• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nastolatek w szkole. Przedmiot czy podmiot?

Piotr Pawłowski, prezes Fundacji na rzecz Racjonalizmu, Humanizmu i Świeckości „Omnium”
8 listopada 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Rozporządzenia ministra Edukacji Narodowej dotyczące nauki religii w szkole, mówiące o tym, że dopiero pełnoletni uczeń sam decyduje o tym, czy zapisze się na religię lub etykę, wydają się niezgodne z najważniejszym aktem prawnym naszego państwa i logiczną ideą ustawodawcy - uważa Piotr Pawłowski, autor poniższego artykułu. Rozporządzenia ministra Edukacji Narodowej dotyczące nauki religii w szkole, mówiące o tym, że dopiero pełnoletni uczeń sam decyduje o tym, czy zapisze się na religię lub etykę, wydają się niezgodne z najważniejszym aktem prawnym naszego państwa i logiczną ideą ustawodawcy - uważa Piotr Pawłowski, autor poniższego artykułu.

Inspiracją do napisania tego artykułu jest historia nastolatka, który chce się wypisać z lekcji religii w szkole, ale nie może przekonać swojego rodzica, by podpisał odpowiedni papierek - pisze Piotr Pawłowski, prezes Fundacji na rzecz Racjonalizmu, Humanizmu i Świeckości "Omnium".



Janusz Korczak: "Nie ma dzieci, są ludzie"

Piotr Pawłowski Piotr Pawłowski
Szeroko dyskutowana sytuacja prowadzi do przykrej konstatacji, że szkoła i prawo oświatowe traktują prawie dorosłych ludzi jak przedmiot, którego zdanie i światopogląd nie mają żadnego znaczenia.

Zripostujecie, że przecież rodzice z reguły są rozsądni, słuchają swoich dzieci i szanują ich opinie; skądinąd statystyka pokazująca, że w szkołach średnich dynamicznie spada liczba chodzących na religię, potwierdzałaby tę tezę.

Jednakże stan prawny w szkołach między Odrą a Bugiem interpretowany jest przez urzędników tak, że w zakresie nieobowiązkowych lekcji "światopoglądowych" (religia, etyka, wychowanie do życia w rodzinie) opinia 6-latka i 17-latka znaczy tyle samo, tzn. NIC.

Czy słusznie?

Konstytucja, konwencja i kodeks



Art. 53 ust. 6 Konstytucji RP mówi: "Nikt nie może być zmuszany do uczestniczenia ani do nieuczestniczenia w praktykach religijnych".

Bądźmy ściśli i konkretni: Nikt, czyli uczeń też nie, nie może być zmuszony przez nikogo (przez rodzica też nie) do udziału w lekcji religii (to praktyka religijna przecież).

Jednak norma prawna, którą tu rekonstruujemy, jest oczywiście bardziej skomplikowana. Oto inne przepisy konstytucji:

Art. 48 ust. 1: Rodzice mają prawo do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami. Wychowanie to powinno uwzględniać stopień dojrzałości dziecka, a także wolność jego sumienia i wyznania oraz jego przekonania".

Art. 53 ust. 3: Rodzice mają prawo do zapewnienia dzieciom wychowania i nauczania moralnego i religijnego zgodnie ze swoimi przekonaniami. Przepis art. 48 ust. 1 stosuje się odpowiednio. (...)

Mamy tu normę, która mówi nam, że rodzic może wychowywać światopoglądowo swoje dziecko zgodnie z własnymi przekonaniami, jednakże MUSI uwzględniać w swych decyzjach w tym zakresie stopień dojrzałości dziecka, wolność sumienia dziecka i jego przekonania.

Trzy konkretne zakresy ograniczenia władzy światopoglądowej rodzica nad dzieckiem zawarte w jednej jednostce redakcyjnej sugerują nam, że należy je traktować jako jedną całość i interpretować tak, aby wziąć pod uwagę ich wzajemne współzależności.

Z powyższymi zapisami koreluje art. 14 Konwencji o prawach dziecka (ratyfikowanej przez Polskę).

Art. 14. ust. 1. Państwa-Strony będą respektowały prawo dziecka do swobody myśli, sumienia i wyznania.
ust. 2. Państwa-Strony będą respektowały prawa i obowiązki rodziców lub, w odpowiednich przypadkach, opiekunów prawnych odnośnie do ukierunkowania dziecka w korzystaniu z jego prawa w sposób zgodny z rozwijającymi się zdolnościami dziecka. (...)

Wzmacniają tę interpretację także zapisy Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego:

Art. 95. § 1. Władza rodzicielska obejmuje w szczególności obowiązek i prawo rodziców do wykonywania pieczy nad osobą i majątkiem dziecka oraz do wychowania dziecka, z poszanowaniem jego godności i praw.
§ 2. Dziecko pozostające pod władzą rodzicielską winno rodzicom posłuszeństwo, a w sprawach, w których może samodzielnie podejmować decyzje i składać oświadczenia woli, powinno wysłuchać opinii i zaleceń rodziców, formułowanych dla jego dobra.
§ 3. Władza rodzicielska powinna być wykonywana tak, jak tego wymaga dobro dziecka i interes społeczny.
§ 4. Rodzice przed powzięciem decyzji w ważniejszych sprawach dotyczących osoby lub majątku dziecka powinni je wysłuchać, jeżeli rozwój umysłowy, stan zdrowia i stopień dojrzałości dziecka na to pozwala, oraz uwzględnić w miarę możliwości jego rozsądne życzenia.

Zauważmy podobieństwo między zapisami konstytucji, konwencji i kodeksu w zakresie tego, co rodzic MUSI uwzględnić przy podejmowaniu decyzji odnośnie do swego dziecka:

"Stopień dojrzałości dziecka", "przekonania i wolność sumienia dziecka", "rozwijające się zdolności dziecka", "rozwój umysłowy", "stan zdrowia i stopień dojrzałości dziecka", "jego rozsądne życzenia" - to składa się w spójną całość i choćbyśmy narzekali do upadłego nad złą jakością polskiego prawa, tu widzimy logiczną koncepcję.

Państwo polskie zapewnia rodzicowi możliwość wychowywania religijnego (i niereligijnego tak samo) swoich dzieci. Uprawnienie to jednakże jest silnie ograniczone wolnością sumienia i wyznania samego dziecka, które musi być uwzględniane przez rodziców i instytucje publiczne tym mocniej, im bardziej dziecko to jest rozwinięte umysłowo i dojrzałe, także społecznie.

Nastolatek: do jednych rzeczy dojrzały, do innych nie?



Patrząc szerzej na status prawny nastolatków w Polsce, łatwo dojdziemy do tego, że 16-latek może legalnie uprawiać seks, podpisać umowę o pracę i zarabiać własne pieniądze, wyrażać zgodę na zabieg operacyjny na sobie i - dopełniając ten obraz - może być skazany za popełnione przestępstwo tak samo jak osoba pełnoletnia.

Cywilistycznie nieletni powyżej 13. roku życia odpowiada za wyrządzone przez siebie szkody rzeczowe i osobowe, a 16-latek może zawrzeć sam umowę, jednakże jej ważność zależy od potwierdzenia przez rodzica (przedstawiciela ustawowego).

Ustawodawca widzi więc nastolatka w tym wieku jako osobę już prawie samodzielną, zdolną do podejmowania trudnych życiowych decyzji, do ponoszenia odpowiedzialności za swoje czyny. Oczywiście nastolatkowie będący w tym samym wieku, legitymują się różnym stopniem dojrzałości emocjonalnej i społecznej, jednak można uczynić generalizację, że przeciętny 17-latek to CZŁOWIEK zdolny do podejmowania samodzielnych i odpowiedzialnych decyzji.

Dlaczego więc w polskich szkołach papierek od rodzica ma większą wagę od decyzji 17-latka? Przepis rozporządzenia ministra Edukacji Narodowej dotyczący religii w szkole, mówiący o tym, że dopiero pełnoletni uczeń sam decyduje o tym, czy zapisuje się na religię/etykę, w świetle powyższych rozważań wydaje się nie tylko sprzeczny ze zdrowym rozsądkiem, ale niezgodny z najważniejszym aktem prawnym naszego państwa i logiczną ideą ustawodawcy.

Co ma zrobić 17-latek, który nie może wyegzekwować szacunku od rodzica i systemu?



Może wnieść sprawę do sądu opiekuńczego, który rozstrzygnie spór, wydając odpowiednie zarządzenie.

Może, posiłkując się pomocą profesjonalnego prawnika, wnieść indywidualną skargę konstytucyjną.

Może nie chodzić na religię, mimo bycia zapisanym, narażając się na ocenę niedostateczną (nie ma wpływu na promocję do następnej klasy) i konflikt z rodzicem, rzecz jasna.

Może wreszcie chodzić na religię i doprowadzać swymi pytaniami katechetę do frustracji (jest mnóstwo takich przypadków).

Zaznaczyć też należy, że szacunek dla młodego człowieka musi działać w obie strony - rodzic odmawiający prośbie nastolatka, który chce chodzić na religię, także łamie jego prawa.

Szanujmy młodych ludzi i traktujmy ich poważnie, a odwdzięczą nam się tym samym.
Piotr Pawłowski, prezes Fundacji na rzecz Racjonalizmu, Humanizmu i Świeckości „Omnium”

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (327) ponad 20 zablokowanych

  • Chrzest a konstytucja (2)

    Zastanawia mnie, jak w świetle powyższych artykułów konstytucji można traktować chrzest. Rodzice, zapisują (na pewno w dobrej wierze!) swoje dziecko do organizacji religijnej bez jego zgody. Czy to nie jest zmuszanie do uczestniczenia w praktykach religijnych? Czy to nie jest naruszenie wolności sumienia? Dlaczego rodzice mogą zapisać dziecko do kościoła poprzez chrzest w wieku niemowlęcym, a wypisać z tego kościoła można się dopiero po ukończeniu 18 r.ż?

    Artykuł 3 wg. mnie pozwala na wychowanie w wierze zgodnej z wartościami które wyznają rodzice. Jednak zapisywanie kogoś do kościoła bez wyrażonej chęci, jest naruszeniem wolności sumienia, wszak zgodnie z konstytucją przyjąć religię można według własnego wyboru.

    • 15 7

    • Ale rodzice mają prawo, z którego nie muszą jednak korzystać.

      • 2 2

    • spoko

      Chrzest bez wiary rodzicow; chrzestnych; celebransa jest niewazny tak jak inne sakramenty... więc jak starzy lewacy; chrzestni lewacy i pedofil celebrans... to na bank nieważny wiec nie należysz...

      • 0 4

  • (1)

    Tylko mi nie zwiedzać w czasie wakacji żadnych obiektów rzeczy związanych z teologią to ciekawe co będziecie zwiać puste zamki np średniowieczne gdzie nie nic z epoki hihi

    • 6 5

    • Hihihi

      Tyljo nie odwiedzac objektów rozpusty i diabła... kluby, dyskoteki, bary, plaże z rozebranymi kobietami itd. Hihihi...
      Hipokryci

      • 3 0

  • Wychowuję lewaka. (9)

    Naukę religii kończymy na podstawówce. Żałuję, że tak długo to ciągnęliśmy. Niestety, gdy było małe nie miałam odwagi nie ochrzcić dziecka. Po latach dojrzałam. Wytłumaczyłam, dziecku, że ta religia, to nasza rodzinna tradycja, ale Kościół to zło i wypisujemy się, bo czas przestać się bać! No i szkoda czasu.

    • 20 20

    • Mam nadzieję że wiesz co religiologia religioznawstwo gdy tak piszesz a religia to zupełnie inna historia dużo błędów logicznych w twoim wywodzie brak logiki pomieszanie pojęć definicji

      • 4 7

    • Kościół to nie religia religia to chrześcijaństwo chyba to wiesz są jeszcze dwie religie objawione wiedza wiedza a potem pisać

      • 1 3

    • (1)

      dlaczego od razu lewaka? znam wiele osób o poglądach prawicowych, którzy religijni nie są, religia i poglądy polityczne nie muszą iść ze sobą w parze

      • 8 3

      • Ja też przecież religia nie ma nic wspólnego z przekonaniem politycznym może jest po gimnazjum i nie zna definicji słowa lewak

        • 7 1

    • Brawo, popieram!!!

      • 3 2

    • i pieniędzy

      • 0 0

    • mam znajomego; ktory jest chrzestnym

      Dwóch chłopców lewackich bab... komunii niet bo one antyklerykalki.... ale już na urodziny; święta to sponsoruj..!! Haha. Jako katolik modli się za nich;bo takie zadanie chrzestnego... a chlopcy wcześniej czy później się nawroca...

      • 2 5

    • Wychowuj na zdrowie (1)

      Masz prawo wychować jak chcesz i nikomu nic do tego..ale nie mogę słuchać glupot że Kościół to zło... życzę Ci jak najlepiej zwłaszcza żeby dziecko dobrze się chwalo i wyrosło na porządnego człowieka Co nie maluje wulgaryzmów po kościołach, nie niszczy pomników bohaterów i nie awanturuj się po ulicach.

      • 2 5

      • to nie słuchaj, skoro nie możesz znieść prawdy o pedofilskim, chciwym, zdegenerowanym klerze. Wy księża, prawicowcy i katoliccy aktywiści jesteście najbardziej zakłamanymi grupami społecznymi, prawda was parzy i boli.

        • 5 1

  • Smutnych czasów doczekałem (1)

    kiedyś szkoła i rodzice były trzonem wychowania i dyscypliny a teraz wiedza i autorytety głównie z internetu.

    • 16 2

    • Trudno

      Trudno aby był nim facet w sukience pracujący dla organizacji o strukturach maffi.
      Albo zont i jego błyskotliwi ... eeeh

      • 4 1

  • Słaby artykuł. (1)

    Temu Panu źle z oczu patrzy.

    • 13 4

    • Ten Pan

      Ten Pan to jest gość ogarnięty nienawiścią do kościoła i z tego żyje. Czyli Kościół - do życia mu potrzebny jest...Amen

      • 4 3

  • Dość włażenia z butami w rodzinę... (1)

    Wy Prawnicy uwielbiacie roztrząsać i mnożyć prawo. Już Makuszyński pisał o rządach dzieci. Jakoś nic dobrego z tego nie wyszło. Proponuję przeczytać za nim pozwoli się dzieciom na wszystko. Jednak najlepiej sprzedają się kontrowersyjne materiały o walce z religią.

    • 13 6

    • Dokładnie.

      Z ciekawości dołączyłam do grupy prowadzonej przez tego Pana na FB. Tam to się dopiero dzieje.

      • 0 4

  • To kolejny artykul na trojmiasto.pl...

    ktory otwarcie walczy z kosciolem! Info o protestach, apostazja a teraz religia w szkole. Idea tego portalu byla inna. Szkoda. Wypisuje sie.

    • 15 13

  • No no (2)

    Problemy pierwszego świata. Wszystko się sypie, a tu taki kłopot światopoglądowy.

    • 7 8

    • Zgadzam się.

      • 1 1

    • Dokładnie...

      Religia to najmniejszy problem gdy sojusznik parti wybory przegrywa... a Parker pierwszego sekretarza pampersy zmienia... i na twitterze sie juz na dzien dobry blazni

      • 2 0

  • Młodzież nie chce religii a więcej edukacji "seksualnej i klimatycznej" (1)

    Jeszcze tylko pajdokracji nam brakowało...

    • 13 6

    • W odróżnieniu od Ciebie, Młodzież *myśli*. Klimat i sprawy seksualne to coś, co ma ogromny wpływ na naszą przyszłość - i Narodu Polskiego, i całego świata. Kościół i kler to szkodliwe relikty przeszłości, które wysysają pieniądze z Narodu Polskiego, wykorzystują seksualnie dzieci i trzymają miliony ludzi w ciemnocie. Na szczęście młode pokolenie Polek i Polaków się BUDZI, i na wsi i w mieście. #Apostazja naszą drogą! Wypisujmy się z Kościoła - na zawsze!

      • 2 2

  • Wczoraj była 103 rocznica zdobycia Pałacu Zimowego.

    Redakcja trafiła w punkt.

    • 9 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Science Cafe. Przyszłość zapisana w genach? Epigenetyka w skali

20 zł
wykład, sesja naukowa, warsztaty

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Konferencja "Nasze Sprawy - Kompetencje Miękkie"

konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Klif położony poza strefą oddziaływania fal, to:

 

Najczęściej czytane