• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Nasza Szkoła" na Zaspie - nauka, zabawa i nawiązywanie wartościowych przyjaźni

7 marca 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
  • - W naszej szkole nikt się nie nudzi. Rozwijamy każdego - zapewnia Ewa Majrowska, dyrektor Naszej Szkoły. Na zdj. uczniowie wraz z pedagogami podczas Festiwalu Łakoci.
  •  - W naszej szkole nikt się nie nudzi. Rozwijamy każdego - zapewnia Ewa Majrowska, dyrektor Naszej Szkoły.
  •  - W naszej szkole nikt się nie nudzi. Rozwijamy każdego - zapewnia Ewa Majrowska, dyrektor Naszej Szkoły.
  •  - W naszej szkole nikt się nie nudzi. Rozwijamy każdego - zapewnia Ewa Majrowska, dyrektor Naszej Szkoły.
  • Edukacja poprzez zabawę? W Naszej Szkole to codzienność.

Dzieci lubią ją za to, że czują się tam szczęśliwe. Rodzice są szczęśliwi, że ich dzieci znalazły bezpieczną przystań. Jeśli i wy szukacie dla swoich pociech kameralnej placówki, w której będą mogły nie tylko zdobywać wiedzę, ale i oddawać się własnym pasjom, "Nasza szkoła" na Zaspie przyjmie je z otwartymi ramionami. O tym, dlaczego warto zapisać dziecko właśnie tam i jakie są największe atuty placówki opowiada mgr Ewa Majrowska - dyrektor "Naszej szkoły".



Jedną z ważniejszych przesłanek, którymi kierują się rodzice podczas wyboru szkoły, jest jej lokalizacja. Czy lokalizację "Naszej szkoły" określiłaby pani jako atrakcyjną?

Ewa Majrowska: Jak najbardziej. Znajdujemy się w sercu osiedla Zaspa-Rozstaje zobacz na mapie Gdańska, w doskonale skomunikowanym miejscu, w pobliżu galerii handlowej Gildia i pasażu handlowo-usługowego Lotnia. Jest do nas łatwy dojazd z różnych części Trójmiasta, w pobliżu szkoły znajduje się duży wygodny parking. Posiadamy własny ogród i jasne przestronne wnętrze, a w najbliższym czasie powstanie również nowoczesne boisko.

Obok lokalizacji ważne jest również jedzenie... No i oczywiście opieka - rodzice, którzy pracują na pełen etat, nie mają możliwości, aby odebrać dziecko ze szkoły natychmiast po zakończeniu zajęć.

I w tej materii mamy się czym pochwalić. Codziennie jemy pyszne posiłki z własnej kuchni. Rodzice mogą - także dla siebie - zakupić obiady na wynos. Przygotowujemy dania z uwzględnieniem alergii pokarmowych, nad wszystkim czuwa szkolny dietetyk. Jeśli chodzi o opiekę, to dzieci mają ją zapewnioną od godz. 7:30 do 17, a zajęcia obowiązkowe zaczynamy o godz. 8:15. Na początek dnia, każdemu z naszych uczniów proponujemy zdrowe śniadanie.

Na jakie zajęcia dodatkowe mogą liczyć uczniowie? W jakim zakresie szkoła wspiera ich w realizowaniu własnych pasji?

W naszej szkole nikt się nie nudzi. Rozwijamy każdego. Świetnie uczymy języków obcych: angielskiego, niemieckiego, hiszpańskiego i rosyjskiego. Prowadzimy akademię piłkarską i mamy własną drużynę "Młode Wilki". U nas w piłkę nożną grają także dziewczyny. Uczymy się pływać w Akademickim Ośrodku Sportowym Politechniki Gdańskiej. Lubimy rysować, a lekcje plastyki prowadzone są przez artystę - malarza. Lubimy też śpiewać i występować na scenie, więc działa w naszej szkole chór oraz kółko wokalne i teatralne. Uczymy się grać na dzwonkach i ukulele oraz na pianinie i na gitarze. Przesympatycznym miejscem jest świetlica. Można w niej spokojnie poczekać na rodziców, bawić się z kolegami, budować z klocków Lego, grać w gry planszowe lub uszyć coś na "robótkach ręcznych". Można też oczywiście odrobić lekcje.

A co z tymi dziećmi, które są wycofane społecznie i nie garną się do zajęć zespołowych?

Dobrze czują się u nas wszystkie dzieci. Te, które są nieśmiałe i wysoko wrażliwe, na początku edukacyjnej przygody otrzymają od nas pomoc wytrawnych pedagogów oraz przypisane zostaną do mniej licznych grup.

  • "Nasza Szkoła" znajduje się w sercu osiedla Zaspa-Rozstaje , w doskonale skomunikowanym miejscu, w pobliżu galerii handlowej Gildia i pasażu handlowo-usługowego Lotnia.
Podobno szkoła powstała dlatego, że przedszkolaki nie wyobrażały sobie kontynuowania nauki w innymi miejscu. To prawda?

Dokładnie tak było. Powstaliśmy jako szkoła w maju 1999 roku, a więc 20 lat temu. Doświadczenie mamy zatem niemałe. Rodzice ówczesnych przedszkolaków nie wyobrażali sobie, aby ich dzieci miały rozstać się z ukochanym miejscem, w którym ich pociechom jest tak dobrze. Zrodził się wówczas pomysł, aby utworzyć klasę pierwszą. Po wielu wysiłkach, manifestacjach i prośbach - rodzice, dyrekcja i nauczyciele osiągają sukces - powstaje szkoła podstawowa, którą po prostu nazwali "Naszą Szkołą". Naszą - czyli nas wszystkich: uczniów, nauczycieli, rodziców, dziadków i przyjaciół. Naszą - czyli taką, która jest bliska jak dom. Naszą, bo ją współtworzymy. O tym, że pomysł był dobry świadczy to, że nasi absolwenci przyprowadzają tu dziś swoje dzieci.

Co jest misją przewodnią "Naszej szkoły"? Jakie wartości chcą państwo wpoić swoim uczniom?

Ważna jest dla nas nie tylko edukacja, ale także rozwijanie kompetencji społecznych naszych wychowanków. Organizujemy wiele akcji charytatywnych, działamy jako wolontariusze Szlachetnej Paczki, Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i Hospicjum. Pomagamy osobom starszym, ubogim, niepełnosprawnym oraz naszym braciom mniejszym, czyli zwierzętom w schroniskach. Uczymy w ten sposób empatii i otwartości na innych, ale też tolerancji i dzielenia się dobrem. Zajęcia z religii i etyki prowadzone są przez świeckiego nauczyciela, który robi to świetnie. Chociaż bardzo lubimy przebywać w naszej szkole, uczymy się też poza nią, biorąc udział w rozmaitych projektach edukacyjnych: Akademia Gdańskich Lwiątek, Wielki Maraton Czytelniczy, Nowe Horyzonty Edukacji Filmowej i Teatralnej, lekcje muzealne i zajęcia w Centrum Hewelianum. Jesteśmy całym sercem gdańszczanami - kochamy nasze miasto i poznajemy jego historię od najmłodszych klas. Jeździmy także na "zielone szkoły", a w ramach polsko-niemieckiej współpracy młodzieży, wyjeżdżamy do Bremy.

A jeśli ktoś coś przeskrobie, wędruje do dyrektora na dywanik...

Oj, nie demonizujmy tego dywanika, bo drzwi gabinetu dyrektora "Naszej Szkoły" są otwarte dla wszystkich uczniów i rodziców, którzy potrzebują rady, konsultacji i wsparcia. Nie tylko dla ancymonów! Często powtarzam, że każdemu dziecku trzeba dać szansę na rozwój, szczęśliwe dzieciństwo i mocno wspierać. Jestem szczęśliwa, gdy odwiedzają mnie absolwenci szkoły. Często przychodzą, by pochwalić się swoimi sukcesami i dokonaniami w dorosłym życiu, wielu z nich studiuje na wymarzonych kierunkach w Polsce i za granicą. Z wieloma pozostaję w stałym kontakcie. Rodzice doceniają profesjonalizm naszych nauczycieli. Na koniec roku wręczają im foto-książki w których pomiędzy uroczymi zdjęciami zostawiają wyznania: "Nigdy pani nie zapomnimy...". Jedna z mam powiedziała: "Nawet nie marzyłam o takim nauczycielu dla mojego dziecka". Takie słowa to najlepsza rekomendacja dla placówki! A sami uczniowie? Na pytanie, co najbardziej lubią w swojej szkole, odpowiadają: "to, że mam tu wielu przyjaciół".

Podsumowując naszą rozmowę... Co powiedziałaby pani tym rodzicom, którzy stoją właśnie przed wyborem odpowiedniej placówki edukacyjnej dla ich dzieci?

Jeśli szukają państwo miejsca, które ożywia duch wspólnoty, w którym będziecie mieli wpływ na edukację i wychowanie waszych dzieci - drzwi "Naszej Szkoły" są dla was otwarte.

* możliwość dodania komentarzy lub jej brak zależy od decyzji firmy zlecającej artykuł

Miejsca

 

Wydarzenia

Nowe Trendy w Turystyce

399 zł
konferencja

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Gdynia ScienceSlam

sesja naukowa

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Co to jest oskoła?

 

Najczęściej czytane