Izabela Jopkiewicz
2006-03-16 13:08
Gimnazjum nr 24 w Gdyni, czyli część starej poczciwej "trójki", czyż nie???
2010-03-30 09:14
Jezeli to takie dobre gimnazjum to powinni każde dzieci brać i zrobic z nich super uczniów ! Wtedy nazwałam bym to dobrą szkoła ! Ale i tam ma nadzieje ze sie tam dostane ! ;))
2006-03-17 12:13
Przecież to jest pójście na łatwiznę! Zgarniają dzieciaki z najlepszą średnią w mieście, a praca z takimi dziećmi jest na pewno łatwiejsza niż z całą resztą. Niech spróbują popracować w szkole, do której trafić może każde dziecko - zobaczymy wtedy, jakie będą mieli wyniki!
2006-03-17 12:20
A jak myślisz, po co są takie zestawienia???Po to, by najlepsze dzieciak pchały się drzwiamy i oknami do szkół z pierwszych trzech miejsc i aby w ten sposób, te szkoły stawały się coraz lepsze; -))
2006-03-17 14:07
Bardzo się cieszę, że w Gdyni jest tak wiele gimnazjów, w których uczniowie osiągają sukcesy. Moje dzieci chodzą do gimnazjum nr 17,i choć nie jest ono najwyżej notowane, to jest szkołą stawiającą na ucznia, pomagahjącą mu się rozwijać. Bardzo przyjemna atmosfera, a i uczyć sie - też trzeba !!!
2006-03-17 14:16
Wbrew opiniom wygłaszanym na temat szkoły - ta dobra, tamta ne, tu się dziaciak zmarnuje, tu - wybije, zapomniano chyba, że pewne wartości wpajane są w rodzinnym domu !!! Dziwią mnie i irytuje specyficzna "spychologia", gdy pojawiają się problemy !!! Tak na dobrą sprawe - każda szkoła byłaby
"w porzo", gdyby trochę więcej czasu drodzy rodzice poświęcali problemom, z jakimi przychodzą do nich dzieciaki. Jeżeli natomiast słyszy się tekst "eee tam, pójdziesz do szkoły, to tam cię nauczą grzeczności, i może czegoś przy okazji" to ręce po prostu opadają !!! Szkoła - owszem - ma istotny wpły na zachowania młodego człowieka, ale żadna "wichura" nie jest w spatnie przewrócić domu wybudowanego na solidnych fundamentach.
2006-03-17 14:50
Przecież to jest pójście na łatwiznę! Zgarniają dzieciaki z najlepszą średnią w mieście, a praca z takimi dziećmi jest na pewno łatwiejsza niż z całą resztą. Niech spróbują popracować w szkole, do której trafić może każde dziecko - zobaczymy wtedy, jakie będą mieli wyniki! - przeciez wlasnie o to im chodzi! oni sa kadra czemu mieliby uczyc w normalnej szkole skoro tam nic nie osiagna? to byloby bez sensu a czlowiekowi chodzi o to zeby cos osiagnac, prawda? #
2006-03-17 17:53
Przecież to jest pójście na łatwiznę! Zgarniają dzieciaki z najlepszą średnią w mieście, a praca z takimi dziećmi jest na pewno łatwiejsza niż z całą resztą. Niech spróbują popracować w szkole, do której trafić może każde dziecko - zobaczymy wtedy, jakie będą mieli wyniki! - przeciez wlasnie o to im chodzi! oni sa kadra czemu mieliby uczyc w normalnej szkole skoro tam nic nie osiagna? to byloby bez sensu a czlowiekowi chodzi o to zeby cos osiagnac, prawda? #
Co to znaczy, że są kadrą? Tzn, że są lepsi od innych, więc uczą w dobrej szkole? Mam rozumieć, że nauczyciele w innych szkołach są miernotami i dlatego uczą słabsze dzieci, zamiast spełniać się wśród tych najzdolniejszych? Absurd. Każdy chciałby uczyć dzieci grzeczne, zdolne i miłe. Takich dzieci jest jednak mniejszość. To co? Na odstrzał? Myślę, że bardziej można spełnić się ucząc dzieci słabe, bez motywacji do nauki, z patologicznych domów i wyprowadzić je ze średniej, dajmy na to.... 2,6 na średnią 3,2,niż uczyć dziecko "samograj" i spowodować, że miast średniej 4,9 będzie miało średnią 5,2.Tak naprawdę to kadra w 24 Gimnazjum jest taka sama, jak gdzie indziej. Są świetni, ale są też i bardzo mierni nauczyciele. I wcale nie jest tak, że to rodzice i uczniowie mają wpływ na to, kto ma uczyć. W tej szkole tajemnicą poliszynela jest fakt pisania mnóstwa petycji, skarg i próśb zmiany niektórych nauczycieli. I nic to nie zmienia. Jak więc w praktyce wygląda podnoszenie poprzeczki nauczycielom i wzrastanie ich kompetencji? Niektórzy uczą dyktując te same notatki od lat z pożółkłych zeszytów, niektórzy w dobie reformy każą się dzieciakom uczyć suchych definicji, zamiast wytłumaczyć w praktyce rzeczy, których te definicje dotyczą. To skąd te wyniki? To są dobre dzieci i nawet niektórzy nauczyciele z tej szkoły nie są w stanie ich popsuć. A w razie problemów, rodzice poślą dziecko na korepetycje. Każdy przecież słyszał, że dużo uczniów tej szkoły korzysta z takiej formy pomocy. Tak, tak, nie z powodu zbyt wysokiego poziomu nauczania, ale z powodu zbyt niskiego poziomu nauczania i zbyt dużych wymagań. Oczywiście nie każdy nauczyciel tej szkoły jest kiepski, mam też nadzieję, że takich jest mniejszość. Ale są tam żli nauczyciele, którzy grzeją się w sławie "trójki" i podczepiają swoje zasługi pod zasługi tych dobrych pedagogów i świetnych uczniów.
2010-02-10 10:31
Domyśłam się, że ta opinia pochodzi od Osoby, która zetknęła się z rzeczywistościa tej szkoły. Słyszałam również dużo pochwał na temat tej szkoły, ale i niepokojących rzeczy.NIektóre przedmioty są zaniedbywane z powodu długiej nieobecności nauczyciela. Słyszałam i kilkumiesięcznej przerwie. Nie ma wtedy zastępstwa i nikt nie martwi się, czy dzieci nadrobią materiał. I co z tego, że pozostałe przedmioty na wyskokim poziomie, osiągnięciia na olimpiadach, kiedy słabo z więdzą np. z chemii...
2006-03-17 19:41
racja, że w tej szkole jak w każdej innej są dobrzy nauczyciele i źli. jednak śmiem twierdzić, że poziom nauczania jest wyższy, bo niemałą zasługę mają w tym dobrzy nauczyciele. Jednakże wielu z nich spełnia się w zawodzie, ucząc ludzi 'na poziomie', i to wysokim. Pomagają uczniom słabszym i doskonale rozwijają umiejętności lepszych. Czy to źle?...
2006-03-17 20:21
Nie wiem, jak jest w tym gimnazjum, ale jestem absolwentką IIILO i powiem, że to była normalna szkoła, z normalnymi uczniami (lepszymi i gorszymi) i normalnymi nauczyciela (lepszymi i gorszymi) i z normalnymi wygłupami, wagarami i z wszystkim, co się pamięta po latach.
Ale nie umniejszajmy ani nie powiększajmy wagi szkoły, bo i tak najważniejsze jest to co wyniesie się z domu - chęć i zapał do nauki, czy też tego brak. I nie ma znaczenia: ta czy inna szkoła...
2006-03-17 20:31
proszę policzyć, ile z tych szkół to szkoły płatne - z przysłowiowym czesnym, a ile leży w dobrze sytuowanych dzielnicach, pouczcie kochani nauczyciele młodzież ze Stogów, Orunii, Letniewa, a wtedy MY wszyscy chętnie przyjrzymy się Waszym średnim.
a na marginesie - młodzież z Tych dzielnic jest również wartościowa !!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Paliwa kopalne to:
Filmy