• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Centrum Civitroniki PG na dzień dobry bada dach Opery Leśnej

mak
18 listopada 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Prof. Paweł Kłosowski, kierownik Centrum Civitroniki, przy maszynie, która bada wytrzymałość materiału, z którego powstanie dach Opery Leśnej w Sopocie. Prof. Paweł Kłosowski, kierownik Centrum Civitroniki, przy maszynie, która bada wytrzymałość materiału, z którego powstanie dach Opery Leśnej w Sopocie.

Politechnika Gdańska uruchamia ogromne laboratorium badawcze z siedmioma pracowniami - Centrum Civitroniki, w którym będą prowadzone badania z zakresu inżynierii lądowej oraz nowoczesnych technologii na potrzeby konstrukcji budowlanych. Pierwsze dotyczyć będą tkanin, jakie zostaną wykorzystane do przykrycia Opery Leśnej.



17 listopada na Politechnice Gdańskiej oficjalnie pracę rozpoczęło Centrum Civitroniki [Civitronika jest zbitką wyrazową, pochodzącą od wyrażeń: civil engineering i electronic - przyp. red]. To ogromne laboratorium, mieszczące się w specjalnie dla niego zaadaptowanym poddaszu Gmachu Głównego PG, będzie służyło naukowcom do badań z zakresu inżynierii lądowej oraz nowoczesnych technologii elektronicznych. Wszystko to na potrzeby konstrukcji budowlanych.

- Do centrum wciąż zamawiana jest aparatura i oprogramowanie badawcze, często unikatowe w skali regionu, a nawet kraju- mówi prof. Paweł Kłosowski, kierownik Centrum Civitroniki, wykładowca w Katedrze Mechaniki i Budowli Mostów PG. - W grudniu 2011 w jednej z pracowni zainstalowany zostanie aparat do badania dwuosiowego rozciągania (20 kN), który wykorzystywany będzie do badania właściwości tkanin technicznych w warunkach zbliżonych do występujących w obiektach, w których są stosowane. Będzie to jedyne w Polsce tego typu urządzenie mające tak duże parametry siły.

Na poddaszu Gmachu Głównego zlokalizowane są pracownie: pracownia Tefal oraz stanowiska symulacji komputerowych i modeli numerycznych, pracownia pomiarowo - konstrukcyjna sieci sensorowych oraz systemów identyfikacji radiowej, pracownia defektoskopii, badań materiałów i konstrukcji metalowych, a także pracownia geodezyjnego monitorowania budowli inżynierskich. Do Centrum Civitroniki należą także m.in.: pracownia badań drogowych oraz pracownia fizyki budowli.

Pierwsze materiały, jakie zostaną tam zbadane to te, z których powstać ma pokrycie dla Opery Leśnej w Sopocie. - W pracowni Tefal trwają obecnie badania właściwości tkanin technicznych na potrzeby budowy nowego przekrycia Opery Leśnej w Sopocie. Nowe przekrycie w odróżnieniu od poprzedniego nie będzie demontowane. Sprawdzamy więc między innymi wytrzymałość i odporność materiałów - dodaje prof. Kłosowski. - Mamy spore zamierzenia badacze. We współpracy z pracownią DIM przygotowujemy monitoring obiektów Opery Leśnej.

Zakres prac Centrum Civitroniki będzie bardzo rozległy, począwszy od sensorów bezprzewodowych, poprzez systemy identyfikacji radiowej aż do geodezyjnego monitorowania budowli inżynierskich czy też badania mieszanek mineralno-asfaltowych.

- Pracownia geodezyjnego monitorowania budowli inżynierskich pozwoli na wprowadzenie innowacyjnych technologii pomiarowych łączących fotogrametrię cyfrową i skaning laserowy z programowaniem i geodezją inżynieryjną - mówi naukowiec.

Adaptacja strychu na potrzeby laboratorium trwała od marca 2010 do marca 2011 i pochłonęła blisko 1,6 mln złotych. Centrum Civitroniki jest częścią ogromnego projektu Centrum Zaawansowanych Technologii "POMORZE", którego inicjatorem jest prof. Andrzej Zieliński, prorektor ds. współpracy i programów międzynarodowych PG.

Kolejnym projektem jest adaptacja starej Kuźni PG, która mieści się w budynku nr 12, tuż za Audytorium Novum, na terenie kampusu PG. Wkrótce powstanie tam Pracownia Fizyki Budowli, w której możliwe będzie np. badanie stabilności cieplnej materiałów czy też ocena wytrzymałości materiałów termoizolacyjnych na ściskanie.
mak

Miejsca

Opinie (15) 2 zablokowane

  • NIECH LICZĄ .....

    Zaawansowana wytrzymałość materiałów sie kłania :) Ehh to były liczenia. Stare dobre czasy ... ale jeszcze raz bym nie chciał tego przechodzić :DDD

    • 14 1

  • Opera Leśna (1)

    Z dachem na stałe tkanina jest chyba najmniejszym problemem, bo w świecie wypracowano właściwe technologie. Bardziej interesujące jest, jaki to będzie miało wpływ samo miejsce. Jak będą odprowadzone z takiej powierzchni całoroczne opady? Jak będzie czyszczona ta tkanina? Czy wszystko będzie ściekać w po obrysie? Wówczas za kilka lat cały teren Opery sporo się zmieni. W Sopocie o takich sprawach coś nie myślą. Kilka lat temu w knajpach przy plaży opady aktywowały gejzery w toaletach. Liczono jedynie wpływy z pozwoleń od knajpiarzy. Teraz być może biznesplan to cena biletu razy 2700 miejsc i 366 dni w roku, minus koszta wyjazdów promocyjnych ważnych przedstawicieli miasta.

    • 2 0

    • ten minus

      to plus dodatni

      • 1 0

  • Czy to ci sami (i ta metoda) którzy badali dach hali Olivia, (1)

    zanim się zawalił, i wybadali że wszystko jest w porządku?Chciałabym wiedzieć bo może trzeba się trzymać z dala od Opery Leśnej.

    • 5 6

    • Bzdury

      Temat znam dość dobrze, po pierwsze wcale się nie zawalił (!), a po drugie nikt z pracujących przy badaniach naukowców nie stwierdził, że wszystko jest w porządku, bo inaczej nie zamontowano by tam automatycznego systemu monitoringu, który miał ostrzegać ludzi na hali oraz odpowiednie służby w razie nadmiernego ugięcia dachu. Być może po prostu właściciel / administrator skrzętnie ukrywał prawdę o fuszerkach, jakie miały miejsce już na etapie budowy dachu. Po wykonanym porządnie i solidnie remoncie dachu, system zdemontowano.

      • 0 0

  • Proponuje do zbadania asfalt na nasze drogi (3)

    To mnie wkurza, uczą się ci ludzie i uczą, doktoryzują, sprawdzają, testują - wybitni naukowcy!a do cholery nie potrafią drogi zbudować, żeby po pierwszej zimie się nie popękała a w lato nie wyginała się jak materac... co robią studenci budownictwa pytam się?

    • 3 6

    • Panie john

      Ci ludzie uczą się, uczą się, uczą się i tak w kółko bo w Polsce tylko to im pozostało. Drogę buduje BUREK w stylu Nikodema Dyzmy... który wykorzystuje pracę innych. A projekty w stylu 'niebieski laser' (myślę że jak ktoś nie wie co to jest to nie powinna w ogóle się na te tematy wypowiadać) zostają zaprzepaszczone. Zobaczymy co będzie z grafenem. Banki zachodnie (które przejęły 90% rynku bankowego w Polsce) nie udzielą kredytu Polskim firmą na rozwój grafenu - bo i po co. Jak mogą na tym zarobić firmy zachodnie z nimi powiązane. Jak załapiemy się na 10 % rynku to będzie w ogóle mistrzostwo świata. A zauważcie że mamy na własność patent na sposób produkcji przemysłowej grafenu

      • 5 1

    • Rozpadające się drogi są efektem Ustawy Prawo o zamówieniach publicznych, (1)

      zgodnie z którą przetarg wygrywa ten kto najtaniej położy najtańszy asfalt. Koniec.

      • 4 0

      • Dokładnie.

        A potem są takie hece jak z Covec czy fuszerka na 10km S8 z Wawy do Konotopy.

        • 2 0

  • Będzie to jedyne w Polsce tego typu urządzenie mające tak duże parametry siły.

    20 kN - 2000 kG. Ale mi sensacja ...

    • 0 1

  • Katedra Geotechniki (1)

    już od dawna posiada maszynę do badania wytrzymałości geosyntetyków i tkanin. No ale tam nie jest szefem nikt z KMB, więc trzeba zrobić osobne laboratorium i wcisnąć swojego. W końcu oblał tyle ludzi na Cadzie, tylu wysłał na płatne warunki i repety, że wydział jest mu winien jakieś podziękowania. Rzygać się chce od polityki na uczelniach wyższych. Rządzą profesorki, które nigdy na wolnym rynku nie pracowały, układy profeser-doktor-doktorant, gdzie każdy zna swoje miejsce i robi to, co promotor każe. A studenci? Poziom nauczania? Na co to komu. Uczelnie byłyby lepsze, gdyby nie ci parszywi studenci.

    • 9 0

    • Akurta nie na Cadzie, a na Metodach Obliczeniowych

      Tyle osób oblał, że teraz brakuje miejsc w salach

      • 7 0

  • (1)

    Kiedyś projektanci przeliczali konstrukcje ołówkiem na kartce, albo palcem na piachu, jak jeszcze nie było kartek. Ich budowle przetrwały stulecia i jeszcze kilkaset lat postoją. Teraz, jak grzyby po deszczu, wyrastają dziwaczne kierunki studiów technicznych oraz wydziały i laboratoria o coraz bardziej odjechanych nazwach a potem trwożnie spogląda się na każdy większy śnieg, czy aby nowo wybudowany cud architektury i inżynierii się pod nim nie zawali.

    • 3 0

    • teraz również dałoby się zaprojektować ołówkiem na kartce i obiekt wytrzymałby i z 1000 lat...

      ...tylko problem w tym że obecny :inwestor" w odróżnieniu od króla też ma kalkulator a przede wszystkim węża w kieszeni. Polityka tanio a dobrze bardzo rzadko idzie w parze

      • 0 0

  • > Civitronika jest zbitką wyrazową, pochodzącą od wyrażeń: > civil engineering TAK.> i electronic - przyp. red]NIE.

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Science Cafe. Przyszłość zapisana w genach? Epigenetyka w skali

20 zł
wykład, sesja naukowa, warsztaty

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Kultura wzmacnia. kultura krzepi! Bałtyckie Perły Kultury

warsztaty, spotkanie, konsultacje

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Jakiego pierwiastka jest najwięcej w powietrzu?

 

Najczęściej czytane