Polonez, który od blisko 40 lat rozpoczyna każdy bal na zakończenie roku szkolnego w Szkole Podstawowej nr 44 przy ul. Jagiellońskiej 24 
ma nie tylko wymiar tradycyjny. To taniec, który łączy uczniów o różnym stopniu sprawności.
tak, zdecydowanie, bowiem jest to nasz narodowy taniec
72%
raczej tak, choć nie mam nic przeciwko, żeby szkoły wyłamywały się z tego kanonu
18%
nie, jest przestarzały, mamy wiele innych ciekawych narodowych tańców
10%
Od początku istnienia Szkoły Podstawowej nr 44 przy
ul. Jagiellońskiej 24 w Gdańsku na zakończenie - kiedyś ósmych, dziś szóstych klas - organizowany jest bal. Tradycyjnie rozpoczyna się on polonezem.
- Polonez ma dla nas znaczenie szczególne, gdyż ma nawiązanie do patrona naszej szkoły, Adama Mickiewicza - mówi
Katarzyna Sirak, wicedyrektor SP 44.
- Ma on też dla nas wymiar niezwykły z innego względu.Szkoła przy Jagiellońskiej 24 to placówka integracyjna. Na 22 klasy w 18 są uczniowie o różnym stopniu niepełnosprawności. Także oni w środę wzięli udział w uroczystym zakończeniu roku szkolnego i wspólnie z pełnosprawnymi zatańczyli poloneza.
Czytaj też: Polonezem zakończyli rok szkolny w Trójmieście- Dla zdrowych uczniów nauka tu to szkoła empatii i pomocy słabszym. Wiedzą, jak pomóc koledze na wózku, jak poradzić sobie, kiedy słabszy ma trudności. Nic ich w życiu nie zaskoczy. A co więcej: mają takie same, jak nie lepsze wyniki w nauce, co ich rówieśnicy w zwykłych szkołach - mówi wicedyrektor.
- Niestety często pokutuje przekonanie, że posyłając zdrowe dziecko do szkoły integracyjnej będzie miało słabsze wyniki w nauce. Nic bardziej mylnego. Jedna z naszych integracyjnych klas otrzymała w końcowym teście z angielskiego 93 proc. Uczymy na takim samym poziomie jak w innych szkołach, a do tego uczymy naszych podopiecznych empatii i wrażliwości na drugiego człowieka.Wielu nauczycieli pracujących w SP 44 to absolwenci tej szkoły.
- Skończyłam tę szkołę blisko 15 lat temu. Dziś tu pracuję - mówi
Joanna Wróbel, nauczycielka języka polskiego w SP 44.
- Wówczas również tańczyliśmy na zakończenie szkoły podstawowej poloneza ze wszystkimi dziećmi, bez względu na ich stopień niepełnosprawności. Na tegorocznym balu mieliśmy jedną parę na wózkach inwalidzkich i jedną parę mieszaną.Do poloneza uczniowie trenują kilka tygodni przed zakończeniem roku szkolnego.
- Zaczynamy od ustalenia stopnia trudności i tanecznych figur - mówi Katarzyna Sirak.
- Natomiast jeśli chodzi o przygotowanie dyskoteki i poczęstunek, zawsze możemy liczyć na rodziców naszych uczniów, którzy bardzo angażują się w życie szkoły.W tegorocznym balu w SP 44 wzięło udział blisko 50 uczniów z trzech ostatnich klas podstawówki.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy