• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ruszyła rekrutacja uzupełniająca 2022/23. Gdzie są wolne miejsca w szkołach?

Wioleta Stolarska
1 sierpnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
aktualizacja: godz. 12:55 (2 sierpnia 2022)
Rekrutacja uzupełniająca rozpoczęła się we wtorek 2 sierpnia 2022 r. i potrwa do 4 sierpnia 2022 r. Nie jest prowadzona w systemie elektronicznym. Rekrutacja uzupełniająca rozpoczęła się we wtorek 2 sierpnia 2022 r. i potrwa do 4 sierpnia 2022 r. Nie jest prowadzona w systemie elektronicznym.

Rekrutacja uzupełniająca do szkół średnich w Trójmieście ruszyła we wtorek 2 sierpnia. W systemie rekrutacyjnym widzimy, że w wielu w placówkach zostały już pojedyncze miejsca. - Moje dziecko nie miało słabych wyników, ale nie dostało się do żadnej z wybranych szkół, czy teraz ma iść gdziekolwiek, bo jeszcze musi się uczyć, czy po prostu nigdzie nie będzie dla niego miejsca - pyta nasza czytelniczka. Tym razem kandydaci muszą osobiście zgłaszać swoje aplikacje. Czy wystarczy miejsc w szkołach?



Szkoły średnie w Trójmieście - publiczne i prywatne


Aktualizacja godz. 12:50

O sytuacji w szkołach informują nas rodzice, którzy z dziećmi szukają wolnych miejsc w szkołach.

- Siedziałam do samego rana odświeżając listę i spisując gdzie są wolne miejsca, ale co z tego kiedy z samego rana pojawiając się w szkole słyszałam, że miejsca to może i jakieś były ale na 5 wolnych jest już kolejka 40 podań. W każdej szkole to samo. W technikach też stos podań, zaraz się okaże, że moja córka, która miała piątki na świadectwie pójdzie do klasy w której będzie uczyć się na dekarza. czemu miasto nie rozumie, że trzeba otworzyć kolejne klasy, a może nawet i szkołę, nauczyciele się znajdą - mówi pani Agnieszka, mama absolwentki szkoły podstawowej z Gdańska.
Jak dodaje problem z miejscami jest już również w szkołach prywatnych, gdzie również słyszy o listach rezerwowych.

10:45 2 SIERPNIA 22

Uczniowie nieprzyjęci - liczba robi wrażenie (154 opinie)

I tak prawie w każdej szkole. Nieprzyjęci z różnych powodów.
I tak prawie w każdej szkole. Nieprzyjęci z różnych powodów.


Aktualizacja godz. 9:00

Jak dowiedzieliśmy się w gdańskich szkołach podczas rekrutacji uzupełniającej możliwe będzie zwiększenie liczebności uczniów w poszczególnych klasach.

- Obecnie dyrektorzy szkół średnich pracują nad zwiększeniem oferty - słyszymy w magistracie.


Czy w rekrutacji uzupełniającej znalazłe(a)ś miejsce w szkole średniej?

Młodzież, która nie została zakwalifikowana do żadnej ze szkół od wtorku do czwartku bierze udział w rekrutacji uzupełniającej.

- Co mam powiedzieć córce, która zwyczajnie nie chce iść do szkoły branżowej, ona po prostu nie marzy o tym, by zostać fryzjerką i nie chce iść do szkoły branżowej, bo tak nazywają teraz zawodówki. Czy to znaczy, że skoro nie dostała się do żadnej wybranej szkoły, a miejsc już praktycznie nie ma, nie będzie mogła kontynuować nauki? - pyta pani Agnieszka, nasza czytelniczka.
Rodzice i uczniowie zgodnie przyznają, że tegoroczna rekrutacja do szkół średnich jest bardzo trudna. Nie tylko nie ma dla wielu osób miejsc w szkołach, ale i dla części młodzieży, która jeszcze nie wie gdzie od września rozpocznie naukę i czy w ogóle, nie ma też tak naprawdę wakacji.

- Nigdzie nie wyjeżdżamy dopóki nie będzie wiadomo czy mamy miejsce w szkole. Moje dziecko jest załamane, widzę, że jest już zupełnie zrezygnowane. Nie chodzi tu o to, że miało przerośnięte ambicje i nie dostało się do świetnej szkoły. Niektóre dzieciaki zwyczajnie nie chcą uczyć się w technikum czy szkole branżowej, bo nie mają takich zainteresowań, może nie wiedzą co chcą robić. To, że teraz nie miały maksymalnego wyniku nie znaczy, że z maturą nie dostaną się na wybrane studia, ale muszą mieć szansę ją zdać - przekonuje mama absolwenta szkoły podstawowej.

Rekrutacja uzupełniająca 2022/23. Nabór do szkół średnich trwa



Rekrutacja uzupełniająca rozpoczęła się we wtorek 2 sierpnia 2022 r. i potrwa do 4 sierpnia 2022 r. Nie jest prowadzona w systemie elektronicznym. Kandydaci powinni napisać podanie - wniosek i dostarczyć go do szkoły dysponującej wolnymi miejscami.

Lista wolnych miejsc w szkołach średnich znajduje się w systemie nabór. Jednak o tym, czy jest aktualna należy dowiadywać się bezpośrednio w szkołach.

O wolnych miejscach w placówkach informuje też Kuratorium Oświaty w Gdańsku za pośrednictwem specjalnej strony.

Ostateczna lista osób przyjętych w ramach rekrutacji uzupełniającej zostanie ogłoszona przez każdą ze szkół 23 sierpnia.

- Prawda jest taka, że biegamy od szkoły do szkoły i kto pierwszy ten lepszy. Żadnej organizacji i informacji. System pokazuje, że miejsce jest, ale w szkole słyszymy co innego. Nie wyobrażam sobie, by tak się to skończyło. Ktoś musi zareagować - apelują rodzice.
- Z nadzieją zaglądam w poszukiwaniu informacji na temat wolnych lub dodatkowych miejsc w gdańskich szkołach średnich. Jako jeden z wielu zrozpaczonych rodziców bardzo proszę o jakiekolwiek informacje w tym temacie. Czy włodarze naszego miasta podjęły decyzje o dodatkowych miejscach dla naszych dzieci? - pytają czytelnicy.

Rekrutacja 2022/23. Ile trzeba było mieć punktów, by dostać się do szkoły?



Czy dodatkowe miejsca w szkołach średnich powstaną? Nie wiadomo. Zapytaliśmy o to trójmiejskie samorządy.

Jak na razie wiadomo, że trzy dodatkowe klasy powstały w sopockich liceach. W gdyńskich szkołach średnich z 2720 miejsc zwiększono do 2944. Na tym koniec.

Miasto Gdańsk zdecydowało, że nie otworzy dodatkowych oddziałów.

- Na absolwentów szkół podstawowych czeka jeszcze 486 miejsc w gdańskich liceach ogólnokształcących, technikach i szkołach branżowych I stopnia. W ramach rekrutacji uzupełniającej kryteria naboru pozostają takie same, tzn. o przyjęciu do szkoły decyduje liczba punktów uzyskana przez kandydata. Warto pamiętać, aby dokonać świadomego wyboru szkoły w oparciu, nie tylko o zainteresowania dziecka, ale również tegoroczne progi punktowe - informuje Marta Formella z gdańskiego magistratu.

ZOBACZ PROGI PUNKTOWE w trójmiejskich szkołach średnich w rekrutacji 2022/23



Jak słyszymy od czytelników największym problemem jest brak miejsc w liceach ogólnokształcących, to tam najwięcej kandydatów zostało z niczym.

Ranking szkół średnich Trójmiasto.pl. Najlepsze licea i technika 2022



Czy można nie iść do szkoły średniej?



Zgodnie z art. 70 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej: "Każdy ma prawo do nauki. Nauka do 18 roku życia jest obowiązkowa. Sposób wykonywania obowiązku szkolnego określa ustawa".

Jeśli uczeń nie dostanie się do szkoły podczas rekrutacji uzupełniającej, miejsca będzie musiał szukać we wrześniu. Oznacza to, że wtedy rodzice muszą zwrócić się do rady powiatu, aby wskazano szkołę z wolnymi miejscami.

- W kuratorium powiedzieli mi, że jeżeli córka nie będzie się od września uczyć, to wyświetli się im na komputerze, że nie realizuje obowiązku szkolnego i będziemy musieli płacić kary, a gdzie ma się uczyć jak nie ma miejsc - pisze pani Daria.
Kara za niechodzenie do szkoły może wynosić 10 tys. zł, a maksymalnie 50 tys. zł. Sprawa powinna trafić także do sądu rodzinnego, który ma obowiązek wyegzekwować od rodziców posyłanie dziecka do szkoły.

Miejsca

Opinie (703) ponad 20 zablokowanych

  • "Nie jest prowadzona w systemie elektronicznym. Kandydaci powinni napisać podanie..." (6)

    Śmiech na sali. Przypomina mi się rejestracja w NFZ. Po co im te wszystkie komputery ? Do grania ?

    • 60 5

    • (4)

      Nowoczesna zinformatyzowana szkoła. Cała ta sytuacja jest dla młodzieży lekcja WOS. Ile kolejne rządy i samorząd gdański od lat związany z PO zrobiły w kwestii oświaty.

      • 6 10

      • A co ma samorząd do informatyzacji szkół? (3)

        Równie dobrze można mu zarzucać spóźnienia PKP na ich terenie

        • 10 5

        • Akurat informatyzacja szkół zależy w 100% od samorządu (chyba, że jakiś element jest zabroniony prawem bo na to samorząd nie ma (2)

          Samorząd prowadzi szkoły. W każdym dużym mieście wydatki na oświatę to około połowa budżetu i w każdym dużym mieście samorząd bardziej jest zainteresowany polityką niż prowadzeniem szkół. Wyborcy w wyborach samorządowych nie kierują się sprawnym działaniem szkół, wodociągów i równym chodnikami w danym mieście tylko poparciem polityka konkretnej partii.

          • 14 5

          • Do znudzenia (1)

            Edukacja jest zadaniem zleconym samorządom. Za jej "finansowanie" (w praktyce przekazywanie tylko połowy potrzebnych pieniędzy) jest odpowiedzialny wyłącznie rząd RP. Celowo z małej. Na ideologiczne popisy kuratoriów środki są, na i**otyczne podręczniki narzucane z góry środki są, ale na pensje to już nie ma. No to masz efekty. Będzie tylko gorzej. Ilu ostatnio widziałeś młodych nauczycieli? System przed rozsypką chronią tylko ciągnący do emerytury. Na tym etapie ta rozsypka jest już nieuchronna.

            • 7 6

            • Edukacja publiczna jest zadaniem własnym gminy (Art. 7 ustawy o samorządzie gminnym). I tak zostało lata temu ustalone, że subwencja oświatowa nie jest wystarczająca i musi być finansowana w znacznej części z innych źródeł jak udział gminy w podatkach PIT i CIT. Czy subwencja oświatowa powinna być większa? Pewnie, że tak. Z drugiej strony czy politycy samorządowi są wyraźnie mniej głupi od tych ogólnokrajowych? Nie wiem ale miałbym wątpliwości. Rozsądne działania też oczywiście podejmują jak udostępnianie osobom prywatnym budynków do prowadzenia szkół publicznych, dzięki czemu omija się kartę nauczyciela.
              Jeżeli chodzi o wiek nauczycieli mojego dzieciaka to na 12 nauczycieli 3 było przed trzydziestką. Podobno 2 właśnie odeszła na emeryturę. Ciekawi mnie trochę wiek nauczycieli w szkołach niepublicznych, ale nie mam żadnej wiedzy w tym zakresie.

              • 5 2

    • komputer jest i ch........... jak się nie podoba to wyp..............

      • 0 0

  • (8)

    Kto poznaje te wrota ze zdjęcia? XIX LO;) To były czasy;) 10 lat temu pisana matura;)
    Jest trochę wspomnień:
    -plastyka z Kułakiem(człowiek orkiestra)
    -chemia z Kozak(masakra),
    -matma z Gohr(czy jakoś tak)
    -historia z Maliszewską;)
    -WF z Łysikiem(i ten jego słynny stoper)
    -Przysposobienie z takim charyzmatycznym starszym Panem(już nie pamiętam nazwiska xD)
    -Liwo od Informatyki,
    Albo słynny Morbid Stanley, no i dwóch kolesi, co wiecznie chodziło w podkoszulkach(ksywy: biceps i triceps)
    Szkołę opisał w soim opowiadaniu Ginter Grass, z tego co pamiętam opisał też ogromne poddasze tej szkoły, można było je zobaczyć rzadko, głównie przy wnoszeniu ławek na górę, co czasem działo się podczas lekcji WF;)

    • 10 21

    • To jest tylko w Twojej głowie. I Twoich wspomnieniach. Każdy takie ma.

      • 9 1

    • Nooo (5)

      Fajno, fajno... ale to akurat wejście do II LO

      • 14 2

      • To nie ten sam budynek? (2)

        Nie wiem, nie znam się, pytam tylko

        • 1 2

        • Dlaczego w jednym budynku są dwa LO? (1)

          Za kolegę pytam.

          • 1 0

          • To wielki budynek. Zerknąłem w mapach Google.

            I bardzo ładny na moje oko. Wejścia do obu szkół są podobne i oddalone od siebie o paręnaście metrów.

            • 2 0

      • XIX jest obok (1)

        i ma takie same drzwi :)

        Przecież to ten sam budynek.

        • 1 1

        • Jednakowoż każdy kto chodził do jednej z tych szkół

          Pozna swoje drzwi, wiec sentymentalny hipisizm OP kole falszem w oczy.

          • 0 0

    • To wejście do II LO

      • 4 0

  • (8)

    Ale co tu mają zainteresowania do rzeczy? To trzeba było te zainteresowania rozwijać, to by wyniki w nauce szły w tym w parze. To cios dla wielu rodziców ale w końcu jest jakaś weryfikacja poziomu wiedzy. Nie każdy powinien iść na studia, to żadna ujma.

    • 51 74

    • Brak logiki. (7)

      Taaak, niech na studia pójdą dzieci które wybrały w pierwszej turze słabsze szkoły do której można było się zakwalifikować od 133 pkt, a osoba z 145 niech do zawodówki pójdzie. Dla mnie to nie ma sensu. Nie klei się. Sama skończyłam studia wyższe, zrobiłam doktorat i nie przypomnam sobie aby takie cyrki miały kiedykolwiek miejsce.

      • 40 16

      • A dlaczego osoba ze 145 punktami (2)

        Nie zlożyła - wśród 5 wybieranych - jednego podania do szkoły ostatecznego wyboru?

        • 32 6

        • (1)

          Bo punkty to nie to samo co IQ

          • 8 0

          • Szach i mat :)

            • 2 0

      • Jak się wybrało z 133 pkt same renomowane licea to nic dziwnego, że bombelek został bez żadnej szkoły xd

        • 23 4

      • No skoro omnibus że 145pkt. nie chciał chodzić do tej szkoły co słabszy uczeń że 133...

        ...no to nie będzie z nim chodził.

        • 26 1

      • I dalej jesteś nieukiem, skoro tego nie rozumiesz nawet mając doktorat. Wstyd

        • 4 5

      • Nie pomogą doktoraty,
        kiedy rodzic gapiowaty.

        • 5 2

  • (11)

    Warto pamiętać, że w tym roku mieliśmy kumulację dwóch roczników a miejsc w szkołach jest tyle samo co w zeszłym roku.

    • 52 18

    • To znaczy że ktoś od lat nie myśli. Gdzie prezydent Gdańska i wydział oświaty miasta?

      • 18 15

    • A jakie to ma znaczenie? (2)

      Trzy lata temu też była kumulacja,gimnazjum+podstawówka i nie było takich cyrków.Dwa lata temu też była kumulacja bo w jednej klasie w podstawówce były mieszane dwa roczniki.

      • 18 4

      • Trzy lata temu . . (1)

        ...to były 2 oddzielne rekrutacje dla absolwentom SP i Gim. Teraz to 1,5 rocznika.

        • 14 4

        • Rekrutacje osobne, pula miejsc mniejsza niż dziś

          • 2 3

    • Nie dwóch roczników,

      tylko półtora - cały 2007 i pół 2008 (urodzeni od stycznia do czerwca).
      W przyszłym roku pójdzie kolejne półtora rocznika, druga połowa 2008 i cały 2009....

      • 21 2

    • Jakich dwóch roczników, niecałe 1,5 rocznika - dzieciaki brali urodzone do połowy roku) (2)

      • 7 4

      • 2009 cały (1)

        • 0 0

        • A 2009 w tym roku był w klasie 7

          Szedł cały 2007 i pół 2008.
          Za rok druga połowa 2008 i cały 2009.

          • 1 0

    • ja

      Szkoły nie są z gumy, brakuje fizycznie klas, miejsca. O nauczycielach już nie wspomnę .Poza tym nauka w klasach 34-36 osobowych niczemu nie służy. Ewidentnie coś tu nie gra. Biedne dzieciaki ale i biedni nauczyciele.

      • 19 2

    • Rekrutacja

      To nie powinno rodzica obchodzić, stało się tak nie dlatego że jest więcej absolwentów szkół podstawowych, są inne przyczyny

      • 0 4

    • A nauczyciel nie z gumy

      Dla prawidłowego funkcjonowania i zgodnego z ergonomią stanowiska pracy nauczyciela - klasa winna liczyć do 20 uczniów ( obowiązujące zasady bezpieczeństwa i higieny pracy na stanowisku pracy nauczyciela).

      • 0 0

  • To wygląda jakby celowo możliwość wyboru swojej drogi przez młodych ludzi była ograniczana. To okrutne. (18)

    Czyli, no cóż, idź sobie do obojętnie jakiej szkoły w imię tzw. obowiązku edukacyjnego. Co? Ale w jakim celu w taki razie? To pozory, a nie wolność wyboru.

    • 140 20

    • Ci, ci się uczyli mieli szeroki wybór (11)

      • 29 38

      • Szeroki wybór to mieli w Warszawie (1)

        Należy umożliwić złożenie podań w pierwszym etapie do nieograniczonej liczby szkół. Kiedy Gdańsk do tego dojrzeje?

        • 20 21

        • W UM nie opanowali jeszcze tego algorytmu :)

          • 16 4

      • (8)

        Otóż nie w tym roku - mogłeś się dobrze uczyć, zdać dobrze testy i nie dostać się do liceum, bo jest combo z półtora rocznika - chętnych więcej niż miejsc.

        • 31 17

        • Czyli uczyć się średnio (3)

          Notabene, było combo z półtora rocznika. Combo z podwójnego było w 2020, tylko egzamin nie był taki trywialny jak dziś i nikt nie miał przekonania, że 150 punktów to dużo.

          • 18 6

          • "Podwójny" rocznik był w 2019, (2)

            tylko wtedy szedł rocznik po gimnazjum i rocznik po ośmioklasowej podstawówce, więc i zasady przyjęcia tych dwóch grup były zupełnie inne. Ale fakt, dzieciaków do umieszczenia w szkołach było wtedy zdecydowanie więcej

            • 8 6

            • (1)

              z tego co kojarzę dzieci po gimnazjum szły do innych klas niż po podstawówce, bo szły inną podstawą programową, ale może się mylę

              • 6 0

              • Tak, szły do innych klas, ale w tych samych szkołach.

                • 3 0

        • (3)

          Nie jest powiedziane, że wszyscy mają uczyć się w liceum. Szkoły branżowe czekają

          • 11 14

          • nie czekają

            • 9 6

          • Koleś z UM (1)

            Macie plan zapełnić branżowe szkoły ile się da dzieciakami aby trochę zminimalizować problem a resztę gdańszczan wysłać do szkół z poza miasta a potem się zobaczy ile zostało do obsadzenia to się trochę klasy poszerzy i sprawa załatwiona a ze cierpią a tym dzieci to UM nie interesuje bo znajomkowie już dawno powciskali swoje pociechy do szkół nie patrząc na progi.

            • 8 5

            • Koleś z UM

              Chyba nie wiesz, co mówisz,... Do klasy nie da "upchnąć", bo uczeń to nie mebel w urzędzie, że możesz go upchnąć... A nauczyciel jest jeden, więc zastanów się, co bredzisz!!!!!!!

              • 0 0

    • Było osiem lat na naukę. A nie teraz lament

      • 16 10

    • Czy w tym kraju do żłobka lub przedszkola przyjmują wszystkich chętnych ? Tak samo są kryteria i selekcja oraz odwołania (1)

      • 7 7

      • przedszkola czy żłobki nie są obowiązkowe, nauka do 18-go roku życia już tak - to trochę inne kryteria

        chociaż nie twierdzę, że w kraju, gdzie nawołuje się do rozpłodu łatwo znaleźć miejsce dla malucha w żłobku czy przedszkolu...

        • 7 1

    • A co to za różnica ? Mature chyba wszyscy mają taką samą na koniec

      • 1 3

    • Dokładnie tak!

      Od pierwszych strajków nauczycieli trwa d**ilizacja polskiej młodzieży. W NWO "wykształciuchy" są zbędni - komuna 2.0 równa wszystkich z tym, że w dół

      • 0 0

    • Nikt nikomu nie ogranicza prawo wyboru szkoły..

      To rodzice swoim hejtem i wiecznie roszczeniowi, spowodowali, że tylu nauczycieli odeszło z zawodu, więc teraz nie ma komu uczyć w szkołach, a dyrektorzy nie przyjmują, bo nie będą sobie brali problemów na głowę, jeśli nie mają kadr. Przecież to jest oczywiste!!!!!!!

      • 1 0

  • (3)

    A na akademie medyczna to chyba sami cudzoziemcy przyjmowani, a ja się pytam ilu z nich zostanie leczyc w Polsce, może i niektórzy i płaca ale zajmuja miejsca Tym którzy tu pozostaną bo brak lekarzy jest chroniczny!!! 30 proc lub więcej to stanowczo za dużo !!!Po studiach wyjada napewno cudzoziemcy i cześć polskich studentow kto nas będzie leczyc!!! Tyle ludzi zawiedzionych , którzy zakuwali 4 a nawet więcej lat!!!!

    • 32 21

    • Na GUMed - lekarski ED przyjęli w tym roku tylko 50 osób kosztem zwiększenia liczby studentów polskojęzycznych. Zachęcam do zapoznania się z tematem zamiast pisać nieprawdę.

      • 9 1

    • Oj folijka się przekrzywiła

      • 1 0

    • Akademia Medyczna w Gdańsku została podniesiona do rangi uniwersytetu w 2009 roku.

      • 0 0

  • Brak miejsc (30)

    Jaka rekrutacja uzupełniająca to jest kpina w szkołach brakuje Ok 1000 miejsc co robi p. Dulkiewicz, na co czeka miasto, trzeba najszybciej podjąć decyzje o dodatkowych klasach, przekazać środki z subwencji szkołom bo w przeciwnym wypadku do radu 1 września ustawi się kolejka 1000 dzieci z rodzicami !!! A teraz to przyjmowane są dzieci znajomych bo jest rekrutacja nie jawna indziej z pkt 150 czekają na nic !!!

    • 68 13

    • (19)

      Co ma prezydent miasta do tego?

      • 10 17

      • organizuje oświatę? (1)

        • 13 9

        • Buhahaha

          • 4 4

      • (2)

        może no coś więcej niż obsługę FB np. zadanie zlecone w postaci organizacji siatki szkół w mieście?

        • 10 4

        • Jak zlecenie opłaca się w 50%, powinno się dostać 50% miejsc. (1)

          I tak jest ich za dużo.

          • 2 1

          • Resztę niech uczy minister Czarnek

            • 6 2

      • (8)

        Organem prowadzącym szkoły w Gdańsku jest miasto. A prezydenTKA stoi na czele rady miejskiej.

        • 15 11

        • (7)

          Na czele rady miejskiej stoi Przewodniczący Rady

          • 10 1

          • (6)

            No dobra, źle sformułowane. Stoi na czele wszystkich urzędników miejskich, jest wizytówką miasta, a mieszkańcy wobec kryzysowej sytuacji jaka ma miejsce obecnie oczekują jakiejś reakcji Pani PrezydnTKI bądź jej zastępcZYNI odpowiedzialnej za edukację. Zajęcia jakiegoś stanowiska, wygłoszenia oświadczenia, czegokolwiek. Niech wyjdzie i powie: miejsc nie ma i nie będzie, bądź miejsca będą, ale musi to potrwać tyle i tyle czasu.

            • 14 8

            • Zastępczyni prezydent-ki odpowiedzialna za oświatę (5)

              w mieście obecnie przebywa na urlopie, a rzeczona prezydent-ka, poprzez urzędniczkę magistratu p. Martę Formelę, powiedziała, że nowych miejsc nie zamierza utworzyć....
              Cytując klasyka (tfu, klasyczkę) - sorry, tak mamy klimat....

              • 16 4

              • I bardzo słusznie odpowiedziała (1)

                Bo nauczycieli nie sklonuje. Mogła kłamać, byłoby lżej?

                • 8 7

              • to niech odejdzie, jak nie ogarnia podstawowego obowiązku w powiecie.

                miała na to 8 lat, tyle lat przesuwał się ten rocznik powiększony.

                • 10 5

              • Czyli olała wyborców (1)

                • 11 3

              • Tradycyjnie... Gdańsk miastem równości, buhahaha

                • 7 3

              • po prostu lekceważenie rodziców i uczniów

                • 0 0

      • racja

        p. Prezydenta nie ma nic do wszystkiego bo żeby mieć coś do czegokolwiek to trzeba czymś się zająć profesjonalnie i kompetentnie a nie tylko końcówkami żeńskimi nazw zawodów i marszami LGBT

        • 16 5

      • Nie ma prezydenta... (2)

        od dziś jest już prezydent-ka! ;)

        • 9 3

        • Dentka, dentka, a jak!

          • 6 3

        • Prezydencini

          • 3 3

      • no chyba dużo bo szkoły to zakres samorządów

        • 0 0

    • (3)

      pani prezydentKA nic nie robi, bo ona ma to w serdecznym poważaniu! A serio ona i jej najbliższa świta nie ma pomysłu na działanie w sytuacjach kryzysowych, gdzie trzeba szybkich, trafnych decyzji, wyprzedzających. Sztab szeregowych urzędników zasuwa, odbiera setki telefonów od zestresowanych i słusznie wkurzonych rodziców, ale mogą działać tylko w granicach swoich uprawnień. Niestety inspektor nie ma mocy podjąć decyzji o otwarciu nowych klas, zwiększeniu liczebności, choćby chciał, choć widzi potrzebę, choć ją zgłasza wyżej. To może uczynić tylko prezydentka, zastępczyni prezydentki w porozumieniu z dyrektorem WRS. To ten poziom, ale tam brak decyzyjności, woli. Jest marazm i czekanie na jakoś to będzie, może zrezygnują, może dadzą spokój!

      • 16 6

      • nasze dzieci

        Może wyślemy nasze dzieci na Ukrainę to będzie problem z głowy i Pani Prezydentka będzie miała jeden problem mniej nie będzie się musiała wysilać i myśleć.

        • 8 8

      • trzeba przyznać (1)

        Że w takich kryzysowych sytuacjach Adamowicz potrafił ogarnąć, zdecydować, porozdzielać zadania vickom i wydziałom, skoordynować.
        No i sam wychodził do ludzi wyjaśniał, zajmował się. Po prostu rozumiał rolę prezydenta miasta.
        Ta obecna ekipa jest po prosu bardzo słaba, strachliwa a jednocześnie strasznie rozpolitykowana. Do niczego po prostu

        • 18 0

        • Bo tam nie ma osobowości, która starłaby się z wolą prezydentki. Pani prezydent nie lubi sprzeciwu, pewnie jak każdy, tylko, że ona krańcowo, i przez to jest całkowicie zamknięta na odrębne głosy, na propozycje, na dyskusję, w praktycznie wszystkich sprawach. Jej PR wizerunek osoby otwartej, kreowany na profilu i w innych mediach, to coś zupełnie niespójnego z rzeczywistością. W rzeczywistością wybudowała mur i się nim otoczyła nie bacząc na potrzeby swoich pracowników i tak odmienianych przez wszystkie osoby gdańszczan. Oczywiście wizerunkowo są zdjęcia z kombatantami, z wolontariuszami, ze sportowcami, z sadzenia drzew i z wycieczki rowerowej, ale jest to wszystko dobrze wystudiowane. Ponieważ osoby ją otaczające nie chcą się rozstać ze stanowiskiem, to nie forsują innej wizji, innych rozwiązań lub nawet nie zgłaszają, że jakaś decyzja lub jej brak może rodzić negatywne konsekwencje w przyszłości.

          • 9 0

    • Skąd Ci się te 1000 miejsc brakujących wzieło, chyba z kosmosu (1)

      • 3 13

      • brak miejsc

        Z prostej matematyki 6800 - 5750 policz sobie

        • 13 3

    • Kpina to mało powiedziane (2)

      Od kiedy wiedzą , że będzie problem z miejscami ? Od wczoraj ? Chcą dzieci z pkt 150 wysłać do zawodówek .
      Córka doszkalała się dodatkowymi kursami , wysoka średnia , stypendium, świadectwo z wyróżnieniem , liczne wygrane konkursy. I na co to wszystko , aby pójść do zawodówki jako sprzedawca ? Gdzie dostała się córka Pani Dulkiewicz ?
      Dzisiaj byłyśmy z córką w jednym Liceum , w który rzekomo miały być " aż" 4 wolne miejsca . Pani poinformowała mnie , że już ich niema . Jak to niema skoro rekrutacja rusza Od jutra ?

      • 14 2

      • które szkoły córka zaznaczyła?

        • 8 0

      • I gdzie się dostał syn wiceprezydenta Grzelaka?

        • 5 0

    • Zrozum człowieku!!!!!!!!

      A kto ma się zająć tymi dodatkowymi klasami, może ty, bo nie rozumiesz, że brakuje nauczycieli specjalistów, aby tych 1000 uczniów objąć edukacją!!!!!!

      • 1 0

  • Miasto nie stworzyło odpowiedniej ilości miejsc (24)

    i wina jest rodziców i dzieci?

    • 75 13

    • Cudów nie ma

      • 12 2

    • W sumie nie, ale jezeli dziecko skonczylo podst i lacznie z egz ma 100pkt to czego oczekiwac? (14)

      • 16 8

      • Nieporozumienie (11)

        Jakie 100 pkt. bez szkół są dzieci z 150 pkt.

        • 14 8

        • Było mnóstwo szkół, gdzie w I rozdaniu 150 wystarczało z naddatkiem (10)

          Ale nie, jak pod poprzednim wątkiem trzeba posłać dziecko tylko do III LO/Gdynia, V LO/Gdańsk i VI LO/Gdynia, bo "podobno wcale nie tak trudno się dostać". Z nieuka nie zrobisz naukowca.

          • 19 12

          • (1)

            Ulżyło Ci. Co z wami ludzie, że w Was nie ma nic empatii. Jako naród jesteśmy do D, zamiast się wspierać, dopingować, motywować my tylko potrafimy dołować jeden drugiego. Wręcz chora satysfakcja, że komuś się nie udało i że jeszcze bezkarnie można mu zza klawiatury pokazać jego miejsce w szeregu, takie wieczne "a nie mówiłem".

            • 17 8

            • niestety takim właśnie narodem jesteśmy :(

              • 1 0

          • 150 pkt (7)

            To dla ciebie nieuk dzieciak z paskiem i średnia 5,5 ponad 150 pkt. to nieuk to w takim razie w zeszłym roku w topowych liceach w Gdańsku są same nieuki bo takie były progi

            • 11 12

            • Mój jest nieukiem. (4)

              Miał powyżej 165. Egzaminy w tym roku były trywialne, a ich wyniki dużo lepsze niż w latach poprzednich - ot, cała tajemnica. Po prostu średniacy załapali wyniki na poziomie uczniów dobrych z zeszłego roku. Co nic nie znaczy, bo nie bezwzględna liczba punktów decyduje, tylko ranking.

              • 11 3

              • 165 i bez szkoły!?!?!? Ja bym to gdzieś zglosił (1)

                Myślę oczywiście o zgłoszeniu nieodpowiedzialnych rodziców. Jak można bo taką krzywdę wyrządzić własnemu dziecku!? Jak można bo nie dopuścić do wyboru oddziałów ostatniego ratunku?!

                • 8 4

              • Ze szkołą

                Co nie zmienia mojej oceny, że jest kiepski. I on też to wiedział, więc nie wpisywał samych najlepszych liceów tylko stopniował. Jak uczeń miał 150 i nie stopniował, bo czerwony pasek to ja pytań nie mam.

                • 9 0

              • Po prostu tam gdzie aplikował twój syn byli jeszcze lepsi od niego i odpadł w rekrutacji. Przykre to, ale niestety prawdziwe. Takie życie.

                • 3 0

              • Jeżeli na egzaminie z j.polskiego na 90% lub wyżej napisało tylko 3 % z wszystkich uczniów, to ty chyba nie rozumiesz słowa trywialny. A tacy właśnie uczniowie składali papiery do najlepszych szkół.

                • 1 1

            • Bez przesady, bo w tych "topowych" liceach (1)

              w zeszłym roku progi oscylowały od 160 punktów w górę....

              • 4 6

              • Chyba w Wejherowie

                • 2 1

      • Moje dziecko (1)

        Mój syn ma 150 pkt. pasek 5,5 średnią i nigdzie się nie dostał i co czego ma oczekiwać ???

        • 8 6

        • Informacja o pasku wystarczy. Średnia nie ma znaczenia w rekrutacji.

          Ale skoro ma 150 to albo egzamin słabiej albo przedmioty punktowane ze słabymi ocenami na świadectwie, a średnia wyśrubowana religią, plastyką, wfem, muzyka itp.

          • 13 5

    • Miasto utworzyło dokładnie 2x więcej niż było objętych finansowaniem (4)

      Pretensje do Czarnków

      • 13 12

      • ??? (3)

        czego dwa razy więcej ????

        • 3 6

        • Miejsc. (2)

          Gdańsk dostaje na edukację 600 milionów i to ma mu wystarczyć na wszystko wg ministerstwa. Dopłaca drugie tyle. 2x tyle miejsc dostarczonych co opłaconych w ramach zlecenia.

          I teraz odwróćmy sytuację - umawiasz się z pracodawcą na 10000 pensji, dostajesz 5000. Pracodawca mówi - dołóż ze swoich. I jeszcze do Ciebie żona ma pretensje (słusznie, nie powinieneś dołożyć choćby złotówki).

          • 6 5

          • Bo edukacja jest zadaniem zleconym (1)

            Jak chcesz żeby mieszkańcy byli zadowoleni i chcesz zwiększyć ich ilość to inwestujesz w edukację, komunikację, infrastrukturę, a jak wyborców masz w głębokim poważaniu, to nie inwestujesz, tak właśnie jak jest w Gdańsku. Tylko tutaj nadal jest wzrost liczby mieszkańców.

            • 3 1

            • Gdynia ładuje per capita dużo więcej niż Gdańsk w edukację, to ciagle słyszy, że jak to, nie ma asfaltu wszędzie? Masz 3 największe grupy wydatkowe w budżetach miast, wybierz sobie dwie. Po polskim nieładzie (potężne ubytki w budżetach miast) tylko jedną. Pieniądze nie rosną na drzewach.

              • 2 1

    • Raczej dzieci nie uczyły się odpowiednio dobrze by dostać się do renomowanych liceów, które sobie powybierali (1)

      • 14 10

      • Dzieci się nawet jakoś uczyły, ale dokonały złego wyboru preferencji. Niestety.

        • 2 1

    • Trzeba się było uczyć a nie grać w gry na zdalnym nauczaniu i wyzywać nauczycielki

      • 1 1

  • To brutalne ale nie każdy może być profesorem. (38)

    Mam wrażenie ze rodzice wpajają dzieciom chore ambicje i próbują z niewielką ilością punktów wepchnąć je do liceów. Był czas by nadrobić zaległości.

    • 46 71

    • Dobra, to może trochę łopatologicznie wyłożę, bo dość mam czytania takich bzdur... (5)

      Kandydatów do szkół ponadpodstawowych jest 6800, miejsc dla tych kandydatów - 5745. Odejmując jedno od drugiego mamy: 6800 - 5745 = 1055. Nawet jakby wszyscy mieli max ilość punktów, nadal dla 1055 dzieciaków nie ma miejsca. przestańcie już z tym, że nie każdy na studia, bo to żenujące itd.

      • 43 14

      • (2)

        Część dzieci wybrało szkoły w Gdyni i w Sopocie, więc jest mniej uczniów do rekrutacji w Gdańsku.

        • 10 7

        • Obawiam się, że to kropla w morzu potrzeb...

          • 2 2

        • Ale do gdańskich szkół

          rekrutowały się też dzieci spoza Gdańska. I nie mam tu na myśli np. Żukowa, Kolbud itp, ale np. z Kętrzyna.

          • 11 0

      • Są szkoły z internatami

        • 5 5

      • Zgadza się, mniej więcej tyle statystycznie powinno iść do podstawowych prac

        • 1 1

    • (8)

      Co tzn? niewielka ilość punktów? Progi podskoczyły o 20 pkt. A w obecnej sytuacji nie ma już słabych liceów

      • 3 10

      • Są jeszcze słabe licea, wystarczy porównać wyniki matur.

        • 3 1

      • Będą słabe licea (3)

        bo słabsze dzieciaki, którym fartem udało się dostać do dobrego liceum - nie oszukujmy sie- nie będą sobie dobrze radzic w takim liceum albo będą zaniżać jego poziom

        • 1 4

        • Dlaczego fartem? Zdały egzamin, miały oceny na świadectwie. Gdzie ten fart?

          Co roku jakieś 2-5% dzieci zmienia szkołę na inną, to najczęściej dzieje się w okolicach pierwszej klasy.

          • 1 1

        • System rekrutacji

          Uczeń ze świadectwem z paskiem a egzamin z matematyki zaliczony na 40 procent . System przydzielił do profilu matematyczno- geograficznego z ostatniego wyboru .

          • 1 0

        • Ciekawe jak dźwigną takie asy matmę, chemię i fizykę. A matma na maturze obowiązkowa!

          • 0 0

      • To nie licea wyznaczają poziom nauki (1)

        a same dzieciaki, które tam trafiają i to szkoła dopasowuje się do ich poziomu. Jeśli do danego liceum trafiają zdolniejsze dzieci, z dużą liczbą punktów i chcące się uczyć to tak naprawdę one wyznaczają poziom szkoły, dobrze się uczą, zdają dobrze matury, a nauczycielowi po prostu łatwiej jest z takimi dzieciakami pracować i wspomagać w nauce. Gdyby pięć klas dzieci z przykładowo punktami 60-80pkt trafily do przykładowo "najlepszego wg rankingu" liceum z "wysokim poziomem", to poziom tej szkoły spadłby szybciutko. To uczniowie wyznaczają poziom danej szkoły, a nie sama szkoła

        • 4 1

        • Z pustego w próżne to i Salomon nie naleje. Jak ktoś zdolności nie ma, to niestety

          • 0 0

      • Są szkoły gdzie progi skoczyły o 4 punkty

        • 0 0

    • (13)

      Wyobraź sobie, że odpowiedzialni za oświatę w Gdańsku niedoszacowali liczby kandydatów w stosunku do oferowanej liczby miejsc nie wliczając do puli całkowicie uczniów startujących do gdańskich szkół, ale nie mieszkających w Gdańsku! Zgodnie z informacjami jakie podała sama pani prezydentka, to tych dzieci spoza Gdańska było ok 36%, to spowodowało, że nie licząc czy mówimy o liceum, technikum czy też szkole branżowej brakuje grubo ponad 1000 miejsc. To się jakoś nie rozejdzie po kościach, to się nie upchnie jakoś i nie, to się samo nie rozwiąże. Co gorsze tura uzupełniająca odbywa się poza systemem, czyli na te ochłapy miejsc dostaną się ci, którzy mają jakiekolwiek znajomości, bo tego nikt nie zweryfikuje! To jest chore, co zrobiona tym dzieciom i ich rodzicom...ja się tylko cieszę jako rodzic, że już dawno mam ten horror za sobą!

      • 22 6

      • (12)

        Może klasy mają liczyć po 50 uczniów, a dzieci mają siedzieć w jednej ławce w trójkę i uczyć się na dwie zmiany od 8:00 do 20:00 ?

        • 7 7

        • (10)

          Szkoła nie jest z gumy, ale o tym trzeba myśleć jako włodarz miasta, odpowiedzialny za siatkę szkół dużo, dużo wcześniej, a nie teraz zaszyć się gdzieś i brać na przeczekanie! Taki kataklizm już szkoły raz ćwiczyły, gdy szły do szkoły dwa pełne roczniki. Po ostatnim roku gimnazjum i pierwszy po 8 letniej podstawówce. Wtedy też było ciężko, ale przygotowano się na kumulację robiąc po dwa komplety wszystkich klas. Jeśli w jednaj szkole było 6 klas pierwszych. To w tym roczniku było ich 12. 6 klas dla uczniów po podstawówce i 6 dla uczniów po gimnazjum. Tak było np. m.in. w IX LO w Gdańsku. Powiem więcej utworzono po pierwszej turze klasę 13, a liczbę uczniów w każdej klasie zwiększono z 29 do 34! Otwarto też od sierpnia nowe liceum przy uniwersytecie i generalnie powoływano nowe klasy we wszystkich szkołach, które tylko miały możliwości lokalowe np. w VI LO, w XV itd. Nabór uzupełniający był elektroniczny, to też wyeliminowało "znajomości" i pozwoliło ogólnie szybciej zakończyć ten maraton. Mimo że dzieciaków było finalnie więcej, a progi były z kosmosu bo III gdyńska przebyła próg 200 punktów, to jakoś lepiej to ogarnięto, bo coś robiono, a nie czekano na nie wiem co?!

          • 11 5

          • właśnie, szkoła nie jest z gumy (6)

            Zauważ, że w szkołach średnich wciąż uczą się te dodatkowe klasy z podwójnego rocznika.
            Dodatkowo nauka została wydłużona o rok, więc w liceach musi się jeszcze znaleźć miejsce dla czwartoklasistów.
            Prawdopodobnie nie ma więc już żadnego luzu na dodatkowe klasy bo szkoły i tak są przepełnione.

            • 5 2

            • (4)

              szkoła nie jest z gumy, ale to nie powinien być problem dziecka i rodzica. Miejsc powinno być tyle ilu jest kandydatów, najwyżej jak ktoś zrezygnuje, wybierze inna miejscowość to pozostanie wolne miejsce. Tylko jak kogoś nie dotykają bezpośrednio konsekwencje, a ma w sobie mało inteligencji emocjonalnej, to trudno mu zrozumieć tych co problem mają. W myśl zasady, że syty głodnego nie zrozumie.

              • 7 4

              • to prawda...

                • 3 2

              • ostatecznie wszelkie zawirowania w systemie edukacji to zawsze jest problem dziecka i rodzica

                Z bardzo wielu powodów, w tym roku, zapewnienie miejsca dla wszystkich kandydatów w dużych miastach jest zwyczajnie nie możliwe.
                Nikogo nie obchodzi czy to uczciwe i sprawiedliwe ale takie niestety jest życie. Chcąc coś w nim osiągnąć trzeba się dostosować.

                • 1 2

              • Miejsca planuje się długo przed rekrutacją. (1)

                Nie da się planować z rozpoczęciem rekrutacji. Nie da się za wiele zaplanować, brakuje nauczycieli. Likwidacja gimnazjów parę lat temu spowodowała przetasowania, część nauczycieli gimnazjów zniknęła z rynku pracy. Znaleźli sobie miejsce gdzie indziej, poza edukacją lub w prywatnych szkołach.

                • 1 0

              • Albo poszli do biedry, nieroby!

                • 0 0

            • Przyszłoroczny rocznik jest jeszcze liczniejszy od tegorocznego

              o jakieś 10%, i o 60% od zeszłorocznego. I co wtedy?

              • 4 2

          • Tylko zauważ, że wtedy IX LO (2)

            zyskało skrzydło po likwidowanym gimnazjum (chyba nr 1, ale nie jestem pewna), więc mogli sobie pozwolić na utworzenie tych 12 klas. Nie każda szkoła miała takie możliwości lokalowe...

            • 0 0

            • (1)

              Dodanie klas, to są jedne z możliwości i oczywiście tylko tam gdzie jest miejsce i kadra. To nie ja jestem od rozwiązywania tego węzła gordyjskiego, moje dziecko już jest po takich atrakcjach. Piszę, to tylko by zwrócić uwagę, że wówczas przygotowywano się na trudny nabór, nie uciekano od problemu, nie kazano czekać na nie wiadomo co, a głównie chyba, że jakoś cudownie zwolnią się miejsca! Takie scenariusze trzeba przerobić na długo przed i mieć coś w odwodzie. Rekrutacja w pierwszym terminie była całkowicie elektroniczna, czyli był czas żeby zobaczyć, że liczba kandydatów startujących go Gdańska przewyższa i to o dużo liczbę wszystkich miejsc, we wszystkich typach szkół. I jak to się potwierdziła, naiwnością jest oczekiwanie, że ci kandydaci gdzieś wyparują. Wszystko został niedoszacowane i pozostawione samo sobie, a tak nie powinno być, bo te dzieciaki i tak przez pandemię mocno dostały w kość!

              • 3 2

              • LIczba kandydatów w rekrytacji lektronicznej nie jest w 100% miarodajna, dzieciaki startują do szkół w kilku miastach.

                Nie wiadomo czy dziecko wybierze szkołę w Gdańsku, Gdyni czy może Sopocie. Jest jeszcze parę innych możliwości w regionie. I tak, część kandydatów wypada. A miasta to sobie mogą planować, jest nakaz odradzania szkolnictwa zawodowego i brakuje nauczycieli. Nauczyciele niektórych przedmiotów ciągną prawie po 2 etaty, więcej się nie da.

                • 1 0

        • Będą chyba sobie na kolanach siedzieć, a i to na zmianę.

          • 0 0

    • Justyna (3)

      Chyba cię bóg opuścił.moja córka miała wysokie wynimi z egzaminów i (74-94%) pasek na swiadectwie i dwie 5 i dwie 6 z przedmiotów punktoeanych na danym profilu.Startowłyśmy do 6tki gdzie próg w zeszlym roku to był śmiech na sali..nie dostała się do zadnego z 8 wyborów.w tym roku zawinił podwójny rocznik.mnostwo mądrych i ambitnych dzieci zostało skrzywdzonych przez decyzje rządów samorzadów itp.więc o czym ty piszesz ???

      • 5 4

      • Policz sobie

        Skoro nie dostała się do 8 szkół to znaczy, że lekko licząc jakieś 1280 dzieciaków było lepszych od Twojej mądrej i ambitnej córki.
        Skąd to 1280?
        Proste: 8 szkół X 5 klas X 32 uczniów.

        • 4 5

      • No ja z takimi ocenami do 6 bym nie startowała (1)

        jestem z rocznika 89 i doskonale wiedzieliśmy, na podstawie rankingu liceów, gdzie celować. Skoro dzieci było 1,5 rocznika, trzeba było sobie zdawać sprawę, że mnożnik dzieci z wyższym wynikiem niż Twoja córka wynosi x 1,5.

        • 5 5

        • moze przedmówcy chodziło o VI w Gdyni

          • 1 0

    • No nie wiem...

      Patrząc na niektórych profesorów, to w zasadzie nie ma żadnych przeciwwskazań....

      • 1 0

    • Punkty (1)

      Wysoka ilość pkt jest niejednokrotnie sztucznie nabijana przez aktywność nie związana z wiedzą. Co nijak przekłada się na przyszła edukację. Masa dzieciaków zajęła się wolontariatami itp żeby podbić wynik. W przyszłym zawodzie też będą nadrabiać udzielaniem się nie w temacie?

      • 1 1

      • Za wolontariat jest tylko 3 punkty! Za świadectwo z paskiem
        7! Więcej dają inne osiągnięcia np. sportowe lub konkursy kuratoryjne, olimpiady itp.

        • 1 0

    • Masz 100% racji.

      Oceny na świadectwie wystawiane na siłę, wyblagane szóstki. Szanowni Państwo. Średnia 4.75 nie oznacza tego samego co 20 lat temu. To nie oznacza że ma ie genialne dziecko. Czas zjeść na ziemię.

      • 4 1

    • Mój syn miał 167 pkt. To mało? Za mało by dostać się do liceum? na świadectwie 5 z matematyki 6 z angielskiego i geografii. Ma zostać stolarzem?

      • 1 0

  • Załamać się można (21)

    I oczywiście miasto rozkłada ręce i uważa, że wszystko ok...

    • 42 8

    • nie jest to miasta wina (15)

      Miasto nie ponosi winy za tzw reformę szkolnictwa. Miasto Gdańsk na skutek celowych działań rządu otrzymuje znacznie mniej pieniędzy z budżetu za to nakładane są na nie kolejne obowiązki i koszty.
      Jeśli tragedia dotknęła wyborców obecnej rzeczywistości to ... maja co chcieli. Tylko dzieci szkoda:(

      • 21 14

      • Obecna sytuacja z kumulacją półtora rocznika (14)

        to efekt działan p. Katarzyny Hall i Joanny Kluzik -Rostkowskiej, które to najpierw posłały do klas I podstawówki rocznik 2007 z połową 2008, a potem resztę 2008 z całym 2009...
        Także w wyborcami obecnej rzeczywistości to troszkę chybiony argument...

        • 6 9

        • (4)

          coś Ci się miesza. Dodaj do tych roczników wiek pójścia do szkoły i będzie jasne że wtedy to już żadnych ministrów z PO nie było. I to ci następcy odwrócili reformę a potem zlikwidowali gimnazja skutkiem czego jest obecne spiętrzenie roczników.

          • 8 4

          • Rocznik 2007 (2)

            poszedł do szkoły w 2014 roku, a wtedy wg informacji na stronie MEN, resortem kierowała Joanna Kluzik-Rostkowska, wcześniej od 2011 roku ministrem edukacji była Katarzyna Hall.
            Trzeba naprawdę niewiele, aby znaleźć te informacje, to jasne! ;)

            • 2 1

            • (1)

              Rocznik 2007 poszedł do szkoły (zerówka) w 2013r., więc nie wprowadzaj w błąd.

              • 1 3

              • Zerówkę kochanie można...

                też mieć w przedszkolu..
                Więc do I klasy szkoły podstawowej cały rocznik poszedł w 2014 roku...
                Więc poluzuj gumkę

                • 0 0

          • 6 latki do szkoły wysłała platforma, pis to cofnął i zlikwidował gimnazja

            • 3 0

        • i tak i nie (8)

          Tegoroczna kumulacja (półtora rocznika) to faktycznie efekt posłania do szkół sześciolatków.

          Nie byłaby jednak aż tak drastycznie odczuwalna gdyby nie ostatnia reforma obecnej ekipy. Przez nią, do szkół trafił już cały podwójny rocznik (absolwenci ośmioklasowej podstawówki i gimnazjum) a nauka została wydłużona o rok, co zapewne znacznie ograniczyło możliwości dalszego zwiększenia liczby miejsc.

          W praktyce, brak miejsc jest więc efektem najnowszej reformy.

          • 10 2

          • Może zgódźmy się, że to jest efekt obu reform (2)

            Obu nieprzemyślanych i szkodliwych. Obu przeprowadzonych bez oszacowania ich skutków w przyszłości. Politycy nie powinni mieszać się do edukacji.

            • 2 1

            • Obie były potrzebne. (1)

              Zarówno 6latki powinny zaczynać już edukację w pierwszej klasie jak i gimnazja to była pomyłka. Założenia były słuszne. Tylko źle przeprowadzone. Należało je prawdopodobnie dużo bardziej rozciągnąć w czasie

              • 1 3

              • Żeby 6 latki mogły zaczynać naukę w pierwszej klasie, to musiałby być całkowicie zmieniony program naucznia i opóźniony o rok. Bo spora część dzieci po prostu sobie nie radziła z materiałem, a ułatwiony z podowu Covida egzamin okazał się dla nich sporą pomocą.

                • 0 1

          • (4)

            A kiedy ten podwójny rocznik ósma klasa i gimnazjum kończy liceum? Wtedy powinna się zwiększyć ilość miejsc w szkołach.

            • 0 2

            • nic się nie zwiększy (1)

              Reforma wydłużyła naukę w szkołach średnich o rok więc cały czas w szkołach będzie o jeden rocznik więcej niż przed zmianami.

              • 1 0

              • Absolwenci ostatniego rocznika...

                gimnazjum właśnie w tym roku zdali maturę i opuścili mury liceów. Zostali w nim obecni czwartoklasiści, czyli ten rocznik, który jako pierwszy (po deformie) zakończył ośmioklasową podstawówkę

                • 0 0

            • Gimnazjów już nie ma, wygaśły.

              • 0 0

            • Weź idź...

              • 0 0

    • a kto ma znaleźć pieniądze na kolejne pensje dla nauczycieli? (3)

      skąd brać nauczycieli za takie głodowe pensje?

      • 14 1

      • kto? ustawy odpowiadają na to pytanie - samorząd. (1)

        za te rondo na wygwizdowie, mielibyśmy 2 lata utrzymania extra klas, wystarczy zapłacić za niewielką ilość "nadgodzin".

        • 0 1

        • Można dołożyć innymi zmiennymi, np. dodatkiem motywacyjnym. W Warszawie można było dołożyć nawet tysiąc złotych, aby zachęcić ludzi do pracy w szkole. Gdańsk, perła północy, biedna jak mysz kościelna, na nauczycielach oszczędza jak tylko się da. Wstyd!

          • 1 0

      • może zacząć ściągać z Afryki

        • 0 0

    • A co miasto ma do tego...

      Jeśli brak miejsc w szkołach, to znaczy, że brakuje nauczycieli do tych klas-kpw!!!! Jeśli nie ma np. lekarza w przychodni, to nie przyjmie sprzątaczka, bo nie ma kwalifikacji i tak samo jest w szkołach -brakuje nauczycieli, to dyrektor nie wyznaczy sprzątaczki do realizacji programu nauczania, Bo NIE ma kwalifikacji - kpw!!!!!!!!!!!!

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Student Maritime Conference 2024

60 - 480 zł
konferencja

Gdynia ScienceSlam

sesja naukowa

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Chmury zbudowane są z:

 

Najczęściej czytane