• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gwiazdy w Gdyni wciąż dostępne nie dla wszystkich

Patryk Szczerba
16 sierpnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
By obejrzeć planetarium w Gdyni trzeba zostać studentem AM, bądź czekać długiej kolejce podczas Nocy Muzeów. By obejrzeć planetarium w Gdyni trzeba zostać studentem AM, bądź czekać długiej kolejce podczas Nocy Muzeów.

Jedno z najnowocześniejszych planetariów w Polsce, którego przebudowa kosztowała 1,8 mln zł, wciąż nie może być udostępniane osobom spoza Akademii Morskiej. Powód: unijne przepisy.



Czy Akademia Morska powinna udostępniać planetarium za darmo?

Planetarium znajdujące się na Molo Południowym, przy al. Jana Pawła II 3zobacz na mapie Gdyni w Gdyni, otwarto jesienią 2011 roku, po trwającej niemal rok przebudowie. Jego chlubą jest najnowocześniejszy projektor, którego pozazdrościć miastu mogą dużo bardziej znane ośrodki astronomiczne. To zdecydowanie najnowocześniejsze urządzenie w Polsce. Niestety podziwiać je można tylko raz w roku, podczas Nocy Muzeów.

Mimo zapowiedzi władz uczelni, że uda się udostępnić obiekt także uczniom gdyńskich szkół i innym chętnym - choćby turystom - na razie nic w tej sprawie się nie zmieniło. Na przeszkodzie stoją bowiem zapisy umowy uczelni z Unią Europejską.

- Przepisy nie zezwalają nam na pobieranie opłat za wstęp, w tym także pieniędzy od gminy. Oznacza to, że uczniowie nie mogą pojawiać się na zajęciach. W wypadku kontroli unijnej grożą nam surowe konsekwencje. Wiem, że w podobnej sytuacji są także inne instytucje - mówi Sławomir Polański, kanclerz Akademii Morskiej.

Na bezpłatne zajęcia, które mogłyby rozwiązać sprawę, jak tłumaczy kanclerz, uczelnia nie może sobie pozwolić. Obsługa obiektu generuje bowiem koszty.

- Jesteśmy w kleszczach. Z jednej strony nie możemy otrzymać pomocy publicznej, a drugiej, nie możemy zaprzestać respektowania dyscypliny finansowej. Groziłby nam zwrot dotacji unijnych - wyjaśnia kanclerz.

Podobne obawy związane z udostępnianiem obiektów zwiedzającym pojawiały się przy rozbudowie Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego. Powodów do niepokoju jednak nie ma.

- W projekcie był zapis, w którym odpowiednia powierzchnia została przeznaczona na działalność konferencyjno-wystawienniczą. To 3,5 tys. m.kw., które po zakończeniu rozbudowy zajmie Centrum Nauki Experyment. Reszta obiektu będzie niedostępna, ale to normalne. Tę część będą bowiem wynajmowały firmy - tłumaczy Natalia Grzywacz - Leszkowska z Centrum Nauki Experyment.

Miejsca

Opinie (63) 9 zablokowanych

  • nie można sprzedawac obowiązkowych kapci za 20 zł? (6)

    • 89 1

    • jakie to polskie :)

      ale jestem za :)

      • 33 0

    • Zawsze samo obserwatorium może być za darmo. (1)

      A opłatę można pobrać za oprowadzenie po pozostałym terenie Akademii Morskiej, oczywiście nie ma co przesadzać z długością oprowadzania 5 minut wystarczy.

      • 24 0

      • nie realny pomysł

        Przygotowując analizę dla projektu należy uwzględnić wszystkie wpływy wywołane danym przedsięwzięciem. Jeżeli wcześniej takiej opłaty nie było to będzie potraktowana jako efekt projektu. Oczywiście zawsze można prowadzić kreatywną rachunkowość ale to już dla tych co lubią K.K

        • 0 0

    • Po to unia zakazała opłat - by to było dostępne za darmo!!!! (2)

      Ale złodziejska polska chora by była jak by nie wy"amberogold"owała własnych obywateli!!!!
      akademia morska nie ma honoru!!

      • 13 6

      • Już wam tłumaczę dlaczego tak jest.
        Nadal w przekonaniu zarządców takowych placówek panuje przekonanie iż:
        "jak się nie używa to się nie psuje"
        nieudostępnianie obiektu osobo poza uczelni jest tylko i wyłącznie brakiem chęci.
        Zawsze można sprzedawać "cegiełki" a pokaz jest gratis :)

        • 16 1

      • Nic nie ma za darmo, zawsze ktoś musi zapłacić,

        więc dlaczego miałby płacić ten, kto nie korzysta zamiast tego, co korzysta?

        • 1 0

  • Gwiazdy ... (1)

    Są Gwiazdy - jest impreza !!!

    • 6 4

    • po to jest by uzywac..

      glupie przepisy maja nas zdominowac? maja pomagac w organizacji a nie nas przytlczac

      • 1 0

  • A to Polska właśnie (4)

    jak w temacie...

    • 16 11

    • (2)

      czytałaś paniusiu artykuł? to kwestia przepisów UNIJNYCH a nie polskich

      • 3 8

      • Zastanowiłeś sie choćby minute nad tematem zanim zająłeś stanowisko? Nie wydaje mi się.

        • 2 2

      • Mnie zastanawia, że jak obejdę prawo, nawet zgodnie z przepisami, to zaraz się skarbówka przyczepi

        kupię samochód za tanio np. - dowalą mi wyższy podatek bo zaniżyłem wartość auta.

        Ale jak tysiące aut jeździło po Polsce z kratką jako auto towarowe, w firmach które robiły szkolenia i inne usługi, które nigdy nic nie woziły poza ludźmi, to jakoś nikt nigdy się ich nie przyczepił???

        • 0 0

    • Mylisz się, nie Polska ale to Gdynia właśnie

      • 0 3

  • Co za paranoja!!! (4)

    takie rzeczy tylko w UE... banda krawacików oderwanych od rzeczywistości, poruszająca się z gracją w gąszczu chorych przepisów...

    • 19 5

    • UE przestała być unią jako taką. teraz to tylko wór etatów dla biurokratów. tak to już jest że jak zacznie się regulować to nie wiadomo kiedy przestać

      • 7 1

    • EUROABSURDY

      Ta Unia to chora instytucja, nawet NFZ nie jest tak zbiurokratyzowane.
      Tylko idiota w czasach recesji gospodarczej określa na przykład przepisy o dopuszczalnym maksymalnym wykrzywieniu eurobananów i euro-ogórków, nie mogą być ani za proste ani za krzywe, bo certyfikacji nie dostaną, to jeden z przykładów EURODEBILIZMU, niestety jak najbardziej prawdziwy

      • 4 1

    • Przypominam, że wnioski piszą Polacy, Polacy weryfikują, (1)

      Polacy podpisują i Polacy kontrolują. Wszyscy jednak wiedzą, że Polak - Polakowi wilkiem. Bywam dosyć często na Zachodzie i często widzę lokale gastronomiczne, które w Polsce w ogóle by nie powstały n.p. drzwi do łazienek 60cm, otwierające się do wewnątrz, schody do nich z zabiegiem itp. U nas często urzędy się powołują na przepisy unijne, a jest to czesto mydlenie oczu, zwykły farmazon i brak kompetencji i dobrej woli.

      • 7 0

      • Euroland, tak jak socjalizm

        jest stworzony przez urzędników, dla urzędników.

        • 3 2

  • Tak się kończy rozdawnictwo (1)

    zawsze tak jest z cudownymi programami pomocowymi czy rozwojowymi. Typowe państwochwalstwo. Państwo (czy też struktury międzypaństwowe) zabierze, innym da i powie jak to wykorzystać. A do tego trzeba zatrudnić milion urzędników chociażby tylko po to aby sami sobie przeczyli.

    Jest program, zatwierdzony, środki z podatków zebrane. Machina rusza, nikt nie musi myśleć. Nie szkodzi że się dzięki temu zmarnuje kupę kasy - przecież tak naprawdę to kasa niczyja.

    A obywatel ma się cieszyć że państwo o niego "dba".

    • 12 4

    • Zastanów się zanim coś napiszesz

      Akademia prosiła o środki na zakup sprzętu do celów czysto dydaktycznych - nie zamierzała tego sprzętu wykorzystywać dla mieszkańców. Gdzie tu marnotrawstwo?

      Chyba po stronie osób które o te środki prosiły, ale pytanie czy Akademia Morska musi myśleć o turystach i mieszkańcach- czy raczej o edukacji?

      • 0 0

  • Ostatnio byłem tam przed trzydziestoma laty.

    Tak pi razy oko. O matko, ale ten czas leci!

    • 5 2

  • (2)

     "Przepisy nie zezwalają nam na pobieranie opłat za wstęp, w tym także pieniędzy od gminy. Oznacza to, że uczniowie nie mogą pojawiać się na zajęciach. W wypadku kontroli unijnej grożą nam surowe konsekwencje. Wiem, że w podobnej sytuacji są także inne instytucje" 

    A nie można udostępnić za darmo uczniom oraz innym zainteresowanym w określonych terminach?

    Polska pazerność i prostota umysłowa nie zna granic...

    • 19 3

    • Zanim coś napiszesz to pomyśl (1)

      udostępniając uczniom oraz innym zainteresowanym to oczywiście masz rację,ktoś ich jednak musi oprowadzić i pokazać,pewnie myślisz że kompetentna osoba będzie to robić charytatywnie??? Po takich odwiedzinach trzeba też sprzątnąć i też charytatywnie ??? Za darmo ty też pracujesz,czy za kasę ???

      • 9 0

      • Sam pomyśl zanim coś napiszesz

        Jeżeli miasto chciało przekazać środki na to aby Akademia Morska udostępniała planetarium za darmo - to oznacza, że z tych środków można by utrzymać osobę sprzątającą i obsługującą sprzęt.

        • 2 0

  • smutno mi :(

    WIELKA szkoda, tak na to czekałam......

    • 7 5

  • przeciez wszyscy finansujemy uczelnie wyzsze z podatków

    kto mi zabroni obejrzec gwiazdy?

    • 12 1

  • Błąd w projekcie. (3)

    Gdyby Akademia Morska we wniosku aplikacyjnym zawarła odpowiednią klauzulę, że finansowany obiekt będzie udostępniany za odpowiednią opłatą, to nie byłoby tego problemu. Nie pamiętam, jak fachowo nazywa się ta klauzula. Oczywiście konsekwencją takiej klauzuli byłoby pomniejszenie dotacji o jakichś procent.

    • 24 2

    • kup sobie słownik

      • 4 6

    • wilczyński!

      skonsultuj się z lekarzem albo farmaceutą

      • 5 4

    • to nie błąd

      ale zwykła kalkulacja
      Z góry założone,że chce się otrzymać wyższą dotację i NIE będzie zwiedzania dla gawiedzi
      Mogą POpsuć przecież
      1

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Science Cafe. Przyszłość zapisana w genach? Epigenetyka w skali

20 zł
wykład, sesja naukowa, warsztaty

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Jaka rzeka przepływa przez centrum Gdańska?

 

Najczęściej czytane