- 1 Nielegalna wycinka na działce Politechniki (320 opinii)
- 2 Miejsce zbrodni w liceum. Policjanci spotkali się z uczniami (15 opinii)
- 3 Za dużo wolnego w szkole? Świąteczna przerwa i majówka na horyzoncie (196 opinii)
- 4 Prywatna szkoła podstawowa dla dziecka. Jak wybrać i ile kosztuje? (131 opinii)
- 5 Najlepsze licea i technika na Pomorzu z wyróżnieniami w rankingu "Perspektywy 2024" (44 opinie)
- 6 Sprzeciw wobec wyróżnienia Olgi Tokarczuk. Plakaty na UG (773 opinie)
Sztorm niszczy wybrzeże, ale dotlenia morze
7-metrowe fale na Bałtyku podczas sztormu w zeszłym tygodniu miejscami wyrządziły spore szkody na wybrzeżu. Ich usunięcie pochłonąć może nawet kilkanaście milionów złotych. Ale sztormy, o czym wiedzą nie tylko poszukiwacze bursztynów, mają też pozytywne skutki dla przyrody. Jakie?
Prof. Jan Marcin Węsławski, kierownik Zakładu Ekologii Morza z Instytutu Oceanologii Polskiej Akademii Nauk w Sopocie: Tak, sztormy będą coraz częstsze, a fale coraz wyższe, to widać w statystyce z ostatnich 30 lat. Ten ostatni sztorm nie był szczególnie wielki - tyle że wiatr wiał z takiego kierunku, że rozpędzał największe fale. Podobna siła wiatru z innego kierunku dałaby znacznie słabszy efekt na morzu. Natomiast większa energia wiatrów to efekt ciepła nagromadzonego w atmosferze.
Czytaj też: Silny wiatr: cofka, zamknięte mola, zerwany dach kamienicy
Czy mogą być też pozytywne skutki sztormów dla naszego, w sumie niewielkiego, akwenu?
Skutki pozytywne to mieszanie i natlenianie wody w Bałtyku. Przez podwyższone temperatury wody jest w niej coraz mniej tlenu, który gorzej rozpuszcza się w cieple. Każde ochłodzenie wody i sztorm dostarcza tlen do systemu morskiego - im większe fale, tym głębiej. Duże fale pozwalają wymieszać wodę do głębokości 30-40 m, choć to wciąż za mało, żeby natlenić głębie bałtyckie sięgające do ok. 100 m.
Bałtyk ma bardzo małe zasolenie, nieco pomaga mu wlew słonej wody z morza Morza Północnego. Kiedy mieliśmy go ostatnio? Co musi się stać, żeby nastąpił i czy ma to przełożenie na populację ryb w Bałtyku?
Dawniej wlewy do Bałtyku występowały regularnie co kilka lat, ostatnio były długie przerwy (11 lat) potem rok po roku wlewy i znowu nic. Żeby ciężka, bo bardziej słona woda z morza Północnego wlała się do Bałtyku, musi nastąpić kilka, nie zawsze częstych, sytuacji meteorologicznych. W skrócie: potrzebne są do tego długotrwałe i silne wiatry wiejące w odpowiednim kierunku. Tylko one mogą wytworzyć różnicę poziomu morza w cieśninach i na Bałtyku i przepływ po dnie słonej, dobrze natlenionej wody.
Bez tych wlewów dorsze i inne typowo morskie gatunki w Bałtyku nie mają jak przetrwać. Wlewów nie da się sztucznie wywołać - to ogromne zjawiska, zachodzące przez kilka tygodni i obejmujące 70 do 200 km sześc. wody.
Film z 2 stycznia 2019 r.
Czy wiadomo już, czy taki wlew nastąpił podczas ostatniego sztormu? I jak to ustalić?
Jeszcze nie wiemy, czy tak się stało. Mamy jedną boję pomiarową w okolicy Łeby, ale powinniśmy mieć co najmniej trzy wzdłuż naszego wybrzeża. One są jednak kosztowne, bo kosztują od 0,5 do 1 mln zł. Pływające morskie stacje meteo rejestrują siłę wiatru, wysokość fali, parametry chemiczne wody, a dane przekazują przez radio lub kablem.
Czy w najbliższych dziesięcioleciach widocznie podniesie się poziom Bałtyku?
Tak, poziom morza na świecie podnosi się nieuchronnie - dyskusyjne jest tylko jego tempo. Realistyczne prognozy mówią o wzroście o 0,5 m do końca stulecia, alarmistyczne - o ponad 1 m. Nałożone na to spiętrzenia wiatrowe wody czy wielkie fale dają efekt dużo poważniejszy.
Opinie (111) 7 zablokowanych
-
2019-01-08 10:11
milionowe straty
czyli kilka baniek do POdziąłu.
- 5 0
-
2019-01-08 12:49
Obciążyć kosztami
Wytwórnię Piasku Zdzisław Sztorm
- 1 0
-
2019-01-08 15:09
Tlen jest nierozpuszczalny w wodzie.
Wracać do szkoły, chemia zaprasza.
- 1 4
-
2019-01-08 15:52
Teraz Szczurek ma wielki dylemat i nie wie co tu wybrać.
Co jest lepsze? Ocalić wybrzeże czy dotleniać morze? To ostatnie rozwiazanie korzystnym jest z punktu finansowego bo nie trzeba robić nic. Matka natura nad tym trzyma już kontrole.
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.