• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szkoły, które współpracują z uczelniami

Marzena Klimowicz-Sikorska
17 stycznia 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Od zeszłego w IX Liceum Ogólnokształcące w Gdańsku specjalne zajęcia prowadzą wykładowcy Sinologii Wydziału Filologicznego Uniwersytetu Gdańskiego. To jedna z wielu szkół ponadgimnazjalnych, która na stałe współdziała z uczelniami. Od zeszłego w IX Liceum Ogólnokształcące w Gdańsku specjalne zajęcia prowadzą wykładowcy Sinologii Wydziału Filologicznego Uniwersytetu Gdańskiego. To jedna z wielu szkół ponadgimnazjalnych, która na stałe współdziała z uczelniami.

W Trójmieście kilkadziesiąt szkół ponadgimnazjalnych współpracuje z uczelniami. Jedne zatrudniają pracowników naukowych u siebie, inne wysyłają swoich uczniów na zajęcia na wykłady i laboratoria przeznaczone dla studentów. Co taki system daje uczniom? - Co roku jestem na inauguracjach wydziałów Politechniki Gdańskiej, z którymi współpracuję i wśród świeżo upieczonych studentów rozpoznaję swoich uczniów - mówi Anna Wasilewska, dyrektor Conradinum w Gdańsku.



Czy według ciebie współpraca szkoły z uczelnią wyższą przekłada się na sukces zawodowy jej absolwentów?

Lista uczelni, z którymi współpracują trójmiejskie licea i technika jest długa, są wśród nich zarówno publiczne uczelnie, jak m.in.: Uniwersytet Gdański, Politechnika Gdańska, Gdański Uniwersytet Medyczny, Akademia Wychowania Fizycznego i Sportu czy Akademia Morska, jak i niepubliczne, w tym np. Wyższa Szkoła Zarządzania czy Wyższa Szkoła Bankowa.

Dzięki takiej współpracy uczniowie są lepiej przygotowani nie tylko do matury, ale przede wszystkim do tego, co czeka ich na studiach. Jedną ze szkół, która korzysta z pomocy uczelni wyższych jest V Liceum Ogólnokształcące w Gdańsku.

- Najintensywniej współpracujemy z Wydziałem Elektroniki, Telekomunikacji i Informatyki Politechniki Gdańskiej, natomiast z Uniwersytetem Gdańskim ta współpraca też jest, ale już mniej systematyczna - mówi Elżbieta Piszczek dyrektor V LO w Gdańsku. - Z ETI współpraca trwa już piąty rok i przynosi wymierne korzyści, nasi uczniowie poszerzają swoje horyzonty z przedmiotów ścisłych i poznają też mury swojej przyszłej uczelni.

Zajęcia z wykładowcami nie przypominają jednak zwykłych lekcji, a... zajęcia na uczelni.

- To są bardziej warsztaty rozwoju talentów niż zwykłe lekcje, bowiem tematyka na nich poruszana jest o wiele bardziej specjalistyczna - dodaje dyrektor Piszczek. - Takie zajęcia przekładają się potem na to, że nasi uczniowie chętnie wybierają Wydział ETI i świetnie sobie na nim radzą. Poza tym co roku na podium Akademii ETI, gdzie trzech najlepszych uczniów, którzy po maturze rozpoczną naukę na tym wydziale, dostaje stypendium w wysokości 600 zł miesięcznie staje któryś z moich uczniów.

W "piątce" zajęcia z wykładowcami były przez pierwszy rok bezpłatne. Teraz część płaci PG, a reszta opłacana jest przez samych rodziców, jednak, jak podkreśla dyrektor, są to opłaty symboliczne. System współpracy szkół z uczelniami może wyglądać w różny sposób. Doktor Krzysztof Ocetkiewicz, wykładowca z PG, prowadzi je na uczelni.

Przeczytej też o szkołach ponadgimnazjalnych, w których powstały nietypowe klasy profilowane.

- Mam zajęcia z licealistami, łącznie są to trzy spotkania w miesiącu, każde trwa po trzy godziny w miesiącu - mówi dr Ocetkiewicz. - Moje zajęcia mają na celu przygotowanie uczniów do olimpiad informatycznych.

Placówką, która ma najdłuższy staż we współpracy z uczelniami jest Conradinum - najstarsza szkoła ponadgimnazjalna w Trójmieście.

- Dziś skupiamy się głównie na współpracy z takimi wydziałami jak np. Wydział Elektroniki czy Wydział Oceanotechniki i Okrętownictwa - mówi Anna Wasilewska, dyrektor Conradinum.- Konsultujemy z nimi programy nauczania, np. kiedy jako pierwsi w Gdańsku tworzyliśmy program kształcenia do zawodu technik mechatronik, politechnika przyglądała się temu, a dziś ma w swojej ofercie studia międzywydziałowe właśnie z mechatroniki. Poza tym pozyskujemy kadrę dydaktyczną - niektórzy z pracowników PG są też naszymi pracownikami i prowadzą u nas specjalistyczne zajęcia. Z kolei nasi uczniowie często bywają na zajęciach laboratoryjnych na PG.

Jak podkreśla dyrektor Conradinum to partnerstwo działa na zasadach symbiozy - obie strony odnoszą korzyści. - Choć zajęcia z wykładowcami z UG nie odbywają się u nas, nasi uczniowie jeżdżą na wykłady otwarte odbywające się na Wydziale Biologii i Wydziale Chemii. My z kolei przyjmujemy na praktyki studentów tych wydziałów - dodaje Anna Wasilewska.

Dzięki zajęciom prowadzonym przez wykładowców akademickich uczniowie nie tylko mogą poszerzać swoje horyzonty, ale też lepiej przygotować się do matury i świadomiej podjąć decyzję o przyszłym kierunku studiów.

- Co roku chodzę na inaugurację roku akademickiego na wydział EiA czy OiO na PG i wśród świeżo upieczonych studentów rozpoznaję twarze moich uczniów - mówi dyrektor Wasilewska. - Mam też kontakt z absolwentami, którzy dziś są pracownikami naukowymi PG. Na pewno więc warto inwestować w taką współpracę.

Które szkoły w Trójmieście współpracują z uczelniami?

W Sopocie I Liceum Ogólnokształcące realizuje innowacyjny program wspólnie z Wydziałem Architektury PG, natomiast uczniowie III Liceum Ogólnokształcącego mają możliwość wzbogacenia wiedzy uczęszczając na zajęcia szkolne prowadzone przez nauczycieli akademickich z Akademii Sztuk Pięknych i Wydziału Biologii UG.

Z kolei uczniowie II LO "specjalizują się" na co dzień w prawie polskim wykładanym przez pracowników Katedry Wydziału Prawa UG, a młodzież Zespołu Szkół Handlowych poszerza wiedzę i umiejętności na zajęciach organizowanych przez Wydział Fizyki Technicznej i Matematyki Stosowanej. A dla uczniów myślących o zawodzie lekarza prowadzone są zajęcia i ćwiczenia laboratoryjne na Gdańskim Uniwersytecie Medycznym.

Z początkiem lutego br. podpisano też porozumienie pomiędzy Gminą Sopot a Wydziałem Ekonomicznym Uniwersytetu Gdańskiego. W ramach współpracy nauczyciele akademiccy UG będą od nowego roku szkolnego realizować cotygodniowe zajęcia z zakresu nauk ekonomicznych dla młodzieży klas I Liceum Ogólnokształcącego w Sopocie. Jednocześnie młodzież I LO uczęszczać będzie na wybrane wykłady organizowane na Wydziale Ekonomicznym UG.

- Rodzaj i forma realizacji takich zajęć w sopockich szkołach ponadgimnazjalnych służy podnoszeniu efektywności kształcenia, co ma niewątpliwe odzwierciedlenie w uzyskiwanych wynikach matur przez uczniów. W ubiegłym roku nasi maturzyści maturę napisali najlepiej w województwie pomorskim - mów Piotr Płocki, naczelnik Wydziału Oświaty Urzędu Miasta Sopotu.

W Gdańsku takich placówek jest 12. Sprawdź listę i zakres współpracy (pdf).

W Gdyni natomiast kilka dni temu Politechnika Gdańska objęła patronatem naukowym i dydaktycznym III Liceum Ogólnokształcące im. Marynarki Wojennej RP w Gdyni.

Gdyńska "trójka" będzie konsultować z Politechniką Gdańską wdrażane programy nauczania matematyki, fizyki, chemii, informatyki, przedmiotów uzupełniających oraz innowacji pedagogicznych. Oprócz tego licealiści będą mogli uczestniczyć w zajęciach prowadzonych przez nauczycieli akademickich Wydziału Elektroniki, Telekomunikacji i Informatyki PG.

Sprawdź wszystkie szkoły w Gdyni współpracujące z trójmiejskimi uczelniami. (pdf)

Miejsca

Opinie (17)

  • a I ALO w Gdyni?

    kilka lat temu mialam tam mnostwo zajec praktycznych dzieki wspolpracy z uczelniami, czyzby cos sie zmienilo, ze nie wspomniano o tej szkole w artykule? ;(

    • 17 2

  • Zdecydowanie brakuje I ALO w Gdyni...

    które przecież od kilkunastu lat działa z uczelniami i przed laty przecierała szlaki takiej formy współpracy.

    • 19 1

  • Bardzo cieszy to, że współpraca szkół i uczelni jest na kierunkach ścisłych, a nie skupiona tylko wokół humanistów

    • 1 2

  • I ALO z gdyni i slynne klasy biologiczno -chemiczne . To tam byly pierwsze programy autorskie ktore dawaly mozliwosc wspolpracy z uczelniami takimi jak UG czy GUMed! To liceum juz 15 temu dawalo mozliwosc zdawania matury uniwersyteckiej ktora jednoczesnie dawala wstep na wybrane kierunki studiow.

    • 25 0

  • Ankieta (4)

    Nie ma tworu o nazwie "uczelnia wyższa". Szkoły w Polsce to m.in.: szkoła podstawowa, średnia, zawodowa, a także wyższa. Ta ostatnia nazywana jest uczelnią. Gdyby istniały "uczelnie wyższe" musiałyby również istnieć ich inne rodzaje, np. "uczelnie podstawowe".

    Odpowiedź redakcji:

    Dziękujemy za sugestię. Treść została poprawiona.

    • 17 1

    • (1)

      Dokładnie. Uczelnia wyższa to inaczej "szkoła wyższa wyższa" :D

      • 6 0

      • Aluzja do licznych akademii guanologii w (wstaw miasto 20-100k mieszkańców)?

        Plus jakieś wymyślne nazwy w większych ośrodkach, reklamy w radiu i ulotki porozrzucane po klatkach schodowych.

        • 6 0

    • Nie ma już szkoły średniej... (1)

      ...jest ponadgimnazjalna.

      • 3 0

      • Ale nie ma i nigdy nie było uczelni wyższej. Błąd logiczny. Autor takiego artykułu powinien to wiedzieć.

        • 1 0

  • I ALO

    Brak I ALO świadczy o poziomie zgłębienia tematu przez autora. Rozwinięcie skrótu to: I AKADEMICKIE Liceum Ogólnokształcące.

    • 16 0

  • brak ALO!!!

    ALO, jeszcze działając pod poprzednią nazwą, "I Liceum Ogólnokształcące" miało taki plan - biol- chem i humanistyczny. Zajęć na uniwersytecie było bardzo dużo. Skąd taki brak w artykule?

    • 12 0

  • Nie przychodzcie na wykłady na Wydziale Ekonomicznym w Sopocie

    chyba że lubicie się nudzić, ew. rozwiązywać krzyżówki albo czytać metro :)

    • 5 0

  • fajna sprawa, ale naszła mnie smutna refleksja... (1)

    że to jeszcze bardziej pogłębia różnice między szansami uczniów z dużych i małych miejscowości. dlaczego te wspaniałomyślne uczelnie nie zaproponują współpracy szkołom z małych miejscowości, w których nie ma uczelni? dawniej, kiedy jeszcze były egzaminy na studia, i tak mieliśmy trudniej, bo kursy przygotowujące do egzaminów na studia, prowadzone przez wykładowców akademickich, odbywały się tylko w ośrodkach akademickich. na olimpiadach naukowych też zawsze były różnice, teraz widzę, że po prostu nie mieliśmy szans ich prześcignąć, nie wiadomo, ile byśmy się uczyli... skoro ich uczą nauczyciele akademiccy.

    • 6 1

    • A właśnie ze współpracują. Np. Polska Akademia Dzieci. Są szkoły z Trójmiasta, są i z mniejszych, okolicznych miejscowości

      • 0 0

  • A tę listę w PDF-ie to jaki niechluj robił?

    Literówka goni literówkę, a licea zostały nazwane szkołami - uważajcie! - gimnazjalnymi! To już nawet nie na kolanie było robione... Wstyd.

    • 4 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Science Cafe. Przyszłość zapisana w genach? Epigenetyka w skali

20 zł
wykład, sesja naukowa, warsztaty

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Fauna to:

 

Najczęściej czytane