• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Niezawodna metoda szyfrowania powstaje na UG

Elżbieta Michalak-Witkowska
2 sierpnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Dr Marcin Pawłowski z Wydziału Matematyki, Fizyki i Informatyki UG rozpoczyna prace nad urządzeniem, które ma uniemożliwić podsłuchiwanie rozmów i przechwytywanie prywatnych danych. Dr Marcin Pawłowski z Wydziału Matematyki, Fizyki i Informatyki UG rozpoczyna prace nad urządzeniem, które ma uniemożliwić podsłuchiwanie rozmów i przechwytywanie prywatnych danych.

Naukowiec z Uniwersytetu Gdańskiego otrzymał 1,5 mln zł grantu na stworzenie urządzenia, które ma zapewnić tak wysoki poziom bezpieczeństwa danych, że nie złamią go nawet agencje wywiadowcze. - Chcę je zbudować wykorzystując mechanikę kwantową, bo tylko ona może uchronić przed złamaniem kodu i wygenerować absolutnie bezpieczne, niemożliwe do odgadnięcia szyfry.



Czy tego rodzaju technologie powinny być dostępne dla wszystkich?

Najbliższe trzy lata dr inż. Marcin Pawłowski z Wydziału Matematyki, Fizyki i Informatyki Uniwersytetu Gdańskiego poświęci na opracowywanie prototypu samotestującego się urządzenia wykorzystywanego do szyfrowania. Ma ono zapewnić małym i średnim przedsiębiorstwom wysoki poziom bezpieczeństwa danych i zmniejszyć poziom cyberprzestępczości.

Dane nietrudno dziś przechwycić

Każde połączenie, telefoniczne czy internetowe, jest automatycznie szyfrowane tak, żeby nikt go nie odczytał. Cały dzisiejszy proces szyfrowania opiera się jednak na jednej metodzie - urządzenie losuje bardzo skomplikowane liczby, które poddaje wybranym działaniom matematycznym. Najważniejsze jest to, żeby wylosowana liczba nie była możliwa do odgadnięcia.

- Pamiętamy, jak Edward Snowden, były pracownik CIA, dowiódł, że internauci są szpiegowani przez rząd USA i jak ujawnił ich sposób działania, m.in. to, że płacą firmom produkującym programy do generowania liczb szyfrujących dane tak, by te mogły zostać odgadnięte przez agencje wywiadowcze - przypomina dr Marcin Pawłowski z UG. - Co prawda zmieniły się standardy kodowania, ale kwestia szyfru wciąż jest najważniejszym elementem tej sprawy. To sprawa, która dotyczy każdego, kto korzysta z jakichkolwiek urządzeń generujących liczby losowe, tym bardziej, że są już badania pokazujące, że nie tylko producent może umieścić w nich przysłowiowego konia trojańskiego. Wystarczy, że ktoś zmieni skład chemiczny tranzystorów i już liczby losowe przestają być losowe. Dlatego właśnie mamy mechanikę kwantową i to z jej wykorzystaniem chcę zbudować swoje urządzenie i zestaw testów, który zapewni użytkownikom bezpieczeństwo.
Będzie bezpieczniej w sieci?

Urządzenie szyfrujące gdańskiego naukowca ma być niezawodne i zapewnić wysoki poziom bezpieczeństwa danych, zmniejszając jednocześnie poziom cyberprzestępczości.

- Będzie ono generowało liczby losowe, absolutnie bezpieczne, szyfr niemożliwy do złamania, ani w danej chwili, ani w przyszłości - tłumaczy dr Pawłowski. - Poziom komunikacji będzie tak bezpieczny, że nikomu nie uda się podsłuchać żadnej rozmowy czy przechwycić korespondencji. To poziom bezpieczeństwa, którego dziś nie ma nigdzie, możliwy dzięki wykorzystaniu mechaniki kwantowej. Dlaczego? Bo w klasycznej kryptografii, czyli takiej, która nie opiera się na mechanice kwantowej, jest dowód, że zupełnie losowe liczby nie istnieją.
Dla małych i średnich firm

Założenie jest takie, by każda, nawet mała firma, mogła skorzystać z urządzenia gdańskiego naukowca - cena ma nie przekraczać 3 tys. zł.

Na razie prace są na początkowym etapie. Naukowiec z UG skończył prace w ramach grantu z Narodowego Centrum Nauki na temat badania losowości w mechanice kwantowej w teorii i będzie starał się teraz zaprojektować prototyp urządzenia, a następnie założyć start up i zbudować swoje urządzenie.

- Będzie ono opierało się na diodach laserowych o bardzo niskiej mocy. Działanie będzie takie, że laser wyśle pojedyncze fotony, czyli cząsteczki światła, które będą przechodziły przez kilka luster, zwierciadeł, a następnie będą zmieniały ich stan, w taki sposób, by był losowy - tłumaczy dr Pawłowski.
Prototyp ma być wielkości telewizora, ale jak mówi naukowiec, w późniejszym etapie wszystko ma zostać umieszczone w chipie o wielkości małego telefonu komórkowego.

W pracach nad wykonaniem samego urządzenia wezmą udział dwie grupy naukowców, jedna prowadzona przez profesora Gustavo Limę z Concepcion w Chile, druga przez Mohameda Bourennane ze Sztokholmu.

Grant w wysokości 1,5 mln zł przyznany został w ramach programu First Team Fundacji na rzecz Nauki Polskiej, który pozwala młodym doktorom z całego świata zdobyć środki na założenie w Polsce swojego pierwszego zespołu badawczego.

Miejsca

Opinie (57) 3 zablokowane

  • nie ma metod niezawodnych (10)

    • 58 11

    • zgadza sie (4)

      co czlowiek wymyslił, człowiek złamie....
      tak było i z innymi metodami, ponoc miliardy lat na rozszyfrowanie, jeden dobry pomysl i szyfr złamany w 2 minuty...

      • 18 10

      • (3)

        od razu widać, że nie mieliście ani godziny zajęć z mechaniki kwantowej ;)

        • 20 7

        • Nie mieli

          Dostałeś przez to dwa minusy :D W ramach realizowania sprawiedliwości dziejowej dodaję plusa.

          • 4 1

        • ciekawi mnie co odpowiesz za pare lat jak ktos zlamie ten szyfr, tez uzywajac informatyki kwantowej... (1)

          • 1 2

          • No właśnie piękne jest to, że to niemożliwe kolego ;)
            Nie wiem jak by Ci to porównać, żebyś zrozumiał...
            Czy potrafisz "złamać" rzut zwykłą 6 ścienną kostką do gry i zawsze przewidzieć jaki wynik będzie następny? Kostki istnieją tysiące lat, ale nikt nie potrafi tego przewidzieć. Nikt ani żadna maszyna.

            Jesteś w stanie co najwyżej sprawdzić wszystkie dostępne możliwości, bo masz tylko 6 numerków więc komputery obsługują to w ułamek sekundy - przy odpowiedniej ilości 'zgadywania' w końcu trafisz...

            Pewnie za ileś lat powstaną komputery, które również będą mogły "odgadnąć" szyfr... Ale zawsze - tak jak w przypadku kostki - będzie to metoda na pałę - prób i błędów ;)

            Liczby generowane w obecnych czasach przez komputery nie są losowe.
            Zawsze jest jakiś algorytm - więc znając algorytm możesz np. zgadywać ziarno wykorzystane do "losowania liczb".

            W przypadku mechaniki kwantowej żadnego algorytmu nie ma i nie będzie - bo nie jest potrzebny.

            Ciekawe czy za parę-paręnaście lat przyznasz mi rację ;)

            • 1 0

    • A metoda na głoda? To zawsze działa.

      • 6 2

    • Bezpieczenstwo kupuje się i łamie argumentami finansowymi w połączeniu z jeszcze innymi równie bezwzględnymi.

      • 5 1

    • wystarczy odpowiednio długo łamać kości właścicielowi danych

      • 8 1

    • potrzeba tylko 156 lat aby odczytac pierwsze wyrazy zdania...

      Juz prawie mamy tego hakiera ;=D dadada

      • 0 0

    • gdyby nawet szyfru nie można było złamać,..

      ..to zawsze można złamać człowieka. człowiek to najsłabsze ogniwo

      • 5 0

  • (2)

    Taaa ug i coś wymyślą..jasne, chyba nowy sos do frytek

    • 51 41

    • nowy sos do frytek może być hitem takim jak CocaCola

      i to całkiem serio piszę

      • 17 4

    • co innego jest interesujące

      fundacja państwowa ze środków unijnych finansuje,

      nie wiedziałem, że mamy państwową fundację naukową,
      dobry fakt na dzisiaj

      • 7 0

  • SUPER, tak trzymac.

    Trzymam kciuki aby w przypadku powodzenia nie odwiedzil go zawodowy samobojca.
    Sluzby w stanach tak dlugo straszyly Apple kontrolami, ze CI sie ugieli juz, wiec taka incjatywa zasluguje na pochwale. ABY MU SIE UDALO.

    • 27 6

  • Zycze powodzenia, temat wydaje sie byc ciekawy. (2)

    • 25 6

    • (1)

      Ciekawe to sa prace nad rakietami a nie jakies frytki z sosem.

      • 3 8

      • wracaj do osobliwości

        bo cię ztuneluję

        • 5 1

  • a deszyfracja komunikatu przez odbiorcę? (1)

    też losowa? to wyszedłby bełkot...

    • 7 15

    • szyfrowanie asymetryczne

      • 8 3

  • szyfr z UG? (3)

    bez obrazy, ale łamię taki przy hotwingsach i coli w kfc. Potem na plażę i korzystając z hotspocika robie dalej, co trzeba.
    A wcale nie jestem hakierem ;)

    • 16 27

    • (2)

      Co innego MFI a co innego wydziały lansu i bansu.

      • 10 1

      • Teraz i MF dołączył do lansu i balansu (1)

        przecież ten człowiek niczego nie zbuduje. Zresztą UG ani żaden inny uniwerek nie jest sprzedawania urządzenia za 3 tys, od tego jest przemysł.

        Te 1,5mln PLN to dla Google, Facebooka czy innego MS pryszcz. Tam się wymyśla
        przyszłość, tam pracują najlepsi w tej branży. Na uniwerkach została 2-ga liga,
        na PL-uniwerkach 3cia a na UG -- czwarta albo i piąta

        • 10 12

        • pewnie masz rację generalnie

          co koknretnie jest do zrobienia nie wiadomo z artykułu,
          może jakaś praca odtwórcza, nieważne,
          taką też ktoś musi zrobić

          • 3 0

  • Nie do zrobienia (1)

    Nie ma bata na wielkiego Brata

    • 12 3

    • Nie mam nic do ukrycia przed wielkim bratem. Skoro go interesuje jakie sukienki oglądam na alle gro albo jak obsmarowuję moich kolegów pisząc z koleżankami. Skoro to są tak strategiczne informacje, że warto mnie szpiegować, to mogę ich produkować więcej :) aż się wielki brat udławi internetowym bełkotem. O tzw. Prywatność dbają ci co mają coś do ukrycia i są tak głupi by robić to w sieci. Jak chcę coś ukryć, to nigdy w życiu nie zrobię tego online!!

      • 2 1

  • Ale pryma aprylis dopiero za 8 mcy

    UG dostaje pieniądze na "zbudowanie urządzenia"...
    Pytanie kiedy zbudowano tam ostatnie "urządzenie" do czegokolwiek i co to było?

    Przepalanie kasy wchodzi w ostatnią fazę jak widzę

    • 30 12

  • o Enigmie tez mowiono ze nigdy nikt nie zlamie szyfrow. (1)

    to tylko kwestia czasu . Postep tez sie tworzy jednak iz jedni wymyslaja urzadzenia do szyfrowania a inni do zlamania tych urzadzen.

    • 26 4

    • Dziś już się nie łamie szyfrów

      bo metody kodowania są znane publicznie. Dziś opiera się to na braku fizycznych możliwości znalezienia w rozsądnym czasie klucza dekodowania...

      • 2 0

  • GRANT - i wszystko jasne. (2)

    Kto kiedykolwiek pracował przy grancie na uczelni wie, że grant robi się żeby dostać pieniądze do wydania na badania a nie żeby coś wymyślić.

    W znakomitej większości przypadków do wyrzucenie kasy w błoto :-/

    ale tak dotuje się Polską naukę i uczelnie oraz naukowców ;-)

    • 45 3

    • A później lament ojoj nikt nie kupił, ojoj poszło za grosze. Ojoj marketingowo się nie dopina.

      • 16 0

    • na oko ta fundacja nie wygląda na aż tak głupią

      ale kto to wie,
      nie zakładajmy najgorszego

      • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Funkcją skóry u człowieka nie jest:

 

Najczęściej czytane