Osiem, czasem nawet dziewięć godzin lekcyjnych, dodatkowe zajęcia, dojazdy - nastolatkowie poza domem spędzają często całe dni. Do tego większość czasu są w szkole, której nie wolno im opuszczać w trakcie zajęć. - Nawet na przerwach woźni zamykają budynek, żeby uczniowie nie mogli wyjść na zewnątrz. W sytuacji kiedy dziecko nie przygotuje sobie jedzenia, cały dzień w szkole jest głodne, bo do sklepu też nie może pójść - pisze czytelniczka. Jak się okazuje, szkoły - choć zamknięte - starają się wyjść naprzeciw potrzebom uczniów. Sprawdziliśmy, co grozi za wyjście "po kanapkę" i czy szkolne stołówki zachęcają swoim menu.
2019-10-02 11:07
No cóż, nie od dziś wiadomo że szkoła to poprostu więzienie dla dzieci.
2019-10-02 11:11
W czasie przerwy wszystkich przykuwać kajdankami do grzejników, będzie najbezpieczniej
2019-10-02 11:11
Opinia wyróżniona
Teren szkoły zacznijmy tego jest razem z częścią zewnętrzną.
Poza tym wyjścia ewakuacyjne muszą być otwarte lub umożliwiać szybkie otworzenia podczas zagrożenia.
Szkoły rządzą się swoimi prawami, hydranty pozamykane na kłódkę, teraz wyjścia. Nie daj Boże do ewakuacji to straty będą pokaźne.
2019-10-02 11:27
Naucz pociechę zasad współżycia społecznego i nie będzie problemu.
2019-10-02 11:39
2019-10-02 21:27
pozdrawiam :D mitomanie
2019-10-02 12:02
I to jest właśnie podejście szkół. Najlepiej zabronić wszystkiego, część obowiązków przerzucić na rodziców ( pomoc przy wycieczkach, festynach, pieczenie ciast itp...) a jak do strajku to wtedy pierwsi. I zaczyna się lament w tv czego to oni po za godzinami pracy nie robią. .....
2019-10-02 12:32
Czytać może i cię nauczyli, ale zrozumiec tego co czytasz, już nie dali rady. Jak byk napisane, że drzwi nie są zamykane na klucz.
2019-10-02 11:17
Co się zmieniło w ciągu 30 lat że wtedy można było a teraz nie?
2019-10-02 11:27
Poziom odpowiedzialności nauczycieli za bezpieczeństwo uczniów i roszczeniowość rodziców. To się zmieniło. Jeśli takiemu dowcipasowi co sobie wyskoczył ze szkoły na przerwie coś stanie, to szkoła ma przej..e. Kontrola za kontrolą, rodzice piszący paszkwile i walczący o odszkodowania. No i kolejny bajer. Szkoły już nie uczestniczą w ubezpieczaniu uczniów, jest to tylko w gestii rodziców, więc taki delikwent może być nieubezpieczony, ale przecież pieniążki się przydadzą, to może nauczyciela (tego nieroba) się da wydoić. To się zmieniło.
2019-10-02 11:28
A i owszem zmieniło się, kiedyś to jak się z kolegą pobiło w szkole to strach było komuś powiedzieć bo jeszcze dołożyli lanie a teraz to kurator do szkoły wkracza i sądem straszy dyrektora i wychowawcę bo rodzic twierdzi, że w szkole brak nadzoru bo jego dziecko jest bite lub dostało na wu-efie piłką w brzuch a jest takie wrażliwe. Ot co się zmieniło. Z uczniem teraz trzeba jak z jajkiem.
2019-10-02 11:32
Mentalność i roszczeniowość rodziców?
2019-10-02 12:11
Oraz minimalizm nauczycieli?
2019-10-02 11:48
Trzydzieści lat temu w szkołach nie wolno było palić, ale nikomu specjalnie nie przeszkadzało, że uczniowie liceów na przerwach wychodzą na dymek za winkiel. Dziś modnie jest nie palić.
2019-10-03 13:14
Mam inne wrażenie, a w mojej okolicy jest kilka szkół. Dym przysłania słońce :)
2019-10-05 18:10
I dlatego zabronią wychodzić :-)
2019-10-02 12:48
Z tego samego i**otycznego powodu zamyka się wejścia na boiska szkolne popołudniami. Czyli rano nie można wyjśc a po południu wejść. Świat stoi na głowie.
2019-10-02 11:17
Ale jak pszczoła ugryzie w d*pcie dzieciaczka w szkole to rodzice do kuratorium piszą że dzieje się krzywda "dzidziusiowi" i aferę robią. Takie pretensjonalne czasy. I jak ta szkoła ma zapewnić takiemu cukiereczkowi mamusi bezpieczeństwo jak on na browar chce wyjść a nie po kanapkę? Nie zrobi raz śniadania, drugi raz, trzeci to czwartym razem będzie pamiętał. A maluchom to nasz obowiązek robić jedzenie do szkoły i to my - rodzice zapominamy a nie dzieci. Szlag mnie trafia na wypowiedzi niektórych rodziców. Rodzic.
2019-10-02 11:37
Ja nie chcę, by było jak 30-40 lat temu, że dziecko czy uczeń nie był traktowany z szcunkiem. Dlatego niektórzy rodzice są tacy przeczuleni. Jednak szkoły powinny uczniów szkół średnich wypuszczać bez ograniczeń.
2019-10-02 12:19
Piłeś, nie jedź. Jedziesz, nie pij!
2019-10-02 11:40
Brawo. Przywracasz mi wiarę w rozsądek rodziców.
2019-10-02 11:19
Wystarczy telefon do straży pożarnej w celu kontroli PPOŻ i sie skończy cwaniakowanie szkół. W Polsce jak zwykle w lesie i statut szkoły nad wszelkimi aktami prawnymi, w tym konstytucją
2019-10-02 11:22
proponuję dyrekcji ii lo i xix lo przejść się na przerwie za nieczynną Żabkę i sklep monopolowy i za uszy wciągnąć swoich uczniów do szkoły. I przy okazji przyjrzeć jak się zachowują i przede wszystkim co palą.
2019-10-02 11:38
2019-10-02 13:37
Konfident zje**ny..
2019-10-02 14:42
2019-10-06 21:15
To rodzice są od wychowywania, a szkoła od nauczania. Rodzicu zacznij wychowywać swoje dziecko , a nie tylko chować...
2019-10-02 11:28
O kurcze. Srogie konsekwencje, wszyscy drżą na samą myśl
2019-10-02 11:28
2019-10-02 11:39
2019-10-02 11:29
w myśl których szkoła i nauczyciel odpowiadają za wszelkie wybryki jakie Brajanowi czy Dżesice przyjdą do głowy i można otworzyć szkoły wracajac do normalnosci.
Co to za chore zwyczaje, żeby samodzielny nastolatek nie mógł wyjść z budynku w czasie przerwy.
Rodzice, za dużo wymagacie od szkoły. Szkoła ma uczyć wasze dzieci a nie pilnować nie tylko w budynku szkoły ale i poza nim. To dlatego szkoły idą na łatwizne i robią zakład zamknięty
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Jakie ptaki spotkasz w drodze do szkoły?
Filmy