• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak będą wyglądały zajęcia w klasach I-III? Wytyczne ministerstwa

Wioleta Stolarska
15 maja 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Zajęcia opiekuńcze dla najmłodszych od 25 maja, możliwe indywidualne konsultacje z nauczycielami, otwarcie boisk na specjalnych zasadach - to zmiany, które w najbliższym czasie dotyczyć będą m.in. uczniów. Zajęcia opiekuńcze dla najmłodszych od 25 maja, możliwe indywidualne konsultacje z nauczycielami, otwarcie boisk na specjalnych zasadach - to zmiany, które w najbliższym czasie dotyczyć będą m.in. uczniów.

Od 25 maja w szkołach mogą odbywać się zajęcia opiekuńczo-wychowawcze dla uczniów klas I-III. Dzieci mają siedzieć w oddalonych od siebie o 1,5 metra ławkach i nie więcej niż w dwanaścioro w jednej sali. Ministerstwo Edukacji Narodowej zaznacza, że szkoły jednocześnie nadal muszą realizować podstawę programową dla najmłodszych.



Czy twoje dziecko weźmie udział w zajęciach w szkole od 25 maja?

Jak mają wyglądać zajęcia w szkole? Szczegółowe decyzje ministerstwo zostawia dyrektorom. To oni mają określić sposób sprawowania opieki i prowadzenia zajęć dydaktycznych dla dzieci, które będą przebywać w placówce.

Czytaj też: Zajęcia opiekuńcze od 25 maja. Samorządy o otwarciu szkół

Jeden uczeń w ławce, dystans i nadzór na przerwie



Wytyczne Głównego Inspektoratu Sanitarnego przypominają też o zasadach dla żłobków i przedszkoli. W grupie może przebywać do 12 uczniów (w szczególnych przypadkach 14). W miarę możliwości do grupy przyporządkowani mają być ci sami nauczyciele, a grupa najlepiej, żeby przebywała w tej samej sali. Na jedną osobę powinny przypadać co najmniej cztery metry kwadratowe.

Z klasy, w której przebywa grupa, należy usunąć przedmioty i sprzęty, których nie można skutecznie zdezynfekować. Odległości pomiędzy stanowiskami uczniów powinny wynosić minimum 1,5 metra, a w jednej ławce szkolnej powinien siedzieć jeden uczeń.

Koronawirus w Trójmieście - wszystkie informacje



Dzieci nie powinny wymieniać się przyborami szkolnymi między sobą. W sali gimnastycznej mogą przebywać dwie grupy uczniów. Po każdych zajęciach używany sprzęt sportowy oraz podłoga powinny zostać umyte lub zdezynfekowane. Należy wietrzyć sale co najmniej raz na godzinę, w czasie przerwy, a w razie potrzeby także w czasie zajęć. Grupa spędza przerwy pod nadzorem nauczyciela.

Sanepid zaleca korzystanie z boiska i przebywanie na świeżym powietrzu na terenie szkoły, przy zachowaniu zmianowości grup i dystansu pomiędzy nimi. Należy jednak ograniczyć aktywności sprzyjające bliskiemu kontaktowi pomiędzy uczniami. I zapewnić taką organizację pracy, która utrudni stykanie się ze sobą poszczególnych grup uczniów.

Szczegółowe wytyczne dla szkół podstawowych

Co z nauką w szkole?



Nauka w klasach i-II musi być kontynuowana.

- Utrzymujemy tym samym obowiązek realizowania podstawy programowej zarówno dla uczniów, których rodzice i opiekunowie zdecydują się na posłanie swoich dzieci do szkół, jak i dla uczniów pozostających w domach - podkreśla resort edukacji w komunikacie.
To czy prowadzone będą lekcje i ile takich zajęć dydaktycznych się odbędzie, ma zależeć od liczby dzieci, które przyjdą do szkół. Dyrektor z nauczycielami ma ocenić, jak realizowana w nauczaniu zdalnym była podstawa programowa i rozplanować pozostałe treści do końca roku szkolnego, czyli do 26 czerwca.

- Zajęcia wynikające z realizacji podstawy programowej w klasach I-III szkoły podstawowej prowadzić będą nauczyciele edukacji wczesnoszkolnej, natomiast zajęcia opiekuńczo-wychowawcze wychowawcy świetlic szkolnych i w miarę możliwości inni - wskazani przez dyrektora szkoły - nauczyciele. Dyrektor, mając na uwadze warunki organizacyjne, zdecyduje o podziale uczniów do poszczególnych grup i ustali, którzy nauczyciele będą prowadzili zajęcia - informuje ministerstwo.
Może się okazać więc, że jeden nauczyciel będzie i uczył w szkole, i prowadził zajęcia zdalne.

- Nauczyciel w ramach swojego pensum może prowadzić zajęcia oraz przygotowywać i przekazywać materiały do kształcenia na odległość. Nauczycielowi, któremu dyrektor na nowo określił organizację zadań, przysługują godziny ponadwymiarowe, jeśli jego tygodniowy wymiar zajęć dydaktycznych zostanie przekroczony - wyjaśnia resort.

Konsultacje dla starszych uczniów



Od 25 maja br. w szkole z konsultacji korzystać mają ósmoklasiści i maturzyści, którzy przygotowują się do egzaminów końcowych. Tydzień później konsultacje mają być dostępne dla wszystkich uczniów.

- Wymiar tych konsultacji zostanie uzależniony od potrzeb uczniów, a także warunków pracy szkoły. Ich harmonogram i organizację ustali dyrektor szkoły w porozumieniu z nauczycielami - informuje resort.

Opinie (110) 2 zablokowane

  • Ciekawe jak to sobie wyobrażają (2)

    W klasach w mojej szkole po policzeniu powierzchni wychodzi póki co po 7-8 dzieci na klasę.
    Każdą klasę trzeba rozbić na 3 sale.
    Zakładając że w szkole będą tylko klasy 1-3 nawet okazuje się że uczniów owszem da się zmieścić na styk.

    Ale co z nauczycielami?
    W klasach 1-3 klasę prowadzi jeden nauczyciel i tego już się nie da roztroić.
    Nauczycieli nauczania początkowego nie ma więcej i nie będzie.
    Kto ma uczyć dzieciaczki? Nauczyciele przedmiotowi starszych klas?

    • 58 3

    • problem

      nikt nie bedzie sie uczyl to tylko opieka!!!!

      • 0 0

    • Zgodnie z rozporządzeniem MEN lekcje w klasach 1-3 mogą prowadzili wszyscy nauczyciele także ci którzy nigdy nie uczyli w takich klasach. Będzie za mało to są leśnicy, drwale....Przerabiali to już w zeszłym roku w czasie strajku. Mają doświadczenie.

      • 3 3

  • Nauczyciele to nie opiekunki!!! (7)

    I żadne nianie!!!

    • 40 11

    • (1)

      Brak empatia, jak nauczycieli tak mówi, że nie jest nianią to nie powinien tego zawodu wykonywać, bo ja rozumiem, że rodzice są różni, ale dzieci, młodzież to są ludzie z różnych domów i trzeba im okazać serce mimo wszystko są cudowni nauczyciele co kanapkę nawet dziecku przyniosą jak widzą, że że złego domu, a są tacy co warczą tylko i jak taki ktoś ma się odnaleźć w świecie jak każdy go olewa...

      • 2 4

      • Nauczyciel nie jest nianią ani opiekunką, ma uczyć i wspomagać rodziców w kwestiach wychowawczych.

        • 3 0

    • (2)

      Tak bo to są święte krowy którym uwagi nie można zwrócić A należą się wszystkie przywileje

      • 11 20

      • Zajmij się kobieto swoimi zasiłkami.

        • 8 1

      • Jakie przywileje, jeśli moge zapytać?

        • 16 4

    • No, najlepiej gdyby nauczyciele mieli święty spokój (1)

      i nie musieli w ogóle zajmować się uczniami

      • 10 12

      • Zajmować to się możesz ty,Kaziku, Albo prywatna opiekunka.

        • 12 0

  • (7)

    Skoro teraz tak ro wyglada to co będzie we wrześniu?! Nas nie stać na to by dziecko nie szło do szkoły... jestem w szoku ile osób może pozostać w domu z dziećmi (biorąc pod uwagę wyniki ankiety)...

    • 33 11

    • (3)

      mogą bo wielu pracuje zdalnie. Ja jestem z pokolenia kiedy w klasach I-III chodziło się z kluczem. Skoro chowacie niedorajdy życiowe które sobie kanapki zrobić nie moga i ich we wszystkim wyręczacie to tak macie.

      • 17 3

      • (1)

        Tu chodzi o miłości i empatię do dzieci. Rozumiem, że kredyty praca i nie można dać dziecku wszystkiego, ale to nie jest dobry przykład, że kiedyś to się z kluczem chodziło, bo kiedyś to się bardziej dzieci chodowalo niż wychowywało. Pytanie czy poza kanapka taki człowiek potrafi zrobić, jakie ma wykształcenie, czy nie ma kompleksów co osiągnął itp. Miłością i szacunkiem do dzieci więcej osiągniemy niż kluczem na szyi...

        • 1 3

        • Ja również chodziłem z kluczem i byłem najlepszym uczniem w szkole.

          • 1 0

      • Bo przede wszystkim chodzi o pozbycie się dzieci z domu i święty spokój. Taka jest prawda, niestety.

        • 3 2

    • (1)

      ja od I klasy zostawalem sam w domu i jakoś żyje, co tu ma do tego kwestia finansów?

      • 13 5

      • To, że ty zostawałeś, nie oznacza że wszystkich to dotyczy. Nagle wszyscy tacy nowocześni i dzieci 7-8letnie same w domu zostawiają na średnio 10 godzin od poniedziałku do piątku! Bzdura...

        • 2 0

    • Zgadzam się nagle wieksza połowa może zostać w domu, a tak na świetlicy miejsc nie ma ciekawe to jest hmm...

      • 4 0

  • Czyli jak? (3)

    Czyli "opieka świetlicowa" będzie wyglądała tak, że dzieci siedzą w ławkach?.... od 8mej do 16tej?

    • 46 0

    • Mało tego (1)

      Mało tego, po powrocie z owej świetlicy jeszcze będą mieli wszystkie lekcje do zrobienia w domu.... :( mam nadzieję, że zajęcia na świetlicy chociaż sprawia frajde dzieciakom

      • 1 0

      • tak, chyba, że jakaś Pani wymyśli jak na Osowej na świetlicy

        "ciche czwartki" czyli siedzimy grzecznie w ławeczkach.........

        • 2 0

    • Dokładnie tak

      • 5 0

  • Nieobowiazkowe pojscie bdb (5)

    Cieszy mnie decyzja rodziców około 70 %Nie wyśle dzieciaczkow do szkoły szacunek.

    • 32 7

    • Jeste d**ilem lub d**ilka (3)

      Masz racje nie wysylaj nigdzie dziecka. Tylko dlaczego glupia babo wychodzisz z domu skoro sie boisz? Zamknij sie i nie ruszaj. Praca nie jest obowiazkowa jedzenie tez nie i oddychanie tez. Zrob miejsce dla madrych i zniknij

      • 2 14

      • Tu nie chodzi o strach. Mam dziecko w 6 klasie. Moge je poslac do szkoly zeby sobie pogniło kilka godzin na swietlicy, a jak wroci to juz beda czekaly maile z zadaniami do samodzielnego wykonania. W szkole tylko straci czas. Posle dziecko do szkoly dopiero kiedy beda normalne zajecia.

        • 5 0

      • (1)

        Potrafisz sklecić zdanie bez inwektyw?

        • 5 0

        • nie potrafię bo jestem z Ostródy, a konkretnie ze wsi pod Ostroda i w Gdańsku mieszkom dopiro pół roku

          • 1 0

    • ja wysyłam

      • 1 3

  • powiedz Nauczycielu (3)

    grupie 7-8 latków, którzy się nie widzieli dość długo (i pewnie mocno za sobą tęsknią) aby siedzieli w 1,5 metrowych odstępach od siebie i w ogóle się do siebie nie zbliżali... już widzę efekt
    a jeśli nie posłuchają, to co? telefon na Policję???

    reżim prawie że więzienny dla takich małych dzieci... ciekawe jak to na nie wpłynie.
    ja dziękuję za takie eksperymenty na moich dzieciach...
    albo otwieramy 'porządnie' albo to bez sensu

    • 148 8

    • (1)

      Ten kto stworzył ten przepis albo nie miał w ogóle do czynienia z dziećmi albo miał dzieci ale dopadła go amnezja

      • 10 0

      • Stawialbym raczej na celowe wywolywanie zamieszania i podpuszczania na siebie ludzi. Nie wierze w taka glupote.

        • 0 1

    • powiedz nauczycielu dziecku 3-4 letniemu , ze go nie przytulisz bo dystans sanitarny, że nie może brać tych klocków czy autka bo brał kolega i trzeba go zdezynfekowac. Powiedz dzieciom 5-6 letnim które chcą się razem bawić, usiąść obok siebie przy stole i rysować, ze nie mogą. Zafoliuj wszystkie zjeżdzalnie i niech dzieci biegają ale min 1,5 m od siebie

      • 19 0

  • Jak zareagują szefowie

    Pomijając, że cała sytuacja jest chora, nurtuje mnie jeszcze jeden aspekt. Ilu pracodowacow powie "pracowniku, nie musisz wracać do pracy, zostań w domu z dzieckiem dla jego dobra, przecież to najważniejsze, będzie dobrze. A ilu " ale jak to, przecież otwierają szkoły, proszę wracać do pracy, 3 miesiace wolnego chyba wystarcza, praca czeka! Ktoś musi teraz nadrobić zaległości." zyby nie było, ja już się boję rozmowy w pracy na ten temat.....

    • 0 1

  • Praca kontra szkola

    Najgorsze co jest, to przerzucanie decyzyjności na rodzica, politycy dali zielone światło, szkoły niby się otwierają, ale zadecydować mają ostatecznie rodzice. Szkoła mojej córki nic nie wie, jak to będzie zorganizowane, nikt nie powiedział "spokojnie, będzie dobrze, moze Pani spokojnie dziecko przyprowadzić do szkoły".... Raczej "nie wiem, nie wiem, zobaczymy, ustalamy, aha, no damy radę jakos...." no błagam.... To są nasze dzieci! Jeszcze druga strona medalu- ja bym dla dobra dziecka została z nim w domu, ale.... Szef, który już usłyszał że przecież szkoły będą otwarte, nie bierze innej opcji pod uwagę jak ta, że wrócę do pracy..... I co ma zrobić taki rodzic pracownik....?! To nie są przyjemne sytuacje. Przecież ja mogę wrócić do pracy, tylko mamy leniwe się zrobiły i nie chce im się, bo przecież mogą, ale nie chcą, lepiej za siedzenie w domu pieniądze dostawać... Tak, słyszałam już takie zdania.... Smutne....

    • 3 1

  • ktoś już w przeszłości zostawał w domu...

    tak jak większa połowa...to , która to połowa jest większa ? 1/2 czy ta druga 1/2

    • 0 2

  • Żenada (1)

    Przecież mówili ze to będzie tylko opieka a nie nauka. Dajesz dziecko do szkoły a po powrocie z pracy zabierasz dziecko i robicie lekcje w domu. U nas dyrekcja wymyśliła ze dzieci maja być w maseczkach. To dziękuje bardzo, nie będę szkodzić swojemu dziecku i zostaje nadal w domu.

    • 20 0

    • a czego się spodziewałaś?

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Grzyby jadalne to:

 

Najczęściej czytane