• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Chorzy na COVID-19 już otrzymują osocze

Ewa Palińska
23 kwietnia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Krew ozdrowieńców pobierają obecnie regionalne centra krwiodawstwa i krwiolecznictwa w całym kraju. Większość z nich planuje rozpocząć podawanie pozyskanego osocza chorym na COVID-19 w przyszłym tygodniu. Krew ozdrowieńców pobierają obecnie regionalne centra krwiodawstwa i krwiolecznictwa w całym kraju. Większość z nich planuje rozpocząć podawanie pozyskanego osocza chorym na COVID-19 w przyszłym tygodniu.

We wtorek, 21 kwietnia, w warszawskim Centralnym Szpitalu Klinicznym MSWiA, przekształconym na szpital zakaźny, pobrano krew od pierwszych dwóch ozdrowieńców, którzy zgłosili się na ochotnika, aby pomóc chorym na COVID-19. Dziś pozyskane osocze ma zostać podane pierwszemu pacjentowi. Od dwóch dni osocze otrzymują też pacjenci Kliniki Chorób Zakaźnych SPSK 1 w Lublinie. O oddawanie krwi apeluje do ozdrowieńców też Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Gdańsku.



Czy oddawałe(a)ś kiedyś krew?

Leczenie choroby COVID-19 specjalnie przygotowanym preparatem z osocza pozyskanego od osób, które przeszły zakażenie koronawirusem, zatwierdziła Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA). Taki rodzaj terapii już wcześniej stosowali u swoich pacjentów lekarze z Azji (m.in. w Chinach i Korei Południowej). W Chinach transfuzję osocza krwi przeprowadzono 15 osobom, które były w ciężkim lub krytycznym stanie. U większości z nich zauważono poprawę stanu zdrowia - transfuzja pomogła obniżyć gorączkę, ustąpiły też trudności z oddychaniem i kaszel.

Koronawirus Gdańsk - Gdynia - Sopot - wszystko o COVID-19 w Trójmieście



Niezależne badania warszawskiego ośrodka badawczego



Krew ozdrowieńców pobierają obecnie regionalne centra krwiodawstwa i krwiolecznictwa w całym kraju. Większość z nich planuje rozpocząć podawanie pozyskanego osocza chorym na COVID-19 w przyszłym tygodniu. Warszawski ośrodek realizuje jednak własny, niezależny projekt badawczy i osocze ozdrowieńców zamierza podać pacjentom już dziś.

Za stronę organizacyjną pobierania osocza w warszawskim ośrodku odpowiada Krzysztof Jaroń - lekarz ze szpitala MSWiA. Tłumaczy, że od jednej osoby można pobrać ok. 600 ml, czyli tyle, ile wystarczy dla trzech chorych na COVID-19.

Przetoczenie osocza ma poprzedzać wykonanie morfologii krwi i oznaczenie przeciwciał oraz antygenów w kierunku HCV, HIV, HPV oraz kiły. Zdaniem Krzysztofa Jaronia jest to warunek kwalifikacji do udziału w tego rodzaju terapii. Co więcej, przetoczenie musi być zgodne z układem AB, ale nie jest wymagana zgodność w układzie Rh.

Piotr Marek Radziwon, konsultant krajowy w dziedzinie transfuzjologii klinicznej, wyjaśnia natomiast, że w pierwszej kolejności do terapii osoczem od ozdrowieńców będą kwalifikowane osoby mające problem z wytwarzaniem własnych przeciwciał. Należą do nich m.in. chorzy z niewydolnością układu immunologicznego, spowodowaną np. leczeniem immunosupresyjnym, ale również osoby z gwałtownym przebiegiem COVID-19, których organizm nie nadąża z wytwarzaniem przeciwciał.

Analiza skuteczności na podstawie obserwacji stu pacjentów



Osocze pobierane od ozdrowieńców w szpitalu MSWiA będzie przetaczane chorym na COVID-19, którzy są hospitalizowani w tej placówce.

- W ramach badania służącego ocenie skuteczności tej terapii chcemy wyselekcjonować stu pacjentów, którym to osocze podamy - tłumaczy w rozmowie z PAP lek. Adam Tworek z Kliniki Chorób Wewnętrznych i Gastroenterologii Szpitala MSWiA. - Później może być ono stosowane na większej grupie chorych. Będziemy obserwować, w jakim momencie choroby najlepiej podać osocze ozdrowieńców. Myślę, że za kilka tygodni będziemy znali odpowiedź na to pytanie - dodaje specjalista.
Problematyczne okazuje się jednak to, że nie wszyscy ozdrowieńcy mają we krwi przeciwciała. Skuteczność terapii w znacznym stopniu zależy zatem od tego, jak dużo przeciwciał będzie się znajdowało w pobranym osoczu.

- Prace ośrodka w Shenzhen w Chinach wykazują, że osocze ma działanie terapeutyczne dopiero w określonym mianie tych przeciwciał. Chcemy dokładnie określić, w jakim momencie to osocze działa najlepiej i wobec której grupy pacjentów ma najlepsze zastosowanie, by określić poprawne stosowanie tej terapii podczas panującej epidemii - mówi lek. Adam Tworek.
Jednymi z pierwszych ozdrowieńców, którzy w Trójmieście postanowili oddać krew, są pracownicy pomorskiego Urzędu Marszałkowskiego, z Mieczysławem Strukiem (na zdj.) na czele. Jednymi z pierwszych ozdrowieńców, którzy w Trójmieście postanowili oddać krew, są pracownicy pomorskiego Urzędu Marszałkowskiego, z Mieczysławem Strukiem (na zdj.) na czele.

Nie każdy może zostać dawcą



Osocze od ozdrowieńców pobierane jest również w Gdańsku. Dawcami zgodzili się zostać m.in. pracownicy pomorskiego Urzędu Marszałkowskiego, z marszałkiem Mieczysławem Strukiem na czele , którzy zachorowanie na COVID-19 mają za sobą.

Aby zostać dawcą, należy jednak spełnić kilka warunków:
  • ochotnik, który chce oddać osocze, powinien być w wieku od 18 do 60 lat
  • preferowane są osoby, które nie miały transfuzji krwi lub jej składników, oraz kobiety, które nie były w ciąży
  • co ważne, od wyzdrowienia (dwa ujemne wyniki testów) muszą upłynąć minimum dwa tygodnie, aby zakwalifikować osobę jako dawcę.


Każda osoba, która wyzdrowiała i chce oddać osocze, powinna skontaktować się telefonicznie z najbliższą stacją krwiodawstwa. Podczas rozmowy będzie mogła uzyskać dodatkowe informacje, zostanie też przeprowadzona wstępna kwalifikacja.

Podczas zabiegu pobierane jest osocze z krwi. Cały proces trwa ok. 30-40 minut. Najkorzystniejsze jest trzykrotnie pobranie po 600 ml osocza. Zabieg wykonuje się metodą plazmaferezy i przeprowadza się go w tygodniowych odstępach. Jeśli z jakiegoś powodu nie można pobrać osocza w taki sposób, to można pobrać 450 ml krwi pełnej, z której otrzymuje się ok. 220-230 ml osocza.

Miejsca

Opinie (26)

  • Trochę uwagi na osocze - zaraził, wyzdrowiał szybko- teraz doje osocze- dziwne

    Krótko badali, szybko wyzdrowiał osocze wstrzykną - jak to się zakończy, taż tak szybko..

    • 1 1

  • No to teraz dopiero będziemy mieć mutacje wirusów

    Mieszanie krwi z tego co był chory z tym co jest chory a ten zakazi innego i podadzą mu krew od trzeciego. A wirus sobie zmutuje

    • 3 5

  • Czy zna ktoś uczciwego lekarza? Ok. Dwóch uczciwych lekarzy? (3)

    Pytam z ciekawości.

    • 4 5

    • Ja znam

      I nawet uczciwego polityka znam który mówił że wyrzuci z partii każdego kto zlozy wniosek o podniesienie podatków. I potem podniósł do 23 procent VAT jako premier. O połowie kasy z OFE nie wspominam bo po co mi emerytura na zielonej wyspie

      • 2 1

    • Tak

      Z racji pracy znam osobiście lekko licząc kilkuset lekarzy. Uczciwych lekarzy.

      Mam nadzieję, że pomogłam :)

      • 0 0

    • lekarze

      Ja. I to wielu.

      • 0 0

  • Bzdura

    Bzdura marketingowa po co komu osocze jak ten niby odporny może zarazić się 2 raz co już stwierdzono....i nie koniecznie za 2 razem przejdzie bezobjawoeo...

    • 0 2

  • Ryzyko jest też

    A co jeśli pozarażamy się przez te osocza czymś , ja bym nie chciał tego

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Science Cafe. Przyszłość zapisana w genach? Epigenetyka w skali

20 zł
wykład, sesja naukowa, warsztaty

Student Maritime Conference 2024

60 - 480 zł
konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Klif położony poza strefą oddziaływania fal, to:

 

Najczęściej czytane