• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rekrutacja do szkół średnich. Ogłoszono listy przyjętych

Wioleta Stolarska, Ewa Palińska
5 lipca 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
aktualizacja: godz. 13:46 (5 lipca 2019)
Egzamin ósmoklasisty w Szkole Podstawowej nr 47 Egzamin ósmoklasisty w Szkole Podstawowej nr 47

W piątek 5 lipca szkoły średnie opublikowały listy zakwalifikowanych osób - na ostateczną listę przyjętych do konkretnych klas w placówkach poczekamy jeszcze tydzień. W tym czasie uczniowie muszą zdecydować, w której placówce chcą kontynuować edukację. Niestety, już teraz wielu uczniów musi pożegnać się z marzeniami o nauce w wymarzonej szkole, bo "szkoły pierwszego wyboru" miały zbyt wysokie progi punktowe. Nie brakuje również osób, które nie dostały się do żadnej z wybranych szkół.



Czy jesteś zadowolony(-a) z wyników rekrutacji?

5 lipca 2019 r. o godz. 10 komisje rekrutacyjne w szkołach średnich opublikowały listy kandydatów zakwalifikowanych i kandydatów niezakwalifikowanych.

Uczniowie mogli wybrać jedną szkołę "pierwszego wyboru" oraz inne placówki, do których chcieliby pójść w sytuacji, gdy do pierwszej wybranej szkoły się nie dostaną. Program rekrutacyjny przydziela kandydata do oddziału/klasy możliwie najwyżej preferowanego przez kandydata (biorąc pod uwagę zgromadzone przez niego punkty w procesie rekrutacji). System przydzieli kandydata tylko do jednego oddziału w jednej szkole, dlatego tak ważne jest, aby wybór i kolejność oddziałów były przemyślane.

Ostateczna lista kandydatów



Do 10 lipca 2019 r. do godz. 14 konieczne jest przedłożenie przez rodzica kandydata lub przez kandydata (pełnoletniego) oryginału świadectwa ukończenia szkoły podstawowej bądź gimnazjum i oryginału zaświadczenia o wynikach egzaminu ósmoklasisty lub gimnazjalnego, o ile nie zostały one złożone w uzupełnieniu wniosku o przyjęcie do szkoły średniej, a w przypadku szkoły prowadzącej kształcenie zawodowe - także zaświadczenia lekarskiego, zawierającego orzeczenie o braku przeciwwskazań zdrowotnych do podjęcia praktycznej nauki zawodu.

12 lipca 2019 r. o godz. 12 do publicznej wiadomości podane zostaną przez komisję rekrutacyjną listy kandydatów przyjętych i kandydatów nieprzyjętych.

Punktacja decydująca w rekrutacji



Każda szkoła ustala własne kryteria przyjęcia uczniów, które dopasowane są do profilu oferowanych klas. Absolwentów szkół podstawowych i gimnazjów obowiązują osobne kryteria.

W pierwszej kolejności podczas postępowania rekrutacyjnego pod uwagę są brane wyniki egzaminu ósmoklasisty albo egzaminu gimnazjalnego. Komisja rekrutacyjna uwzględnia także oceny (na świadectwie ukończenia szkoły podstawowej albo gimnazjum) z języka polskiego, matematyki i dwóch obowiązkowych przedmiotów. O tym, które to będą, zdecyduje dyrektor szkoły przeprowadzającej rekrutację. Dodatkowe punkty będzie można uzyskać za świadectwo ukończenia szkoły podstawowej albo gimnazjum z wyróżnieniem oraz za szczególne osiągnięcia wymienione na świadectwie ukończenia szkoły.

Do klas przyjmowani są kandydaci z najwyższą łączną punktacją uzyskaną wg kryteriów ustalonych przez szkołę. W większości przypadków można było uzyskać 200 punktów.

Gdańsk - do szkoły "pierwszego wyboru nie dostało się 1215 uczniów



Gdański magistrat poinformował, że w pierwszym etapie rekrutacji do jednej z pięciu wybranych szkół samorządowych zakwalifikowało się łącznie 8393 uczniów, w tym 4354 absolwentów szkół podstawowych i 4039 absolwentów gimnazjów.

Niestety, ale 1215 kandydatów nie dostało się w tym etapie do wybranej przez siebie szkoły średniej (767 ze szkół podstawowych i 448 szkół gimnazjalnych). Będą oni mieli możliwość wyboru szkoły dalszego kształcenia w drugim etapie, który rozpocznie się 12 lipca o godz. 12.00. Będą w nim dostępne nie wybrane dotąd placówki. Jednak, w jakich szkołach będą dostępne miejsca, dowiemy się dopiero po zakończeniu procedury składania dokumentów w pierwszym etapie, który upływa 10 lipca o godz. 14.00

Licea popularniejsze od techników



Już ze statystyk wyborów kandydatów do szkół średnich można było ocenić, że zdecydowaną popularnością cieszą się w tej rekrutacji licea. Tu liczba chętnych nieraz kilkukrotnie przewyższała oferty szkół. Liczba pierwszych wyborów również zwykle przewyższała ofertę przygotowaną przez szkoły. Kandydaci najczęściej wybierają klasy o profilach nauk ścisłych, wynika to oczywiście z atrakcyjności studiów ścisłych i technicznych, jaką prezentują uczelnie.

- W maju o przyjęcie do naszej szkoły ubiegało się ponad 330 absolwentów gimnazjów i ponad 280 absolwentów szkół podstawowych ( stan sprzed obowiązujących kandydatów do niektórych klas sprawdzianów z j.ang. , matematyki i fizyki , czyli z początku czerwca br. ), a ostatecznie w czerwcu ( pod koniec ) odpowiednio: 283 i 239 - informuje Wiesław Kosakowski, dyrektor III Liceum Ogólnokształcącego w Gdyni. - Progi punktowe (obecnie) wynoszą, w zależności od rodzaju oddziału , od 173 pkt. do 200 pkt. w przypadku 3-letniego liceum oraz od 168 pkt. do 200 pkt. w przypadku 4-letniego liceum . Wśród kandydatów ponad 40 proc. stanowią laureaci, którzy mają - zgodnie z obowiązującymi przepisami - zagwarantowane miejsce w liceum. Wśród nich zdarzają się jednak osoby, które uzyskały za świadectwo ukończenia szkoły oraz za wyniki egzaminacyjne ( egzamin gim. lub egzamin ósmoklasisty ) bardzo mało punktów, ale mimo to i tak muszą być przyjęte do wskazanej przez siebie szkoły (z uwagi na tytuł laureata).
Z kolei na nadmiar kandydatów nie mogą w tym roku narzekać technika i szkoły branżowe (tu pierwszym wyborem jest niecałe 50 proc. miejsc w szkołach). Niemniej w tych najlepszych o miejsce wcale nie było łatwo.

- Jeśli chodzi o szkołę podstawową, to chętnych, którzy oznaczyli naszą placówkę jako szkołę pierwszego wyboru było 398 na 180 miejsc - mówi Wojciech Władziński, wicedyrektor ds. technicznych i kształcenia zawodowego w gdańskim Technikum Łączności. - Aby zostać przyjętym, należało mieć przynajmniej 139,8 pkt. W przypadku gimnazjum, jako szkołę pierwszego wyboru oznaczyły nas 332 osoby. Tutaj również mamy do zaoferowania 180 miejsc, a wśród przyjętych osoba z najniższą liczbą punktów miała ich 128,2.
Choć szkoła rozdysponowała już wszystkie miejsca, nie musi to oznaczać, że ci, którzy nie znaleźli się na liście, nie podejmą w niej od września nauki.

- Czekamy teraz, aż uczniowie zgłoszą chęć przystąpienia, dostarczą komplet dokumentów i wtedy zostaną oficjalnie przyjęci. Pewne roszady mogą się więc jeszcze zdarzyć - dodaje dyrektor Władziński.

Rekrutacja uzupełniająca do szkół średnich



Nabór uzupełniający w szkołach średnich potrwa od 12 lipca 2019 r. do 14 sierpnia 2019 r. Jeśli któryś z kandydatów zdecyduje się odwołać od decyzji komisji rekrutacyjnej, ma na to czas między 12 lipca a 8 sierpnia 2019 r.

Niezłożenie w wymaganym terminie któregokolwiek z obowiązujących dokumentów spowoduje niedopuszczenie kandydata do postępowania rekrutacyjnego.

Miejsca

Opinie (641) ponad 20 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • asasa

    W Gdańskui polecam Studium Pracowników Medycznych i Społecznych. Ukończyłam tutaj kierunek Technik dentystyczny z elementami implantologii oraz technologii CAD /CAM. Świetny poziom nauczania, ciekawe zajęcia, praktyki za granicą - było warto iść tutaj.

    • 0 1

  • Opinia

    Ja myślę, że trzeba walczyć o dostanie się do szkoły,nawet jeśli ktoś się nie dostał.

    • 0 0

  • wybór (14)

    Z tegorocznych wyników matur jasno wynika jaką szkołę wybrać. Jeśli ktoś poważnie myśli o studiach to tylko liceum. Współczuję dzieciakom i ich rodzicom, bo w tym roku muszą stoczyć nierówną walkę z deformą. Tegoroczny rocznik został pokrzywdzony, a twórczyni nagrodzona:((((

    • 132 43

    • Studia

      Osoby po technikum lepiej sobie radzą niż osoby po liceum :)) Jeśli oczywiście chcą na nie iść

      • 0 0

    • (3)

      Skończyłem technikum budowlane a póżniej budownictwo na PG , więc proszę nie robić wody z mózgu czytelnikom. Wielu kolegów z geodezji (technicy) również skończyli póżniej PG. Moja żona jest technikiem architektury krajobrazu a póżniej ukończyła architekturę na PG. Technikum to dodatkowy fakultet, szkoła techniczna uczy pokory i życia, normalnie przygotowuje do matury. Jak ktoś chce się uczyć to nauczy się wszędzie.

      • 38 2

      • (1)

        Ja skończyłem ZSZ potem technikum wieczorowe po czym wydział mechaniczny na PG (dzienne) i dlatego mówię wszystkim, którzy nie dostali się do wymarzonych szkół - to nie koniec świata. Można zdobyć cel idąc inną drogą. Powodzenia.

        • 5 0

        • 100/100

          też znam takich. Zawodowa, żeby pomóc rodzicom, później wieczorowe technikum i, często zaocznie, politechnika. W trakcie często zakładali własne rodziny. Żyją i mają się dobrze, a nawet bardzo dobrze. Pozdrawiam zdrowo myślących.

          • 2 0

      • W TVN tego nie powiedzą

        A w wyborczej nie napiszą

        • 7 2

    • Poprzedni twórcy też zostali nagrodzeni (2)

      Jeden za wprowadzenie gimnazjów a drugi za wysłanie 6 latków do szkół. Aktualny rocznik zbiera żniwo 3 deform a nie tylko tej ostatniej

      • 7 0

      • ostatnie reforma jest to jest likwidacja poprzednich. (1)

        Dziwi mnie tylko jedno. Jeszcze 3 lata temu wszyscy uważali, że gimnazja są niepotrzebne, że trzeba przywrócić 8-letnie podstawówki, 4-letnie licea i 5-letnie technika. Teraz nagle wszyscy lamentują. Bezsens.

        • 3 0

        • to skomlenie nauczycieli to polityczny belkot za PO

          jeśli uważali, że szkoły działały dobrze, to chyba nie widzieli sprawnie funkcjonującej szkoły i szkolnictwa. Chodziłem do szkoły w Niemczech i tam wyglada to zupełnie inaczej. Szkoły ciągle współpracują z przemysłem, płatne praktyki w VW, oferty pracy jeszcze przed ukończeniem szkoły, zniżka na zakup auta (po 6 msc pracy w fabryce itp....) a tutaj jest burdel jesli o to chodzi. Tworzą coś z 4 liter - mają przykład obok jak to sprawnie funkcjonuje od lat....

          • 2 0

    • Panika jest sztuczna.

      ROzumiem żal jak ktoś się nie dostał tam gdzie chciał. Dotyczy to t.zw. topowych (nie znaczy to wcale, że najlepszych) ogólniaków. Ale tak bywa w życiu. Jednak wszystkich miejsc w ogólniakach jest dla gimnazjalistów tyle samo co w latach ubiegłych. Więc te lamenty są bardzo przesadzone.

      • 1 3

    • (4)

      A w przyszłości czekają nas jeszcze kolejne zwiększone roczniki, tych którzy teraz skończyli 5 i 4 klasę. Szło po 1.5 rocznika.

      • 4 1

      • bo PO mieszało z 6-latkami? (3)

        skurczybyki jedne - tyle szkód w POlsce

        • 13 20

        • Przestań, ośmieszasz się. (1)

          • 4 1

          • Jaki merytoryczny komentarz

            Brak argumentów typowy dla PO gdy fakty przeczą twierdzeniom

            • 3 4

        • taaaa... a teraz to miodzio jest jak rządzi jarozbaw (specjalnie z małej)?

          • 9 5

  • Udało się :) (26)

    Liceum, klasa chumanistyczna, 81 punktuw. A teraz wakacje, opener i zimny heineken :)

    • 55 121

    • A co to jest telewizor?

      • 0 0

    • naucz się ortografii

      • 0 0

    • humanistyczna przez samo "h" (3)

      nie wiem czy był to dobry wybór

      • 5 13

      • jak dzieci dajecie się zwodzić (2)

        naprawdę nie kumacie że ktoś sobie jaja robi? przecież to aż w oczy kole

        • 30 1

        • Lemingi

          i wszystko jasne.

          • 0 0

        • no, zebys sie nie zdziwl(a)...

          • 2 2

    • Ortografia

      Punktów!!

      • 1 0

    • (1)

      kto to pisał??? ile błędów!!!

      • 0 1

      • No pacz pan, a ja nie widzę.

        • 1 0

    • J

      Humanistyczna

      • 1 1

    • humanista.......matko co to wyrośnie, głab na głabie ci młodzi

      • 2 1

    • humanistyczna , może jednak błąd?

      • 1 1

    • No nieźle

      Jak dostałeś się do liceum humanistycznego to powodzenia jak nie umiesz nawet napisać ,,punktów,, .

      • 2 1

    • Rzeczywiście się udało ! Klasa CHumanistyczna w Twoim wydaniu to sukces !

      • 3 1

    • Ja pierdziu.

      Taki niewinny żarcik, a tyle matołków "popisuje się swoją wiedzą".

      • 12 1

    • Czy wybór klasy humanistycznej był na pewno dobry zważywszy na błąd ortograficzny.

      • 4 1

    • Słownik ortograficzny na wakacje

      Humanistyczny , punktów

      • 4 1

    • Humanistyczny słownik ortograficzny się kłania

      • 3 2

    • Kłania się słownik ortograficzny humanizm

      • 3 1

    • "Humanistyczna" pisze się przez "h' matołku.

      • 3 3

    • raczej chómanistyczna (1)

      powinno być

      • 30 0

      • i pónktuf

        • 10 0

    • Ty znowu z pracy piszesz? (1)

      Raz sie wymądrzasz, raz udajesz gimbazę. Trollololo, albo pedofil..hmmmm...

      • 10 3

      • Kierowniku, czy to Pan? Przecież pracuję...

        • 8 1

    • podszkol się w ortografii (1)

      to raczej podstawa profilu humanistycznego

      • 27 11

      • Spytaj wnuczka, co to jest trolling ;)

        • 40 2

  • Reforma nieprzygotowana a system rekrutacji beznadziejny (9)

    Jezeli dzieciak ma swiadectwo z paskiem, egzamin 8 klasisty zdaje duzo ponad srednia i nie dostaje sie do zadnego liceum to cos nie jest w porzadku a w dogrywce moze sie nie dostac nigdzie bo w slabszych liceach zostali zakwalifikowani z liczba punktow o polowe mniejsza.

    • 14 7

    • (6)

      To może źle ustawił sobie listę wyboru szkół? Od samego początku roku szkolnego trąbiono, że na końcu listy powinna być szkoła, która jest niżej w rankingu i najlepiej taka, przy której jest likwidowane gimnazjum, bo tam będzie większa liczba oddziałów...

      • 9 0

      • Reforma nieprzygotowana a system rekrutacji beznadziejny (5)

        Jezeli za matme i jezyk mial dwa razy wiecej niz srednia w pomorskim a polski powyzej sredniej, swiadectwo z paskiem to nie rozumiem skad sie nagle wzielo tyle orlow co go wyprzedzilo.

        • 1 4

        • (1)

          To, że reforma nieprzemyślana i nieprzygotowana to jedno. Ale źle ustwiona siatka wyboru szkół przez kandydata to drugie... Już na początku tego roku szkolnego było mówione, jak ustawić sobie ten wybór, ale sporo było takich co nie posłuchało, to teraz płaczą. A poza tym, że do rekrutacji liczyły się wyniki egzaminu i oceny ze świadectwa, to sporo kandydatów "natrzaskało" sobie dodatkowych punktów konkursami, zawodami sportowymi czy wolontariatem...

          • 4 0

          • Otóż to.

            Ci, którzy byli świadomi wyboru szkoły, stawiali nie tylko na doskonałe świadectwo oraz egzaminy końcowe ale też przede wszystkim na konkursy, olimpiady, prace badawcze np. Zdolni z Pomorza, oraz prace społeczne. I to nie przez ostatni rok szkolny tylko przez kilka lat wstecz. Dlatego się dostali. To wszystko jest w punktacji, czarno na białym, trzeba było czytać ze zrozumieniem i wyciągnąć wnioski, a co za tym idzie podjąć działania. Stąd frustracje i żale.Dostali się najzdolniejsi. Wracamy do czasów kiedy licea kończą właśnie Ci naj, a nie "każdy". Udanych wakacji :)

            • 1 0

        • Nie widzę tu winy reformy jako-takiej. (1)

          Większy tłok w .t.zw. "renomowanych" (cokolwiek by to miało znaczyć) szkołach był nie do uniknięcia. I tak już zostanie bo te licea się raczej nie rozbudują. 4-letnie szkoły zastępują 3-letnie. Każde dziecko dłużej będzie zajmowało miejsce w szkole. Ale przecież są inne szkoły, powstały nowe klasy. Może władze miasta sie nie spisały i powinno powstać jeszcze jedno liceum (były po temu możliwości i propozycje). Sam system rekrutacji faktycznie do kitu. Przy złej strategii wyboru liceum można mieć sporą liczbę punktów i się nigdzie nie dostać chociaż inni z mniejszą ilością punktów sie dostaną (bo sensowniej wybrali klasy do których kandydowali). Trochę to niesprawiedliwe.

          • 1 0

          • Lepszy byłby nielimitowany wybór szkół. Wtedy nie trzeba by trafiać.

            • 1 1

        • Jaką szkołę wybrał na ostatnim miejscu?

          • 3 0

    • Gdzieś się jednak załapie, choć niekoniecznie do liceum....

      • 0 1

    • To ile dzieciak miał punktów? Bo jeśli w przedziale 150-160, to szału nie ma... Zwykła przeciętność...

      • 7 11

  • Progi w technikach

    Ciekawe jak wzrosły progi w technikach, skoro mając 140-150 punktów nie można dostać się do liceum po Sp :)

    • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    (96)

    Naprawdę nie rozumiem tego płaczu, że ktoś się nie dostał do tej szkoły, do której chciał. Tak było zawsze. Jak zdawałam egzaminy do szkoły średniej (zamierzchłe czasy, wiem ), to też były osoby, które tych egzaminów nie zdały i do wymarzonej szkoły pójść nie mogły... A teraz wielkie larum, bo ktoś się do wymarzonej III, V czy innego liceum nie dostał. Miejsca są dla wszystkich, tylko (jak sama nazwa wskazuje) najlepsze szkoły są dla najlepszych.

    • 137 106

    • (32)

      A to szkoda, że nie rozumiesz. Jeśli dziecko ze średnią ze świadectwa 5,8 i 162 punktami się nie dostaje do trzech kolejnych wybranych szkół, a w ubiegłym roku dostałoby się do każdej to chyba nie chcesz zrozumieć co deforma zrobiła tym dzieciakom.

      • 39 13

      • 162 punkty (11)

        To nie jest wynik otwierający drzwi do najlepszych szkół średnich.Mierz siły na zamiary.

        • 17 1

        • Jak wyżej. Serio? (10)

          Pamiętam, że 165 punktów otwierało drogę do każdej szkoły w Trójmieście, nawet lll w Gdyni (nie licząc tych dwóch klas, gdzie szli sami laureaci). To nie była żadna rewelacja. 100 za egzamin gimnazjalny, 76 za szóstki z czterech przedmiotów, 4 za świadectwo, 2 za wolontariat, jakieś mniejsze punkty (1-5) za konkursy i głupoty. Jak dziecko wyżebrało świetne świadectwo (a miażdżąca większość tak robiła), to wystarczyło tylko 80 z egzaminu gimnazjalnego, by wszędzie się dostać. Mówię "wszędzie". By dostać się w ogóle, do tych najlepszych szkół, to nawet mniej niż 70 (kiepski wynik!). Umówmy się. To jest Trójmiasto. Mieszkańców jest mało, niż demograficzny. Dobrze, że znowu jest jakaś konkurencja. Może te szkoły odzyskają prestiż, bo już nawet przeciętniacy się dostawali.

          • 7 1

          • W tym roku (1)

            Trzeba było zdać egzamin ósmoklasisty na co najmniej 90pkt.
            Dodając do tego bardzo dobre świadectwo, wolontariat i jakiś konkurs można było uzbierać 175pkt wzwyż.Z tym wynikiem córa dostała się do 6 lo w Gdyni na mat-fiz.Brawo Oliwka, pełen szacun.

            • 3 0

            • nasz syn miał 86,25 z egzaminu, konkurs wojewódzki. Niestety świadectwo za słabe.

              Po strajku, na miesiąc przed wystawieniem ocen,z wielu przedmiotów mieli po jednej ocenie. Zaczął się szał sprawdzianów, projektów, diagnoz GWO. Dzieciak się bardzo starał. Jest uzdolniony, ale nie typ 'kujona', nie przymila się do nikogo, o nic nie prosi. No i ma. Technikum. i to nie Łączności, bo akurat Łączności miało progi prawie jak 9 lo. W jego klasie w technikum- widziałam z daleka segregator z dokumentami, jak pani wkładała dokumenty- Same czerwone paski się przewinęły. Czyli szkoły wyciągały uczniów. Niestety nasz skończył 'ambitną' podstawówkę :/ na pewno mu się to kiedyś w życiu przyda ;)

              • 2 0

          • Przeliczyłem sobie świadectwo, konkursy i egzaminy z 2002 roku, (6)

            według dzisiejszego systemu klasyfikacji mam 188 punktów. Nie wystarczyło to wtedy do III LO w Gdyni na mat-inf (łapałem się do klasy ekonomicznej).
            Trend obniżania progów punktowych jest widoczny od lat.

            • 6 0

            • Teraz (5)

              iii lo gdynia mat-inf próg 198,4

              • 2 0

              • iii lo gdynia w tym roku nisko, nisko (2)

                iii lo gdynia MAT-FIZ 173,75. Baardzo mało

                • 1 0

              • (1)

                do mat-fiz zawsze był najniższy próg, bo dodatkowo 2 (!!!) wewnętrzne egzaminy - z matmy i fizyki. Ogólnie te wewnętrzne egzaminy byli decydujące.

                • 0 0

              • I za to ogromny szacunek dla III lo- egzaminy potwierdzające predyspozycje.

                Tak powinno być w każdej klasie mat-fiz i biol- chem!

                • 0 0

              • Nie do końca (1)

                próg ten zawiera punkty za dodatkowy egzamin wewnętrzny w III

                • 0 0

              • to chyba zawsze tak jest

                • 0 0

          • Sa inne przeliczniki

            Za świadectwo z paskiem 7, za wolontariat 3 itd. czyli teraz byś miał więcej punktów

            • 5 0

      • Jaknwidac średnia ze świadectwa słabej szkoły nie daje nic (4)

        Bo weryfikować wiedzę egzamin!!! Tak wiec z egzaminu musiało być 50% z każdego przedmiotu i dlatego nedza

        • 14 2

        • Niekoniecznie (1)

          na 162 pkt dziecko bez dodatkowych punktowanych osiągnięć ma napisany egzamin na 80%. To nie jest mało

          • 2 0

          • Ale też nie dużo. Przeciętnie....

            • 0 0

        • Nic straconego, moze potem pójść drogą kariery Pomaski (1)

          Studia politologii i zapisać się do PO.

          • 6 4

          • nie matura lecz chęć szczera ...

            :))))))

            • 2 0

      • Nie ma co zwalać winy za własne niepowodzenia na innych. (4)

        Trzeba było realistycznie wybrać klasy, do których się kandydowało i na ostatnim miejscu umieścić jakąś "lżejszą". Klas dla gimnazjalistów jest w Gdańsku tyle samo co rok temu, ale wiadomo było, że w tych najpopularniejszych będzie większy tłok i większa konkurencja. Wystarczy, że w 3 czy w 5 jest jedna klasa mniej i próg skacze ostro do góry. Takie życie. Tego się nie zmieni jeśli chcemy mieć 4-letnie licea. A 4-letnie licea to bardzo dobra idea.

        • 14 2

        • (2)

          Nie kłam, klas jest mniej niż rok temu.

          • 2 4

          • W jednych szkołach mniej, w innym więcej.

            • 1 0

          • Nie kłam

            Jest dwa razy więcej. Np III LO w Gdyni

            • 7 2

        • Szczerze wątpię, że progi aż tak podskoczyły.

          Wszędzie jest więcej klas, więc o ile mogły podskoczyć. 5 punktów? 7?

          • 6 3

      • Średnia=5.8

        Średnia z świadectwa 5.8 powinna przełożyć, się na 175pkt. lub więcej. Jeśli było tylko 162pkt., to oznacza, że egzamin skorygował różnice w poziomach pomiędzy szkołami. Często ocena 4 z matmy w jednym gim znaczy więcej niż 6 w drugim... Egzamin 'powiedział' sprawdzam, pokaż karty.

        • 12 2

      • Trzeba było nie wybierać III w Gdyni, oraz III i V w Gdańsku. (2)

        162 punkty to przeciętny wynik dobry do XIX.

        • 20 1

        • Do XIX 162 tez za mało

          • 1 0

        • Nie wiem, za co i ile się teraz dostaje punktów, ale

          prawie 10 lat temu miałem około 170 i spokojnie się dostałem do mat-fizu w lll w Gdańsku (próg wyniósł około 165). Zawsze miałem też świadectwo z paskiem. Bez przesady. To nie jest kosmiczny poziom, po prostu w innych szkołach słabi uczniowie go zaniżają.

          • 6 0

      • (2)

        Trzeba było rozsądnie wybierać szkoły, a nie mierzyć tylko e top of the top i nie byłoby płaczu. Dziś 162 punkty to mają przeciętniacy...

        • 13 7

        • (1)

          No tak, brawo za znajomość statystyki.

          • 2 0

          • Oceny 6 i 5 dostaje teraz kazdy

            162 pkt to przecietny wynik. Taka prawda.

            • 4 4

      • Nadal twierdzę, ze najlepsze szkoły są dla najlepszych uczniów i tyle w temacie. Doskonale było wiadomo, że progi w tym roku będą zdecydowanie wyższe i że trzeba się będzie solidnie postarać żeby dostać się chociażby do dobrego liceum. A tu przykład pokazuje, że i dziecię i rodzice liczyli, że jakoś się uda i zonk. Nie udało się, więc najlepiej zwalić winę na ogólnie pojęty system, a nie na swoje lenistwo...

        • 13 1

      • Mając 5,8 i tylko 162pkt ?

        Gratuluje wyniku testu ósmoklasisty - widać system oceniania w szkole był mocno naciągany pod kątem przyszłej rekrutacji. Egzamin przynajmniej to zweryfikował :)

        • 29 2

      • Czy możesz wymienić te szkoły plus podać czy dziecko jest po gimnazjum czy po podstawówce ?

        • 10 3

    • (19)

      w poprzednim roku do liceów szło ~5000 dzieci, teraz ~11 000. Więc z dokładnie widać, że dostać się było dużo, dużo trudniej

      • 11 6

      • (1)

        Tylko, że w zeszłym roku szła młodzież tylko po gimnazjum, a w tym i z podstawówek, i z gimnazjum, i oba te rodzaje szkół miały odrębną rekrutację.

        • 2 1

        • A szkoły zmniejszyły ilość klas

          W 2 lo jest po jednej klasie politechnicznej dla absolwentów sp i gimnazjum. W technikum Łączności są 2 klasy informatyczne- tech informatyk i tech programista, rok temu były 4 informatyczne. Szkoły nie są z gumy, a i nauczycieli brak. Progi skoczyły, bo większość szkół wyciągnęła maksymalnie oceny uczniom. Byłoby to sprawiedliwe, gdyby zrobiły tak wszystkie- o przyjęciu decydowałby egzamin i ewentualne punkty za konkursy. Niestety tak nie jest. Przykład dziś wyczytany na onecie- dziewczyna ze średnią 5,7 bodajże zdobyła za egzamin 80,4 punktów. Mój syn ze średnią 4,0 za egzamin dostał 86,25pkt. Tamta dziewczyna miałą same 5tki i 6tki plus 7 punktów za świadectwo z wyróżnieniem. Mój syn w większości 4ki. W tym za przedmiot z którego osiągnął wynik na egzaminie 90% . I to musiał na te czwórki ciężko pracować. I nie wiem po co te zarwane noce, skoro teraz może iść jedynie do technikum lub na profil humanistyczny w średnim liceum, co go zupełnie nie interesuje.

          • 1 0

      • Zasada jest ta sama ~30 najlepszych osób składających podanie do danej klasy. (11)

        Najgłośniej protestują rodzice i ich dzieci, które ledwo by się załapały przy zeszłorocznych progach punktowych. Teraz zdziwienie, ze na liście rezerwowej plasują się pod koniec pierwszej setki oczekujących.
        Sytuacja była klarowna już od początku reformy, co do jej słuszności można mieć obiekcje. Nie wpływa to jednak na wyniki uczniów, które sami osiągnęli. Miejsc wystarczy dla wszystkich, wbrew ambicjom rodziców, nie dla każdego dziecka musi być liceum.

        • 20 8

        • Patrz, pisowski elektorat zawsze sobie wszystko wytłumaczy- jak nie na rozum, to na wiarę (6)

          Żenada

          • 5 15

          • (2)

            Tak to sobie tłumaczysz?

            • 3 2

            • Jestem dumnym wykształconym Polakiem, nie czekającym na jałmużnę, któremu PiS nie musiał pomagać w przywracaniu godnosci (1)

              W przeciwieństwie do pisowskiego elektoratu, 80% niewykształciuchów lub kleru, czekających na chleb i igrzyska za darmo

              • 6 10

              • Weź jakieś leki, obojętnie jakie ale weź.

                • 2 1

          • (2)

            Bełkoczesz....

            • 6 3

            • auć, ale zabolał mnie komentarz (1)

              Nawet po 3 aperolach spritzach nie bełkoczę.
              Bełkoczą tylko pisowskie trolle, na wielu forach

              • 0 6

              • Invincible,chciałeś zabłysnąć, auć, nie udało się.... Smuteczek :(((((

                • 4 1

        • sprawdź zanim napiszesz jakąś głupotę (3)

          albo przemyśl to co piszesz...

          • 1 11

          • Akurat ma rację!

            Nic się nie zmieniło. Poza jednym, że słabsi uczniowie nie mają szans tak łatwego dostania się do dobrej szkoły, jak to miało miejsce w latach ubiegłych.

            • 19 0

          • To są opinie pisowskich trolli (1)

            • 3 12

            • i nic więcej!

              Nie, matołku, to są opinie rodziców dzieci mądrzejszych od twojego!

              • 5 7

      • Czlowieku ! o ile twoje dane są rzetelne to:

        W ubiegłym roku 5000 osób szło do liceów po gimnazjum, a obecnie połowa jest po gimnazjum, a druga po podstawówce. Jakbyś nie wiedział, to idą do innych klas pierwszych, a nie do wspólnych a nabory są przeprowadzane oddzielnie

        • 3 0

      • Klasy są x2! Jak rok temu były 3 pierwsze to teraz jesy 6. (2)

        Czego nie rozumiesz?

        • 7 6

        • (1)

          Nie kłam, rok temu były 4, w tym roku 3 x 2.

          • 2 4

          • Nie kłamię. w iii lo w Gdyni jest wszystko x2

            Może u ciebie w Rumi jest inaczej - napisz

            • 8 1

      • a słyszałeś o czymś takim jak

        spadek liczby narodzeń? Na początku XXI wieku znacznie ciężej było się dostać do dobrej szkoły niż teraz. to, że w ostatnich latach przyjmowano imbecyli do liceów wywowało w niektórych ludziach głupie myśli, ze przecież każdy tam się dostanie. w tym roku tak nie jest i całe szczęście.

        • 19 4

    • (1)

      Problem jest w tym ,że nawet dla najlepszych nie ma miejsc i co maja iść do zawodówki?

      • 0 0

      • Najlepsi już mają wakacje, a ci, co się nie dostali, to najwyraźniej albo nie są najlepsi, albo źle dokonali wyboru szkoły....

        • 1 1

    • czyli ogólne zadowolenie z deformy i podwójnego rocznika ? (14)

      • 26 16

      • Co ma to wspólnego z wpisem? (11)

        Ma kobieta rację, jak ktoś się nie załapał do swojego preferowanego liceum to jedynie jego wina. Wszyscy zdawali te same egzaminy i na podstawie punktów przyjmowano odpowiednio uzdolnionych i pracowitych uczniów.

        • 43 8

        • podwójny rocznik nie miał znaczenia? (5)

          żadnego? naprawdę ?

          • 22 11

          • Pisowy elektorat jest zawsze wierny i zawsze zadowolony (2)

            a, no chyba, że im zabrać 500+++++

            • 14 11

            • (1)

              A co to ma wspólnego z artykułem?

              • 9 6

              • Jak to co? Politykę wciskamy zawsze i wszędzie w każdy artykuł. Może suweren to łyknie..
                Faktycznie żenada z tymi komentarzami. Kto to pisze.... Co bardziej kumaci będą w stanie wychwycić, że komenty są pisane na zamówienie, ale co z tego. Ręce opadają.

                • 1 2

          • Żenadą to ty jesteś

            Nie ma czegoś takiego jak podwójny rocznik. To jest sformułowanie które wprowadza w błąd. Jest zmiana systemu na licea 4-letnie. I to jest OK. Może żeby wszystkich zadowolić to skrócić licea do 2 lat? Wtedy progi by spadły a nie wzrosły! I więcej dzieciaków by uszczęśliwiono! Tylko jaki to ma sens? Liceum powinno dać solidną wiedzę i dlatego powinno trwać 4 lata. A technikum, wzbogacone o nauczanie zawodu, 5 lat. Inaczej poziom matury będzie spadał w nieskończoność. Po co chodzić do liceum jak potem matura na 30%??? Przecież to jest kpina i oszukiwanie samych siebie.
            Nie mówiąc już o tym, że miejsc w liceach dla gimnazjalistów było tyle samo co rok temu. Tylko w "renomowanych" (co nie znaczy, że w lepszych) jest większy tłok. Były jeszcze inne licea do wyboru. I technika, z których z pierwszego wyboru nawet klas nie wypełniono. Więc nie siej paniki.

            • 6 5

          • Żadnego!

            W tym roku szkoły miały ten komfort, że mogły przebierać w kandydatach, jak w ulęgałkach. I wybrały najlepszych z najlepszych!

            • 16 4

        • (4)

          Ale na tę samą liczbę uczniów było mniej miejsc. Więc szanse były zmniejszone.

          • 22 12

          • Sprawdzałem ofertę z ubiegłego roku i porównałem z obecnym, (1)

            Liczba miejsc 2xwiększa niż w roku ubiegłym ze względu na 2 roczniki. Oczywiście nie sprawdziłem wszystkich szkół, a tylko te, do których startował mój syn. Ale w każdym z nich sytuacja była taka sama. Dlatego nie wiem skąd hasło o mniejszej ilości miejsc.
            Przyczyna wyższych progów punktowych to, między innymi:
            1. wybór 5 szkół, zamiast 3 (wymysł Gdańska by coś udowodnić kosztem dzieciaków?)
            2. naciąganie ocen przez nauczycieli (poczucie winy po strajku, czy też na złość?)

            Rzetelność dziennikarska wymagałaby podać dane porównawcze z lat ubiegłych, bo na rzetelne, logiczne wnioski nie ma co liczyć we współczesnym dziennikarstwie zdominowanym przez partyjnych aparatczyków (z jednej i drugiej strony !)

            • 11 9

            • To na serio?

              Ale .....

              • 1 1

          • co tu minusować - było w danej szkole mniej!

            • 2 5

          • jak ktos zdolny lub pracowity to nie płacze

            gdy za duzo instagrama czy what's upa to potem płacz

            • 31 13

      • A dlaczego nie?

        Miejsc w liceach dla absolwentów gimnazjów jest tyle co rok temu. W tych najbardziej popularnych największa konkurencja to dostają się najlepsi. W czym widzisz problem? Tak już zostanie bo liceum będzie 4-letnie. I to jest korzystna zmiana.
        Rozumiem żal, gdy ktoś się nie dostał tam gdzie chciał. Ale takie jest życie. Trzeba sie przyzwyczajać. A ja tylko dodam, że te "najlepsze" licea są mocno przereklamowane.

        • 15 4

      • Nie jestem absolutnie zadowolona z reformy, uwazam, że wszelkie regormy na "żywym organizmie" w tym przypadku dzieciach i młodzieży, to katastrofa. Zwłasza tak nieprzemyślane.Tylko nie rozumiem skąd ten płacz. Zawsze było tak, że najlepsi szli do najlepszych szkół, a ci słabsi do słabszych. A teraz jest wielki płacz, że uczeń np. czwórkowy nie dostał się do III w Gdyni. Wiem, że każdy rodzic chce jak najlepiej dla swojego dziecka, ale trzeba patrzeć realnie na tegoż dziecka możliwości, zdolności itp.

        • 26 5

    • (3)

      Tu nie chodzi o konkretna szkołę. Chodzi o przedziały punktowe poniżej 150 pkt. praktycznie żadne liceum nie przyjmowało. W 2018 można było dostać sie przy punktacji 100. Droga mamo miejsca są dla wszystkich chłopak ze świadectwem z czerwonym paskiem i po egzaminie 80 pkt. nie dostaje się do liceum -może dla ciebie jest to normalne dla mnie i każdego rodzica dramat- a panią od edukacji powinni wozić w busie od szkoły do szkoły aby tłumaczyła się rodzicom i uczniom.

      • 4 3

      • zeszly rok

        w zeszłym roku za 100 punktow to nigdzie nie przyjmowali w wyniku reformy zmniejszyli ilosc klas np. w II LO w Sopocie bylo 5 klas w 2017 r. i 2016 r. a w 2018 juz tylko trzy bo przygotowywano miejsca na obecny rocznik ze 135 punktami nawet sie ludzie nie dostawali

        • 0 0

      • Moja koleżanka też miała czerwony pasek na koniec 8 klasy (lata 90 XX w), niestety nie zdała egzaminu do LO i poszła do Technikum Budowlanego.... Więc takie "dramaty" były, są i będą zawsze.

        • 4 0

      • To trzeba było nie sugerować się zeszłoroczną punktacją, tylko przysiąść fałdów przy przygotowaniu do egzaminu, który był weryfikacją tych czerwonych pasków... Zresztą już od początku tego roku szkolnego było wiadomo, że tegoroczne progi punktowe będą się znacznie różnic id tych zeszłorocznych...

        • 2 1

    • @Mama gimnazjalisy (9)

      lepiej napisz ze twoje dziecko się nie dosłano do szkoły branżowej i nie robisz larum.

      • 7 8

      • (7)

        Moje dziecko na to, ze dostało się do swojej wymarzonej szkoły ciężko pracowało prze 3 lata gimnazjum, więc jak się pracuje, to są i tego efekty.

        • 16 3

        • A za miesiąc dowiesz się, że twoje ukochane wciaga amfę w topolasku (4)

          takie madki są najlepsze (madki, to nie błąd!)

          • 2 14

          • (2)

            Całe szczęście od topolasku trzyma się z daleka, madko...

            • 3 0

            • tego nie wiesz (1)

              • 0 0

              • Dobrze, że Ty wiesz....

                • 0 0

          • Twój przypadek to nie wszyscy!

            • 1 3

        • trochę pokory Mamo gimnazjalisty (1)

          bo prawdziwa weryfikacja jeszcze przed nim, a jest nią dopiero wyższa uczelnia i praca zawodowa.

          • 6 12

          • Nie twierdzę, że nie. Ale już teraz wie, że bez ciężkiej, rzetelnej pracy nie będzie mieć takich efektów, jakie by chciał. Na wszystko trzeba sobie zapracować i tyle.

            • 11 0

      • a ty lepiej napisz, że nie masz dzieci

        bo jesteś eco

        • 11 5

    • (1)

      Pani nie wie o czym mówi. Zenada

      • 1 1

      • Całe szczęście interlokutor obeznany w temacie jak ta lala :)

        • 0 0

    • Jasne ale nie rozumiesz w czym problem (5)

      Powinna być możliwość wyboru dowolnej liczby szkół. Podobno tak było w Warszawie. Nie byłoby wtedy takiej zadymy, że ktoś pozostał bez szkoły. Bo ograniczony wybór bez znajomości punktacji to loteria.

      • 5 6

      • Dotąd wydawało mi się, że to wybieranie kilkunastu szkół to jakaś niepotrzebna przesada. (2)

        Ale wychodzi na to, że faktycznie, gdyby dano młodzieży możliwość wyboru dowolnej ilości szkół to byłoby lepiej. Osoby odpowiedzialne za tę zasadę powinny były to przewidzieć. W miastach gdzie nie ustawiano takich limitów dzieci są spokojniejsze i krócej trzymane w niepewności.

        • 1 4

        • (1)

          Chyba jednak nie krócej, bo w stolycy mogli wybierać ile chcieli szkół, a na wyniki czekają do 16.07.

          • 1 0

          • Ludzie Trzaskowskiego mają ważniejsze sprawy na głowie.

            • 2 0

      • Pretensje do pana vice odpowiedzialnego za działalność.

        • 6 0

      • Ha, ha, ha ...

        • 4 1

    • A (2)

      Oczywiście wielu mierzy zbyt wysoko, ale jest niesmak, kiedy widzisz, że z daną liczbą punktów w ubiegłym roku spokojnie dostałbyś do wybranej klasy, a w bieżącym roku możesz o tym pomarzyć.

      • 14 4

      • Zawód w takiej sytuacji jest czymś normalnym.

        Ale nie róbmy z tego tragedii. Tak w życiu bywa. Inni okazali się tym razem lepsi. To przecież nie koniec świata. A te "najlepsze" szkoły wcale nie muszą się okazać najlepszymi. I tak najwięcej należy od ucznia (i motywowaniu przez rodziców).

        • 4 0

      • Na co niesmak?

        Więcej chętnych, wyższe wymagania. Nie obniżajmy progów i poziomu.

        • 12 3

    • Popieram w 100%.

      • 3 0

  • jaka jakość szkól? (4)

    czy jakies LO w Trojmieście jest wsród najlepszych 50 szkół w Polsce? Bo tyle było strajkowania , krzyków jak pracowici są nauczyciele i jak mało zarabiają?
    Ale zarobki w innych zawodach też sa na pomorzu niskie.

    • 4 12

    • Matfiz miał b. niskie progi, ale np. biol chem czy mat info miało 190+

      • 0 0

    • Tak. Jest kilka. 3 LO w pierwszej dziesiątce w Polsce

      • 3 2

    • Chodziłeś w ogóle do liceum?

      • 4 1

    • III w Gdyni

      • 3 2

  • X LO Gdynia (1)

    Progi musiały spaść na łeb .. bo dostały się dzieci z punktami 135 - 140.... nawet w szkole nie podają jakie były....

    • 7 3

    • A jakie dokładnie były progi?

      • 0 0

  • Jeszcze Wolne miejsca w szkołach (1)

    Zespół Szkół Rolniczych CKP w Rusocinie koło Pruszcza Gdańskiego:
    1. Po 8 klasie:
    a) Technik
    mechanizacji rolnictwa i agrotroniki
    b) Technik mechatronik
    c) Technik hotelarstwa
    d) Technik żywienia i usług gastronomicznych
    e) kucharz

    2. Po Gimnazjum
    a) Technik mechanizacji rolnictwa i agrotroniki
    b) Technik mechatronik
    c) Technik hotelarstwa
    d) Technik żywienia i usług gastronomicznych
    e) kucharz
    f) mechanik samochodowy
    g) mechanik - operator pojazdów i maszyn rolniczych

    • 1 1

    • No i wszystko jest ok.

      Powrot do normalnosci.Kto niby ma wykonywac powyzsze zawody?Ludzie upsledzeni intelektualnie?Imigranci z Afryki?(ci akurat nie garna sie do zadnej pracy).Jezeli wykonywanie powyzszych zawodow ktos uwaza za cos uwlaczajacego lub cos co nie nie spelnia aspiracji zyciowych mlodego czlowieka jest na to prosty sposob.Wystarczy po prostu miec 180 pkt.Mam nadzieje,ze to dopoiero poczatek.Dosyc juz pchania do liceow i dalej na studia ogromnych mas ludzi niewydolnych intelektualnie.Czas najwyzszy zakonczyc juz kuriozalny eksperyment edukacyjny jaki mial miejsce w naszym kraju w czasie ostatnich 30 lat.Zmianom jakie zaszly w polskiej oswiacie przyswiecalo haslo:matura dla analfabetow.Wystarczy!

      • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Science Cafe. Przyszłość zapisana w genach? Epigenetyka w skali

20 zł
wykład, sesja naukowa, warsztaty

Kultura wzmacnia. kultura krzepi! Bałtyckie Perły Kultury

warsztaty, spotkanie, konsultacje

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Z jakimi województwami sąsiaduje województwo pomorskie?

 

Najczęściej czytane