• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Są jeszcze wolne miejsca dla gdańskich przedszkolaków

Wioleta Stolarska
4 lipca 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Wielu rodziców, których dzieci nie zakwalifikowały się w drugiej turze do wybranego przedszkola nie wie, co dalej. W razie wątpliwości gdański magistrat radzi skontaktować się z Wydziałem Rozwoju Społecznego. Wielu rodziców, których dzieci nie zakwalifikowały się w drugiej turze do wybranego przedszkola nie wie, co dalej. W razie wątpliwości gdański magistrat radzi skontaktować się z Wydziałem Rozwoju Społecznego.

Na gdańskich przedszkolaków wciąż czeka około 555 wolnych miejsc w placówkach. Łączna liczba miejsc w gdańskich przedszkolach i zerówkach szkolnych w tym roku wyniosła 11 342. Po zakończeniu drugiej tury rekrutacji zakwalifikowało się 621 kandydatów, na miejsce w przedszkolu czeka jeszcze około 337 osób. Z kolei 20 sierpnia rozpocznie się rekrutacja dla dzieci spoza Gminy Miasta Gdańska.



Jeśli twoje dziecko w rekrutacji uzupełniającej nie dostało się do publicznego przedszkola zapisałeś(-aś) je do prywatnego czy liczysz na dodatkowe wolne miejsca w publicznych placówkach?

Łączna liczba miejsc w gdańskich przedszkolach i zerówkach szkolnych w tym roku wyniosła 11 342. To więcej niż w ubiegłych latach, kiedy w 2017 było ich 10 608, a w 2016 roku 10 342.

- Po zakończeniu drugiego etapu rekrutacji do przedszkoli, analizując listę dzieci nieprzyjętych do placówek publicznych, można stwierdzić, że istnieje potrzeba utworzenia dodatkowych miejsc przedszkolnych - informuje gdański magistrat.
Łączna liczba kandydatów, którzy wzięli udział w rekrutacji uzupełniającej do przedszkoli i oddziałów przedszkolnych w szkołach podstawowych wyniosła 957. W wyniku rekrutacji uzupełniającej zostało zakwalifikowanych do przedszkoli 389 kandydatów, a do oddziałów przedszkolnych w SP 231 - łącznie 621 kandydatów (w tym 200 dzieci 6-letnich).

Liczba dzieci, które nie zakwalifikowały się do żadnej placówki na dzień 22 maja wyniosła 337.

Na przedszkolaków wciąż czeka około 555 wolnych miejsc: w przedszkolach publicznych 57, w przedszkolach upublicznionych 119, w oddziałach przedszkolnych w szkołach podstawowych 379.

Wielu rodziców, których dzieci nie zakwalifikowały się w drugiej turze do wybranego przedszkola nie wie jednak, co dalej. W razie wątpliwości gdański magistrat radzi skontaktować się z Wydziałem Rozwoju Społecznego.

- Jeżeli w wyniku postępowania rekrutacyjnego dzieci 3-letnie i 4-letnie nie zostaną przyjęte do wybranego przedszkola, Prezydent Miasta Gdańska wskaże rodzicom miejsce w innym przedszkolu - czytamy w regulaminie określającym zasady rekrutacji.
Czytaj więcej o ZASADACH REKRUTACJI

Kolejna rekrutacja pod koniec sierpnia



Rekrutacja dla dzieci spoza Gminy Miasta Gdańska rozpocznie się 20 sierpnia 2018 r.

- Kandydaci zamieszkali poza obszarem danej gminy mogą być przyjęci do publicznego przedszkola, oddziału przedszkolnego w publicznej szkole podstawowej lub publicznej innej formy wychowania publicznego na terenie tej gminy, jeżeli po przeprowadzeniu postępowania rekrutacyjnego dana gmina nadal dysponuje wolnymi miejscami - czytamy w regulaminie.

Miejsca

Opinie (77) 1 zablokowana

  • co to za kłamstwo

    ze niby sa miejsca? gdzie te miejsca, u nas w okolo sa 3 rozne przedszkola i w zadnym nie ma miejsc.
    mam wozic dziecko na zaspe?

    paranoja. ten artykul to ponury zart. bardzo ponury.

    • 22 1

  • Magistrat stwierdził

    Że jest potrzeba więcej miejsc w publicznych placówkach.
    Przecież to wiadomo od 15 lat . Jak te miernoty z PO kolejny raz wygrają wybory w Gdańsku . To wyjdzie na to że jesteśmy naprawdę upośledzeni jako społeczeństwo.

    • 14 4

  • sĄ wakacje wiec są wolne miejsca bo dzieci siedza w domach to oczywistosc

    gdyby we wrzesniu byly to by bylo cos

    • 8 0

  • Tekst pisany chyba dla idiotów

    W przedszkolach nie ma 500 wolnych miejsc, tylko nieco ponad 170. Reszta to miejsca w zerowkach w szkołach podstawowych zarezerwowane tylko dla 6cio latków. Żeby można było wyciągnąć wnioski czy jest dużo wolnych miejsc w przedszkolach (najbardziej zainteresowani są chyba rodzice 3latkow) trzeba powiedzieć ile w grupie dzieci, które się nie zakwalifikowały (ponad 300) jest 6cio latków. Pewnie niewiele, co może oznaczać, że na 176 miejsc w przedszkolach jest prawie 300 chętnych. Jak już piszecie artykuły to róbcie to porządnie a nie wciskacie ludziom częściowe dane i populistyczna kit.

    • 43 0

  • wolne miejsca (3)

    z tego co mi wiadomo w delfinku jeszcze lista otwarta

    • 1 0

    • i w biedronce (1)

      • 7 0

      • hahaha

        • 0 0

    • Mój dzieciak nie będzie siedział w jakiejś rybie

      jak ten Jonasz.

      • 0 0

  • a ja się ciągle pytam a co ze żłobkami? (4)

    Mój syn jest w kolejce na 800 miejscu. Brawo.

    • 19 0

    • do matury się wyrobi

      • 7 0

    • W żłobkach są miejsca... (2)

      Zwłaszcza w takich w których już pierwszego dnia masz wrzucić malucha za drzwi i uciec, bo pani dyrektor nie lubi jak rodzice patrzą im na ręce (to ostatnie stwierdzenie to autentyczna wypowiedź właściciela placówki prywatnej z okolic ulicy Kartuskiej) i to za jedyne 850 zł czesnego + wyżywienie.... jest miejsce no jest....

      • 8 0

      • (1)

        Boję się że poślę tam dziecko, jeżeli na kartuskiej jest 1 żłobek pryw.
        Ale co mam zrobić, muszę wracać do pracy, na nianię nie nie stać, pierwsze dziecko - brak dopłat, a w publicznym to jestem 400 w nowym porcie a mieszkam na jasieniu.
        Rodziny tu nie mam, nie jest łatwo.

        • 0 0

        • Nie martw się...

          To nie jest na samej Kartuskiej...pani była bardzo miła, ale palnęła takim tekstem, nie wiem czy świadomie....chodzi o to że rynek żłobków stanął na głowie...jest za mało miejsc i właściciele nie szanują rodziców, wiedząc że nie ma innych miejsc, albo są trudno dostępne. My rodzice nie jesteśmy klientami, jesteśmy petentami, brakuje współpracy w wielu miejscach, jest folwark i panowanie właścicieli...nie wszędzie oczywiście ale dobre miejsca są dużo wcześniej rezerwowane najczęściej przez rodzeństwa aktualnych przedszkolaków.

          • 4 0

  • Jakoś nie widzę tych miejsc (3)

    Oboje z mężem pracujemy i nasze dziecko nie dostało się do żadnego przedszkola, jest lista wolnych miejsc w całym Gdańsku całe chyba teraz 10 miejsc dla trzylatków i to na drugim końcu miasta niemalże, porażka jedną wielka a urząd miasta wstrzymuje budowę przedszkola na leszczynowej

    • 13 0

    • Jak pracujecie to zapisujcie do prywatnego (2)

      Ciągle to daj daj. Macie oboje pracę i nie stać was na prywatne przedszkole?
      Co do Leszczynowej to tak się dzieje gdy lokal usługowy nagle staje się przedszkolem bez zmiany planów w UM i bez miejsca na plac zabaw.

      • 0 2

      • Jak pracuja to płacą podatki

        Z podatków finansowane są m.in. szkoły i przedszkola. Dlatego osoby pracujace powinny mieć równe szanse. I potwierdzam, że większość osób, których dzieci się dostają ma te miejsca po znajomości. Na marginesie , szkoda, że podatki zostały zmarnowane na tak bezmyślnego obywatela jak ty.

        • 1 0

      • po co niepracującemu rodzicowi przedszkole?

        nie bredź

        • 1 0

  • zawsze pozostają Ochotnicze Hufce Pracy

    • 0 0

  • Widzieliście kryteria? Patologia ma pierwsze miejsce, do tego miejsce za złotówkę. (3)

    Rodzice pracujący praktycznie nie mają wyboru - albo dowozić na drugi koniec miasta, często spatologizowany, albo płacić kilka stów za prywatne.

    • 24 5

    • Wielodzietni (2)

      Rozumiem Twoją frustrację bo istotnie system jest niesprawiedliwy ale nie ma sensu zakładać, że ludzie z większą liczbą dzieci to z gruntu patologia. Większość rodzin wielodzietnych jakie znam to porządni i wykształceni ludzie.

      • 4 4

      • (1)

        Ale co będziesz mu tłumaczył. I tak nie zrozumie. Jest tak zindoktrynowany przez multikulti, że więcej niż 1 dziecko to patologia. Pierwszeństwo mają pracujący właśnie dlatego, że nie mają z kim dziecka zostawić a nie bezrobotni. Ale on będzie gadał o patologii, o czym nie ma zielonego pojęcia.

        • 5 7

        • Jak ktoś jest tak niezaradny, że nie umie kombinować, tylko musi pracować, żeby nie paść z głodu, to nic dziwnego, że trzeba mu stworzyć preferencyjne warunki i za rączkę prowadzić.

          • 0 0

  • Lista (1)

    Dzisiaj otrzymałam z UM wykaz przedszkoli w których są jeszcze wolne miejsca. Odrazu zadzwoniłam i się dowiedziałam, że miejsca wolne były, ale do wczoraj :)) Parodia

    • 19 0

    • To jest Polska, miejsca są, a że nieaktualne... Mały szczegół

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Science Cafe. Przyszłość zapisana w genach? Epigenetyka w skali

20 zł
wykład, sesja naukowa, warsztaty

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Student Maritime Conference 2024

60 - 480 zł
konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Grzyby jadalne to:

 

Najczęściej czytane