• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Praca szuka nauczycieli. Kilkaset ofert w Trójmieście

Wioleta Stolarska
26 lipca 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
W bankach pracy prowadzonych przez kuratoria oświaty w całym kraju jest blisko 11 tys. ofert pracy dla nauczycieli. W bankach pracy prowadzonych przez kuratoria oświaty w całym kraju jest blisko 11 tys. ofert pracy dla nauczycieli.

Ponad 200 ofert pracy dla nauczycieli w całym Trójmieście umieszczono na stronie kuratorium oświaty. Najwięcej wakatów jest dla nauczycieli przedmiotów ścisłych i zawodowych. Brakuje również pedagogów, psychologów oraz nauczycieli wspomagających dla uczniów ze specjalnymi potrzebami. Problem z zatrudnianiem nowych nauczycieli istnieje już od dłuższego czasu, ale po rekrutacji podwójnego rocznika może się powiększyć. Szacuje się, że w całym kraju potrzeba około 11 tys. nauczycieli.



Czy nauczyciele zarabiają wystarczająco dużo?

175 w Gdańsku, ok. 50 w Gdyni i ośmiu w Sopocie - tyle ofert pracy dla nauczycieli zamieszczono w wyszukiwarce pomorskiego kuratorium oświaty. Najczęściej poszukiwani są nauczyciele wychowania przedszkolnego, sporo ofert jest dla nauczycieli języków obcych, szczególnie języka angielskiego, poza tym poszukiwani są nauczyciele matematyki, biologii, chemii czy informatyki. W bankach pracy prowadzonych przez kuratoria oświaty w całym kraju jest blisko 11 tys. ofert pracy.

Czytaj też: Ile zarabiają nauczyciele? Średnia pensja a wypłata na konto

Wiele szkół średnich wciąż czeka na zakończenie rekrutacji uzupełniającej, żeby ocenić braki kadrowe. Szacunki jednak nie są zbyt optymistyczne. Wielu wykwalifikowanych nauczycieli odeszło z zawodu. Zatrudnienie nowych będzie wymagało czasu, a tego nie ma zbyt wiele w sytuacji, kiedy już niedługo konieczne będzie rozpoczęcie pracy z dwoma rocznikami, w dwóch trybach programowych. Jak sytuacja wygląda w Trójmieście?

Oferty pracy dla nauczycieli



Wiele szkół średnich wciąż czeka na zakończenie rekrutacji uzupełniającej, żeby ocenić braki kadrowe. Wiele szkół średnich wciąż czeka na zakończenie rekrutacji uzupełniającej, żeby ocenić braki kadrowe.

Praca dla nauczyciela w Trójmieście



- W przypadku gdyńskich placówek oświatowych brakuje pojedynczych godzin dla nauczycieli przedmiotów zawodowych, przedmiotów ścisłych, a także nauczycieli wspomagających. W przypadku kilku przedszkoli brakuje nauczycieli wychowania przedszkolnego, najczęściej na zastępstwo. Wszystkie wolne etaty i pojedyncze godziny w gdyńskich placówkach dostępne są na stronie kuratorium oświaty - informuje Małgorzata Omachel-Kwidzińska z gdyńskiego magistratu.
Czytaj też: Nauczyciele pokazują swoje zarobki i żądają odwołania minister edukacji

Z kolei w szkołach podstawowych w Sopocie poszukiwani są nauczyciele geografii (Szkoła Podstawowa Nr 1 oraz Szkoła Podstawowa Nr 8) oraz nauczyciel świetlicy szkolnej (Szkoła Podstawowa Nr 7). W szkołach ponadpodstawowych poszukiwani są nauczyciele przedmiotów zawodowych - informatyk oraz logistyk (Technikum Nr 1 przy Zespole Szkół Handlowych).

Czytaj też: "Jestem nauczycielem i walczę o godność"

"Problem w przypadku niektórych przedmiotów będzie większy"



W Gdańsku urzędnicy wciąż czekają na informacje o brakach kadrowych od dyrektorów szkół.

- Ruch kadrowy w szkołach trwa zawsze od końca maja do końca sierpnia, a nawet jeszcze we wrześniu. Trwają procesy rekrutacyjne do szkół różnego stopnia, co wpływa bezpośrednio na sytuację kadrową. Doliczając do tego, że dopiero w zasadzie rozpoczęło się składanie wniosków/informacji o korzystaniu z urlopu na poratowanie zdrowia, wiemy, iż sytuacja kadrowa wyjaśni się w drugiej połowie sierpnia. Cały czas zbieramy również zapotrzebowanie na nauczycieli od dyrektorów i prowadzimy swego rodzaju pośrednictwo, jednak kluczowe dla ruchu kadrowego są właśnie najbliższe dwa miesiące - lipiec i sierpień. Co więcej, trwa rekrutacja do szkół średnich i do chwili jej zakończenia nie będzie znane zapotrzebowanie na nauczycieli. Można jedynie powiedzieć, że problem w przypadku niektórych przedmiotów będzie większy niż w latach ubiegłych, co wynika bezpośrednio z podwójnego rocznika - informuje Grzegorz Szczuka, dyrektor Wydziału Rozwoju Społecznego w Gdańsku.

Miejsca

Opinie (253) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Jeżeli do informatyki można dać wuefistę po 3 miesięcznym kursie (15)

    To i resztę przedmiotów można tak obskoczyć.
    Bezrobotnych humanistów nie brakuje.

    • 86 40

    • (9)

      u mnie w szkole pamiętam że wychowawca był po geografii, a prócz tego przedmiotu uczył jeszcze matematyki, informatyki i wosu. Człowiek renesansu? Nie. Program w szkołach jest na tyle wąski i prosty, że dorosły kumaty człowiek może ogarnąć w moment i z powodzeniem nauczać

      • 38 19

      • (4)

        Można ukończyć 3 fakultety i potem uczyć w szkole. Jeżeli w ogóle rozumiesz co znaczy fakultet

        • 25 5

        • I tu właśnie widać poziom kadry. (2)

          Tak, panie uzurpatorze tytułu profesora, każdy wie, co to fakultet.

          • 5 11

          • chodzi o tete-a-tete?

            • 2 2

          • wystarczy płacić jeszcze mniej i jeszcze bardziej zmniejszyć budżet na edukację

            zwiększyć ilość czarnej, katolickiej magii szerzonej przez mafię pedofilii i mamy Pakistan Europy

            • 4 2

        • "Jak to? Mam 3 fakultety!"

          • 0 0

      • Zapewniam Cię (1)

        że nie ogarniesz "w moment" programu szkoły średniej w zakresie matematyki czy fizyki. Potrzebujesz około roku, ale takiego codziennego siedzenia po parę godzin. To samo wiele innych przedmiotów. Podstawówka - być może.

        • 3 1

        • Zgadzam się. W szkole podstawowej może.

          Nie w liceum. Nie da się znać na wysokim poziomie fizyki, chemii i języka niemieckiego, na tyle aby uczyć wszystkich tych przedmiotów w liceum.

          • 5 0

      • Nie może

        Może ogarnąć materiał, ale każdy przedmiot ma swoją specyfikę, dydaktykę. Materiał to jedno, drugie to dydaktyka i metodyka, a bez tego nie będzie dobrego nauczyciela.

        • 4 1

      • oj jak mało wiesz o edukacji

        Po pierwsze każdy nauczyciel może być wychowawcą. Po drugie bycie multidyscyplinarnym to standard w różnych krajach zachodu. W taki właśnie sposób rozwiązano tam brak nauczycieli. Po trzecie nauczyciel np. w szkole podstawowej nie musi być specjalistą w danej dziedzinie. On nie kształci specjalistów. Jego głównym zadaniem jest umiejętne przekazanie wiedzy i to jest największa wartość jaką powinien posiadać nauczyciel.

        • 3 3

    • Opinia wyróżniona

      Fakt, efekty łatania etatów ludźmi bez przygotowania i praktyki widać potem w CV absolwentów szkół i podczas rekrutacji. (3)

      Śmiejmy się zatem dalej z nauczycieli, płaćmy im grosze i oczekujmy cudów, a potem dziwmy się, że ludzie z doświadczeniem i wiedzą odchodzą do innych zawodów.
      Ja się nie dziwę, naprawdę.

      • 53 4

      • Trzymajmy dalej na najlepiej opłacanych stanowiskach emerytów, którzy karzą kuć podręczniki na blachę (2)

        I dziwmy się, że nikt nie chce podwyżek dla nauczycieli...

        • 10 23

        • (1)

          Każą. Od "kazać" coś zrobić. Karzą jest od "karać" kogoś za coś. Polecam słownik ortograficzny. Niekoniecznie na blachę, ale żeby spojrzeć sobie od czasu do czasu.

          • 32 0

          • Tak go nauczyli niestety pisać w polskiej szkole

            • 1 0

    • Interesujące rozwiązanie. Wuefista mógłby pracować z uczniami nad pozycją i ustawieniem nadgarstka przy pracy komputerowej. Prowadzić ćwiczenia zginania paliczków podczas klikania.

      • 6 1

  • Dobre (17)

    A jak zmieniali gimnazja na stare podstawówki 8 -klasowe to PŁO krzyczało że kilka tysięcy nauczycieli będzie bez pracy.. Ps. pisiory to nie.moja bajka ale przecież nie zagłosuje na Grzesia bo on program pokaże po wyborach i wkrzesił stary układ komunistyczny.. Panie Kukiz rok temu Pan śmiał się z PSL-u a teraz razem do wyborów? Takie jaja tylko u nas.. Ps2. A potem zdziwieni ludzie ze PIS będzie miało 35-40 %poparcia.. Nie jest to idealna partia ale próbują coś robić na zwykłego Kowalskiego..

    • 131 79

    • Towarzysz Gierek tez probowal robic i tez zadluzal na potege. Dopiero kilka lat temu splacilismy zaciagniete wtedy dlugi. (7)

      Teraz rzad zadluza nas okolo 3mld miesiecznie.
      ps. nie obchodzi mnie opcja polityczna tylko opcja finansowa.

      • 38 36

      • Atak niewiele trzeba żeby sprawdzić czy się zadłużamy czy może zmniejszamy zadłużenie. (4)

        Eeeech co ta GW robi z umysłami.

        • 34 22

        • "atak" co z twoim umyslem?

          • 10 17

        • Przekroczyliśmy bilion w zeszłym roku. (2)

          Zadłużenie przez ostatnią dekadę spadło tylko raz, za rządów PO.
          O czym Ty gadasz?

          • 19 23

          • Raz. Jak zajumali pieniądze z OFE (1)

            • 1 1

            • A co zamierza zrobić PiS?

              Zajumać z OFE do końca!!! I do tego jeszcze ciągłe pińcet plus dla wszystkich, nawet Kuchciński się załapał.
              Powiedziała kiedyś Thatcher: państwo NIE MA swoich pieniędzy - ma tyle, ile zabierze podatkach podatnikom....sami sobie płacą pińcet i jeszcze zadowoleni. A patologia się nakręca. Co patol i twardy elektorat z tego rozumie ? "To są pieniądze rządowe"-cytat z pani zapytanej, skąd ta kasa...nóż się otwiera...

              • 2 0

      • (1)

        Mamy zdolność kredytową to się zadłużamy... Proszę nauczyć się podstaw ekonomii... Dług rośnie ponieważ ludzie kupują mieszkania, samochody itp na kredyt...

        • 17 10

        • Tu nie chodzi o ludzi , państwo za rządów PIS pożyczyło już 100 mld pln. a jest dobra koniunktura i ponad połowa państw EU ma nadwyżkę budżetową.

          • 17 9

    • taktykę zmienili.

      Trzeba im przyznać, że zmienili taktykę. PO w kampanii zawsze mówiło, co wspaniałego zrobi, by zaraz po wyborach się z tego wycofać. Teraz Grzegorz nic nie mówi co zrobi, więc nie będzie z czego się wycofywać. Taki spryciarz.
      W Polsce nie wygrywa się wyborów, tylko się je przegrywa! I na razie PO(+reszta) robi to konkursowo. Oni mogą poradnik napisać: "Jak nie robić polityki" (ale to też pewnie by zepsuli)

      • 38 7

    • (1)

      Co robi dla Kowalskiego ? Daje mu 500 + ? Prawdziwy mężczyzna powinien zarobić na swoje dzieci a nie czekać aż ci co zarabiają zrzucą się na jego dzieciaki. Mentalność cygana.
      Pomoc tak ale tylko dla inwalidów i losowych przypadków. To co robi PIS to absurd ja dostaje 500+ na dzieciaki pomimo że nigdy tego nie potrzebowałem. A inwalida czy rencista zdycha z głodu czy to jest państwo solidarne ? Trzeba inwestować w edukację bo to gwarancja poprawy losu dzieci ubogich. A co pis zrobił zlikwidował gimnazja które dawały szanse dzieciom ze wsi na dalsza edukacje w miastach. Ograniczenie obowiązkowej edukacji z 9 lat na 8. Pewnie jak by zwolenników PIS zapytać czy obciąć o polowe środki na edukacje i dać im kolejne 500 plus to ja znam odpowiedz. Kraj który ogranicza możliwości swoim obywatelom a rozdaje środki na lewo i prawo jest przegrany.

      • 30 20

      • 1. Nie każdy mężczyzna mimo chęci i umiejętności ma prace pozwalająca na utrzymanie rodziny, patrz małe miejscowości. Czasem to utrzymanie wymaga poświęcenia praktycznie całego swojego czasu/dnia, bez możliwości spędzenia go normalnie z rodziną.
        2. Gimnazja na wioskach szansa dla dzieci na wyjazd do miasta? A co z transportem tychże dzieci? Wiesz jak dzieci z małych miejscowości miałyby do tych miast dojechać? Ok, są gimbusy, ale kursują tylko w określonych godzinach, poza tym dzieci z wiosek najczęściej po szkole mają nie tylko lekcje do odrobienia ale i robotę w obejściu.

        Nie zgadzam się z opinia ze 500 plus to takie zło polski xxi wiecznej. Polska i Polacy to tak strasznie zaniedbany temat, ze praktycznie cały system pracy, świadczeń społecznych itd wymagałby gruntownego przebudowania, żeby ukrócić patologie niskich wynagrodzeń, które skłaniaja ludzi do sięgania po 500+ którym to PiS kupił wyborców. W tym kraju obecnie nie ma zbyt wielu innych opcji.

        • 1 1

    • Prawda

      Popisuje się pod tą wypowiedzią! też tak sądze

      • 8 2

    • Zrozum

      Niektórzy nauczyciele po prostu odeszli z pracy w szkole. Na emeryturę, do Biedronki, do biura, do korporacji, gdziekolwiek.
      W Trójmieście jeszcze nie jest tak źle jak w Warszawie czy we Wrocławiu ale za 3-4 lata będzie to samo, starzy będą na emeryturze a młodych ludzi nie będzie.

      • 6 0

    • Dostaniesz rachunek z odroczoną płatnością...

      za wygibasy pisuaru.

      • 3 0

    • (1)

      NIC nie zrobili! Dla najuboższych owszem - 500 + ale dla normalnie pracującego człowieka np nauczyciela NIC. Realnie w portfelu jest dużo mniej niż było 4 lata temu! Dlatego głosowanie na PIS uważam za głupotę!

      • 3 0

      • Do tego ceny rosną i to co starczało 4 lata temu już nie starcza więc nauczyciele się wykruszyli.

        • 0 0

    • krk

      Jedno drugiemu nie przeczy tylko trzeba spojrzeć nieco dalej niż na koniec własnego nosa... najpierw przez 3 lata zwalniali nauczycieli (likwidacja gimnazjum), a teraz jest wielkie zdziwienie ze brakuje nauczycieli do szkół średnich do podwójnego rocznika...

      • 0 0

  • tylko żeby zatrudnili jakiś rozsądnych a nie takich co przebierają sie za koty (4)

    • 57 44

    • Ty raczej nigdy rozsądnych nie miałeś, skoro nie nauczyli cię różnicy między "jakiś" a "jakichś"

      • 16 8

    • za krowy

      • 10 3

    • A kto będzie chciał uczyć w szkole, tylko szaleniec..

      • 3 1

    • za krowy chyba

      • 0 0

  • Tyle osób krytykowało nauczycieli ostatnio, proszę , macie właśnie szansę zostać jednym z nich - (11)

    będziecie mieć zapewniony 10 godzinny tydzien pracy (oczywiscie to godziny lekcyjne!), 3 miesiące wakacji, wysokie pensje, masa innych korzysci ...

    • 225 26

    • (1)

      Podziękuję, nie lubię się obijać, a przez problem z kolanami nie nadaję się do strajkowania.

      • 19 61

      • No tak, po tylu latach w koncu wstałeś z kolan, to mogą boleć.

        • 34 5

    • Idź z tą demagogią stąd... (8)

      Przecież to oczywiste, że nauczyciel nie ma dziesięciogodzinnego tygodnia pracy, ale - owszem - zawód nauczyciela ma wiele zalet: sztywne wakacje, ferie, przerwy świąteczne (kiedy nie ma prawie nic do roboty), częściowo "płynne" godziny pracy (pracę poza godzinami lekcyjnymi może wykonywać kiedy chce), pewna pensja, możliwości nadgodzin (zastępstwa, wycieczki) i dorabiania (korepetycje), jasna ścieżka kariery. Są i wady - hałas (szczególnie w podstawówce), czasem praca popołudniami (zebrania, rady) itd. Ale chyba każdy świadomie decyduje się na pracę w tym, a nie innym miejscu, nie?

      • 21 42

      • Nie kazdy swiadomie decyduje (1)

        Mielismy w klasie w liceum kilka osob z IQ muchy owocowki, wszystkie poszly albo na AWF albo na pedagogike. To po prostu jedna z opcji ktore zostaja osobom nie to ze bez ambicji, co bez zdolnosci intelektualnych. A w takim scenariuszu wybor konkretnej opcji najczesciej pada losowo.

        • 18 35

        • Aha

          I po tej pedagogice uczą angielskiego czy fizyki w liceum?
          Dla twojej wiadomości. Po pedagogice jesteś pedagogiem szkolnym. Po filologii polskiej nauczycielem języka polskiego, po filologii angielskiej nauczycielem języka angielskiego, po biologii możesz uczyć biologii w liceum. Nie po pedagogice.

          • 13 1

      • Oho, nauczyciele wstali w południe i minusują...

        • 8 31

      • (1)

        Wycieczki jako płatne nadgodziny ???? Pracuje w zawodzie 13 lat i grosza za to nie dostałam......samorząd wlicza mi to w 40h tydzień pracy. Wakacje? Mam 29 dni bo dyrektor nie ma kiedy mi dac że względu na organizację pracy do tego w najdroższym sezonie. W czasie ferii pracuje, wigilia, sylwester, dni między Świętami takze. Jestem nauczycielem, miodzio.....zapraszam wszystkich krytykantow do zawodu zwłaszcza tych wysyłajacych mnie na kasę....niedługo sama zwolnią ten prestiżowy etat.

        • 19 6

        • Co za biedny nauczyciel. Co cie tak trzyma w takim razie w tym zawodzie?

          • 4 4

      • Chachacha (2)

        Możliwość nadgodzin na wycieczkach. Jaja sobie robisz albo nigdy nie byłeś na takiej wycieczce. Zastępstwa nie zawsze się trafiają wtedy kiedy możesz je zrobić, korepetycje to najgorsze co może cię spotkać. Ścieżka kariery nie jest dobrze sprecyzowana. Zebrania i rady to konieczny folklor, a hałas w podstawówce to dramat. Częściowo płynne godziny pracy przez rodziców są uważane za całkowicie płynne, telefony w późnym wieczorem, maile i inne atrakcje. Niekoniecznie w trudnej sytuacji, to się przekłada na brak życia prywatnego.

        • 13 2

        • Proste wyjscie z sytuacji - zmiana pracy. Po co sie tak pchac do tego zeby byc nauczycielem skoro kazdy z gory wie jak to wyglada?

          • 1 3

        • Nauczycielu drogi, po polsku śmiech wyrażamy przez "h", a nie "ch"...

          • 1 0

  • A kłamczuszki z PO straszyli bezrobociem (4)

    Jak zwykle nie była to prawda

    • 94 75

    • (2)

      a ty kumasz ze brakuje nauczycieli bo kasa jest beznadziejna w szkole ....

      • 18 18

      • Mało majå?????? (1)

        Za te kilka godzin pracy?????bez żadnej kontroli ??????

        • 11 24

        • znów Cię ruska klawiatura zdradziła

          czerwona popłuczyno

          • 8 7

    • Przecież Platforma Okupacyjna dąży do jak

      największego bezrobocia. Chcą mieć niewolników na każde skinienie ,a umowa o pracę to według nich jest bezczelność ze strony pracownika !

      • 0 2

  • Ej ale nauczyciele ostatnio nie krzyczeli (20)

    że nie będzie dla nich pracy? Jakieś strajki i inne bajki były a pracować nie ma komu.

    • 69 70

    • (13)

      Zgadza się, krzyczeli. W zamian kazaliście zmienić pracę, tak też uczynili

      • 52 10

      • (12)

        taa jasne, widzę tych leni na normalnej robocie :)

        • 19 35

        • (8)

          Na robocie? Ktoś się lenil w szkole... Masz też pasata w kombiku, dizlu i W klimatroniku?

          • 23 11

          • (2)

            On ma. Ty jako nauczyciel nie bo nie masz za co kupić.

            • 7 10

            • (1)

              Ogarniety nauczyciel ma kase I to nie mala

              • 13 8

              • Pewnie, że tak.
                Zwyczajnie, bardziej opłacalne jest krzyczeć, że się nie ma (nawet gdy się ma) - niż odwrotnie.
                To jest to samo jak z górnikami. Zarabiają bardzo dobre pieniądze, jak za "pchanie taczki" ale będą zawsze krzyczeć, że mają za mało, że jakie to ryzyko itp

                • 9 5

          • (4)

            Nie leniłem się w szkole ani na studiach, jestem inżynierem, tak mam Passata i w climatronicku bo mam sentyment do tych samochodów. Mógłbym mieć BMW, Mazdę a nawet kupić autobus ale jeżdżę Passatem. a Ty nauczycielku? Co masz? :)

            • 1 26

            • Widzę, że pan inżynier mocno zakompleksiony. Współczuję.

              • 11 0

            • A kto uczy twoje dzieci? Kto cię uczył? (1)

              • 4 1

              • Moje ucza sie glownie na korkach, bo w szkole zero nauczania

                • 3 5

            • Honor

              • 0 0

        • (2)

          Mam znajomych nauczycieli, którzy zmienili na "normalną robotę" i są zaskoczeni. Wolą "normalną robotę".
          Za to rodzice nie ogarniają swoich Brajankow, codziennie gubią się dzieci na plażach, ciekawe jakby sobie poradzili z 25 osobową grupą ;)

          • 30 8

          • stawiam znak równości pomiędzy madkami i nauczycielątkami

            • 4 18

          • Jeszcze trochę,

            a rzeczywiście w zawodzie nauczyciela zostaną tylko nieudacznicy. Ale to wynik polityki edukacyjnej państwa. Bo większość ludzi, którzy umieliby dobrze w tym zawodzie pracować, dzięki którym mielibyśmy mądrzejsze społeczeństwo w przyszłości, jest zniechęcana i odchodzi. Ci ludzie znajdą sobie dobre miejsce w życiu. Ale my już nie mamy jak znaleźć dobrych nauczycieli, jak widać. Premier otwarcie mówił, że chce mieć społeczeństwo, które będzie zap...lać za michę ryżu. No to będzie miał, my też.

            • 14 0

    • co za ciemnota (4)

      wystarczy rzut oka na te "oferty". Prawie wszystkie to zastępstwo/umowa na rok/niewielka część etatu. To zatrudnienie na chwilę, aby ogarnąć ten rocznik, nie stworzyły się żadne nowe miejsca pracy. Ale suweren nie zrozumie...

      • 34 5

      • (3)

        w normalnych ogłoszeniach też jest dużo na zastępstwo bo dziewczyny rodzą dzieci

        • 6 6

        • jeszcze powiedz ze to dzieki 5+ (1)

          buahahha dzietnosc spada

          • 3 4

          • nie dzięki 500+ tylko dzięki temu, że są z lat 80tych, z wyżu, więc i dzieci się więcej rodzi, czy Wam ludziom najprostsze procesy i zjawiska społeczne trzeba tłumaczyć?

            • 10 3

        • Przestań, to nie są normalne zastępstwa.

          6 godzin tu, 8 godzin tam i jeszcze może gdzieś ze 4. Chciałbyś latać z podręcznikami w torbie po całym Trójmieście? Jak obskoczyć te wszystkie rady pedagogiczne i zebrania? A może jeszcze chciałbyś takiemu nauczycielowi wcisnąć wychowawstwo i wycieczki? Może zajęcia dodatkowe, koła zainteresowań i gablotkę.

          • 6 1

    • i nie będzie... i bardzo dobrze

      • 1 0

  • Wystarczy (14)

    Że sporej części zabierze się roczne urlopy dla poratowania zdrowia i po kłopocie!

    • 54 73

    • (8)

      a może zostań nauczycielem jak cię tak te urlopy w zadek pieką?

      • 38 11

      • A może ucz moje dzieci, jak Ci za to płacą? (1)

        • 12 20

        • Ja? Ale dlaczego? Przecież ja kodzę żeby mieć na bułki.

          • 9 0

      • (5)

        my nie mamy płatnych urlopów na poratowanie zdrowia, ludzie pracują na instalacjach w Fosforach czy Lotosie albo spawają w stoczni i nikt ich o zdrowie nie pyta

        • 10 19

        • dobra rada (2)

          to poradze Ci tak jak ty nauczycielom: zmień pracę ;)

          • 29 6

          • (1)

            nikt nie chce tam zmieniać pracy bo nikt nie narzeka :) mówię tylko o fakcie, że ludzie pracują ciężko fizycznie w niedogodnych warunkach a płatnego rocznego urlopu nie ma nikt, w czym są lepsi nauczyciele od inżyniera z Lotosu bądź spawacza TIG??

            • 8 25

            • Użerają się z waszymi dziećmi. W tym są znacznie lepsi.

              Wy macie jedno i potraficie je zgubić na plaży lub w centrum handlowym. A im się takie cuda nie przytrafiają.

              • 13 4

        • Trzeba się było uczyc

          • 2 1

        • To idź do pracy w szkole

          Po prostu. Dlaczego nie idziesz? Są etaty.

          • 3 1

    • (2)

      To nie roczne urlopy są przyczyną braku nauczycieli tylko masowe zwalnianie się z pracy. Znaczna część nauczycieli wzięła na poważnie rady aby zmienić pracę.

      • 39 3

      • (1)

        to wypitalać:)

        • 5 21

        • No właśnie odeszli

          A twoje dziecko nie będzie mieć matmy w szkole, bo nie ma nauczycieli i nikt nie chce przyjść. Zapłacisz za korepetycje :)

          • 8 1

    • Ale koli w oczy, co??

      • 0 1

    • Eeeeee. Wystarczy dołożyć im godzin pracy

      do POziomu 42 tygodniowo. Dać 26 dni urlopu rocznie .Przecież to była do tej POry dyskryminacja. Nie mieli szansy zarobić więcej

      • 1 0

  • (2)

    To nie prawda, w wiadomościach mówili że wszystko jest ok.

    • 45 19

    • w wiadomosciach mowili...

      • 7 1

    • Chyba w Dzienniku Telewizyjnym.

      • 7 1

  • Gdzie te oferty (6)

    Proszę podać link do strony z ofertami.

    • 25 19

    • Proszę

      http://www.kuratorium.gda.pl/praca-dla-nauczycieli/

      • 14 0

    • 90% to praca na ułamek etatu, po kilka godzin

      Bardzo dużo ogłoszeń też się powtarza, tak naprawdę więc jest to kilka-kilkanaście etatów na cały Gdańsk.
      Liczba nauczycieli ciągle rośnie i niedawno przekroczyła 700 tysięcy, natomiast liczba uczniów wciąż spada. Coraz więcej jest szkół, gdzie więcej dzieciaków niż nauczycieli.

      • 7 12

    • (2)

      na stronie kuratorium

      • 2 1

      • (1)

        brak ofert dla nauczycieli wf jednak nie jest tak zle z pensjami

        • 0 0

        • Wiesz dlaczego

          No 3/4 nauczycieli mam za sobą co najmniej 25 lat pracy i najwyższy stopień czyli nauczyciel dyplomowany. Oznacza to pensję razem z 13 i jakimiś dodatkami średnio 3000 na rękę. Dużo to nie jest ale tragedii nie ma a nauczyciel wf, matmy, chemii czy angielskiego po pracy może sobie dorobić. Ma doświadczenie, przyjdą do niego uczniowie po południu. Dorobi sobie 1000.
          Gorzej z nauczycielami do 30 roku życia a nawet do 35. Ich zarobki są bardzo niskie, będzie łącznie 2000. Praktycznie nie ma w szkole młodych nauczycieli, bo nie są w stanie wyżyć za tą pensję. Młodzi to inne pokolenie. Pracują rok, dwa, trzy i uciekają ze szkoły do lepszej pracy. A ludzie 50+ z pensją 3000 jakoś dotrwają do emerytury. Pytanie kto będzie uczył w szkole gdy za kilka lat oni odejdą na emeryturę. Bo nauczycieli do lat 35 praktycznie w szkole nie ma. Kto ma lat 40 bywa w szkole najmłodszym nauczycielem. Tu jest problem. W Trójmieście jeszcze nie ma tragedii.
          Źle to jest w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu. Tam niektóre szkoły nie mają po kilku nauczycieli i nikt nie chce przyjść do pracy.

          • 8 0

    • POszukaj matole.

      i do roboty.

      • 0 0

  • Należy rozwiązać to w tradycyjny sposób. (2)

    Czyli importując Bosych Antków z Galicji.

    • 9 14

    • najpierw to resztki poniemieckie trzeba stąd wysiedlić, poczekaj zadzwonię po Iwana, pomoże

      • 1 9

    • Bose Antki to z Lublina.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Nowe Trendy w Turystyce

399 zł
konferencja

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Gdynia ScienceSlam

sesja naukowa

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Ptaki, które od razu zdolne są do samodzielnego życia to:

 

Najczęściej czytane