- 1 Miejsce zbrodni w liceum. Policjanci spotkali się z uczniami (15 opinii)
- 2 Nielegalna wycinka na działce Politechniki (326 opinii)
- 3 Za dużo wolnego w szkole? Świąteczna przerwa i majówka na horyzoncie (202 opinie)
- 4 Prywatna szkoła podstawowa dla dziecka. Jak wybrać i ile kosztuje? (131 opinii)
- 5 Sprzeciw wobec wyróżnienia Olgi Tokarczuk. Plakaty na UG (773 opinie)
- 6 Najlepsze licea i technika na Pomorzu z wyróżnieniami w rankingu "Perspektywy 2024" (44 opinie)
W lipcu zeszłego roku wystartował mały ruch graniczny z Rosją. Od tego czasu gości z Obwodu Kaliningradzkiego jest w Trójmieście coraz więcej. Czy przez to chętniej wybieramy się na kurs rosyjskiego? Gdzie i za ile nauczymy się tego języka w Trójmieście?
Sprawdź szkoły językowe w Trójmieście.
- Do tej pory lektoratem z języka rosyjskiego zainteresowane były głównie firmy z branży logistycznej i informatycznej, które przysyłały do nas na szkolenie swoich pracowników. Spodziewałam się raczej zainteresowania tym językiem ze strony firm z branży hotelarskiej i gastronomicznej. Przygotowaliśmy i dla nich taką ofertę, ale, o dziwo, nie spotkała się z zainteresowaniem.- mówi Anna Jezierska z British School. - Od tego roku zgłoszeń indywidualnych kursantów było tak dużo, że poszerzyliśmy ofertę specjalnie dla nich. Zajęcia z języka rosyjskiego prowadzą u nas na poziomie podstawowym polscy lektorzy, a na bardziej zaawansowanym native speakerzy.
Ożywione zainteresowanie językiem rosyjskim odnotowuje od pewnego czasu także Rosyjskie Centrum Nauki i Kultury w Gdańsku. - Zawsze każdego kursanta pytamy, dlaczego chce się uczyć języka rosyjskiego. I o ile zwykle słyszeliśmy, że ten język może przydać się w staraniach o pracę, o tyle teraz ludzie coraz częściej mówią, że to modny język - przyznaje Antonina Iwaszkiewicz z Kazachstanu, która prowadzi lektorat z języka rosyjskiego w Rosyjskim Centrum Nauki i Kultury w Gdańsku.
Takiego zainteresowania nie widzi z kolei inna szkoła językowa z Trójmiasta, która skupiła się na szkoleniach głównie dla firm. - Organizujemy lektorat z języka rosyjskiego, ale głównie dla firm. Są to przeważnie instytucje z branży edukacyjnej i handlowej - mówi Michał Anulewicz z English Unlimited. - Zdarzają się też indywidualni kursanci, ale to raczej sporadycznie. Nie zauważyłem większego zainteresowania rosyjskim.
Początkującym kursantom sen z powiek spędza nauka cyrylicy. Rosyjskiego alfabetu nie trzeba się ponoć bać. - Dla Polaków trudna może być fonetyka, bo w rosyjskim jedna litera to jeden dźwięk, poza tym jego nauka nie powinna nastręczać wielu problemów, a cyrylicę można naprawdę szybko opanować - dodaje Iwaszkiewicz.
O tym, jak w rzeczywistości wygląda nauka tego języka zapytaliśmy jednego z kursantów. - Znam już angielski i niemiecki, pomyślałem, że dobrze byłoby poznać kolejny język - mówi pan Mateusz z Gdańska. - Rosyjski to bardzo fajny dźwięczny język, a jeśli ktoś opanuje cyrylicę, która naprawdę nie jest trudna, to z resztą pójdzie łatwo.
W Trójmieście za roczny kurs nauki języka rosyjskiego zapłacimy od ok. 1,5 tys. zł do blisko 2 tys. zł. W indywidualnym toku nauczania godzina kosztuje ok. 70-80 zł. Tu mamy jednak pełną elastyczność zajęć.
Miejsca
Opinie (113) 4 zablokowane
-
2013-05-11 10:34
piekny, melodyjny jezyk a ostatnio bardzo przydatny
popularnosc rosyjskiego wzrasta, nie da sie ukryc. dlatego zapisalem sie do british a wlasnie w tym roku. kurs godny polecenia. super lektorka. na zajecia chodzi sie z przyjemnoscia. a dodatkowy jezyk milo wpisac w CV.
- 0 1
-
2013-05-02 08:15
(14)
Skoro to rosjanie przyjezdzaja do nas to po co my mamy jak takie malpy uczyc sie rosyjskiego?! Uczmy sie lepiej angielskiego, to nam sie bardziej przyda, a poza tym coraz wiecej rosjan ppsluguje sie tym wlasnie jezykiem obcym!
- 40 51
-
2013-05-02 08:25
(3)
Powiedz to rodakom w UK i Szykago.
Wąsy od 30 lat tam zyja i nie mowia, wiec dlaczego ktos mialby sie naszego uczyc jadac do nas?- 14 4
-
2013-05-02 09:10
nie (2)
nie cyrylica, a grazdanka...
a w polskim jednej liiterze przypisane sa 4 dzwieki?- 7 2
-
2013-05-06 21:11
A o czym to ma świadczyć. Tacy np. Francuzi to litery piszą a ich nie wymawiają. W chinach to często jeden znak a dźwięków wiele w zależności od regionu. Znajdź sobie inny powód do wywyższania jak już musisz koniecznie.
- 0 0
-
2013-05-06 11:53
dwum literom jeden dźwięk czasem, a nawet trzem np. "dzi"
- 0 0
-
2013-05-02 08:46
Tylko jest jedna zasadnicza różnica. (8)
Czym innym jest gdy jedziesz gdzie zamieszkać/pracować a czym innym dy jedziesz jako turysta (w tym zakupowy). Jak jedziesz na wakacje do Egiptu uczysz się arabskiego? No właśnie nie, nasz w tym interes by jak najwięcej Rosjan przyciągnąć i nakłonić ich do zostawienia jak największej ilości kasy.
Tak samo nie wierzyłem gdy ostatnio usłyszałem, o tym, że konsulat Polski robi problemy Rosjanom przy wydawaniu tych papierów uprawniających ich do jazdy w tę i z powrotem. Czemu? Jaki to ma sens z punktu widzenia interesu narodowego? Przecież im więcej ich przyjedzie tym lepiej dla naszej gospodarki i nas samych.- 10 4
-
2013-05-02 09:23
ty tej róznicy nieznasz! (6)
I jak leming masz jak widać pomerdane. Tak jade gdzie kolwiek zagranice ucze sie jezyka tego kraju do którego jade to normalne i tak robią ludzie na całym swiecie to ty jestes gosciem w ich kraju anie odwrotnie i niema to znaczenie czy jedziesz w interesy czy jedziesz na wczasy.Rosjanie nie maja nic wspólnego z naszym interesem narodowym.A taki jeden juz pokazał zabił rodzinę z dziećmi !!
- 5 21
-
2013-05-02 09:29
Czyli bym musiał znać jakieś 15 jezyków obcych w tej chwili. (5)
Nie ma co, sporo od nas wymagasz. Człowieku czy ty byłeś kiedyś za granicą? Jaki turysta uczy się jeżyka kraju do, którego jedzie? Zgodnie z twoim tokiem rozumowania co piąty polak powinien płynnie zasuwać po turecku lub arabsku, co czwarty po włosku, co szósty po hiszpańsku itd. No i nie zapominajmy o niemieckim, chorwackim i greckim. W sumie hebrajski też by się nawinął bo sporo osób jedzie tam pozwiedzać/na pielgrzymkę. No i łacina jest chyba w Watykanie urzędowym?
- 12 4
-
2013-05-02 11:28
chodzi o naukę podstawowych, grzecznościowych zwrotów (4)
okazujesz w ten sposób szacunek mieszkańcom.
Jeżeli Cię nie stać na wydukanie "dzień dobry", "proszę", dziękuję", "nie znam (chorwackiego), czy mogę mówić po ..."
- to właściwie po co tam jedziesz??- 8 3
-
2013-05-02 12:05
Głównie? Służbowo. (3)
Więc oczekuję, że potraktują mnie poważnie i będą znali angielski. Nie mam czasu po prostu na takie zabawy. No może w drodze zdarzyłbym coś załapać. A zwrotów w stylu dziękuję, poproszę itd. to raczej uczę się na miejscu po pubach, bo to taki standard wszędzie na świecie, że jak idzie się z współpracownikami na parę piwek to prędzej czy później zaczyna się nauka miejscowego języka. Ale nie nazwałbym tego jakąkolwiek znajomością języka.
- 5 2
-
2013-05-02 12:09
służbowo ok. (2)
Myślałam, że na plażę ;) skoro piszesz o turystach.
I nigdzie nie piszę o "znajomości języka", tylko o grzecznościowej znajomości podstawowych zwrotów.- 3 2
-
2013-05-02 12:25
Ty tak, ale wypowiedź "niestety" (1)
ma trochę inny wydźwięk. Bardziej podchodzi pod naukę w stopniu komunikatywnym i sam zaznaczył, że czy wczasy czy interesy to bez różnicy.
Parę podstawowych słówek to się nawet na miejscu złapie, ale nie oszukujmy się, znajomością języka to to ciężko nazwać i w 90% wypadków ogranicza się to właśnie do umiejętności wypowiedzenia kilku zwrotów bez żadnego w zasadzie rozumienia co nam odpowiadają.- 3 1
-
2013-05-02 12:57
Na świecie językiem biznesu i nauki jest angielski, czy to sie komuś podoba czy nie. Jego znajomość wystarczy (chyba że ktoś pracuje np. we Francji, to nie podróż, tylko dłuższy pobyt).
Z kolei na wczasach wcale nie komunikatywność, tylko grzeczność wymaga znajomości podstawowych zwrotów. Odpowiedzi są proste, dostosowane do rozmówcy. Nie wymagamy od Japończyka w Gdańsku dukania po polsku, ale np. Niemiec zdziwiony, że jego ojczysty język nie jest powszechny w Gdańsku, to trochę przesada. Tak samo my za granicą. Wątpię, czy to właściwe uderzanie po rosyjsku w byłych republikach czy krajach bloku wschodniego, ale jak po wymienieniu pierwszych grzeczności mieszkaniec sam zechce mówić po rosyjsku, angielsku czy polsku, to już inna sprawa - tak już nawiązując do artykułu.- 2 2
-
2013-05-02 09:25
akurat konsulaty to oba robia turystom pod gorke.
nasze ruskim, a ich robia nam problemy.
z tym ze roznica jest taka ze ruscy urzednicy sa chamami nawet dla wlasnych obywateli.- 9 0
-
2013-05-02 11:16
Ty nie musisz się uczyć,
przecież i tak siedzisz w domu przed komputerem, ale sklepikarze i restauratorzy również zarabiaja na gościach i klientach z Rosji- nie oburzaj sie, po prostu artykuł nie jest do Ciebie skierowany, wyluzuj.
- 8 1
-
2013-05-05 11:46
dlaczego my wszystko musimy umieć... (2)
a obcokrajowcy nigdy? wyjeżdżając, choćby na majówkę, za granicę, nie mówiąc już o stałym przebywaniu codziennie w celach zarobkowych, trzeba znać choćby angielski, bo to tzw. uniwersalny język i wiele osób, czasami kalecząc okrutnie oraz niemiłosiernie, dogada się pomagając sobie obrazkami czy gestami. Dla mnie osobiście bzdura totalna, żeby uczyć się języka kraju, jaki okupował nas przez X lat, bo gdy Niemcy, którzy nadal uważają Gdańsk za "swoje miasto", przyjeżdżają aby je zwiedzić (teraz zacznie się sezon letni, więc będzie ich tu coraz więcej) i wchodzą do restauracji lub gdzie indziej mówią po niemiecku, a nie po polsku. Nikt tego od nich nie wymaga by po naszemu, może powinno się od tego zacząć, nie wiem. Niech zatem będzie tak, jak napisałem, tzn. żeby każdy mówił w tym języku do którego kraju się wybiera. I wtedy nastanie święty spokój.
- 1 2
-
2013-05-06 21:03
Dlatego ze nam sie nie chce wszystkiego umieć.
- 0 0
-
2013-05-05 21:30
a wąsy w Norwegii i janusze w Holandii mówią po norwesku, holendersku?
nie, nawet po angielsku nie mowia, a pretensje maja.
tymczasem wymagaja od turystow przyjezdzajacych tutaj by znali polski.
smiech na sali.- 2 0
-
2013-05-02 10:48
Nie chcemy! (2)
Paszoł won!
- 21 39
-
2013-05-06 21:03
Nie chcesz ale już znasz.
- 0 0
-
2013-05-02 10:52
To do widzenia.
- 10 3
-
2013-05-03 14:24
(1)
myślę ,że warto się uczyć hebrajskiego , będzie łatwiej się z wladza dogadac.
- 7 1
-
2013-05-06 20:56
Ajwaj
Już ci się wszystko w kiepełe pop...ło. Tusk i Komorowski to ruscy agenci.
- 0 0
-
2013-05-02 08:34
Chichot historii (3)
ucz się rosyjskiego, jak Twój ociec, pracuj dla Niemców, jak Twój dziadek....
- 41 12
-
2013-05-06 20:48
Szwedzkiego i tureckiego czy tatarskiego jako i twoi pradziadowie też.
- 0 0
-
2013-05-05 22:46
Dobrze powiedziane!
- 0 0
-
2013-05-02 08:36
Da! Naturrlich :)
- 7 2
-
2013-05-02 09:30
Jasne w poziekowaniu za Smoleńsk,za Katyń itp oraz zamorderców rodziny z Gdańska (7)
Ale co się dziwić Prezydent kwasniewski lobbuje za rosyjską firmą której działania są szkodliwe dla kraju .A budyń chce zmieniać nazwy ulic na rosyjskie bo chołota z rosji mogła sie czuc jak u siebie w dawnej republice rosyjskiej!!
- 20 56
-
2013-05-02 09:43
Jestes plebsem, rodzine z Gdanska zabil Azer a nie zaden Rosjanin. (3)
Smolensk? BUHAHAHAHAHAHHAHAHA i tyle w temacie.
A ten twoj Kaczynski mial tate oficera w Ruskiej armii i dziadka stalinowca, wiec teraz nie zaslaniaj sie Smolenskiem.
PS. tobie radze nauczyc sie wlasnego ojczystego jezyka.- 16 10
-
2013-05-06 15:50
A napadli Nas Faszyści i Sowieci a nie Rosjanie i Niemcy czasami? (1)
- 0 0
-
2013-05-06 20:40
Czasami i inni
Napadli nas również Słowacy, Litwini, Ukraińcy, Białorusini, Ormianie, Azerowie, Gruzini, Uzbecy, Tadżycy, Kazachowie, Żydzi, Kałmucy, Ewenkowie, Tatarzy kogo by tu jeszcze... a no i Szwedzi, Duńczycy, Turcy, Austriacy, Czesi, Mongołowie, Obodrzyce i Wieleci. O matko, się sam wystraszyłem kogo mam nienawidzić.
- 0 0
-
2013-05-06 15:48
Popatrz jaki ty zorientowany jesteś
- 0 0
-
2013-05-02 20:27
ale co siedziwic lemingi jak i ruskie na głowe sie odlewaja to jeszcze klaszczą z zachwytu płetwami (1)
i mówia ze to deszcz pada proszą o jeszcze
- 2 3
-
2013-05-02 21:45
ja klaskam jak sie odlewaja takim jak ty na glowe wąsie.
- 2 2
-
2013-05-02 10:54
Nie lubię takich pseudapatriotów co interes polski mają gdzieś.
Bardziej ceniąc swoje widzimisię. Ma być tak jak oni chcą, bo tak definiuje ich "honor", ale ojczyznę mimo ciągłych krzyków o patriotyzmie mają głęboko gdzieś tak długo jak nie działa według ich planu, w którym to oni sa na piedestale. a reszta narodu? Do niczego im nie potrzebna poza utrzymywaniem ich na tych ich zasiłkach.
- 8 7
-
2013-05-02 08:11
Piękny język. (9)
I bardzo przydatny.
- 56 38
-
2013-05-06 15:43
Dobry pomysł (1)
Powinniśmy wiedzieć, jak nasi bracia i druzja teraz przyjeżdżają, jak po rosyjsku jest:
nie zabijaj mnie i mojej rodziny
nie kradnij
nie bij
...a to wszystko tylko dlatego, że Cię na obiad zaprosiłem.- 0 0
-
2013-05-06 20:24
Akurat "nie bij" jest tak samo jak po naszemu więc masz mniej do nauki i będzie ci łatwiej głąbie.
- 2 0
-
2013-05-02 08:25
(3)
Gdy UE upadnie to przyda się w sam raz
- 17 4
-
2013-05-02 08:47
Wtedy to Chiński. (2)
Rosja padnie razem z UE, oni żyją z sprzedaży Unii bogactw naturalnych, załamie się rynek zbytu i i ich gospodarka się załamie.
- 12 4
-
2013-05-02 11:17
(1)
to uczmy się Chińskiego
- 5 3
-
2013-05-06 15:46
Proszę bardzo:
Nah ujmi te nsenk...
- 0 0
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2013-05-02 11:48
język ładny
ale byłabym ostrożna w porozumiewaniu się po rosyjsku w byłych republikach.
Na Ukrainie można się porozumieć nie znając żadnego języka. Na Litwie starałam się po litewsku, z "rozmówkami" w ręku, ale mówiłam tak okropnie, że po moich próbach druga strona chciała już mówić nie po litewsku.- 5 2
-
2013-05-02 08:17
A moim zdaniem jest brzydki, wiec to kwestia gustu... Sporo tez podrozuje i rosyjski nie jest przydatny, dopoki w glab rosji nie pojedziesz...
- 20 15
-
2013-05-06 20:19
Uczmy się języków
Jak mi się nie chciało uczyć rosyjskiego w szkole to prababka powtarzała: "język wroga trzeba znać". No i znała rosyjski, niemiecki i litewski. Mam nadzieję że dziś taka motywacja to przeszłość. A tak na marginesie jak by niektórzy piloci nauczyli się rosyjskiego to być może prezes nie miałby interesu na Wawel jeździć.
- 1 0
-
2013-05-02 14:59
Pani Marzeno, (4)
znów się Pani nie popisała, nie ma czegoś takiego jak alfabet rosyjski, jest CYRYLICA, którą używa się m.in. do zapisu języka rosyjskiego
- 3 4
-
2013-05-02 16:03
ty również sie nie popisałeś (3)
bo jest i cyrylica serbska i ukraińska i bułgarska i rosyjska i inne.
więc i jest rosyjski alfabet, tak jak i jest polski alfabet (z ąęść) tak też i jest niemiecki (z umlautami) itd- 3 2
-
2013-05-05 00:10
umlautami czyli chodzi o alfabet niemiecki z literami, w przypadku których zachodzi przegłos oraz "eszet"???
- 0 0
-
2013-05-03 11:40
polski alfabet? LOL
Alfabet jest łaciński ośle, z typowymi literami dla polskiego języka - zresztą pochodzącymi od liter a, e, c i z, ktore juz istnieja
- 0 0
-
2013-05-02 16:47
chyba chodzi Wam wszystkim o grażdankę :)
- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.