- 1 Nowy rektor Akademii Sztuk Pięknych wybrany (44 opinie)
- 2 Studenci oczami AI mają trzy ręce. Zdjęcie UG śmieszne czy straszne? (66 opinii)
- 3 Jakie nowe kierunki ruszają na trójmiejskich uczelniach? (57 opinii)
- 4 Podwyżki na Politechnice Gdańskiej. Związki odrzucają propozycję rektora (353 opinie)
- 5 Rekrutacja do żłobków. Jak zapisać dziecko? (31 opinii)
- 6 Edukacja zdrowotna wypiera Wychowanie do życia w rodzinie (27 opinii)
Profesor Kieres na Politechnice Gdańskiej
27 kwietnia 2005 (artykuł sprzed 19 lat)
Prezes Instytutu Pamięci Narodowej, profesor Leon Kieres gościł we wtorek na Politechnice Gdańskiej. W ubiegłym roku otrzymał tytuł doktora honoris causa gdańskiej uczelni.
W Auli Politechniki Gdańskiej przy ulicy Narutowicza studenci mieli okazję wysłuchania wykładu zatytułowanego: Czy warto zajmować się przeszłością?.
Zdaniem Leona Kieresa - przeszłością warto się zajmować, bo naród który zapomina o swojej historii- ginie.
Szef IPN-u był ostatnio krytykowany za ujawnienie informacji o najbliższych przyjaciołach Karola Wojtyły, którzy mieli donosić na przyszłego papieża służbie bezpieczeństwa. Profesor Kieres nie chciał komentować, czy ujawnienie tych informacji to była błędna decyzja, nie chciał też mówić o szczegółach tej sprawy.
Wiele słów krytyki padło pod adresem prezesa instytutu także przy okazji sprawy listy Wildsteina. Profesor powiedział tylko, że był przygotowany na trudne pytania studentów i miał świadomość, że dyskusja może być burzliwa.
Spotkanie z szefem IPN-u było jednym z wielu organizowanych przez Politechnikę Gdańską. Do wygłaszania wykładów i rozmów ze studentami zapraszani byli tu już między innymi Prezes Narodowego Banku Polskiego prof. Leszek Balcerowicz, były Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej , Lech Wałęsa oraz Minister Kultury, Waldemar Dąbrowski.
W Auli Politechniki Gdańskiej przy ulicy Narutowicza studenci mieli okazję wysłuchania wykładu zatytułowanego: Czy warto zajmować się przeszłością?.
Zdaniem Leona Kieresa - przeszłością warto się zajmować, bo naród który zapomina o swojej historii- ginie.
Szef IPN-u był ostatnio krytykowany za ujawnienie informacji o najbliższych przyjaciołach Karola Wojtyły, którzy mieli donosić na przyszłego papieża służbie bezpieczeństwa. Profesor Kieres nie chciał komentować, czy ujawnienie tych informacji to była błędna decyzja, nie chciał też mówić o szczegółach tej sprawy.
Wiele słów krytyki padło pod adresem prezesa instytutu także przy okazji sprawy listy Wildsteina. Profesor powiedział tylko, że był przygotowany na trudne pytania studentów i miał świadomość, że dyskusja może być burzliwa.
Spotkanie z szefem IPN-u było jednym z wielu organizowanych przez Politechnikę Gdańską. Do wygłaszania wykładów i rozmów ze studentami zapraszani byli tu już między innymi Prezes Narodowego Banku Polskiego prof. Leszek Balcerowicz, były Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej , Lech Wałęsa oraz Minister Kultury, Waldemar Dąbrowski.
Opinie (2)
-
2005-04-27 20:11
szkoda...
..., ze mialem miec kolokwium z mikroekonomii we wtorek (okazalo sie ze nie bylo ostatecznie) wiec nie pojechalem na to spotkanie:(
- 0 0
-
2005-04-28 13:16
Co za bzuura !!!!!
"Profesor powiedział tylko, że był przygotowany na trudne pytania studentów" a potem to "Kieres nie chciał komentować, czy ujawnienie tych informacji to była błędna decyzja, nie chciał też mówić o szczegółach tej sprawy"
to jak był przygotowany ??????
On jest śmieszny temu człowiekowi należałoby odebrać tytuł prof, jest albo s****znie nieudolny albo jest zwykłym mącicielem- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.