• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Praca szuka nauczycieli. Kilkaset ofert w Trójmieście

Wioleta Stolarska
26 lipca 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
W bankach pracy prowadzonych przez kuratoria oświaty w całym kraju jest blisko 11 tys. ofert pracy dla nauczycieli. W bankach pracy prowadzonych przez kuratoria oświaty w całym kraju jest blisko 11 tys. ofert pracy dla nauczycieli.

Ponad 200 ofert pracy dla nauczycieli w całym Trójmieście umieszczono na stronie kuratorium oświaty. Najwięcej wakatów jest dla nauczycieli przedmiotów ścisłych i zawodowych. Brakuje również pedagogów, psychologów oraz nauczycieli wspomagających dla uczniów ze specjalnymi potrzebami. Problem z zatrudnianiem nowych nauczycieli istnieje już od dłuższego czasu, ale po rekrutacji podwójnego rocznika może się powiększyć. Szacuje się, że w całym kraju potrzeba około 11 tys. nauczycieli.



Czy nauczyciele zarabiają wystarczająco dużo?

175 w Gdańsku, ok. 50 w Gdyni i ośmiu w Sopocie - tyle ofert pracy dla nauczycieli zamieszczono w wyszukiwarce pomorskiego kuratorium oświaty. Najczęściej poszukiwani są nauczyciele wychowania przedszkolnego, sporo ofert jest dla nauczycieli języków obcych, szczególnie języka angielskiego, poza tym poszukiwani są nauczyciele matematyki, biologii, chemii czy informatyki. W bankach pracy prowadzonych przez kuratoria oświaty w całym kraju jest blisko 11 tys. ofert pracy.

Czytaj też: Ile zarabiają nauczyciele? Średnia pensja a wypłata na konto

Wiele szkół średnich wciąż czeka na zakończenie rekrutacji uzupełniającej, żeby ocenić braki kadrowe. Szacunki jednak nie są zbyt optymistyczne. Wielu wykwalifikowanych nauczycieli odeszło z zawodu. Zatrudnienie nowych będzie wymagało czasu, a tego nie ma zbyt wiele w sytuacji, kiedy już niedługo konieczne będzie rozpoczęcie pracy z dwoma rocznikami, w dwóch trybach programowych. Jak sytuacja wygląda w Trójmieście?

Oferty pracy dla nauczycieli



Wiele szkół średnich wciąż czeka na zakończenie rekrutacji uzupełniającej, żeby ocenić braki kadrowe. Wiele szkół średnich wciąż czeka na zakończenie rekrutacji uzupełniającej, żeby ocenić braki kadrowe.

Praca dla nauczyciela w Trójmieście



- W przypadku gdyńskich placówek oświatowych brakuje pojedynczych godzin dla nauczycieli przedmiotów zawodowych, przedmiotów ścisłych, a także nauczycieli wspomagających. W przypadku kilku przedszkoli brakuje nauczycieli wychowania przedszkolnego, najczęściej na zastępstwo. Wszystkie wolne etaty i pojedyncze godziny w gdyńskich placówkach dostępne są na stronie kuratorium oświaty - informuje Małgorzata Omachel-Kwidzińska z gdyńskiego magistratu.
Czytaj też: Nauczyciele pokazują swoje zarobki i żądają odwołania minister edukacji

Z kolei w szkołach podstawowych w Sopocie poszukiwani są nauczyciele geografii (Szkoła Podstawowa Nr 1 oraz Szkoła Podstawowa Nr 8) oraz nauczyciel świetlicy szkolnej (Szkoła Podstawowa Nr 7). W szkołach ponadpodstawowych poszukiwani są nauczyciele przedmiotów zawodowych - informatyk oraz logistyk (Technikum Nr 1 przy Zespole Szkół Handlowych).

Czytaj też: "Jestem nauczycielem i walczę o godność"

"Problem w przypadku niektórych przedmiotów będzie większy"



W Gdańsku urzędnicy wciąż czekają na informacje o brakach kadrowych od dyrektorów szkół.

- Ruch kadrowy w szkołach trwa zawsze od końca maja do końca sierpnia, a nawet jeszcze we wrześniu. Trwają procesy rekrutacyjne do szkół różnego stopnia, co wpływa bezpośrednio na sytuację kadrową. Doliczając do tego, że dopiero w zasadzie rozpoczęło się składanie wniosków/informacji o korzystaniu z urlopu na poratowanie zdrowia, wiemy, iż sytuacja kadrowa wyjaśni się w drugiej połowie sierpnia. Cały czas zbieramy również zapotrzebowanie na nauczycieli od dyrektorów i prowadzimy swego rodzaju pośrednictwo, jednak kluczowe dla ruchu kadrowego są właśnie najbliższe dwa miesiące - lipiec i sierpień. Co więcej, trwa rekrutacja do szkół średnich i do chwili jej zakończenia nie będzie znane zapotrzebowanie na nauczycieli. Można jedynie powiedzieć, że problem w przypadku niektórych przedmiotów będzie większy niż w latach ubiegłych, co wynika bezpośrednio z podwójnego rocznika - informuje Grzegorz Szczuka, dyrektor Wydziału Rozwoju Społecznego w Gdańsku.

Miejsca

Opinie (253) ponad 10 zablokowanych

  • Opinia wyróżniona

    Kasa, kasa, kasa (3)

    Wszystko drożeje, już się ludziom nie opłaca pracować na 2 tys. W prywatnej szkole / przedszkolu może się jeszcze dogadają na "reszta do ręki", ale w publicznych nie ma szans, więc będzie coraz więcej wolnych etatów. Jeśli odgórnie nie pójdą większe pieniądze to się nasze dzieci będą same uczyły, bo nie będzie komu

    • 46 5

    • Ano nie (2)

      W szkole prywatnej w Trójmieście zarabia się mniej niż w szkole publicznej. Tak, wiem, że dla niektórych to szok, ale taka jest prawda...

      • 1 0

      • (1)

        Do tego dużo więcej godzin pracy. Nawet powyżej 30 (nie 18 ale 30+) i za mniejsze wynagrodzenie niż w szkole samorządowej. Wszystko zgodnie z prawem. Samorząd zadowolony bo oszczędza, rząd zadowolony.

        • 1 0

        • Czasem

          jest dokładnie taki sam etat, te same awanse i tak dalej ale więcej pracy, więcej różnych spotkań a pensja... 30% niższa niż w szkole publicznej. Dlatego tak dużo nauczycieli ucieka z tego typu szkół.

          • 0 0

  • Fenomen systemu edukacji (2)

    Liczba uczniów spada rok do roku. W ostatnich latach z zawodu nauczyciela musiało odejść wielu pedagogów, dla wielu brakowało godzin. Nie wspominając o tym, że wynagrodzenia dla tych, którzy zostali, nie są wysokie. Obecnie dziwnym trafem liczba uczniów jest jeszcze mniejsza, a nauczycieli brakuje. Fenomen. Gdyby rząd przestał demolować system edukacji albo przeprowadził zmiany w planowany i rozłożony w czasie sposób, można by uniknąć tego chaosu. Szkoda dzieci. Współczuję rodzicom.

    • 15 9

    • To znaczy, że gdyby reforma była bardziej rozłożona w czasie, to byłoby więcej nauczycieli chętnych do pracy?

      • 0 2

    • Rodzice

      mogą pracować w szkole.
      Będzie miał kto uczyć dzieci

      • 1 0

  • Jestem nauczycielem rosyjskiego. Ofert pracy - 0 (zero). (5)

    • 14 3

    • to może zrób 3 miesieczny kurs informatyki lub z matmy? (1)

      • 4 4

      • I wowczas bedzie niby nauczycielem

        Infy? Matmy? I ma nauczac dzieco ktos kto nie ma wyrobionego myslenia abstrakcyjnego?

        • 4 0

    • Zrób prawo jazdy kat C+E wyleć do UK, załóż działalność gospodarczą w 10 minut przez smartfona i zarabiaj 800 Funtów brutto tygodniowo.

      • 7 2

    • To moze zaloz firme logistyczna

      Do Krolewca niedsleko.

      • 0 0

    • Widocznie

      Uczniowie wolą język angielski, niemiecki, francuski lub hiszpański.

      • 2 0

  • (4)

    Nauczyciele... hmmm...

    Mam kolegę który w liceum miał wiecznie problemy z matematyką... co semestr...

    Nie wiedział co zrobić po szkole średniej - poszedł na prywatną uczelnię, skończył i teraz matematyki uczy :) Co prawda nie w liceum ale uczy matematyki :)

    • 18 8

    • (2)

      Na której prywatnej uczelni mają kierunek "matematyka"?

      • 6 0

      • Pisze się...

        ... matemaatyka !!!

        • 0 0

      • No właśnie. Jestem ciekawa na której prywatnej uczelni

        • 0 0

    • To prawie jak ta płacząca kuzynka w trakcie strajku.

      • 2 0

  • (2)

    Na stronie z ofertami nawet nie podaja widelek wynagrodzenia... Oni w ogole cokolwiek placa jeszcze czy to juz tylko dla idei?

    • 25 2

    • raczej dla idei..Dyrekcja szkół jeszcze w komunie siedzi i tak myslą wlasnie...

      • 5 1

    • Dla idei

      Problem polega na tym, że nowe pokolenie nie chce pracować dla idei za 2000.
      Trudno. Dzieci nie będą mieć nauczycieli albo Pani od biologii 55+ zrobi kurs i będzie uczyć matmy i niemieckiego. Jaki to będzie poziom, to wiemy. Rodzice zapłacą za korepetycje, w końcu mają 500 +

      • 5 0

  • Trzeba zwiększyć pensum i wtedy będą zarabiali tyle o ile wołają... (11)

    Nie można mieć pretensji o to że się dostaje 2500 zł za przepracowanie 4 godzin lekcyjnych dziennie, bowiem gdyby przepracowali oni 8 godzin, to wówczas wynagrodzenie wynosiłoby 5000 zł, więc nie jest to mało.... wielu nauczycieli dorabia na korepetycjach oraz na wiele innych sposobów, nie litujmy się, wiedzieli jaki zawód wybierają, chcącemu nie dzieje się krzywda...
    Poza tym cały ten rozgłos związany z strajkiem nauczycieli oraz tym, że nie ma miejsc w szkołach dla uczniów, bo będą podwójne roczniki, oraz z tym że zwolnią nauczycieli bo reforma oświaty, to głodne wołanie polityków opozycji o powrót do koryta , to wszystko ma podłoże polityczne, nic więcej. Jak widać w artykule - brak 200 nauczycieli, miejsca w szkołach są, a i z tymi pensjami nie jest tak najgorzej...

    • 17 60

    • (7)

      to proszę się zatrudnic skoro to taki miodek

      • 22 7

      • (6)

        to prosze sie zwolnic skoro jest tak slabo

        • 6 19

        • (5)

          Już to zrobiłam. I bardzo sobie chwalę.

          • 13 1

          • I gdzie pracujesz? (1)

            • 1 1

            • Po filologii angielskiej?

              Korporacja. Na razie jestem bardzo zadowolona. Zrobiłam studia podyplomowe ekonomiczne jeszcze w czasie pracy w liceum.

              Praca była ok. Uczniowie fajni i ambitni. Dobrze mi się pracowało, tylko pensja fatalna. Tu na dzień dobry mam więcej niż nauczyciel z 10 letnim stażem a zarabiam tyle co młody człowiek tuż po studiach. Pensja naprawdę ok.
              Lubiłam uczyć i myślę, że byłam dobrym nauczycielem angielskiego. Ale z tej pensji nie da się niestety utrzymać.

              • 0 0

          • Też odeszłam ze szkoły (2)

            Mgr filologii angielskiej.
            Bez problemu znajdziesz pracę gdzie indziej i za wyższą pensję.

            • 5 1

            • Czy filolog (1)

              To niby nauczyciel? Chyba nie.

              • 1 2

              • Co?

                Mgr filologii angielskiej. Skończyłam filologię angielską na UG. Po tym jestem nauczycielem i pracowałam 10 lat w liceum. To normalne i typowe wykształcenie anglisty w liceum w Polsce.
                Nauczyciel języka niemieckiego kończy filologię germańską.
                Nauczyciel matematyki kończy matematykę.

                Nie, nie pedagogikę :)
                Kto kończy pedagogikę jest pedagogiem, na przykład szkolnym.

                • 0 0

    • Swietnie (1)

      Ale oni chca kwiczec a nie pracowac. Doskonale to spuentowales i co? Same minusy pociotkow znp. Komuna. Czy sie stoi... nam sue nalezy.

      • 0 8

      • Nie wiem o czym piszesz

        W Trójmieście jest dużo etatów dla nauczycieli, bo po prostu odchodzą z tej pracy. Zostają sami starzy 55+ i tacy będą uczyć wasze dzieci. Są etaty ale młodzi ludzie nie chcą pracować w szkole.

        • 0 0

    • Skoro teraz

      Dużo nauczycieli w Polsce odchodzi z tego zawodu, kto tylko może szuka sobie innej pracy, młodzi nauczyciele po roku uciekają gdzie pieprz rośnie, są braki kadrowe, większość nauczycieli ma co najmniej 50 lat, młodych nie ma, to jak będzie gdy za 5 lat będzie wyższe pensum? Kto będzie pracował, skoro teraz nikt młody się do tego zawodu nie garnie? Pensum wyższe a wynagrodzenie wyższe raptem o 200 zł, taka była propozycja.
      Przecież za 5 lat nie będzie w szkole nauczycieli. Co da zwiększenie pensum?

      • 1 0

  • Jakie warunki oferuja - umowe na rok! (1)

    Proponuje aby sami odeszli na umowy na rok, wznawiane badz nie - w zaleznosci ile podlizywania i roboty za innych bylo. Czy tylko zostaly same rodzinki przyjacioleczki i lizusy a gdzie pozadni nauczyciele? Gdzie ci ktorzy sa nauczycielami z pasji, ktorzy chca nauczyc i robia wszystko aby faktycznie nauczyc? Malutko ich zostalo... ? Stekajacy n-le to norma. Stekajacy w szkole i poza szkola bo przeciez "nikt inny dobrze nie nauczy, tylko ja!". Przy takich realiach nie oczekujcie szacunku ! A ryba zawsze psuje sie od glowy.

    • 8 10

    • Nauczyciel z pasją za 2000

      Chyba wariat... Szaleniec. Gdzie ci wariaci z pasją i pensją max 2500 zł?
      Nie ma. To inne pokolenie. Odeszli na emeryturę.
      Młodzi nauczyciele nie są głupi. Nikt się nie będzie poświęcał za 2000 zł. Za te pieniądze może pracować byle gdzie. Zobaczcie kto uczy wasze dzieci. Sami ludzie 50+.

      • 3 0

  • Oferuja 1 zmiane czy pozne godziny popoludniowe?

    Chyba dla swoich nie dadza lekcji o 16-19 ?

    • 5 2

  • Kto by chciał być nauczycielem?

    Po ostatnim strajku ich pozycja społeczna jest poniżej dna. Nikt ich nie szanuje, na poprawienie warunków nie ma co liczyć, bo zamiast ciągnąć strajk to się poddali przez matury. Trzeba być chyba szalonym, żeby w aktualnej sytuacji z własnej woli zostać nauczycielem.
    Nie będzie komu uczyć waszych dzieci? Podziękujcie rządowi, bardzo mocno się o to starają.

    • 34 6

  • Praca za 1800 na rękę? Dziękuję (6)

    Zarobki nauczycieli oderwały się od rzeczywistości, od kosztów życia, o zakupie mieszkania nie wspominając. Cóż, dlatego wybieram pracę fizyczną zagranicą.

    • 38 7

    • (1)

      za granicą czego?

      • 1 3

      • Przyzwoitosci

        • 9 0

    • 1800 na rękę za 40h miesięcznie (1)

      Na budowie 240h miesięcznie.

      • 5 16

      • o matko, kolejny nieuk na horyzoncie.

        Skąd te 40 godzin w skali miesiąca. Tygodniowo nauczyciel ma 18 godzin pod tablicą, do tego masz obowiązkowe konsultacje. Byłeś słaby z matematyki, nie szło ci w szkole. To widać gołym okiem, współczuję ci mocno. Te 240 h miesięcznie na budowie to chyba z piwem po pracy i wyjazdami na ryby.

        • 2 1

    • i oby jak najszybciek takich buraków nie potrzebujemy

      • 2 5

    • Prawda ze oderwane od realiow ich pracy

      Tylko ze w druga strone - za wysokie.

      • 4 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Jakie zwierzęta spotkasz w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym?

 

Najczęściej czytane