- 1 Nielegalna wycinka na działce Politechniki (325 opinii)
- 2 Miejsce zbrodni w liceum. Policjanci spotkali się z uczniami (15 opinii)
- 3 Za dużo wolnego w szkole? Świąteczna przerwa i majówka na horyzoncie (202 opinie)
- 4 Prywatna szkoła podstawowa dla dziecka. Jak wybrać i ile kosztuje? (131 opinii)
- 5 Najlepsze licea i technika na Pomorzu z wyróżnieniami w rankingu "Perspektywy 2024" (44 opinie)
- 6 Czy istnieją męskie i żeńskie kierunki studiów? (106 opinii)
Lechia Gdańsk znów ma piłkarza na mistrzostwach. Czy Dusan Kuciak zagra z Polską?
Lechia Gdańsk
W trzecim mistrzowskim turnieju piłkarskim z rzędu Lechia Gdańsk ma swojego piłkarza. Jednak tym razem nie w reprezentacji Polski, jak to było za czasów Sławomira Peszki i Jakuba Wawrzyniaka, ale po przeciwnej stronie barykady. Dusan Kuciak może stanąć w bramce Słowacji i zagrać przeciwko biało-czerwonym w inauguracyjnym meczu grupy E Euro 2020, który 14 czerwca o godzinie 18 rozpocznie się w Sankt Petersburgu. - Podchodzę do tego z dumą i pokorą - mówi nam golkiper, który był już na mundialu w 2010 roku.
Euro 2020 zainaugurowane. Co Maciej Rybus sądzi o szansach Polski?
Rafał Sumowski: Jak czuje się jedyny piłkarz Lechii Gdańsk, który ma szansę zagrać na mistrzostwach Europy? Rozpamiętuje pan jeszcze stracone szanse na czwarte miejsce w ekstraklasie czy zdołał pan już to przepracować?
Dusan Kuciak: Pierwsze dni po ostatnim meczu z Lechią, w którym straciliśmy szanse na europejskie puchary, były bolesne. Dziennikarze jeszcze o to pytają, więc to wraca i siedzi gdzieś w głowie. Byliśmy blisko celu, nie udało się, ale nie wszystko było złe. Oceniając sezon trzeba wziąć pod uwagę wszystkie mecze, nie skupiać się na tym, czy decydował gol stracony w ostatnim spotkaniu. Trzeba myśleć o tym, co było dobre i wyeliminować błędy. Zrobię wszystko co w mojej mocy, aby Lechia w kolejnym sezonie traciła mniej bramek, ale to wszystko po powrocie z Euro. W tej chwili skupiam się jednak w stu procentach na reprezentacji. Jestem z kadrą Słowacji już ponad dwa tygodnie i musiałem się przełączyć, aby dać z siebie jak najwięcej.
Stacjonujecie w Rosji. Jak wrażenia?
Mamy bazę w Sankt Petersburgu. Pogoda jest ładna, lecz przez większość czasu jesteśmy zamknięci w hotelu. Miasto jest bardzo ładne, ale oglądam je z autokaru. Stacjonujemy 25 minut jazdy od boiska treningowego. Po zajęciach wracamy do hotelu, gdzie jest czas na nagrania, spotkania wynikające z obowiązków. Czas szybko mija. Odliczamy już w zasadzie godziny do pierwszego meczu.
Euro 2020 na mieście. Zobacz, gdzie oglądać
Do meczu z Polską. To starcie budzi u pana dodatkowe emocje ze względu na to, ile czasu spędził pand w naszym kraju?
Pamiętam, że gdy wcześniej byłem w kadrze, graliśmy z Polską w eliminacjach do mistrzostw świata. Wygraliśmy i pojechaliśmy na mundial. Teraz przypada nam pierwszy mecz grupowy mistrzostw Europy i jestem przekonany, że to będzie ciekawe spotkanie. Na pewno sporo ludzi będzie uważnie śledzić ten mecz. Nie przygotowuję się do niego w jakiś inny sposób. Podchodzę do tego z dumą i pokorą. Nie zamierzam oceniać polskiej kadry, ani żadnej innej. Jeśli macie swoje problemy, to wasza sprawa. Mnie interesuje nasz zespół i to, co możemy zrobić. Tak samo podchodzę do tematu, gdy gram dla Lechii.
Koledzy z Polski dowcipkowali już z tego, że Słowacja zagra przeciwko biało-czerwonym?
Trzymają za Słowację kciuki, poza pierwszym meczem.
Reprezentacja Polski na stadionie w Gdańsku. Zobacz trening z kibicami: relacja, video, foto
Piłkarze Lechii w reprezentacjach na wielkich imprezach
Sławomir Peszko
- Euro 2016 - 3 mecze, 21 minut
- Mistrzostwa świata 2018, 1 mecz, 10 minut
Jakub Wawrzyniak
- Euro 2016 - bez występu
Jakie są oczekiwania co do waszej drużyny?
Miłosz Szczepański z Rakowa Częstochowa do Lechii Gdańsk?
Szczerze mówiąc, do końca nie wiem. Mamy ograniczone możliwości kontaktowania się z kibicami. Najwięcej rozmów przez telefon odbywam z kolegami, którzy znają się na piłce i wiedzą jak to wszystko jest złożone i mają w sobie pokorę. Celem numer jeden będzie oczywiście wyjście z grupy.
Oprócz Słowacji i Polski grają w niej Szwecja i Hiszpania. Łatwo wskazać faworyta?
Na papierze jest nim Hiszpania, ale piłka zna różne scenariusze. Trzeba funkcjonować od meczu do meczu i każdy rozpatrywać osobno. To nie jest tylko fraza. Możemy być pierwsi, możemy być ostatni. Boisko wszystko zweryfikuje. Po tym co widzę w nasze reprezentacji, wierzę że wyjdziemy z grupy.
Pewniakiem do gry w waszej bramce od pierwszej minuty zdaje się Martin Dubravka z Newcastle United. Macie określoną hierarchię kto jest numerem dwa - pan czy Marek Rodak z Fulham?
Selekcjoner nie powiedział nam kto jest numerem jeden, dwa a kto jest trzeci. Niemniej naturalną "jedynką" jest dla mnie Martin. Ja i Marek jesteśmy rezerwowymi. Czy jestem drugi czy trzeci, nie ma znaczenia. Wiem gdzie byłem rok temu, gdy nawet nie marzyłem o wyjeździe na Euro. Kiedy wróciłem do reprezentacji na mecz ze Szkocją w ubiegłym roku, postawiłem sobie za cel awansować z nią na mistrzostwa świata i pojechać na mistrzostwa Europy. Cieszę się z tego, że tu teraz jestem, nawet jeśli nie jestem tym pierwszym.
Lechia Gdańsk. Rafał Pietrzak: Reprezentacja? Nie mam żalu, choć dałem argumenty - przeczytaj wywiad
Był pan rezerwowym bramkarzem na mistrzostwach świata w RPA, gdzie Słowacja doszła co ćwierćfinału, przegranego 1:2 z Holandią. Jak wspomina pan tamten turniej i czy dziś to doświadczenie ma jakiekolwiek znaczenie pod kątem udziału w Euro?
Wyszliśmy z grupy pokonując Włochów. To był pierwszy większy sukces słowackiej piłki i wspominam to jak najlepiej. Czy to doświadczenie ma jakieś znaczenie pod kątem ewentualnej gry na Euro? Nie wiem, to było 11 lat temu. Korzystam z tego, że jestem z kadrą, cieszy mnie każda chwila. To, że po długiej przerwie zagrałem kilka meczów, nawet te ostatnie 45 minut w sparingu z Bułgarią, to wszystko dało mi odczuć, że moja kariera ma znaczenie.
Jak zapatruje się pan na nową formułę mistrzostw Europy i rozgrywania turnieju na całym kontynencie?
Na pewno nie jest mi to obojętne, skoro jestem uczestnikiem turnieju. To ciekawe rozwiązanie, ale na oceny przyjdzie czas po finale. Zobaczymy czy komuś to pomoże, czy komuś zaszkodzi, czy kibice będą zadowoleni. Na pewno sprawna organizacja imprezy jednocześnie w tylu krajach, nie jest łatwa. Sam jestem bardzo ciekaw, na ile ta formuła się sprawdzi.
Reprezentacja Polski na Euro 2020 mieszka i trenuje w Trójmieście. Jakie oczekiwania ma Kamil Glik?
Typowanie wyników
Jak typowano
72% | 158 typowań | POLSKA | |
16% | 36 typowań | REMIS | |
12% | 26 typowań | Słowacja |
Jak typowano
76% | 187 typowań | Hiszpania | |
17% | 42 typowania | REMIS | |
7% | 17 typowań | POLSKA |
Jak typowano
27% | 70 typowań | Szwecja | |
23% | 60 typowań | REMIS | |
50% | 131 typowań | POLSKA |
Kluby sportowe
Opinie wybrane
-
2021-06-12 15:32
były jakieś badania nagłówków takich clickbajtowych artykułów (2)
jeśli w tytule jest zadane pytanie to na ok. 90% odp. na nie brzmi "nie". Kuciak nie zagra przeciwko Polsce.
- 6 2
-
2021-06-12 20:50
Były też badania półgłówków, którzy nie wiedzą o co chodzi.
- 1 1
-
2021-06-12 16:01
Prawo nagłówków Betteridge'a :)
- 2 2
-
2021-06-13 10:58
Oby ten łoch stanął między słupkami wtedy Polacy mają szansę wygrać ten mecz
- 4 4
-
2021-06-13 10:40
Ze Słowacją remis, ze Szwecją i Hiszpanią baty.
Lechia ze Stokowcem walka o utrzymanie.
- 5 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.