• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

UG otwiera kolejne kierunki studiów

Elżbieta Michalak
10 marca 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Przygotowanie do pracy w teatrach i instytucjach kultury, prasie teatralnej i kulturalnej, archiwach artystycznych, a także wydawnictwach zajmujących się wydawaniem publikacji z dziedziny humanistyki - takie możliwości ma dać absolwentom nowo otwierany kierunek studiów - teatrologia. Przygotowanie do pracy w teatrach i instytucjach kultury, prasie teatralnej i kulturalnej, archiwach artystycznych, a także wydawnictwach zajmujących się wydawaniem publikacji z dziedziny humanistyki - takie możliwości ma dać absolwentom nowo otwierany kierunek studiów - teatrologia.

Choć od roku 2013 na Uniwersytecie Gdańskim powstało 15 nowych kierunków studiów, wciąż uruchamiane są nowe. Tym razem, poza tymi ze standardowej oferty, kandydaci aplikować będą mogli też na Studia Bałkańskie oraz Teatrologię.



Czy oferta kierunków uczelni trójmiejskich jest bogata?

Od nowego roku akademickiego 2015/2016 na Uniwersytecie Gdańskim będzie można studiować pięć nowych kierunków studiów. Poza dyplomacją, studiami wschodnimi i tradycjami cywilizacji europejskiej, o których pisaliśmy kilka miesięcy temu, kandydaci składać będą mogli dokumenty także na studia bałkańskieteatrologię.

Studia Bałkańskie to trzyletnie studia stacjonarne pierwszego stopnia, realizowane na Wydziale Filologicznym Uniwersytetu Gdańskiego, które pozwolić mają na zdobycie umiejętności z zakresu dwóch języków obcych (wyboru spośród serbskiego lub chorwackiego oraz tureckiego lub włoskiego student dokona sam) oraz pozyskanie wiedzy o krajach bałkańskich: z zakresu kultury i komunikacji międzykulturowej oraz aspektów prawa, biznesu, handlu, dyplomacji, stosunków etnicznych i gospodarki obszaru Półwyspu Bałkańskiego.

- Oferta kształcenia jest dostosowana do potrzeb rynku pracy - mówi Beata Czechowska-Derkacz, rzecznik Uniwersytetu Gdańskiego. - Katedra Slawistyki UG, która sprawuje pieczę nad kierunkiem, utrzymuje kontakty z Ambasadą Republiki Serbii, Ambasadą Republiki Chorwacji oraz ambasadami innych państw regionu, a także instytucjami takimi jak Matica Srpska, Matica Hrvatska oraz polskimi i międzynarodowymi firmami inwestującymi w krajach Półwyspu Bałkańskiego. Dzięki tym kontaktom studenci będą mieli dostęp do aktualnych ofert pracy, informacji o targach pracy z udziałem międzynarodowych firm oraz stażach w firmach działających na Bałkanach.

Absolwenci Studiów Bałkańskich, zgodnie z informacjami, jakie otrzymaliśmy od uczelni, mają znaleźć zatrudnienie jako konsultanci ds. regionu przy instytucjach europejskich, w służbach dyplomatycznych, w polskich i międzynarodowych przedsiębiorstwach współpracujących lub inwestujących w regionie, ale także jako eksperci i negocjatorzy ds. mniejszości narodowych, animatorzy kultury, redaktorzy portali internetowych, pracownicy sektora turystycznego, specjaliści ds. wymiany zagranicznej w regionie.

Drugim, nowo otwieranym kierunkiem jest teatrologia - stacjonarne studia drugiego stopnia realizowane na Wydziale Filologicznym Uniwersytetu Gdańskiego, a prowadzone przez teatrologów, literaturoznawców i kulturoznawców z Wydziału Filologicznego UG (przedmioty warsztatowe mają natomiast prowadzić artyści reprezentujący poszczególne obszary teatru, dziennikarze oraz specjaliści w dziedzinie prawa autorskiego).

- Głównym celem kształcenia na tym kierunku jest zdobycie gruntownej wiedzy z zakresu historii oraz teorii dramatu i teatru, a także umiejętności łączenia tej wiedzy z działalnością praktyczną, zwłaszcza z pracą w teatrach i instytucjach kultury, pracą dramaturga i krytyka teatralnego - wyjaśnia Beata Czechowska-Derkacz.

Na program zajęć składają się przedmioty ogólne oraz specjalistyczne (praktyczne) w ramach specjalności dramaturgiczno-krytycznej. Te ostanie będą prowadzone w trybie warsztatowym. Jak zapewnia uczelnia, ich ukończenie ma przygotowywać absolwentów do podjęcia pracy dramaturga - głównego partnera reżysera, który jest odpowiedzialny za przekaz ideowy spektaklu, krytyka/recenzenta, komentującego spektakle i zdarzenia teatralne oraz sekretarza/kierownika literackiego.

Program dopełniać będą zajęcia fakultatywne, w tym praktyczna nauka języka obcego (pod kątem wiedzy teatrologicznej i praktyki scenicznej), a także seminarium magisterskie i praktyka zawodowa.

W roku akademickim 2014/2015 najpopularniejszymi i najchętniej wybieranymi przez studentów UG kierunkami wśród studiów pierwszego stopnia, były kolejno psychologia (10,24 kandydata na miejsce), kryminologia (10, 22), skandynawistyka (9,56), bezpieczeństwo narodowe (7,95) oraz filologia angielska (7,26). Natomiast najmniejszą popularnością (w ostatnich 3 latach) cieszyły się kierunki: etnofilologia kaszubska, niemcoznawstwo, religioznawstwo, filologia klasyczna.

W ostatnich kilku latach uczelnia zlikwidowała też kilka kierunków - agrochemię (stacjonarne I stopnia), przyrodę (stacjonarne I stopnia) oraz rosjoznawstwo (stacjonarne II stopnia, I stopień funkcjonuje bez zmian).
Elżbieta Michalak

Miejsca

Opinie (88) 3 zablokowane

  • Ale jaja (10)

    UG to szkółka, która funkcjonuje w swoim założeniu dla kadry, a nie dla studentów. Tylko naiwni dadzą się nabrać na te propozycje dające tylko jedno wykształcenie - bezrobotny do końca życia.

    • 195 12

    • (1)

      Po liceum część z nas poszła do PG i siedzimy w korporacjach a część ludzi wybrała UG . Po UG ludzie mieli tylko wybór albo być bezrobotni albo sami musieli zadbać o swoje życie. Tak, dwóch z nich z nich zostało prezesami dużych firm (choć oczywiście nie pracują w wyuczonym zawodzie). Reszta jeśli pracuje to za byle co lub wyjechała za granicę.

      • 26 6

      • ja po PG też wyjechałem, polska śmiedzi korupcją i moczem

        no i małymi zarobkami

        • 24 11

    • (3)

      ja też jestem po UG, pracuję w zawodzie niewyuczonym, i bardzo to sobie chwalę. W życiu nie poszłabym na takie studia, które w wieku 20 lat zdeterminują mi do końca życia co będę robiła w przyszłości. Jednak rozumiem, że to opcja dla osób samodzielnych. Tzw. większość społeczeństwa powinna mieć jak po PG - wyuczony zawód i spokój do emerytury. Dlatego na UG potrzebne są zmiany. Bo Zosie samosie sobie poradzą, ale co z resztą?

      • 26 2

      • (2)

        no to zostań teraz lekarzem albo farmaceutą:)
        Wypowiadasz się mało logicznie. Zakładasz,że absolwent PG nie jest w stanie pracować w innym niż wyuczony zawodzie.Niestety nie wyjaśniasz dlaczego.

        • 8 2

        • Coraz zabawniejsze kierunki (1)

          Bo na PG uczymy się konkretnych rzeczy, a nie chodzimy z głową w chmurach. Teatrologia czy inny śmieszny kierunek o niczym, wszystko jedno i to samo. Gdybym publicznie powiedział, że studiuję coś takiego, ludzie chyba by nie wyrobili ze śmiechu.

          • 11 4

          • zawsze się można pocieszać że gdzieś jest gorzej

            ale PG to też niezła ściema niestety i multum nikomu nie potrzebnej
            (za wyjątkiem delikwenta który uczy) "wiedzy"

            • 7 0

    • Dzisiaj wykształcenie to nie wszystko (2)

      Oprócz wykształcenia, które na niektórych kierunkach wymaga zdania wielu egzaminów, liczą się również tzw. umiejętności miękkie - wysoko rozwinięte zdolności komunikacyjne, kreatywność, odporność na stres, umiejętność pracy w grupie. Warto je rozwijać już na studiach. Wiem z własnego doświadczenia, bo tego nie robiłem... Zawsze można nadrobić stracony czas. Nie wolno bać się ludzi - trzeba być otwartym, wtedy dużo skorzystamy. Tak naprawdę w życiu niewiele zdziałamy w pojedynkę.

      • 22 2

      • Swiete slowa, szczegolnie widac to po informatykach

        • 9 1

      • Jeśli chodzi o kreatywność, to nie ma co bić piany. Większość ludzi nie jest i nigdy nie będzie kreatywnymi. Wymaganie tego od nich jest zwyczajnie głupie. Nie każdy rodzi się odkrywcą czy wynalazcą. A jeśli będzie się ludzi do tego zmuszać, bo upowszechni się fikcyjna innowacyjność tak jak teraz, w stylu "innowacyjna gumka do majtek" i inne brednie, a słowo "innowacyjność" zatraci swoje znaczenie.

        • 10 1

    • o UG

      Niestety masz rację. Biorąc pod uwagę długi jakie ma UG, a także coraz mniejszą ilość studentów, zastanawiam się po co otwierane są nowe kierunki. Odpowiedź jest jedna...dla kasy. Nowe kierunki=więcej studentów=więcej kasy. Sama studiowałam na UG politologię, jednak od 2 lat MSU nie jest uruchomione, ze względu właśnie na zbyt małą ilość chętnych. A gdzie Ci ludzie są? W Ateneum, które pęka w szwach. Jest taniej, kadra dydaktyczna w 99% z UG, a poziom taki sam na UG. Sama poszłam na MSU do Ateneum i nie żałuję. Miałam wielkie obawy, bo słyszałam, że jak płacisz to zdajesz, że niczego się nie nauczę itd. to nie prawda. Owszem niektórzy wykładowcy mają takie podejście, ale to chyba wszędzie są tacy...

      • 8 9

  • (4)

    A ta nowość Studia Bałkańskie to nie jest dobrze znana od lat na UG slawistyka ze specjalnością serbską i chorwacką?

    • 136 1

    • jest przewaga miejsc na studiach nad studentami (1)

      i to jest problem. Podobnie jak popyt i podaż na rynku. Gdy za duża podaż, cena idzie w dół.
      To studenci powinni walczyć o miejsca na uczelniach a nie odwrotnie. Bo jak się postarają aby się wogóle dostać, to statystycznie potem będą się dalej starali. A jak uczelnia prosi żeby przyszli studiować, to będzie ich prosiła aż do dyplomu

      • 37 0

      • Święte słowa!

        • 3 0

    • Bałkany każdy kojarzy (1)

      pewnie ostatnio głównie z Bałkanicą zespołu Piersi.
      A Slawistyka - brzmi jak nauka o Słowianach - a tych kojarzą pewnie głównie z PL i Rosją, może Słowacją, a nie z Serbią, Chorwacja i okolicami.

      • 6 7

      • ale czemu się nie kojarzy z Chorwacją i Serbią? Przecież to też Słowianie..

        • 4 0

  • Nareszcie, w tym kraju brak specjalistów od teatru. (2)

    • 151 3

    • Noo pracę będą mieli, np kasa biletowa

      w Szekspirowskim...

      • 59 1

    • hehe, faktycznie... a agrochemia - jeden z najprężniej rozwijających się sektorów na świecie - likwidują

      • 36 1

  • (9)

    A co ma nauka włoskiego do Bałkanów?

    • 60 5

    • to tak jakby na polonistyce

      uczyć niemieckiego

      • 15 3

    • i tureckiego (3)

      • 11 3

      • (2)

        europejska część Turcji to Bałkany.

        • 7 1

        • przepraszam (1)

          może jakiś jej skrawek rzeczywiście leży na płw. bałkańskim. jednak dziwi mnie, że np. nie ma wśród tych języków nowogreckiego czy macedońskiego, a j. turecki wraz z j. włoskim jest w ofercie.

          • 8 3

          • A bułgarski? To już nie Bałkany?

            • 1 1

    • domyślam się, że trzeba było komuś dać etat . I tak tego nikt nie kontroluje.

      • 25 1

    • Włochy są blisko bałkanów

      • 0 3

    • (1)

      Jak mieszkałem w Chorwacji modne były wyjazdy na zakupy do Włoch...
      Może tu należy szukać przyczyny włoskiego na Studiach Bałkańskich :)
      Żenada, kiedyś Katedra Slawistyki trzymała poziom, tak kadra jak i studenci. Z racji pochodzenia mój syn studiował chorwacki jako drugi kierunek i z całą stanowczością stwierdzam że to, co uczelnia oferowała kiedyś a to co oferuje dziś - to dwa światy.

      • 6 0

      • slawistyka?

        Dokładnie. A swoją drogą pracy bronilam u takiej strasznie brzydkiej baby jagi z czerwonymi włosami, która na koniec wystawiła mi 3 z pracy. Zero życzliwości czy pomocy przy pisaniu.

        • 0 0

  • Brawo!!!

    Teraz w każdej dzielnicy Gdańska, Sopotu i Gdyni powstanie teatr - no bo przecież o absolwentów trzeba dbać i zapewnić im miejsca pracy po ukończeniu studiów.

    • 61 5

  • Ale Bzdura!! (2)

    Popatrzcie na uniwerek na jego ogrom przecież to się już zrobiła wręcz fabryka, wymyślają głupie kierunki po których jest może kilka stanowisk pracy w całym mieście, naiwniacy je kończą a potem i tak szukają pracy w innym zawodzie.
    Produkując tylu inżynierów magistrów, robią to kosztem poziomu nauczania, a potem i tak większość absolwentów kończy na bezrobociu, wyjeżdżają za granicę lub u nas pracują na podrzędnych stanowiskach.

    • 81 7

    • Ty znawca!!!!!!!!!!!!!!!!!! (1)

      Na uniwerku inżynierowie???? Chyba coś się w główce pomieszało????

      • 15 8

      • może na naszym akurat nie, ale są uniwersytety, które prowadzą studia inżynierskie, "znawco", choćby UWM w Olsztynie.

        • 6 3

  • (3)

    Taka masa kierunków na uczelni ma tylko jedną rację bytu - gdy rokrocznie każdy z nich kończy 5, maksymalnie 10 osób (i to też w zależności od specyfiki kierunku). Natomiast w sytuacji, gdy każdy kierunek kończy 50-150 i więcej osób wiadomo, że będą problemy ze znalezieniem dla nich wszystkich pracy. Jeśli mamy kształcić specjalistów z danej dziedziny, to kształćmy kilku, ale porządnie, a nie masę byle jak. Niestety, to wszystko działa z powodu dotacji zależnej od liczby studentów i póki system szkolnictwa wyższego się nie zmieni, będziemy wciąż mieć masy bezrobotnych magistrów.

    • 63 1

    • Zgadzam się w 100% (2)

      UG przyjmuje na studia II stopnia osoby praktycznie ze wszystkich uczelni. Osoby, które nie miały przedmiotów kierunkowych na I stopniu i dostaja magistra po 2 latach studiów uzupełniających, mimo szczerych chęci, nie mogą równać się z kimś, kto studiował 5 lat i nauczył się znacznie więcej, zdając przy tym wiele trudnych egzaminów!

      • 15 1

      • Trudne egzaminy na UG.
        Oksymoron

        • 10 5

      • Żarcik się wyostrzył

        Trudne egzaminy na UG.
        Zaraz pęknę ze śmiechu.

        • 5 2

  • Teatrologia do niedawna była specjalizacją na polonistyce bodajże (choć głowy nie dam, że akurat tam). (2)

    A te całe studia bałkańskie były częścią slawistyki. Za moich czasów to się sprawdzało. Nie rozumiem, po co tworzyć z tego osobne kierunki studiów? Czyżby przyszła z UE jakaś dotacja, która nie może się zmarnować?

    • 67 2

    • podejrzewam raczej ambicje kadry uczelnianej (1)

      i chęć "poszerzenia oferty" zamiast podnoszenia jej jakości

      • 23 1

      • Słowo ambicje brzmi dumnie. Ja bym nazwał to

        kombinacje zatrudnionych. Uczom co umiom, przy czym wielu nic
        nie umie więc ich działalność można śmiało określić jako 100% pozoracji

        • 6 1

  • Ciekawe po co.

    • 35 2

  • (1)

    Weźcie się za jakość a nie ilość, co jest obecnie tendencją całego polskiego szkolnictwa wyższego kształcącego akademików na poziomie maturzystów z przed 30 lat, mimo że pomocy naukowych coraz więcej. Te buble produkują już wystarczająco prywatne szkoły wyższe.

    • 41 1

    • Podobno magister dzisiaj=dawny absolwent LO

      Podobno dzisiaj tytuł magistra znaczy tyle, co dawniej ukończenie LO, a doktor to dawny magister. Niektórzy powiedzą - to dobrze, że mamy tylu wykształconych. Inni powiedzą - Ilu jest wykształconych - bezrobotnych? Na jakim poziomie kształcą uczelnie? UG robił wszystko, aby moi koledzy i koleżanki ukończyli studia. Jednocześnie trzeba było wiele determinacji, aby nie uzyskać tytułu mgr przed nazwiskiem. Nie zawsze się to udawało. Z tego powodu wszyscy moi znajomi ze specjalności zdali...

      • 11 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Student Maritime Conference 2024

60 - 480 zł
konferencja

Gdynia ScienceSlam

sesja naukowa

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Jakie drzewa i krzewy rosnące w lasach mają największe znaczenie dla zwierząt?

 

Najczęściej czytane