• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rodzice protestują. O losie szkoły w Kokoszkach zadecyduje minister edukacji

Dominika Majewska
29 maja 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
  • Rodzice dzieci z Pozytywnej Szkoły Podstawowej w Kokoszkach protestowali przed placówką przeciwko decyzji pomorskiej kurator oświaty.
  • O dalszym losie szkoły w Kokoszkach może dzisiaj zadecydować minister edukacji.
  • Rodzice uczniów ze szkoły w Kokoszkach obawiają się, że świadectwa ich dzieci stracą ważność.
  • Pozytywna Szkoła Podstawowa oferuje uczniom autorski program nauczania i możliwość korzystania z dodatkowych zajęć.

Nie gaśnie konflikt wokół Pozytywnej Szkoły Podstawowej w Kokoszkach. Przed placówką protestowali dziś rodzice dzieci, którzy nie zgadzają się z decyzją kuratorium o unieważnieniu działalności szkoły. - Jako odpowiedzialni rodzice z zaniepokojeniem obserwujemy, jak nieodpowiedzialnie gra się losem naszych dzieci - mówił Jakub Jastrzębski z prezydium rady rodziców. Po południu delegacja dyrekcji, nauczycieli i rodziców z Gdańska będzie na ten temat rozmawiać z minister edukacji Anną Zalewską.



Czy uważasz, że szkoły w Kokoszkach nie powinien prowadzić prywatny podmiot?

Pod koniec kwietnia dalszy los Pozytywnej Szkoły Podstawowej im. Arkadiusza Rybickiego przy ul. Azaliowej w Kokoszkach, do której uczęszcza ponad 1100 uczniów, stanął pod znakiem zapytania. Monika Kończyk, pomorska kurator oświaty, uchyliła wówczas decyzję prezydenta Gdańska z 2014 roku w sprawie zezwolenia na założenie szkoły publicznej przez prywatny podmiot - Fundację Pozytywne Inicjatywy, która do dzisiaj zarządza placówką. CZYTAJ WIĘCEJ

Rodzice protestują

Nie wiadomo jeszcze, jakie mogą być konsekwencje decyzji pomorskiej kurator i jak w praktyce miałoby wyglądać wygaszenie działalności szkoły w obecnym modelu. Z ewentualnymi zmianami nie zgadzają się rodzice uczniów Pozytywnej Szkoły Podstawowej i jej dyrekcja. Przed placówką protestowało dziś kilkadziesiąt osób: rodziców i lokalnych działaczy. Zdaniem opiekunów dzieci, rozwiązanie umowy z fundacją Pozytywne Inicjatywy przekreśliłoby kilka lat pracy placówki.

- Boimy się o los naszych dzieci. Nadal nie wiemy, czy w przypadku rozwiązania umowy z fundacją świadectwa uczniów nie straciłyby ważności. Nie jest też jasne, czy dzieci dalej mogłyby korzystać z dodatkowych zajęć prowadzonych w szkole. W naszym odczuciu w całej sprawie najmniej myśli się o samych dzieciach - mówiła podczas dzisiejszego protestu Julia Branicka, mama ucznia szkoły w Kokoszkach.
O dalszym losie szkoły w Kokoszkach może dzisiaj zadecydować minister edukacji. O dalszym losie szkoły w Kokoszkach może dzisiaj zadecydować minister edukacji.
- Nam chodzi tylko o to, żeby któregoś dnia drzwi do szkoły nie zostały zamknięte, tylko i wyłącznie dlatego, że komuś, w tym przypadku pani kurator oświaty, "coś się wydaje". Na razie kurator "wydaje się", że świadectwa dzieci będą ważne, "wydaje się", że miasto szkołę przejmie i wreszcie "wydaje się", że wszyscy na tym dobrze wyjdziemy. Fajnie, że jej "się wydaje", ale ja, jako rodzic 8-letniego Gabriela żądam konkretnych deklaracji - podkreślał Adam Aleksiejuk, przedstawiciel rady rodziców.
Minister edukacji zabierze głos

W poniedziałek w Warszawie na godz. 16 zaplanowano spotkanie delegacji rodziców i dyrekcji szkoły z minister edukacji Anną Zalewską.

- Jedziemy na spotkanie pełni nadziei. Mamy nadzieję na uchylenie decyzji pani kurator oraz merytoryczną rozmowę. To pierwsza taka sprawa w Polsce. Jeśli minister podtrzyma decyzję kurator oświaty, szkoła z dnia na dzień może przestać przyjmować uczniów i ponad 1100 dzieci przed zakończeniem roku zostanie bez lekcji. Organizacja miejsc w szkołach zastępczych może trochę potrwać, nie wspominam już o innych komplikacjach i działaniach na szkodę lokalnej społeczności - tłumaczy Jakub Jastrzębski z prezydium rady rodziców ze szkoły w Kokoszkach.
Dyrekcja szkoły oraz rodzice już zapowiedzieli dalsze kroki. Jeśli szefowa resortu edukacji utrzyma w mocy decyzję pomorskiej kurator oświaty, zarządzający szkołą wkroczą na drogę sądową i tam będą dochodzić swoich praw do prowadzenia szkoły w Kokoszkach.
Dominika Majewska

Miejsca

Opinie (163) 4 zablokowane

  • Za 3 lata znowu beda protestowac?

    Jam teraz pozytywnym nie odbiora prowadzenia szkoły to I take za 3 lata umowa najmu budynku siękończy. Wtedy znowu rodziców nakręca na protesty ?

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Z jakimi województwami sąsiaduje województwo pomorskie?

 

Najczęściej czytane