- 1 Nowy rektor Akademii Sztuk Pięknych wybrany (47 opinii)
- 2 Studenci oczami AI mają trzy ręce. Zdjęcie UG śmieszne czy straszne? (67 opinii)
- 3 Zmiany na GUMed i UCK - jakie plany mają kandydaci na rektora? (7 opinii)
- 4 Jakie nowe kierunki ruszają na trójmiejskich uczelniach? (57 opinii)
- 5 Podwyżki na Politechnice Gdańskiej. Związki odrzucają propozycję rektora (353 opinie)
- 6 Rekrutacja do żłobków. Jak zapisać dziecko? (31 opinii)
Boiska przyszkolne nie dla mieszkańców
Boiska przyszkolne to często jedyne duże tereny rekreacyjno-sportowe w gdańskich dzielnicach. Skorzystanie z nich poza godzinami pracy placówek bywa jednak niemożliwe. Dyrektorzy szkół często zamykają boiska w obawie przed wandalizmem i wypadkami. Efekt? Boiska stoją puste albo dzieci skaczą przez płot.
Aktualizacja, 17 maja Po publikacji tego artykułu otrzymaliśmy oświadczenie Moniki Wojtowicz, dyrektor SP nr 1 przy ul. Poli Gojawiczyńskiej.
W godzinach pracy szkół na boiskach prowadzone są zajęcia wychowania fizycznego. Później tereny te są zamykane na kłódkę, a mieszkańcom pozostaje szukać innych miejsc do uprawiania sportu i wypoczynku.
W efekcie prowadzi to do "dublowania" infrastruktury, czego przykładem może być wnioskowana przez mieszkańców budowa placu zabaw na skwerze Walentynowicz , ponieważ znacznie większy teren dla dzieci przy pobliskiej Szkole Podstawowej nr 17 (położonej z dala od ruchliwej al. Grunwaldzkiej) jest dla nich niedostępny.
Boisko tylko dla zorganizowanych grup
Na taką praktykę coraz większej liczby placówek oświatowych zwrócił ostatnio uwagę w publicznym wpisie na portalu społecznościowym Michał Piotrowski, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego, a prywatnie poeta, muzyk i mieszkaniec Południa.
- To bardzo słabe jest: boisko na Chełmie [przy ul. Chałubińskiego - dop. red.] powstało w ramach Budżetu Obywatelskiego, miało być - według projektu - ogólnodostępne i służyć wszystkim mieszkańcom. Pewnie dlatego tak licznie głosowali na ten projekt. A teraz dyrekcja szkoły boisko sobie zabiera - pisze Piotrowski i załącza zdjęcia nowego regulaminu szkolnego.
O problemie w dostępie do boisk piszą również w swojej interpelacji do prezydenta radne miasta z PO: Emilia Lodzińska oraz Agnieszka Owczarczak.
- Wielokrotnie spotykamy się z prośbami mieszkańców, aby te tereny zostały otwarte, tak aby po zakończeniu zajęć przez dzieci uczęszczające do szkoły, były one użytkowane przez okolicznych mieszkańców (...). Uważamy, że należy wypracować wspólny regulamin dla wszystkich szkół, aby móc otworzyć boiska i place zabaw przy szkołach dla mieszkańców - apelują radne w interpelacji.
Dziedziniec z fontanną i boiska tylko dla uczniów
Natomiast na Morenie (Pieckach-Migowie) na zamknięte bramy szkoły przy ul. Gojawiczyńskiej skarży się nasza czytelniczka.
- To jest jakiś absurd! Szkoła z Budżetu Obywatelskiego finansuje budowę fontanny na dziedzińcu, a my nawet nie możemy przy niej wypocząć. Nasze dzieci muszą przeskakiwać przez płot, by pograć w piłkę na nowym boisku - nie kryje oburzenia pani Monika, mieszkająca tuż obok Szkoły Podstawowej nr 1.
Miasto: to decyzje dyrektorów szkół
Urzędnicy magistratu wyjaśniają, że decyzje o zamykaniu boisk wynikają wyłącznie z decyzji poszczególnych dyrektorów placówek i nie są narzucone odgórnie przez miasto.
- Zgodnie z prawem to dyrektor szkoły odpowiada za bezpieczeństwo dzieci na szkolnym boisku - także gdy szkoła jest zamknięta. Dyrektor ma prawo zdecydować, że boisko jest czynne tylko w godzinach pracy animatora, ponieważ może obawiać się odpowiedzialności za to, co się będzie działo, gdy nikt boiska nie będzie pilnował - tłumaczy Grzegorz Szczuka, dyrektor Wydziału Rozwoju Społecznego w Urzędzie Miejskim.
Jeszcze w tym roku mogą jednak zajść zmiany - na korzyść mieszkańców - w dostępie do boisk. Dyrektorzy szkół otrzymali propozycję dodatkowego ubezpieczenia OC, aby móc udostępniać boiska popołudniami i w weekendy.
- W czerwcu na spotkaniu dyrektorów będziemy finalizować rozmowy na ten temat - zapowiada Szczuka. - Ważne jest również stworzenie takiego systemu, który nie spowoduje, że otwarte boiska będą okupowane przez podmioty komercyjne (szkółki) lub zorganizowane grupy dorosłych osób (np. z firm) i dlatego konieczne jest również ustalenie innych niezbędnych zasobów kadrowych czy monitoringowych.
Opinie (178) 2 zablokowane
-
2018-05-15 12:08
BOISKO (1)
Wymagamy od dzieci żeby nie siedziały przed komputerem lub z telefonem w ręku. Niestety większość boisk jest zamknięta. Taka sama sytuacja jest z boiskiem przy szkole podstawowej 57 w Gdańsku. To co robimy, posiedzimy w internecie.
- 17 1
-
2018-05-15 12:40
Szkoła 50 podobnie.
- 0 0
-
2018-05-15 12:13
to chyba specyfika gdańskich boisk szkolnych, w Poznaniu korzystałam bez problemu razem z dzieckiem, inna sprawa, ze obiektow rekreacyjnych ogólnodostępnych w Gdansku ogolnie brak,
może czas cos, cokolwiek wymoc od deweloperow, i nie chodzi o mikropiaskownice z bujaczkiem, ale o boiska, parki, przestrzen dla ludzi, a nie trawnik na dachu- 19 0
-
2018-05-15 12:17
(1)
Szkoła nr 24 tak samo :( :(
- 11 0
-
2018-05-15 22:28
Ja korzystam
Boiska przy SP 24 są otwarte. Bardzo często z nich korzystamy. Jest wywieszony regulamin i na jego podstawie mamy dostęp do boisk.
- 2 0
-
2018-05-15 12:18
boiska 3 LO w Gdyni to samo (2)
zamknięte dla "tłuszczy". :(
Boiska tylko dla uczącej się tam przyszłej "elity"...- 11 1
-
2018-05-15 13:33
No i jeszcze ten płot, którego nikt o zdrowych zmysłach sforsować by nawet nie próbował.
Czasami furtka jest otwarta i uda się chwilkę porzucać do kosza czy pograć w piłkę.
Ale przez ziemną bieżnie dookoła boisk są one tak upierdzielone, że granie (zwłaszcza w kosza) to nieporozumienie.- 2 2
-
2018-05-16 08:12
Przecież 100 m dalej jest ogólnodostępne boisko....
- 0 1
-
2018-05-15 12:24
Nie rozumie co za problem z wandalami? (2)
bierze się po dwóch nierobów z policji do pilnowania obiektu i tyle.Dowieść im ulubione żarcie z McDonald i niech się za coś pożytecznego wezmą zamiast spać po krzakach albo stać za kiblem i łapać ludzi na czerwonym.I tak się do niczego więcej nie nadają ani nie potrafią.
- 12 4
-
2018-05-15 12:39
A ja nie rozumiem czemu miałby ktoś tego pilnowac
Spol
- 3 3
-
2018-05-15 12:55
Nie rozumię? Wcale się nie dziwię.
- 3 1
-
2018-05-15 12:24
Gdynia (2)
A w Gdyni deweloperzy zabudowali ogólnodostępne boiska i nie ma teraz problemu, tak jak w Gdańsku.
- 11 0
-
2018-05-15 13:02
(1)
Prawda. Witomino dawne 8lo fajne boisko tak samo grabówek/leszczynki chłodniczak.
- 2 0
-
2018-05-15 13:04
Prawda że są fajne boiska ale nie ze to deweloperzy jej zmodernizowali
- 1 1
-
2018-05-15 12:25
Boisko
Jest jeszcze nieużywane od dluzszego czasu boisko na akademikach we Wrzeszczu
Są dwie bramki - można grać
W latach młodości nie jeden meczyk się tam grało
Ps ok 2000 roku również skakało się przez płot, aby pograć na 17-ce- 9 0
-
2018-05-15 12:26
Przy SP 24 przy Lilii Wenedy tez nie można korzystać
Piękne boisko i piękny nowy plac zabaw przy SP 24 , który możemy oglądac tylko zza płotu. Potrezbny chyba tylko do zdjęć promujących szkołę.
- 14 0
-
2018-05-15 12:34
W Letnicy też boiska pozamykane przy szkole a to jedno jedyne z 3 metrowym płotem w górę co miało być boiskiem (przy Suchej) to sr*ją tam psy. Miało być boisko a jest szalet dla kundli więc kundle są ważniejsze jak dzieci!!!
- 8 0
-
2018-05-15 12:34
to jest patologia, że mieszkańcy nie mogą korzystać z projektów na które głosowali!
w szkole w N. Porcie przy falowcu też zamknięta brama popołudniu i weekendy.
A jest tam siłownia z budżetu obywatelskiego.
Budyniowa patologia.- 17 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.