• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rekrutacja do szkół średnich potrawa do końca wakacji?

Wioleta Stolarska
3 sierpnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Kolejne reformy edukacji spowodowały, że od września do szkół ponadpodstawowych przyjdzie aż 1,5 rocznika. Kolejne reformy edukacji spowodowały, że od września do szkół ponadpodstawowych przyjdzie aż 1,5 rocznika.

Trwa rekrutacja do szkół średnich i wiele wskazuje na to, że przetasowania w szkołach z liczbą wolnych miejsc będą trwały do końca wakacji. - Na każde wolne miejsce, które stworzyliśmy w kolejnym etapie mamy po kilkanaście podań, przyjmujemy kandydatów według liczby punktów, ale sytuacja jest rozwojowa, bo wciąż wiele osób pyta - słyszymy w jednym z liceów w Gdańsku.



Szkoły średnie w Trójmieście - publiczne i prywatne


Rekrutacja uzupełniająca do szkół ponadpodstawowych na rok szkolny 2022/23 powinna trwać do czwartku 4 sierpnia, jednak jak słyszymy nie musi to być ostateczny termin na przyjęcie do szkoły średniej.

- Rekrutacja uzupełniająca nie odbywa się elektronicznie i teraz każdy kto chce aplikować dostarcza nam dokumenty. Na 10 miejsc mamy nawet 40 podań. Zainteresowanie jest na tyle duże, że moglibyśmy otworzyć kolejną klasę, ale nie do końca od nas to zależy - słyszymy w jednym z gdańskich liceów.
Tymczasem rodzice narzekają na brak informacji i złą organizację rekrutacji.

- Na stronie nabor-pomorze w niektórych liceach widnieją wolne miejsca. Tak jest np. w X LO w Gdańsku, gdzie w 3 klasach jest wolnych łącznie 11 miejsc. Dzwoniąc do sekretariatu szkoły dowiedziałam się, że nie mają ani jednego wolnego miejsca i nie można złożyć wniosku o przyjęcie do szkoły w ramach rekrutacji uzupełniającej. Na pytanie jak mogą nie mieć miejsc, skoro ogólnopolski system wskazuje, że takie miejsca w ich placówce są, usłyszałam, że wynika to z jakiegoś błędu poszczególnych szkół - pisze nasza czytelniczka.

ZOBACZ PROGI PUNKTOWE w trójmiejskich szkołach średnich w rekrutacji 2022/23



Większe klasy rozwiązaniem na 1,5 rocznika w rekrutacji?



W gdańskim magistracie usłyszeliśmy we wtorek, że miejsca w poszczególnych klasach mogą się jeszcze pojawiać.

- Obecnie dyrektorzy szkół średnich pracują nad zwiększeniem oferty, poprzez zwiększenie liczebności uczniów w oddziałach - informowano.
Wstępnie Gdańsk informował o 25 dodatkowych oddziałach w porównaniu do ubiegłorocznej rekrutacji. Z kolei wiceprezydent Monika Chabior przekonywała, że otworzonych zostanie 36 dodatkowych klas.

- Chcąc zapobiegać efektom reformy edukacyjnej wprowadzonej przez minister Annę Zalewską, w roku szkolnym 2022/23 otworzymy 36 dodatkowych klas, z czego 11 powstanie w samych liceach ogólnokształcących. Dzięki temu jesteśmy w stanie przyjąć 1000 więcej uczniów w naszych szkołach, w porównaniu do ubiegłego roku. W tegorocznej rekrutacji ósmoklasiści mogli wskazać do 5 szkół, dla których organem prowadzącym jest Gmina Miasta Gdańska, w których chcieliby podjąć naukę - przekonywała zastępczyni prezydent Gdańska ds. rozwoju społecznego i równego traktowania.

Zmiany w szkołach od września



Na pytanie o utworzenie kolejnych klas słyszymy, że nie ma takiej możliwości w trakcie trwania rekrutacji, gdyż "byłoby to niezgodne z przepisami".

- W dalszym ciągu musimy operować tylko tymi miejscami, które formalnie widnieją w systemie. Oczywiście równolegle trwają analizy możliwości poszerzenia oferty szkół średnich nie tylko poprzez dodatkowe oddziały, ale też zwiększenie liczebności uczniów w klasach. Poszczególne decyzje w tym zakresie podejmować będą komisje rekrutacyjne, a zgodnie z przepisami po 1 września dyrektorzy szkół. Obecnie poszerzanie oferty już istniejących placówek jest dużo bardziej realne i efektywne, niż utworzenie nowej szkoły. Łatwiej zorganizować ofertę rozproszoną po różnych placówkach w oparciu o dostępną kadrę - informuje Patryk Rosiński z biura prasowego gdańskiego magistratu.
Rodzice przekonują jednak, że największym problemem jest właśnie brak miejsc w liceach ogólnokształcących, to tam najwięcej kandydatów zostało z niczym. Lista wolnych miejsc w szkołach średnich znajduje się w systemie nabór. Jednak o tym, czy jest aktualna należy dowiadywać się bezpośrednio w szkołach.

"Ostateczne decyzje podejmowane będą blisko końca wakacji"



Z kolei w Gdyni do egzaminu ósmoklasisty przystąpiło 2630 uczniów, w gdyńskich szkołach średnich wstępnie przygotowano 2720 miejsc, w trakcie trwania naboru zwiększając tę liczbę do 2944 miejsc. To o 736 miejsc więcej - w 23 dodatkowych oddziałach w porównaniu z ubiegłoroczną rekrutacją.

- Dokumenty złożyło 3777 kandydatów, 40 proc. spoza Gdyni. Zgodnie z prawem w szkołach średnich nie ma czegoś takiego jak rejonizacja. Uczeń z dowolnego zakątka Polski może rekrutować do gdyńskich szkół, a fakt zamieszkiwania w Gdyni nie daje preferencji. Gdyńskie szkoły cieszą się ogromną popularnością ze względu na wysokie pozycje w rankingach. W całym mieście do żadnej szkoły po pierwszym etapie rekrutacji nie dostało się 1100 osób. Do 5 sierpnia trwa rekrutacja uzupełniająca. Obserwujemy jak ten proces przebiega, ostateczne decyzje podejmowane będą blisko końca wakacji - informuje Jakub Ubych, wiceprzewodniczący Rady Miasta.

Ranking szkół średnich Trójmiasto.pl. Najlepsze licea i technika 2022



O sytuacji w szkołach informują nas rodzice, którzy z dziećmi szukają wolnych miejsc w szkołach. Problem z miejscami jest już również w szkołach prywatnych, gdzie także słyszy się o listach rezerwowych.

10:45 2 SIERPNIA 22

Uczniowie nieprzyjęci - liczba robi wrażenie (154 opinie)

I tak prawie w każdej szkole. Nieprzyjęci z różnych powodów.
I tak prawie w każdej szkole. Nieprzyjęci z różnych powodów.

Opinie (395) ponad 10 zablokowanych

  • (2)

    To co mamy te dzieci rodzic czy nie????

    • 9 2

    • Nie

      • 6 0

    • Bez różnicy, jak chcecie. Wasz wybór.

      • 0 0

  • Znowu tak rewelacyjnie Gdynia nie wypadła poza jedna szkoła zreszta prywatna

    • 0 0

  • Nie dla olbrzymich klas!!!

    Absolutnie nie powinno się powiększać liczebności klas!!!! Czego się te dzieci naucza??? Samo odczytywanie listy obecności będzie trwało 15 mi it!!! To niekorzystne dla wiedzy uczniow, i dla nauczycieli!!!

    • 27 5

  • 4 lata !!! (6)

    4 lata technikum i każdy chętnie pójdzie, podobnie z tymi szkołami językowymi klasa 0!!! Szkoda czasu , wyciepac religie geografie a na to miejsce język obcy

    • 8 3

    • Dokladnie, wiedze z liceum w dwa lata mozna spokojnie nauczyc, to technikum 4 tez az nadto.

      • 1 1

    • Geografię? (4)

      Dobrze się czujesz? Ja bym prędzej wywalił język polski, a w zamian zrobił przedmiot kultura. 2h w tygodniu i nauczanie o literaturze, malarstwie, muzyce, rzeźbie,może nawet trochę o sporcie. Jak ktoś chce przeczytać książkę to ja przeczyta bez szkoły. Jak ktoś nie chce to i tak czyta tylko opracowania

      • 2 1

      • Sam sobie zaprzeczasz. Jak uczyć literatury bez czytania książek? (3)

        • 0 0

        • Nie nie (2)

          Czym innym jest nakazywanie czytania przez 4 lata absolutnie nieprzystępnych pozycji a czym innym chociaż jedna książka na 2 miesiace. Może tylko fragmenty. Żeby dzieci zachęcać, a nie zniechęcać. Mój syn czytał III Dziady chyba w 8 lub 7 klasie. Przecież to jest ciężka literatura na końcówkę edukacji. Albo Lalka, Chłopi czy Nad Niemnem. Rozwlekłe dłużyzny. Dzieci po ukończeniu szkoły mają traumy związane z czytelnictwem i często w szkole to są ostatnie książki jakie w życiu czytali. Do każdej literatury należy dorosnąć. Szkoła powinna zaszczepić chęć czytania, a nie na siłę wbijać do głów Widzenie ks. Piotra. Ja po 40 nie do konca rozumiem Dziadów czy Kordiana. Może dzieci powinny przynosić listę książek jakie chcieliby przeczytać, a nauczyciel wybierałby z tego kilka i uczeń powinien o tej książce opowiadać i o swoich emocjach z tym związanych. No i oczywiście literatura światowa, a nie tylko polska. Może i się mylę co do samego rozwiązania ale język polski w takiej formie jak jest teraz w szkole wykładany niczego dzieci nie uczy.

          • 0 0

          • Takei zachęcami może się odbywać w szkole podstawowej, a nie w szkole średniej, zwłaszcza LO. (1)

            W LO jest miejsce na kanon, nie da się tego przeskoczyć. Zachęcanie do literatury na zasadzie wyboru książki przez ucznia może być, ale nie wiem kosztem czego. Godziny wychowawczej od czasu do czasu? Jedna książka na 2 miesiące, to niedużo jak na LO.

            • 0 0

            • No właśnie ten kanon należy przeskoczyć.

              A 5 książek rocznie dla licealisty byłoby ok. W tej chwili niektórzy nie czytają żadnej. Tylko opracowania.

              • 0 1

  • Rekrutacja uzupełniająca, dodatkowa, lista rezerwowa, jak zwał, tak zwał,....

    I co z tego, jak nadal kilkanaście tysięcy uczniów w kraju nadal pozostaje bez "przydziału", domyślać się należy, że pomysł otwieranych dodatkowych klas została uzgodniona z samorządowcami, którzy oddelegują odpowiednią liczbę pracowników do sprawowania nadzoru nad tymi klasami. Hm,.. życzymy powodzenia!

    • 13 2

  • To nie przez Ukraincow (3)

    Uspokajam nastroje, to nie przez Ukraińców. Ukraincy mają darmowe zakwaterowanie, wyżywienie i ubezpieczenie zdrowotne oraz emerytury w Polsce więc nie jest im już potrzebna edukacja w szkołach srednich

    • 7 18

    • Ale i tak do nich się pchają. (2)

      Nawet nie znajomość języka polskiego im nie przeszkadza. W szkole mojego syna są tacy uczniowie tzn. bywaja w szkole, bo uczyc im się nie chce.

      • 7 5

      • Do egzaminów podeszło 104 dzieci ukrainskich

        A ci co się dostali to najpewniej i tak mieszkają w Polsce od lat. U syna w klasie jest dziewczynka, która w swojej podstawówce była członkiem samorządu szkolnego. To nie może być dziecko, które nie zna języka i przyjechało do Polski 3 miesiące temu

        • 4 1

      • Języka polskiego nie znają też Polacy. Nieznajomość, nieznajomość.

        • 1 0

  • (7)

    W poprzednim wieku w czasach wyżu demograficznego było mniej szkół, pomieszczeń w szkołach było tyle co teraz,klasy w niektórych rocznikach byly do H i w klasach ponad 40 osob .
    Młodzież i tak sie uczyła a szkoły wykształciły wielu wybitnych ludzi.Nie można teraz jak jest taka potrzeba dodac po 2 klasy ,zwiększyć ilosci młodzieży w klasach.Teraz wszystko problem

    • 8 4

    • I nie było to dobre (1)

      • 4 2

      • Ale na jeden czy dwa roczniki w takiej sytuacji można byłoby powrócić.

        • 0 0

    • Pewnie, a uczyć ich będą krasnoludki!

      • 6 1

    • A wymienisz tych (1)

      wybitnych?

      • 1 1

      • Prof. Religia, prof. Meissner (wybitny fizyk, współpracujący z noblistą Rogerem Penrose) , prof. Ekert (polski kandydat do Nobla), Olga Tokarczuk....

        • 1 0

    • 40 osób w sali 25-osobowej? Można zejść na zawał a zimą wszystkie wirusy w pakiecie. (1)

      • 5 2

      • To fakt, miałem kiedyś dużą grupę w za małej sali. Zimą ciągle byłem chory.

        • 0 0

  • Dzieci z Gdyni (3)

    Dzieci z Gdyni chodzą do szkół w Sopocie

    • 3 3

    • A dzieci z Sopotu do liceów w Gdyni, ja tak chodziłam. Do 3LO w Gdyni, zawsze tak było, jeździło się skm w wesołym towarzystwie.

      • 8 0

    • i odwrotnie

      • 4 0

    • No i co?

      Jeśli ktoś jest nawet z Krakowa, ma prawo iść do szkoły w Gdyni czy Sopocie

      • 2 0

  • (4)

    Skończcie już gadanie o tym przeroście ambicji i liceach. W technikach też jest bardzo mało miejsc, wiem, bo składaliśmy podania wczoraj i dziś do wszystkich możliwych w Gdańsku. Kolejki ogromne, czasem godzina czekania, a miejsc np. 4 na całą szkołę. Od dzieci, które miały poniżej 100 punktów Panie nawet nie przyjmowały podań.

    • 30 3

    • do technikum ze 100 punktami? nie dziwie się , że nie przyjmowały

      • 9 1

    • (1)

      100 punktów to bardzo mało!!! w dobrych liceach nie dadza rady , chyba ze na samych korepetycjach

      • 7 0

      • Nawet korepetycje nie pomogą

        Nie da się nadrobić 8 lat. Ktoś kto ma 100 punktów nadaje się do szkoły zawodowej. Ok, choć 140, czy ewentualnie 130. Jeśli będzie się non stop uczył, nadrobi materiał i ma szansę na maturę

        • 6 2

    • 100 punktów to co najwyżej do zasadniczej szkoły i to tej mniej popularnej.

      • 1 0

  • Wspaniałe sekretariaty... (12)

    Sekretariat nie może nie przyjąć wniosku!

    Każdy rodzic ma prawo złożyć wniosek do szkoły, brak wolnych miejsc to jedno, ale zawrócenie rodzica z wnioskiem oraz tekstem: nie przyjmujemy wniosków powinno być zgłaszane do kuratorium.

    Pracuje w szkolnym sekretariacie i jestem mamą absolwenta 8klasy. Niesamowite jak sekretarki wprowadzają w błąd rodziców i próbują zbyć wymyślonymi zasadami bez podstaw prawnych.

    • 15 3

    • Standard. (6)

      Wszakże sekretarka to najwyższa władza w szkole.

      • 3 2

      • Zależy kto siedzi (5)

        Ja mam chyba za krótki staż pracy żeby tak się bezczelnie zachowywać. Staram się zawsze pomoc dzieciom i rodzicom wz kasując rozwiązania.
        To co się dzieje teraz przy naborze to kpina. System też działa tak, że dzieciaki mogą być przyjęte poza rekrutacja. Wyniki z punktacji powinny być jawne: imię i nazwisko ucznia oraz punkty.

        • 4 1

        • RODO. (3)

          • 2 1

          • Jakie RODO??? (2)

            RODO to takie słowo wytrych, dla tych, którzy nie rozumieją co to znaczy. Przecież listy wiszą. A to że bez punktów to jest błąd. Jest to pole do manipulacji przez dyrektorów szkół przy rekrutacji uzupełniającej. Mogą zostać przyjęte dzieci z niższymi punktami bo to jest decyzja tylko dyrektora. Będzie lista przyjętych w 2 rekrutacji i nikt nie będzie mógł zweryfikować czy jego nieprzyjęte dziecko nie miało przypadkiem więcej punktów niz to przyjęte. A akurat punkty ucznia to żadna miarą nie da się podciagnac pod dane osobowe.

            • 1 1

            • Ludzie, jest coś takiego jak RODO. (1)

              My na uczelni wywieszamy wyniki na zasadzie listy z numerami indeksu. Jak wieszaliśmy listy standardowe, to zostaliśmy wezwani na dywanik do inspektora RODO. poskarżyli się studenci, którzy nie chcieli upublicznienia swoich wyników. Mieli do tego prawo. Cześć wyników dostają na swoje konto, a cześć jest opublikowana w sieci.

              • 0 0

              • To jak wytłumaczysz listę nazwisk na drzwiach szkół?

                • 0 1

        • My mamy długi. Staż pracy tu nie ma znaczenia. Rozumiemy co czują rodzice i uczniowie. Staramy się pomóc, doradzić. Nikogo nie odsyłamy. To co dzieje się w tym roku to horror. Nie każdy sam sobie zawalił sprawę. Mamy nadzieję, że miasto znajdzie rozwiązanie tej bardzo trudnej sytuacji.

          • 3 0

    • (1)

      Zgłosiłaś to gdzieś czy tylko żale wylewasz?

      • 1 0

      • Regulamin rekrutacji

        O przyjęciu do szkoły, może zadecydować jednoosobowo dyrektor szkoły - punkt w regulaminie.
        Mało kogo w kuratorium interesuje kto i jak, ... ktoś dostał się tu czy tam ...liczą się liczby ...,
        sztuka jest sztuka :)

        • 5 1

    • A może ma taki przykaz z góry???? (1)

      • 1 0

      • Czasem

        • 0 0

    • Mówią co im dyrekcja każe.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Jak możesz chronić środowisko w codziennym życiu:

 

Najczęściej czytane