma wykstzałcenie od grafika po kursie - on tego czesto nie wie. A potem psują rynek logami za 30zł (naprawde, wystarczy poszukac w Internecie). A firmy biora, bo tanio. Tylko nie pomyślą, że dobrze zaprojektowanie logo dużo bardziej pomaga biznesowi niż tańsza wersja :)

          • 2 0

    • Współpracuję z grafikami

      a raczej półgłówkami bo tylko 1 mi się trafił, który potrafił samodzielnie myśleć i robić profi projekty. Reszta potrafi jedynie obsłużyć programy graficzne i nic po za tym. Jak się nie pokaże palcem i samemu się czegoś nie wymyśli to nic nie zrobi. Rozumiem że każdy chce być grafikiem bo to takie 'trendy' ale znajomość programów graficznych nie upoważnia do nazwania się 'grafikiem'. Trzeba jeszcze być trochę kreatywnym i znać trendy panujące w danej dziedzinie.

      • 1 0

  • (2)

    Co za bzdura! Niezwykle trudno znaleźć wśród dobrych grafików absolwenta ASP. Ta szkoła to porażka.

    • 56 15

    • do mk

      Trzeba było na niej STUDIOWAĆ a potem się mądrzyć !

      • 2 3

    • s

      zgadzam sie i znam to z autopsji

      kurs photoshopa mozna zrobic w domu

      kreatywnosci sie nei nauczysz :)

      • 3 0

  • (1)

    Grafików jest teraz mnóstwo i jeszcze więcej. Żeby znaleźć pracę jako grafik trzeba mieć wyjątkowy talent.

    • 37 4

    • Grafików jest garstka

      a ludzi którzy znają programy graficzne jest mnóstwo. Znalezienie dobrego grafika wśród ludzi którym się wydaje że są grafikami to bardzo trudne zadanie. Czuję się jak żul, który musi przerzucić masę śmieci żeby znaleźć coś wartościowego.

      • 1 0

  • Grafik a grafik to duzzza roznica . (1)

    Robienie ulotek czy napisow na plakacie dla marketu to zadna '' grafika '' bo tego nawet mlot sie nauczy. Poznanie zasad grafiki , doboru koloru czy tworzenia logo to juz jest bardzo trudna i zmudna sztuka. Umiejetnosci obslugi programow maja tu malo do rzeczy. Nic nie da znajomosc roznych programow jezeli nie poznamy wielu zasad i nie przeczytamy sporej ilosci ksiazek specjalistycznych bo dzis sedno grafiki czy dobrego grafika nie lezy juz w umiejetnosci obslugi programu lecz w sposobie myslenia . Ale oczywiscie od podstaw nauki obslugi programu sie zaczyna i do tego moze sluzyc zwykly '' paint '' .

    • 36 4

    • Tylko żeby zaprojektować nawet wizytówkę to grafik już musi coś wiedzieć i zwykły młot do tego nie wystarczy. Dla mnie dobry grafik to taki który mi ołówkiem naszkicuje projekt i powie z sensem dlaczego ma być taki a nie inny układ itp. Sensowny pomysł jest najważniejszy w pracy grafika a wykonanie projektu graficznego to już czyste rzemiosło. Grafikom przydatna jest też wiedza z różnych dziedzin np. jakie trendy panują w przemyśle elektronicznym a jaki w spożywczym. Dobry grafik to przede wszystkim osoba kreatywna i myśląca.

      • 2 0

  • Dam przyszlym grafikom czy fascynujacym sie tym zagadnieniem fajna rade ! nie moja to rada .

    Jest to rada pewnego znanego grafika z Holandii. Mial ocenic kompozycje . Spojrzal na kompozycje i powiedzial ,,,'' ZRÓB TAK ABY POZOSTALO TYLKO TO CO POWINNO '' i tu jest sedno . Niby proste a szalenie trudne ale tak dzis wyglada głowny zarys tego tematu.

    • 29 0

  • sztuka a komercja (2)

    wiedza i projektowanie dla sztuki to jedno, a praca za kase jako grafik to drugie. Trzeba wtedy nauczyc sie, ze twoj talent dla innych moze nic nie znaczyc szczegolnie jak przyjdzie syn prezesa i powie ci ze ten kolor zielony mu sie nie podoba i ma byc rozowy:)

    • 22 0

    • '' d '' masz racje w duzym stopniu

      lecz to nie oznacza ze nie masz byc dobrym samym dla siebie . Zrob dla prezesa wizytowke i sto fioletowych wizytowek jak chce :) skasuj kase i tyle. A w domu sam sie dalej ucz tego tematu bo moze kiedys trafisz na prezesa ktory cie doceni . A wracajac do tego prezesa i samej komercji !!!!! moim skromnym zdaniem rowniez komercja powinna byc w dobrym stylu .

      • 3 0

    • Przejaskrawiasz

      Jeśli szef daje synalkowi podejmować decyzje, które mogą działać na szkodę firmy to kiepski szef musi z niego być. U firmie w której pracuję nigdy taka sytuacja nie miała miejsca. Gdyby szef coś chciał zrobić na szkodę firmy to by pracownicy się zbuntowali i mu 'objaśnili' co potrzeba :) Wszystko to kwestia w jakim stopniu pracownicy się identyfikują z daną firmą.

      • 0 0

  • matko bosko graficzno! (2)

    17procent czytelników Trójmiasto to graficy? :(

    • 24 3

    • już 21% :)

      • 8 2

    • na wysypisku smieci jest dużo

      ale weź wśród nich znajdź coś wartościowego...

      • 0 0

  • A potem masz takich "grafików" z projektami za 50zł

    na odwal, bez wiedzy, na pirackim sofcie. Ot mi graficy... boszz... ale durny "artykuł"...

    • 17 4

  • Grafika to jest piekna rzecz.

    Powiedzial bym "Grafika latwa, lekka i przyjemna". Ponadto jakies zdolnosci artystyczne sa konieczne. Ale problem w tym ze trzeba potrafic rozwinac wlasny byznes bo o oficjalna prace bardzo trudno. Dlaczego? Poniewaz szkoly wypuscily bardzo duzo absolwentow i brak pracy w kompaniach dla nich. To byl bardzo popularny kierunek nawet w latach jeszcze 90-tych. Teraz zainteresowanie nieco spadlo bo po wydaniu pieniedzy na szkole nie kazdy bedzie w tym pracowal. Sprobowac mozna jak sie ma zapas pieniedzy i jeszcze inne zrodla utrzymania. Sam gdy bym byl mlodszy poszedl bym na to.

    • 4 2

  • zawód grafika, temat rzeka...

    a co do kwalifikacji i umiejetnosci to spokojna glowa tych co obawiają się, iz tacy "graficy" psują rynek. Prawda jest taka, aby utrzymac sie w tym zawodzie trzeba jednak miec mocne portfolio i duze umiejetnosci (rowniez te organizacyjne). Nikt nie wyzyje dlugo z ulotek po 50 zl :)

    • 14 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Science Cafe. Przyszłość zapisana w genach? Epigenetyka w skali

20 zł
wykład, sesja naukowa, warsztaty

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Fale morskie powstają na Bałtyku w wyniku:

 

Najczęściej czytane