• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ateneum otwiera liceum, w którym nie będzie sprawdzianów

8 czerwca 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Atenum - Liceum Akademickie to szkoła niepubliczna (prywatna) o uprawnieniach szkoły publicznej, która kieruje swoją ofertę do młodzieży kończącej naukę w szkołach podstawowych. Atenum - Liceum Akademickie to szkoła niepubliczna (prywatna) o uprawnieniach szkoły publicznej, która kieruje swoją ofertę do młodzieży kończącej naukę w szkołach podstawowych.

Ateneum - Liceum Akademickie prowadzi rekrutację na rok szkolny 2018/19, oferując naukę w klasach o profilu neofilologicznym, medialno-biznesowym oraz w klasie nauk ścisłych. O tym, jakie są zalety nauki w nowej placówce i czym zostaną zastąpione tradycyjne lekcje i sprawdziany rozmawiamy z Przemysławem Kleniewskim - dydaktykiem i metodykiem nauczania, pełnomocnikiem rektora ds. Ateneum - Liceum Akademickiego.



Dotychczas marką Ateneum firmowana była wyłącznie uczelnia wyższa. Od nowego roku szkolnego planują państwo uruchomienie również niepublicznego liceum. Czym spowodowana była ta decyzja? Chcą państwo sami sobie wykształcić przyszłych studentów?

Przemysław Kleniewski: Sama szkoła wyższa, która funkcjonuje od lat, zdążyła sobie wypracować wysoką pozycję w rankingach. A skoro studenci są tak zadowoleni z nauki u nas i jej efektów, grono rektorskie postanowiło stworzyć również liceum i otoczyć opieką dydaktyczną przyszłych studentów.

Czy Ateneum - Lieceum Akademickie będzie różniło się od innych niepublicznych liceów, kierujących swoją ofertę do "świeżo upieczonych" absolwentów szkół podstawowych?

Będzie to liceum dzienne, przygotowujące do matury, o uprawnieniach szkoły publicznej, więc egzaminy maturalne będą przez nas przeprowadzane. Na tym w zasadzie analogie do innych placówek się kończą. Wyróżniać nas będzie natomiast nowatorska wizja dydaktyczna.

Uważają państwo, że obecny system dydaktyczny wymaga naprawy?

Prawie wszystkie szkoły w Polsce działają w oparciu o wizję Freiherra. W skrócie: wymyślony w 1817 r. system miał przygotować młodzież do pracy w fabrykach, urzędach lub służenia w wojsku. Nacisk kładziono na wyrównanie wiedzy uczniów do jednego poziomu (niekoniecznie robiąc to "w górę"), porzucono rozwój myślenia logicznego, krytycznego oraz kreatywnego na rzecz przekazywania przez nauczyciela wyłącznie teorii. Schematyzacja zajęć, podawczy sposób przekazywania wiedzy, nieuwzględnianie indywidualnych potrzeb uczniów, duża ilość osób w klasach, sztywne programy, które nie biorą pod uwagę, że część osób może za nimi nie nadążać i w końcu stwierdzenie, że nauka to przymus i obowiązek - a więc absolutnie nie przyjemność.

Przemysław Kleniewski - dydaktyk i metodyk nauczania, pełnomocnik rektora ds. Ateneum-Liceum Akademickiego. Przemysław Kleniewski - dydaktyk i metodyk nauczania, pełnomocnik rektora ds. Ateneum-Liceum Akademickiego.
W historii ludzkości znalazło się kilka osób, które poświęciły życie temu, aby dowiedzieć się, w jaki sposób nauczać osoby w różnym wieku, aby było to dla nich przyjemne, a jednocześnie dawało niesamowite efekty. Polskie szkoły pozostają jednak w większości oporne na ich osiągnięcia.

Twierdzenia Konfucjusza, Komeńskiego, Montessori, Korczaka, Piageta i wielu innych znalazły potwierdzenie w licznych badaniach naukowych. Pojedyncze polskie szkoły, które dziś korzystają z dorobku tych dydaktyków (odpowiednio dostosowanego do współczesności) odnoszą sukcesy w skali świata, a uczniowie osiągają niesamowite wyniki w nauce - są to informacje łatwe do znalezienia w internecie. Czemu więc nie korzysta się powszechnie z dorobku wspomnianych powyżej? Jest to dla nas jedna z największych zagadek systemu edukacji. Istnieją gotowe rozwiązania - przepis na sukces. Wystarczy tylko po nie sięgnąć - i my to robimy!

Jaki jest zatem państwa przepis na sukces? Jak będzie wyglądała nauka w Ateneum - Liceum Ogólnokształcącym?

Proces uczenia się zamierzamy oprzeć na silnej podstawie metodycznej. Po pierwsze, zamierzamy zrezygnować z typowych sprawdzianów wiedzy z przedmiotów maturalnych na rzecz regularnej pracy z arkuszami maturalnymi. Da nam to gwarancję świetnego przygotowania do celu nauki w szkole wyższej - matury, która jest biletem wstępu na studia. Sprawdzianów nie będzie również w przypadku przedmiotów niematuralnych. Zastąpimy je wyzwaniami naukowymi - w ramach sprawdzania wiedzy uczniowie będą realizowali projekty i przeprowadzą doświadczenia, które sprawdzą praktyczny aspekt zdobytej przez nich wiedzy. Na tej podstawie wystawiane będą oceny końcowe.

Planują państwo również odejście od typowego prowadzenia lekcji, a więc zasady "nauczyciel mówi - uczeń słucha".

Samodzielne dochodzenie uczniów do rozwiązań pod okiem doświadczonego nauczyciela gwarantuje (co potwierdzają liczne badania) skuteczne zapamiętywanie przez nich treści nauczania i pozwala na rozwinięcie umiejętności myślenia krytycznego. Dlatego właśnie zamierzamy postawić na aktywizację uczniów w procesie uczenia się. Co więcej, wszystkie zajęcia będą organizowane w formie kursów - warsztatów. Skoro obecnie, po kursach dodatkowych, uczniowie są dobrze przygotowani do egzaminów, to dlaczego nie mielibyśmy zastosować tej formy w szkole, skoro daje ona pozytywne rezultaty i gwarantuje wysokie wyniki na maturze?

Czy nauczyciele nie będą mieli problemu z przestawieniem się z dotychczasowego, na tak nowatorski sposób pracy?

Nasze grono pedagogiczne złożone jest wyłącznie z dydaktyków-praktyków, którzy oprócz świetnego przygotowania merytorycznego z zakresu prowadzonego przedmiotu, posiadają również ogromną wiedzę z zakresu metodyki nauczania, dzięki czemu doskonale wiedzą, w jaki sposób przeprowadzić uczniów przez wszystkie lata pobytu w szkole. Nie ukrywam, że takie osoby bardzo trudno było nam znaleźć, ale obecnie zespół mamy skompletowany i zapewniam, że lepszego doboru kadry dokonać nie mogliśmy.

W jaki sposób przebiega rekrutacja na rok szkolny 2018/19?

Aby wziąć udział w procesie rekrutacji należy zarejestrować się w systemie rekrutacyjnym VULCAN, obowiązującym uczniów szkół z Gdańska. O przyjęciu kandydata do szkoły decyduje Komisja Rekrutacyjna, która podejmuje decyzję na podstawie takich kryteriów, jak ilość punktów uzyskanych na egzaminie gimnazjalnym z uwzględnieniem wyników z przedmiotów, które w wybranej przez kandydata klasie realizowane będą w zakresie rozszerzonym oraz oceny na świadectwie gimnazjalnym z przedmiotów, które w wybranej przez kandydata klasie realizowane będą w zakresie rozszerzonym lub poszerzonym. Nie ukrywam, że decydujące znaczenie będzie miał również przebieg rozmowy wstępnej.

Ile będzie kosztowała nauka w Ateneum - Liceum Akademickim?

Comiesięczna opłata, ponoszona przez 12 miesięcy w roku, będzie wynosiła 700 zł. Pragnę jednak nadmienić, że dzięki sprawdzonej wizji dydaktycznej, nastolatkowie nie będą potrzebowali korepetycji czy kursów maturalnych, które tak obciążają budżet domowy.

* możliwość dodania komentarzy lub jej brak zależy od decyzji firmy zlecającej artykuł

Miejsca

Opinie (40) 2 zablokowane

  • Świetna propozycja! (1)

    W czasach niepewności edukacyjnej i głupich pomysłów na reformę edukacji to doskonały pomysł na przyszłość. A cena....cóż np. Autonomik to prawie 1000 zł/miesięcznie! W "zwykłej" szkole korki dla dziecka kosztują i 1500 z/miesięcznie a jeszcze języki, zajęcia dodatkowe itp.

    • 7 11

    • 1500 korki

      W "zwykłej" szkole korki dla dziecka kosztują i 1500 z/miesięcznie ... na takiego szkoda 10 zł wydawać, lepiej łopatę za 40 mu kupić, zastanawiasz sie co ty piszesz ?

      • 0 0

  • (6)

    Coś czuję, że za 8400 rocznie to same piątki wszyscy będą mieli ( bo rozumiem, że oceny pozostają). Biorąc pod uwagę wpływ świadactwa na szansę dostania się na studia to ta szkoła może okazać się niezłą furtką dla majętnych a niekoniecznie zdolnych.

    • 26 8

    • tak jak Ty? (2)

      szkoła trwa 10 miesięcy więc nie 8400 tylko 7000. brawo !

      • 1 0

      • Ale płatne 12 miesięcy!!!!!

        • 0 0

      • chyba Ty..

        "Comiesięczna opłata, ponoszona przez 12 miesięcy w roku, będzie wynosiła 700 zł."

        • 0 0

    • W następnym kroku zlikwidują oceny, później listy obecności i w ten sposód dojdą do sedna

      ...czesnego.

      • 2 1

    • Aby dostac sie na studia

      trzeba mieć dobrze zdaną maturę, więc mówienie ze kasa to furtka na studia dla majetnych.. hmm na pewno nie na uczelnie z konkursem świadectw.

      • 1 0

    • O dostaniu się na studia na szczęście decyduje świadectwo maturalne, nie te ze szkoły.

      • 5 1

  • Cóż dziwnego, w prywatnej szkole papiery można kupić ,to po co się uczyć ???

    • 1 0

  • A potem (1)

    potem matura na 31procent, wykształca tłum półgłupków do prac przy taśmie z aspiracjami bycia inteligentem. Tam gdzie nie ma rzetelnej pracy i sprawdzania jej wyników, trudnomówić o sukcesie,Zaś paradygmat ekonomiczny ma na celu tylko wzbogacenie. Wiadomo,że szkoły średnie leżą, kadra z nominacji partyjnych (np. p. W. Nocny)ale prywatne Licea sąś tylko alternatywa dla pewnej grupy osób- i niech będą. Trzeba dbać o poziom Liceów publicznych bo tam przychodzi ta najzdolniejsza , niekoniecznie majętna młodzież. Trzeba oddzielić plewy od ziarna sa najprostrzą metodą jeest egzamin

    • 22 8

    • plewy od ziarna

      no jak widać na twoim przykładzie, ta "najprostrza" metoda nie zawsze się sprawdza

      • 0 0

  • Rewelacyjna Uczelnia!!! (4)

    Rewelacyjna Uczelnia to i szkoła pewnie taka będzie!
    Gorąco polecam!

    • 6 28

    • a krzyze w klasach wisza?

      • 2 2

    • Prawda
      Ja poniej zostałem dyrektorem w NASA, a kolega w Apple.

      • 2 3

    • Rewelacyjna bo kazdy zdaje czy chodzi czy nie...

      • 7 1

    • Tak tylko to liceum nie jest teraz otwierane. To już drugi nabór, nie mogą zebrać klasy.

      W ubiegłym roku też można było zapisać się.

      • 7 1

  • Przemysław Kleniewski: Sama szkoła wyższa, która funkcjonuje od lat, zdążyła sobie wypracować wysoką pozycję w rankingach. Gdzie jest Ateneum w rankingach, skoro najlepsza Polska szkoła w UW jest w pierwszej 500 na świecie dopiero....

    • 5 0

  • Na układy nie ma rady (3)

    Pana jeszcze do niedawna kojarzę jako kasjera w sklepie TK Maxx , a tu nagle awans na dyrektora placówki... Z całym szacunkiem, ale na tego typu stanowiskach powinno się umieszczać bardziej doświadczone osoby

    • 6 2

    • Właściwy człowiek na stanowisku - tam chodzi o kasę, a nie o nauczenie kogokolwiek, czegokolwiek.

      • 2 0

    • do tk maxx wymagane jest wyksztalcenie wyzsze (1)

      lapia sie tam tylko najlepsi. prestiz i kasiorka

      • 0 1

      • ten człowiek ma ledwo 25 lat. co on może wiedzieć. żeby prowadzić skuteczną placówkę.
        Naczytał się książek i myśli, że to tak łatwo wprowadzić wszystko w życie.

        • 1 0

  • (2)

    Jedyna dobra zmiana w edukacji,jaka miala miejsce w edukacji od 1990 roku to wprowadzeie egaminow oceianych zewnetrznie. Czekam wiec na wniki matur absolwentow tej szkoly.Bedzie smiesznie.

    • 6 1

    • Ps. (1)

      Druga dobra zmiana w edukacji jest likwidacja nieuctwa i glupoty nagradzanej ocenami celujacymi,czyli gimnazjum.Tutaj jednakna efekty trzeba poczekac.

      • 1 0

      • Trzecia dobra zmiana to 30% punktów żeby zdać maturę...

        O amnestii ministra edukacji nie wspomne....

        • 0 0

  • który to już raz próbują to otworzyć? :P

    zresztą, ten człowiek, co jest dyrektorem, jest wyjątkowo paskudnym człowiekiem, jeszcze w czasach jego nauki X LO to było widać

    • 0 0

  • To jest to

    Już zapisałam dziecko i mam pełne zaufanie do szkoły. Wiem, ze to dobry wybór!

    • 2 6

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Science Cafe. Przyszłość zapisana w genach? Epigenetyka w skali

20 zł
wykład, sesja naukowa, warsztaty

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Student Maritime Conference 2024

60 - 480 zł
konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Lis spokrewniony jest z:

 

Najczęściej czytane