• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rektor UG naruszył prawa autorskie? J. Gwizdała: kierowałem się zasadami uczciwości

ws
24 września 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
aktualizacja: godz. 15:00 (24 września 2020)
Nowa, czteroletnia kadencja rektora rozpoczęła się 1 września 2020 roku. Nowa, czteroletnia kadencja rektora rozpoczęła się 1 września 2020 roku.

O naruszeniu praw autorskich w publikacjach rektora UG i wstrzymanej profesurze informuje miesięcznik Forum Akademickie. Portal publikuje informacje, które mają świadczyć o nierzetelności dr. hab. Jerzego Piotra Gwizdały, profesora UG. Rektor w specjalnym oświadczeniu przekonuje, że "we wszystkich sferach działalności akademickiej kierował się zawsze zasadami uczciwości i respektu dla dokonań innych naukowców".



Jak informuje dr hab. Marek Wroński, autor publikacji w Forum Akademickim, rozpoczęte na początku lipca 2018 roku postępowanie o nadanie Jerzemu Gwizdale tytułu naukowego profesora zostało wstrzymane ze względu na podejrzenie o naruszenie praw autorskich przez urzędującego rektora UG.

Pozytywne opinie większości recenzentów



Wroński w swoim artykule opisuje postępowanie o nadaniu Jerzemu Gwizdale tytułu profesorskiego. Przekonuje, że przede wszystkim postępowanie awansowe na uczelni, którą kieruje kandydat, powoduje wyraźny konflikt interesów.

- Cała Rada Wydziału powinna zostać wyłączona z postępowania profesorskiego rektora, który jako pracownik wydziału jest poniekąd jej członkiem, a jako rektor - przełożonym pracowników - przekonuje Forum Akademickie.
Po kilku miesiącach od rozpoczęcia postępowania powołano recenzentów, którzy mieli ocenić osiągnięcia naukowe kandydata na tytuł profesora. Tylko jeden z nich wydał decyzję negatywną, "zakwestionował "cykl artykułów ujętych w monografię" ze względu na brak syntezy badań wykluczający uznanie takiej pozycji za naukową monografię". Następnie, jak relacjonuje Forum Akademickie, po uzyskaniu recenzji członkowie Rady Wydziału Zarządzania UG poparli wniosek profesorski swojego rektora 22 głosami "za" przy dwóch przeciwnych.

Zgodnie z procedurą dokumentacja trafiła do Centralnej Komisji, która - zgodnie z ustawą - powołała kolejnego recenzenta w celu oceny prawidłowości postępowania oraz rzetelności i obiektywności dotychczasowych recenzji.

- Opiniodawcą Sekcji Nauk Ekonomicznych został jej członek, prof. Jerzy Węcławski z UMCS w Lublinie. Pozytywnie ocenił on dorobek J. Gwizdały, uznając jego osiągnięcia naukowe za "znacznie przekraczające" ustawowe wymagania. Na posiedzeniu Sekcji NE CK 9 kwietnia wniosek zyskał 10 głosów "za", dwie osoby były mu przeciwne, a cztery wstrzymały się od głosu. Prezydium CK 29 kwietnia 2019 r. potwierdziło te pozytywne opinie i jednogłośnie poparło wniosek o przedstawienie dr. hab. J.P. Gwizdały Prezydentowi RP do tytułu profesora nauk ekonomicznych - czytamy na Forum Akademickim.
Recenzje w postępowaniu awansowym dr. hab. Jerzego Piotra Gwizdały prof. UG

Profesura wstrzymana



W połowie maja 2019 r. dokumentacja zakończonego postępowania profesorskiego została przesłana do Pałacu Prezydenckiego w celu podpisania i wręczenia nominacji.

- Już po pozytywnej decyzji Centralnej Komisji do Kancelarii Prezydenta Andrzeja Dudy wpłynął list naukowca, w którym pośrednio zarzucono, iż dorobek kandydata jest słaby, zaś połowa z 14 artykułów tworzących monografię profesorską odpowiada treści podrozdziałów pracy habilitacyjnej Jerzego Gwizdały. Co więcej, w jednym z artykułów można znaleźć znaczne zapożyczenia typu copy and paste z pracy dr Katarzyny Ewy Kuziak - informuje Forum Akademickie.
Wobec tych zarzutów Kancelaria Prezydenta RP miała poprosić przewodniczącego CK, aby wystąpił do Komisji ds. Etyki w Nauce PAN o opinię, czy w dorobku rektora Uniwersytetu Gdańskiego jest plagiat.

- W odpowiedzi z 25 lutego 2020 r. prof. Górski napisał, że w opinii komisji zachodzi możliwość naruszenia praw autorskich i pokrewnych, gdyż treść obydwu artykułów jest bardzo zbliżona, zaś kandydat nie odwołał się do wcześniejszej publikacji (tj. nie umieścił jej w bibliografii - MW). Z tego powodu dwa dni później Prezydium CK podjęło postanowienie o wszczęciu postępowania w sprawie nieważności postępowania o nadanie Jerzemu Gwizdale tytułu profesora - informuje Forum Akademickie.
Jak przekonuje autor publikacji, mimo braku nominacji od prezydenta w maju 2020 r. zmieniono pieczątki rektora, na których z podpisu Jerzego Gwizdały, "prof. UG", zniknęły ostatnie dwie litery.

Oświadczenie rektora



W sprawie stawianych w publikacji zarzutów poprosiliśmy urzędującego rektora, dr. hab. Jerzego Gwizdałę o komentarz.

- We wszystkich sferach mojej działalności akademickiej kierowałem się zawsze zasadami uczciwości i respektu dla dokonań innych naukowców. Pozytywną ocenę mojego dorobku badawczego i wkładu do rozwoju nauk ekonomicznych potwierdziła większość recenzentów - pisze w specjalnym oświadczeniu rektor UG.
Przekonuje, że zapożyczenia z prac innych autorów, na które powołuje się autor publikacji w Forum Akademickim, były opatrzone stosownymi przypisami.

- Fragmenty te nie stanowią intelektualnego dorobku ani mojego, ani autorów, których prace zestawiono z moimi, lecz są charakterystyką problemu lub metodyki badawczej wywodzącej się z wcześniejszych opracowań, najczęściej sprzed wielu lat. Dlatego pomówienia o rzekome naruszenie przeze mnie norm etycznych obowiązujących naukowców uważam za bezpodstawne - przekonuje dr hab. Jerzy Gwizdała.
Całe oświadczenie dr. hab. Jerzego Piotra Gwizdały, prof. Uniwersytetu Gdańskiego

Oświadczenie wydał też przewodniczący Rady Uniwersytetu Gdańskiego.

- Wszelkie niepotwierdzone zarzuty zawsze należy traktować z daleko idącą ostrożnością, tym bardziej, że nieformalne informacje (pogłoski) pojawiły się w tak newralgicznym momencie dla społeczności akademickiej, jakim jest okres wyborczy na stanowisko rektora. Jako przewodniczący Rady UG oraz doktor nauk prawnych stosuję zasady obowiązujące w polskim prawie. Doświadczenie uczy mnie, że bardzo łatwo jest zniszczyć czyjeś dobre imię, natomiast trudno je potem odzyskać po udowodnieniu niewinności, więc staram się nie wydawać wyroków i nie rozpowszechniać pomówień na podstawie niepełnych danych - pisze dr Marek Głuchowski.

Aktualizacja, godz. 15



Dr Błażej Kochański, pracownik Zakładu Statystyki Katedry Nauk Ekonomicznych Politechniki Gdańskiej, który swój doktorat obronił w 2014 roku, zamieścił w mediach społecznościowych zestawienie porównujący obszerne fragmenty własnej rozprawy doktorskiej z fragmentami jednego z artykułów autorstwa dr hab Jerzego Gwizdały, opublikowanego rok później - w 2015 r.

Porównanie artykułów Błażeja Kochańskiego (2014 r.) i Jerzego Giwzdaly (2015 r.) (PDF)

Wynika z nich, że w artykule rektora UG znajduje się wiele fragmentów identycznych ze starszą o rok pracą Kochańskiego. Trzeba zaznaczyć, że dr hab. Jerzy Giwizdała dobrze znał opracowanie Błażeja Kochańskiego, ponieważ był jednym z recenzentów prac doktorskiej Błażeja Kochańskiego.
ws

Miejsca

Opinie (192) ponad 10 zablokowanych

  • I rektor nie poda Wrońskiego do sądu? (2)

    Bo przecież jeśli oskarżenia wobec niego są nieuprawnione, to znaczy, że Rektor - w imieniu swoim, i wspaniałej uczelni, na czele której stoi z woli całej akademickiej społeczności - winien podać oskarżycieli do sądu. Bo przecież takie oskarżenia, pozostawione bez żadnej reakcji, niszczą dobre imię UG!

    • 39 2

    • Wroński to specjalista od etyki naukowej (1)

      Wroński od wielu lat zajmuje się tego typu sprawami i wielokrotnie w polskiej nauce znajdował nieetycznie prowadzone postępowania. Zawsze swój tekst popiera dokładna weryfikacja dokumentacji i przed publikacją prosi o wyjaśnienia. Dopiero jeżeli na tej podstawie ma podejrzenia, że doszło do naruszenia dobrych praktyk, etyki lub prawa to publikuje artykuł bardzo szczegółowo opisujący cała sytuację. Skoro do tego doszło to nie sądzę żeby to były tylko pomówienia.

      • 24 3

      • brak pozwu czy zapowiedzi pozwu mówi bardzo wiele.

        • 18 2

  • Plagiat jest oczywisty

    Tutaj już nie powinno być mowy o żadnej profesurze, a o utracie wszelkich tytułów naukowych. Dziwię się tylko jak można zrobić coś takiego i liczyć na to że "nigdy się nie wyda". Trzeba być albo głąbem, albo być niezwykle zarozumiałym, narcystycznym d*pelkiem. Podejrzewam że "profesor" aż tak głupi nie jest więc chyba bardziej to drugie.

    • 47 1

  • Ku pamięci, pamiętajcie co czynicie bo będzie to wam wyciągnięte!

    • 11 2

  • Żenada Panie Gwizdała! (2)

    Naraża Pan na szwank dobre imię Uniwersytetu Gdańskiego. Skandalem jest w ogóle fakt, że rektorem jest osoba bez tytułu profesora zwyczajnego. Do dymisji i na emeryturę. Rektor powinien być poza jakimikolwiek podejrzeniami.

    • 54 3

    • Na jaką emeryturę??

      Chwila chwila... emerytura należy się za godne przepracowanie kilkudziesięciu lat. Ile lat godnie przepracował kandydat na emeryta? Godnie, uczciwie i rzetelnie?

      • 11 2

    • Halo Halo

      Szanowny Panie wielu jest Rektorów na Uniwersytetach Politechnikach i innych wyższych uczelniach, którzy nie posiadają tytułu Profesora zwyczajnego Ba nawet w latach 2012-2020 na UW rektorem był Pan dr hab. Marcin Pałys, który również nie jest profesorem zwyczajnym. . Zatem ten argument jest lekko chybiony.
      PS. Rektorem UG był kiedyś dr hab. Andrzej Ceynowa, który również nie był Profesorem zwyczajnym :)

      • 6 9

  • biografia (2)

    Warto przybliżyć społeczeństwu więcej "smaczków" z przebiegu "kariery" tego człowieka. Aż dziw bierze, że społeczość UG go "kupiła", a może odwrotnie...

    • 45 1

    • To nie spolecznosc

      Zwykli szarzy pracownicy nie mieli mozliwosci głosowania na nowego rektora. rektora wybiera senat czyli profesorowie ktorzy do grobowej beda siedziec n swoich stołkach

      • 18 0

    • W tym przypadku "a może odwrotnie" robi ogromną różnicę i to już od wyborów na I kadencję. Takie towarzystwo bardzo wzajemnej adoracji.

      • 6 0

  • ewidentny plagiat artykułu Dr Błażeja Kochańskiego

    nie ma o czym mówić, niebywały skandal

    • 46 1

  • Czas sprawdzić pseudonaukowców, publikujących ten sam artykuł z niewielkim zmianami w kilku językach, w różnych czasopismach.

    • 30 1

  • Zgadnijcie w jakim instytucie UG wisi tabliczka na drzwiach z danymi identycznymi jak dane wiceprezydenta Gdańska, i co on tam robi? I skąd ma tyle czasu na bilokację?

    • 33 1

  • Dlaczego ten artykuł nie jest na głównej stronie portalu? Rzecz dotyczy wszak jednej z ważniejszych instytucji w tym mieście.

    • 55 1

  • Wygwizdać

    gościa!

    • 23 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Science Cafe. Przyszłość zapisana w genach? Epigenetyka w skali

20 zł
wykład, sesja naukowa, warsztaty

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Student Maritime Conference 2024

60 - 480 zł
konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Atmosfera to:

 

Najczęściej czytane