- 1 Korepetycje online coraz popularniejsze (31 opinii)
- 2 Zmiany na GUMed i UCK - jakie plany mają kandydaci na rektora? (145 opinii)
- 3 Nowy rektor Akademii Sztuk Pięknych wybrany (192 opinie)
- 4 Rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Ile punktów do zdobycia mają ósmoklasiści? (32 opinie)
- 5 16 chętnych na budowę nowej szkoły w dzielnicy Piecki-Migowo (83 opinie)
- 6 Studenci oczami AI mają trzy ręce. Zdjęcie UG śmieszne czy straszne? (70 opinii)
Krzysztof Kolberger patronem IX LO w Gdańsku
IX liceum ogólnokształcące w Gdańsku zyskało patrona - Krzysztofa Kolbergera. Oficjalna uroczystość nadania szkole imienia nastąpi w najbliższą środę, 21 stycznia.
Znany aktor i reżyser teatralny, Krzysztof Kolberger, decyzją dyrekcji, uczniów szkoły i rodziców, mianowany został patronem liceum, które sam, 47 lat temu, ukończył.
- Został kandydatem społeczności IX LO na patrona szkoły w wyniku przeprowadzonego projektu "Nadanie Imienia Szkole" i kampanii wyborczej - mówi Hanna Konczakowska-Makulec, dyrektor IX LO w Gdańsku. - Nasze liceum ukończył w 1968 roku i był jednym z jego najznamienitszych absolwentów.
Oficjalna uroczystość odbędzie się w najbliższą środę, 21 stycznia. Tego samego dnia w szkole zawiśnie portret jej nowego patrona.
Krzysztof Kolberger urodził się w Gdańsku w1950 roku. Mieszkał przy ul. Karłowicza 10, dlatego też w 2012 r. mieszkańcy postanowili nazwać jego imieniem skwer w Strzyży. Czytaj więcej: Kolberger ma swój skwer w Gdańsku Ukończył warszawską Państwową Wyższą Szkołę Teatralną. Debiutował na deskach Teatru Śląskiego. Pracował m.in. w Teatrze Wielkim w Łodzi, Narodowym i Ateneum im. S. Jaracza w Warszawie. Zmarł 7 stycznia 2011 roku w Warszawie, po długiej i wyczerpującej chorobie nowotworowej.
Miejsca
Opinie (70) 1 zablokowana
-
2015-01-19 23:14
a ile nastolatek straciło tam niewinnosc? (3)
- 4 4
-
2015-01-19 23:20
(1)
W sensie gdzie?
W kiblu? w sali do biologii?- 2 1
-
2015-01-20 08:48
w kiblu to raczej nie, bo tam nawet drzwi się nie zamykaly.
- 3 0
-
2015-01-20 00:06
3754
- 3 0
-
2015-01-20 05:48
to byla szkola terror (1)
- trzeba bylo miec zgode kuratora osiwaty aby uczen mogl pojechac na pogrzeb kogos z rodziny, bo byl zakaz opuszczania lekcji, nei wpuszczano do szkoly jak ktos nie mial tarczy przypietej do ubrania, butow na zmiane. teror na chemii . babka nie umaiala nauczac. jedynie nauczyciele z powoloania to polonista wasiu, za moich czasow, geograficzka, historyk, matematyczka. rosyjsiego nei mielismy 4 lata - brak nauczyciela, co bylo ewenementem na te lata 70-te. bylo to liceum wylegania nerwosow mimo swojej bardzo doberj renomy.
- 14 1
-
2015-01-21 23:08
W latach 80-tych traktowano uczniów jak śmieci
Nauczycielka matmy ("Czarna") była chora psychicznie - najpierw wyżywała się na klasie (np. 60 dwój w dwie godziny lekcyjne) , a potem podobno w pokoju nauczycielskim użalała się, jaka to ona nerwowa.
"Wspomagały" ją chemiczka i historyczka.
Nerwice wśród uczniów - wrzody żołądka i jąkanie nie były rzadkością.- 1 0
-
2015-01-20 08:47
(1)
Najgorsze liceum. Ukończyłem 10 lat temu i z perspektywy czasu stwierdzam, że to była najgorsza decyzja tuż obok małżeństwa. Szczególnie pozdrawiam: Kurczaka, Rybę, Konia i oczywiście Strehla. Heh, nawet nauczyciele w szkole to niezły zwierzyniec.
- 12 2
-
2015-01-20 13:25
Ja kończyłem prawie 20 lat temu i w 100% potwierdzam opinię. Już wtedy świetna renoma tej szkoły bazowała na odległych wspomnieniach a nie na stanie faktycznym. Jako taki poziom miał tylko j. polski, reszta to było dno i kilometr mułu. Sfrustrowani nauczyciele z selekcji negatywnej (bo nie było żadnej pracy dla osób z ich wykształceniem), cyborgowaci uczniowie spędzający 4 lata tylko w jednej pozie - z oczami wlepionymi w zeszyt, a pewnie sami nie wiedzący, czego się uczą i po co. Wszystkie wady PRLowskiej szkoły, przy braku podstawowej zalety, czyli poziomu nauczania. Poziom był - we wspomnieniach.
- 2 0
-
2015-01-20 09:32
Pozdrowienia dla Rusałki, Suchory i przede wszystkim Stasia od matmy.
To były czasy....- 1 0
-
2015-01-20 11:54
XYZ
kto pamięta "żabcię", Panią od niemieckiego??? to były zołzy!!!!
- 8 0
-
2015-01-21 00:19
EH
Wspanialy wybor.My z 4c mielismy przyjemność znac Krzysztofa.a ja "niedoszla aktorka" szczyce się 2 miejscem w organizowanym w szkole konkursie recytatorskim,tuz za nieodzalowanym Krzysztofem...to były cudne czasy.
- 6 0
-
2015-01-21 15:04
przesadzone opinie
Niektórzy chyba zbyt ostro oceniają tę szkołę. Ja bardzo dobrze ją wspominam, byc moze poziom nauczania nie był powalający, ale matematyki nauczono mnie dobrze (i to w cale nie z panem Strehlem), na studiach technicznych nie miałem żadnych problemów. Z fizyką było już trochę gorzej, bo niestety ucząca mnie pani o obfitych kształtach sama niezbyt tę fizykę umiała. Pozostałe, mniej ważne dla mnie, przedmioty były na poziomie znośnym, nie było ani łatwo, ani trudno.
Mogę jednak ocenić szkołę tylko z perspektywy mojego profilu (mat-fiz), gdyż różnice pomiedzy profilami były spore.
Do dzisiaj też utrzymuje kontakty z poznanymi tam ludzmi i od czasu do czasu wybieram sie w okolice sławetnego mostu, aby powspominać wyprawy na piwo po lekcjach lub zamiast nich:)- 2 3
-
2015-01-21 23:14
Jak jadę obok tej mojej byłej szkoły to otwieram okno i pluję w jej stronę
Tylko kilkoro nauczycieli było w porządku i nie traktowało nas jak śmieci - i chwała im za to, że potrafili nie dać się upodlić komunistycznej dyrekcji (lata 80-te).
- 1 1
-
2015-01-21 23:17
Wylęgarnia nerwic (połowa lat 80-tych)
Niektórzy nauczyciele tępili nie tylko uczniów, ale np. naszą polonistkę za to, że traktowała nas normalnie, no i nie była komunistką.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.