Kiedy nowe szkoły powstaną w Gdańsku?
4 lipca 2022
(33 opinie)
Politechnika Gdańska i Hochschule Bremen (HSB) będą wspólnie kształcić wysokiej klasy specjalistów w zakresie technologii kosmicznych. Projekt o nazwie SpaceBriGade zakłada utworzenie międzynarodowego kierunku studiów stacjonarnych o profilu ogólnoakademickim II stopnia. 15 studentów polskich oraz 15 niemieckich będzie uczyło się razem, naprzemiennie na obu uczelniach.
4 lipca 2022
(33 opinie)
4 lipca 2022
(6 opinii)
2 lipca 2022
2020-11-30 14:14
5% wiedzy praktycznej, 95% teorii podlanej wyzsza matematyka?
Jak porownuje programy studiow i stopien przygotowania do pracy zawodowej absolwentow polskich uczelni technicznych z tym co widze w Wlk Brytanii to zal d... sciska!
Wezcie sie ogarnijcie i polozcie nacisk na przygotowanie zawodowe, a nie robicie z wszystkich naukowcow. Niech sie tej zaawansowanej teorii ucza dopiero na studiach doktoranckich,
2020-11-30 16:19
problem dotyczy kadry. na studiach technicznych mało kto chce zostać na asystenta i pracować za minimal, bo takie są tam stawki... na rynku można zarobić lepsze pieniadze zaraz po studiach, więc kto by tam został? mamy selekcję negatywną do zawodu nauczyciela akademickiego, ludzie którzy wykładają rzadko kiedy mieli "prawdziwą" pracę, więc z czego mają uczyć tych studentów? z pustego nawet salomon nie naleje
2020-11-30 16:32
Więc zgodnie z życzeniem, niech ich uczą najsłabsi studenci z roku. Bo tym lepszym biznes oferuje lepsze płace, szczególnie w IT. A frajerzy się skończyli.
2020-12-01 11:41
a takie "godzenie", to jest patologia.
"szczególnie w IT"
IT nie jest nauką.
2020-12-01 21:14
Nieważne, ile chemicy i biolodzy zaklinają. Ja wiem, jak jedyną alternatywą jest posada nauczyciela w liceum, to się załącza elitaryzm. Rynkiem jednak rządzi pragmatyzm. Finansami uczelni także.
2020-12-01 23:34
Elitarność bierze się z unikalnych umiejętności, potrzebnych do rozwiązania istotnych problemów dziedziny. Nie przeczę, że jednostkowe takie przypadki istnieją...
Jednak daleko naszym uczelniom, jako przeciętności, do chociażby sprawnej implementacji tego co w świecie wymyślono. To tworzy się zakony z długoletnim "jeżdżeniem na szmacie" w nowicjacie i kolejnymi stopniamu wtajemniczenie. Potem certyfikat na wydawanie opinii i przytulenie do jakiegoś sponsora...
"Dojrzała", klasyczna inżynieria w 90% to rutyny firm dziedzinowych i wiedza "zamrożona" w komputerowych narzędziach po których śmigają "scripting kids" i inne prodigies, często bez świadomości czym się posługują. To wielkie nieszczęście i zagrożenie dla rozwoju tych dziedzin, bo opracowanie czegokolwiek nowego (nauka) "bez wyłamywania otwartych drzwi" jest trudne i kosztowne. I zawsze jest to gra zespołowa, wymagająca ludzi, zaplecza, materiałów... Próżno tego szukać na uczelniach. A i nawet jeśli uda się to opracować, to "centra mozliwości" które mogłyby to "zmonetyzować", dawno się już stąd oddaliły. Dlatego firmy "naukowców", to jedynie chałtury. Bo w zderzeniu z profesjonalistami od implementacji zostają z nich tylko wióry...
Pragmatyzm nakazuje naszym przedsiębiorcom kupowanie "śrubek" w Chinach, bo na miejscu żadnej oferty na to nie ma. I nie mają czasu na opracowanie, bo rynek naciska. A wystarczało pilnować kosztów i jakości a nie tylko płac...
2020-12-03 10:02
Za "komuny" był to model gospodarczy prowadzenia interesów, głównie w branży gastronomicznej.
Właściciel nie płacił załodze ale też nie przeszkadzał "dorabiać". Właściciel miał dostać swoje, co udało się "urwać" na bok, to było zarobkiem załogi.
Do dzisiaj to funkcjonuje w wielu umysłach...
2020-11-30 21:49
to można w dobrym technikum nauczyć. Tak to z resztą powinno wyglądać - idzie sobie dzieciak do technikum gdzie zdobywa umiejętności praktyczne a potem na studia gdzie dowiaduje się teorii dlaczego to co już umie robić ma sens i jak to jest zrobione. A ten co nie chce teorii ma pracę już po technikum.
2020-12-02 15:13
tak było za czasów znienawidzonego minionego ustroju, była droga ZSZ-Technikum-WSI, czy Technikum-Politechnika. 7% społeczeństwa miało pełne wyższe wykształcenie. System edukacji w miarę sprawnie działał.
Dla obrażonych na wstrętną komunę są wzorce edukacji zawodowej w Niemczech, czy Japonii, Korei - tam przemysł jest i działa.
2020-12-01 10:25
ponieważ była zbyt trudnym sprawdzianem dla umiejętności kształcenia teorii oraz umiejętności implementacji...
Za to mamy nowe, "ładne" dziedzińce i puste budynki...
Ich wypełnienie "maszynerią badawczą i doświadczalną" jest wieeelokrotnie bardziej kosztowne, niż wybudowanie tych budynków. Nie znaczy to, że estetyka nie jest ważna.
Ale nie najważniejsza i nie ona jest produktem uczelni.
A przede wszystkim, ktoś musi na efekty tej maszynerii czekać...
2020-12-02 00:19
"polozcie nacisk na przygotowanie zawodowe"
Zawód to w zawodówkach.
Są wyższe szkoły zawodowe ale wszyscy pchają się na renomowane, badawcze uczelnie. Z nadzieją że nastąpi iluminacja i egzemplarz, który ma bardzo mgliste pojęcie o dziedzinie, którą "wybrał" (kasa!!!) oraz żadne przygotowanie w postaci aparatu języka dziedziny, magicznymi sztuczkami kadry dydaktycznej zostanie przekształcony w "fachowca"...
Niestety, studenci oczekują wyposażenia w uniwersalną ściągę, jak postępować w dowolnej sytuacji, jaka ich spotka w życiu zawodowym. Nie chcą do myśli dopuścić, że tą ściągą jest matematyka, wiedza gdzie jest biblioteka i d*pogodziny.
To bardzo poważny problem, rozpoczynający się w domu i szkole podstawowej...
"Nie pomogą dobre chęci, z gów***a tortu nie ukręci"...
2020-11-30 14:47
otwórzcie zawodówki bo ludzi potrzeba do pracy wykształconych a nie magistrów teorii
2020-11-30 14:57
Od szurania nim po szkle.
Potrzeba zas fachowcow inzynierow co rysunek techniczny umieja przeczytac i zrozumiec.
PG juz tak wymysla aby kaske skasowac ze szok. Kiedys za innych rektorow bylo inaczej nota bene.
2020-11-30 15:03
To jest dobry program kosmiczny
2020-11-30 15:08
2020-11-30 15:53
YT: "rektor agh w kosmosie"
2020-12-02 19:02
Hahahahhaahahahhahh! No pękłam ze śmiechu, Ty to jesteś : )
2020-11-30 15:12
chyba że któryś wyjedzie za granicę
2020-11-30 16:02
Tak. Znamy to. Nazwa super a wykładowcy beznadziejni. Ci sami co na innych kierunkach.
2020-11-30 21:50
Raczej wydział mechaniczny należy wysłać w kosmos, a nie studentów...
2020-12-01 00:13
za moich czasów było jeszcze spoko, nie idealnie ale sporo się można było nauczyć
2020-11-30 16:10
i co za kadra z lapanki tam bedzie? jakis doktor od geodezji satelitarnej? matematyk? chemik? oczywiscie zadnej osoby ktora faktycznie znalaby sie na kosmosie albo pracowala dla firm oferujacych technologie.
2020-11-30 16:10
był sobie kiedyś na PG, w latach 80 około, kierunek związany z energetyką jądrową. bardzo przyszłościowy. tak mi się tylko skojarzyło
2020-11-30 21:50
Była katedra telewizji :)
2020-12-01 11:50
którą kupujemy od Bombardier...
2020-12-02 12:59
Taki kierunek był przecież w latach 201x. Polska miała wtedy wybudować EJ1.
2020-12-03 10:04
Z pierwszego pozostała w Wejherowie linia kolejowa do Żarnowca i osiedla mieszkaniowe.
Oraz paru farciarzy, którzy w tamtych czasach się na nie załapali...
2020-11-30 16:11
Specyfika studiow na PG: teoria, teoria, teoria. Wyklady, gledzenie i ogladanie obrazkow. Czy w planie tych zajec jest jakas praktyka w rzeczywistym zakladzie? Czy tylko odczyty emerytowanego profesora nt podboju kosmosu?
Czy na zajecia przyjedzie choc jeden gosc z europejskiej agencji kosmicznej? Z firm rakietowych lub telekomowych?
2020-11-30 18:59
a potem praktyki w różnych zakładach. Jak ktoś miał motywację to sporą wiedzę praktyczną mógł z tego wynieść. Natomiast bez teorii to by nie były studia a technikum co najwyżej. Jasne wszystko można poprawić, niemniej spośród moich znajomych chyba wszyscy mają robotę w kierunku który ukończyli.
2020-11-30 22:39
2020-11-30 23:10
więc mnie to nie dziwi
2020-12-01 08:21
ale przy azbescie robia
2020-12-01 10:04
Ta znienawidzona "teoria" to właśnie specyfika uczelni wyższych.
Wam się pomyliło że szkołami zawodowymi (to nie tylko ZSZ, ale są nawet wyższe szkoły zawodowe), gdzie założeniem jest bezpośrednie przygotowanie kandydata do zawodu przez tą wychwalaną "praktykę".
Natomiast zupełnie nie o to chodzi na uczelniach wyższych.
2020-12-01 11:45
Takie szkoły sa niżej w hierarchii ambicji i "siatek" płacowych oraz dotacyjnych.
A empiria kosztuje i to słono!
Stąd pęd do pokonywania formalistycznego biegu z przeszkodami i zadziwiające awanse.
Tak jak ostatnio w Gdyni pojawił się "Uniwersytet" zamiast poczciwej i solidnej WSM.
W kraju bez floty.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.