• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dlaczego dziewczyny chcą isć na Politechnikę?

Marzena Klimowicz-Sikorska
25 kwietnia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 

W czwartek Politechnika Gdańska była otwarta wyłącznie dla dziewczyn.

Na Politechnice Gdańskiej studentki wciąż stanowią mniejszość. Jednak 40 lat temu płeć piękna stanowiła tylko 2 proc. studentów, a dziś - blisko 40. Mimo to uczelnia chce by pań studiowało jeszcze więcej. Dlatego od kilku lat PG uczestniczy w ogólnopolskiej akcji "Dziewczyny na politechniki".



Studia na politechnice są lepsze niż na uniwersytecie?

Choć nie dostaniemy punktów za płeć podczas rekrutacji, a podczas sesji i tak nie ominą nas nawet najcięższe egzaminy na politechnice, na pewno warto studiować - zapotrzebowanie na inżynierów stale rośnie. A jeśli inżynierem jest kobieta - tym lepiej. Dlatego część uczelni technicznych w Polce od kilku lat systematycznie organizuje dzień otwarty tylko dla płci pięknej "Dziewczyny na politechniki".

- W tym roku przygotowaliśmy dla wszystkich dziewczyn, które są zainteresowane studiowaniem na naszej uczelni rozmaite atrakcje, m.in. pokaz mody - w którym studentki architektury zaprezentują zaprojektowane i uszyte przez siebie kreacje, pokaz iluzjonisty - Macieja Dzięgielewskiego, studenta Politechniki Gdańskiej i uczestnika programu "Mam talent". Oprowadzimy je także po wszystkich wydziałach i pokażemy jak się u nas studiuje - mówi Joanna Odya z działu promocji PG, koordynator akcji "Dziewczyny na politechniki".

Na Politechnice Gdańskiej studiuje obecnie 9 821 kobiet (łącznie studentów jest ok. 26 tys.). Najwięcej z nich uczy się na Wydziale Zarządzania i Ekonomii PG oraz Chemicznym, najmniej na Wydziałach Elektrotechniki i Automatyki oraz Elektroniki, Telekomunikacji i Informatyki.

Podczas czwartkowego dnia otwartego wyłącznie dla dziewczyn, tegoroczne maturzystki mogły podpytać obecne studentki, a także absolwentki o tematy związane ze studiowaniem na PG.

- Wybrałam zarządzanie inżynierskie na politechnice, a nie na uniwersytecie bo liczę, że po studiach inżynierskich zdobędę więcej umiejętności - mówi Małgorzata Dembska, studentka Politechniki Gdańskiej.

Jedną z atrakcji był pokaz ubrań zaprojektowanych i uszytych przez same studentki. - Zaprojektowane przez nas ubrania, głównie suknie, nawiązują bądź do stylu architektonicznego, m.in. do baroku, do elementów budowlanych np. do dachówek czy motywów okuciowych uczelnianego Gmachu Głównego, albo do innych znanych obiektów architektonicznych, np. do Kopuły Reichstagu - mówi Marta Zep, studentka studiów magisterskich na Wydziale Architektury, autorka sukni balowej.

Akcja "Dziewczyny na politechniki" jest akcją informacyjną organizowaną prze Fundację Edukacyjną Perspektywy we współpracy z Konferencją Rektorów Polskich Uczelni Technicznych. Ma ona przełamywać stereotypy na temat męskich i kobiecych zawodów i zachęcić uczennice do podejmowania studiów na kierunkach technicznych i ścisłych.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (47) 1 zablokowana

  • w dobie zalewu bezrobotnych europeistow, ekonomistow, psychologow, politologow to... (6)

    bardzo dobry wybor, pod warunkiem, ze to sa studia techniczne, a nie kierunki gier i zabaw dostepne rowniez w uczelniach technicznych
    Ja powtarzam mojej maloletniej coreczce, ze moze byc kim zechce w przyszlosci, pod warunkiem, ze bedzie pracowac w przemysle wydobywczym;).

    przepraszam za znaki polskie, a raczej ich brak.

    • 17 10

    • w dobie zalewu bezrobotnych europeistow, ekonomistow, psychologow, politologow...

      Wydawałoby się, że można do tej litanii bezrobotnych dodać historyków, gdyby nie obsada najwyższych urzędów państwowych. Czy nie zbyt wielu ich jest na szczytach władzy?

      • 0 0

    • to juz lepiej energetyka odnawialna, zanim urośnie wyczerpią się złoża wiekszości surowców (1)

      • 3 1

      • w Polsce?

        Zanim w Polsce się rozwinie, przy tempie wprowadzania ustaw przez nasz rząd, to Ci ludzie zdążą się zestarzeć.Jak energetyka odnawialna to tylko za granicą

        • 2 1

    • Pomyslowy Doromir

      Sluszna droge wyznaczas swojej corecce. Pracuje w przemysle Oil&Gas i tu sie zarabia naprawde dobrze. Moje srednie zarobki to 20kPLN m-ce. Rowniez ze mna pracuje wiele kobiet.

      • 0 2

    • (1)

      A co ty masz do ekonomistów? Gdyby nie oni to byś g* wiedział o tym co się z gospodarką krajową/światową dzieje.

      • 4 10

      • pozdrawiam ekonomistow, ktorych jest poprostu za duzo

        ekonomisci sa ok, ich dziedzina jest b wazna dla calej cywilizacji. Chodzilo mi o armie bezrobotnych ekonomistow, ktorym wspolczuje.

        Ekonomia, czy to makro, czy mikro,rachunkowosc i inne pokrewne dziedziny sa z calym szcunkiem mniej wymagajace od studiow technicznych,

        Ekonomisci zbudowali Bank Swiatowy, Miedzynarodowy Fundusz Walutowy ekonomisci obdarowali nas OFE, ekonomisci manageruja ZUSem. Ekonomisci inwestujacy ''z main streamem, nazywaja sie inwestorami, i sami ludzie grajacy na zysk-nazwani sa spekulantami:)

        • 7 3

  • Wciskanie czegoś na siłę to nie jest dobry pomysł. Miałem styczność z dziewczynami z wydziału zarządzania i ekonomii na II stopniu studiów i szczerze to byłem przerażony zasobem wiedzy i inteligencji, chyba po szkole średniej mądrzejsze się znajdzie.

    • 4 1

  • Obserwując modę na kierunki techniczne, (1)

    zauważyłem, że (wg statystyk) przodują m.in.: zarządzanie inżynierskie, ochrona środowiska, budownictwo..

    Przepraszam Was, ale wracamy do punktu wyjścia. Rynek potrzebuje inżynierów, ale NIE TYCH. Znowu będzie płacz za 5 lat..

    Zarządzanie inżynierskie: żeby ogólnie i nie za trudno, ale żeby inżyniera; Chemia, ochrona środowiska: praca może dla kilkunastu osób na metropolię; Budownictwo: w stagnacji - o dobrą pracę jest łatwo tylko w budownictwie "specjalistyczno-wyjazdowym", tzn. jedziemy do "buszu" budować most, do Dżakarty hotel za petrodolary albo platformę wiertniczą..

    Mam nadzieję, że gospodarka światowa się ożywi za kilka lat to powinno być łatwiej wszystkim, czego życzę sobie i Wam.

    • 10 2

    • Gospodarka już się ożywiła w miarę.

      Tyle, że poza Europą, nas dobija socjalizm. Kraje kapitalistyczne mają to do siebie, ze tam tez są kryzysy ale trwają po kilka miesięcy a nie lat. A to ze względu na dużo większą jej elastyczność.

      • 1 2

  • ROZWOJ UCZELNI!!!! (3)

    Wy się lepiej za rozwój kadry nauczającej byście wzieli, a nie za urządzanie pokazów mody...Za aktualizowanie programów nauczania i zrobili porządek w tych "cygańskich chatach" zwanych dziekanatami. A tym czasem się szczycicie pokazami iluzjonistów, a studentki architektury zamiast się uczyć to sukienki szyją... A PG w rankingu coraz niżej

    • 15 0

    • Co wy z tymi rankingami? (2)

      Ranking jest jeden, rynek pracy. A zgodnie z ostatnim zestawieniem, absolwencie PG są 3 najlepiej opłacanymi w kraju absolwentami uczelni wyższych.

      A to, że jakiś dziennikarzyna uzna, że ze względu na zbyt małą liczbę publikacji w gazetach należących do jego wydawnictwa, trzeba odjąć uczelni 40 punktów w ich rankingu, to mnie naprawdę nie interesuje.

      Co do dziekanów, to jak studiowałem na ETI miałem tylko jedno zastrzeżenia, z krótko był otwarty. Ale ani na atmosferę w nim, nie mogłem narzekać. Panie były miłe i pomocne.

      Co do programów nauczania, tu się zgodzę, tu trzeba podganiać zawsze, bo MIT czy Stanford są lata świetlne przed PG, więc jak teraz zaczniemy je gonić, a one staną w miejscu to może za 200-300 lat je dościgniemy ;) Ale to nie tylko polski problem.

      • 5 2

      • (1)

        ta ilosc publikacji.. ilez to artykułów czytalam tych samych pod roznymi tytulami...

        • 1 0

        • A na dzień dzisiejszy to główne kryterium większości rankingów.

          A potem się dziwić, że mierne brytyjskie uczelnie są wysoko, tylko dla tego, że tam nic innego się nie robi poza pisaniem durnych artykułów o byle czym.

          Już bardziej podoba mi się podejście Niemców, mimo że w rankingach są niżej to jednak to oni są potęgą technologiczną a nie Brytyjczycy. bo stawiają na praktykę a nie makulaturę.

          • 1 1

  • ten wydział zarządzania (3)

    to wydział gier i zabaw - proszę nie mylić z prawdziwą politechniką czyli z wydziałami elektroniki, elektrycznym czy mechanicznym, celowo podałem stare proste nazwy, a nie te dzisiejsze barokowe.

    • 18 7

    • Z jakiegoś powodu stoi za płotem ;P (2)

      • 16 3

      • Podobnie jak EiA... (1)

        ... ale widzę, że ktoś tutaj leczy kompleksy :>

        Każdy z kierunków jest coś wart, jeśli student wie PO CO się na nim uczy i co chce po nim robić. Wtedy "gry i zabawy" nie powinny go dotyczyć :)

        • 4 7

        • siedziba EiA

          jest obok GG, a na Sobieskiego i Własnej Strzesze są instytuty, a ten wydział gier i zabaw, który pasuje do polibudy jak pięść do nosa po kilku latach siedzenia kątem w GG-B wyniósł się za płot w całości, gdzie jego miejsce.

          • 2 1

  • Dziewczyny nie nadaja sie do budownictwa

    Przykro mi to mowic bo wyjde na szowinistyczna swinie. Ale kobiety w budowjictwie cZy to na budowie czy przy projektowaniu to prawdziwe utrapienie.

    • 3 2

  • to jest jeszce lepszy numer!

    bulwersujace-wybory-miss-sggw

    • 6 0

  • te 40% dziewczyn skupia się na ZIEbach i chemii (8)

    natomiast na kowalstwie, żelbecie i druciarni, czyli tych prawdziwych kierunkach technicznych nadal są same chłopy, więc o co to halo

    • 42 11

    • dziewczyny na PG (1)

      u mnie na studiach zaocznych na PG, WILiŚ - Budownictwo sanitarno - komunalne było tyle samo dziewczyn, co chłopaków :)

      • 3 3

      • Ida na Polibudę bo na Uniwerku same homosie...

        A męża trzeba załapać.
        A jak tu męża poznać jak on dziurką kolegi zainteresowany?

        • 4 1

    • Chemia na politechnice nie jest kierunkiem technicznym? To przyjdź i zobacz!

      • 4 2

    • pacanie z prawdopodobnie WILIS

      proszę idź na jeden semestr technologii chemicznej i spróbuj ukończyć.
      Powowdzenia

      • 3 4

    • (3)

      Studiując na 3 roku budownictwa muszę się nie zgodzić- 60% facetów do 40% kobiet. A biorąc pod uwagę liczbę chętnych studentek na specjalizację z żelbetu myślę że proporcje się wyrównają ;)

      • 2 0

      • air (2)

        szkoda, że u nas na wydziale to dziewczyn jak na lekarstwo...

        • 0 0

        • Na ETI też mało. (1)

          Mi to pasuje, nie ma kolejek w łazienkach ;)

          • 4 0

          • W łazienkach :D

            Biorąc pod uwagę ilość łazienek na tym wydziale, to dziewczyn mogłoby być jeszcze z 30 razy tyle :D

            • 1 0

  • Taka nagonka to nic dobrego. Poza tym trąci dyskryminacją ze względu na płeć.

    Przecież to nie płeć, a zainteresowania i predyspozycje powinny decydować o tym kto gdzie studiuje.

    • 3 0

  • baby pchaja sie

    wszedzie. do woja i policji tez. a potem strach z taka w patrolu.

    • 8 5

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Science Cafe. Przyszłość zapisana w genach? Epigenetyka w skali

20 zł
wykład, sesja naukowa, warsztaty

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Gdynia ScienceSlam

sesja naukowa

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Sosna zwyczajna:

 

Najczęściej czytane