- 1 16 chętnych na budowę nowej szkoły w dzielnicy Piecki-Migowo (34 opinie)
- 2 Zmiany na GUMed i UCK - jakie plany mają kandydaci na rektora? (94 opinie)
- 3 Nowy rektor Akademii Sztuk Pięknych wybrany (111 opinii)
- 4 Studenci oczami AI mają trzy ręce. Zdjęcie UG śmieszne czy straszne? (67 opinii)
- 5 Jakie nowe kierunki ruszają na trójmiejskich uczelniach? (60 opinii)
- 6 Podwyżki na Politechnice Gdańskiej. Związki odrzucają propozycję rektora (353 opinie)
Urządzenie wykryje koronawirusa w wydychanym powietrzu. Wynalazek naukowców z PG
Urządzenie do analizy próbek wydychanego powietrza pod kątem zakażenia wirusem SARS-CoV-2 docelowo ma pozwolić na uzyskanie wyniku nawet w minutę. Badanie odbywałoby się za symboliczną "złotówkę" i w sposób mniej kłopotliwy dla osoby badanej niż obecnie stosowane metody. Wynalazek opracowany przez naukowców z Politechniki Gdańskiej został dostrzeżony przez amerykańskie media popularyzujące osiągnięcia naukowe. Testują go lekarze Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, pracujący na co dzień w Uniwersyteckim Centrum Medycyny Morskiej i Tropikalnej w Gdyni.
Test na koronawirusa - Gdańsk, Gdynia, Sopot
Jak przekonuje, tego typu systemy mogą być pomocne, szczególnie przy dalszym rozwoju pandemii, gdy przewiduje się, że choroba COVID-19 będzie miała charakter choroby sezonowej, a wczesne wykrycie pozwoli stosować odpowiednie leki, nie dopuszczając do postępu choroby i rozwoju groźnych powikłań.
Czytaj też: Aplikacja do weryfikacji szczepień w sklepach czy restauracjach. Projekt trafił do Sejmu
Wynik nawet w minutę
Urządzenie jest proste w obsłudze, a procedura badania ogranicza się do naciśnięcia kilku przycisków.
- W przygotowanej wersji urządzenia pacjent dmucha do pojemnika (BioVOCTM breath sampler) z jednorazowym ustnikiem, przypominającego dużą strzykawkę specjalnego elementu wykorzystywanego w technice badania oddechów. Najważniejsza jest końcowa faza oddechu, w której występuje największe stężenie substancji VOC. Następnie urządzenie zasysa zawartość strzykawki do niewielkiej komory z czujnikami i rozpoczyna się analiza - tłumaczy dr inż. Andrzej Kwiatkowski z Katedry Metrologii i Optoelektroniki.
Obecnie wynik badania uzyskiwany jest w ciągu ok. 10 minut.
- Jest to jednak czas nadmiarowy. Podczas badań nad urządzeniem chcieliśmy, żeby wszystkie czujniki pomiarowe miały większą rezerwę czasu, niż jest to wymagane, na ustabilizowanie się warunków pracy. Szacujemy, że ten czas mógłby być krótszy, na poziomie jednej minuty - podkreśla dr inż. Kwiatkowski.
Między pomiarami następuje procedura samooczyszczenia urządzenia, aby pozbyć się pozostałości po wcześniejszych próbkach. Urządzenie zasilane jest z sieci, ale można je także zasilać np. z samochodu czy baterią oraz korzystać z bezprzewodowej transmisji danych.
Koronawirus w Trójmieście - wszystkie informacje
Na bazie dostępnych i energooszczędnych czujników
Naukowcy bazowali na niewielkich rozmiarów czujnikach, dostępnych komercyjnie oraz prototypowych, rozwijanych w ramach prowadzonych równolegle innych projektów badawczych.
- Naszą ideą było przygotowanie czujników, które może nie są tak selektywne, ale są za to powszechnie dostępne i jednocześnie pobierają mniej energii po to, by urządzenia można było instalować w wielu miejscach, także w krajach, gdzie ze względu na koszty nie ma możliwości prowadzenia szerokiej diagnostyki COVID-19 - mówi prof. Janusz Smulko.
W urządzeniu wykorzystano rozwiązania wypracowane w realizowanym kilka lat temu na PG unijnym projekcie badawczym TROPSENSE, dotyczącym diagnostyki chorób tropikalnych za pomocą wydychanego powietrza (denga, leiszmanioza, bąblowica).
Urządzenie do szybkiego badania testują lekarze
W ramach projektu "Szybka diagnostyka przesiewowa zakażeń SARS-CoV-2 za pomocą badania wydychanego powietrza" finansowanego przez Politechnikę Gdańską z programu Combating Coronavirus, naukowcy z PG współpracują z dr hab. n. med. Katarzyną Sikorską, prof. GUMed i lek. med. Sebastianem Borysem z Kliniki Chorób Tropikalnych i Pasożytniczych Uniwersyteckiego Centrum Medycy Morskiej i Tropikalnej w Gdyni, szpitala klinicznego Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego (od początku pandemii wywołanej wirusem SARS-CoV-2 UCMMiT jest kluczowym ośrodkiem na Pomorzu w walce z epidemią i pierwszym w pełni przygotowanym do sprawowania profesjonalnej opieki nad pacjentami zakażonymi koronawirusem).
Jak podkreśla prof. Katarzyna Sikorska, kierownik kliniki, metoda oparta na szybkiej analizie składu powietrza wydychanego omija przykre doznania, których doświadcza osoba badana, związane z prawidłowym pobraniem wymazu z nosogardła dla wykonania testu PCR lub testu antygenowego oraz pozwala na ekspresowe uzyskanie wyniku.
Czytaj też: Czy z certyfikatem szczepień rzeczywiście nie obowiązują nas limity?
- Niektóre z opracowywanych technologii pozwalają na bezpośrednią detekcję wirusa. Inne, wykrywając zmiany składu powietrza wydychanego u osoby zakażonej, mogą służyć jako wstępny, szybki, łatwy do wykonania test przesiewowy, segregujący badanych - wyjaśnia prof. Katarzyna Sikorska. - Taka metoda może okazać się szczególnie przydatna tam, gdzie ważne jest, by zbadać dużą liczbę osób w krótkim czasie, np. w testowaniu pasażerów na lotniskach, gości w restauracjach, uczestników masowych wydarzeń kulturalnych, pracowników dużych zakładów przemysłowych, uczniów i studentów placówek edukacyjnych. Podobne urządzenie już wstępnie zatwierdzono do użycia wśród podróżnych w Singapurze oraz wykorzystywano w Holandii do testowania pracowników portowych - dodaje.
Jak podkreślają naukowcy PG, badana metoda może stanowić ciekawą alternatywę dla wykorzystywanych obecnie rutynowych metod diagnostycznych, a łatwe do przeprowadzenia w różnych warunkach badanie wpisuje się w perspektywę rozwoju narzędzi do idealnego modelu testowania zakażenia SARS-CoV-2: szybkiego, masowego i niskokosztowego.
- Urządzenie jest w szpitalu i tam wykonywane są pomiary. Obecnie pracujemy nad końcowymi analizami wyników, które przedstawimy w formie publikacji, oraz dalszymi modyfikacjami urządzenia - mówi dr Kwiatkowski.
Szczepienia przeciw COVID-19 w Trójmieście. Znajdź punkt szczepień
Rozwiązanie dostrzeżone za oceanem
Szczegółowe informacje dotyczące urządzenia, którego współautorką oprócz prof. Janusza Smulko i dr inż. Andrzeja Kwiatkowskiego jest mgr Katarzyna Drozdowska, zostały opisane w artykule "Embedded gas sensing setup for air samples analysis".
Wynalazek z PG został dostrzeżony przez amerykańskie media popularyzujące osiągnięcia naukowe. Artykuł na ten temat ukazał się na portalu eurekalert.org.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-12-21 08:50
Gratulacje (10)
super pomysł i realizacja. Ale każdy średnio rozgarnięty człowiek już wie że w tym wszystkim chodzi tylko o wykonanie szczepienia. Włosi jeszcze rok temu mówili że w miejscach publicznych będą tego typu urządzenia, dziś realia są inne. MZ nawet nie kryje intencji wysyłając SMS do zaszczepionych aby przyjęli trzecią dawkę. Zamiast informować o zwiększeniu odporności i zachowaniu zdrowia, piszą o wydłużeniu certyfikatu :-)
- 86 18
-
2021-12-22 22:14
Brawo trafiłeś w punkt
W Polsce juz od okolo pol roku jest takie urządzenie wymyslone przez firme mlsystem nazywa sie coviddetector. Skutecznosc prawie 100% wszelkie certyfikaty i zezwolenia z wyjatkiem jednego zgadnijcie od kogo brawo MZ dotychczas nie dalo rekomendacj dla tego urządzenia. Ciekawe ile osób dalo by sie uratowac stosujac ta metode wyłapywania chorych.
- 0 0
-
2021-12-22 22:04
Brawo trafiles w punkt w Polsce juz od okolo pol roku jest takie urządzenie wymyslone przez firme mlsystem nazywa sie
- 0 0
-
2021-12-21 13:14
Oczywiście, że chodzi o wykonanie szczepienia to najtańsza, najbezpieczniejsza i najprostsza droga do skończenia z COVIDem (1)
Tylko niestety wielu osobom się wydaje, że po poczytaniu internetu posiedli sekretną wiedzę i są mądrzejsi od zajmujących się tematem od dekad. I błagam nie wyskakujcie mi z rzekomym "wynalazcą szczepionki na COVID" (który owszem napisał ważną publikację ponad 40 lat temu ale żadnym odkrywcą szczepionki nie jest), który jest zazdrosny, szuka poklasku i czuje się zazdrosny o rozgłos rzeczywistych wynalazców szczepionki albo innymi "niezależnymi specjalistami".
- 3 11
-
2021-12-21 16:03
a ty nadal wierzysz w "skończenie z COVIDem"?
wierzysz, choć fakty wyraźnie pokazują, że szczepionki nie mogą wyeliminować tego wirusa - nawet w krajach całkowicie wyszczepionych są lockdowny i rekordy zakażeń...
- 3 3
-
2021-12-21 12:37
Super, gdyby jeszcze wykrywało grypę
W latach ubieglych ładowano ludziom do głów informacje o setkach tysiecy chorych a teraz to wyjątki. Zastąpiono grypę covidem?
- 6 0
-
2021-12-21 12:09
Masz jakieś super pomysły na zwiększenie odporności dla 70 letniej osoby, która bez szczepienia zapewne umrze? XD
- 4 9
-
2021-12-21 12:03
Może dlatego że wszyscy którzy umarli, też mieli układ immunologiczny?
- 1 1
-
2021-12-21 11:22
Słusznie piszą, przecież chodzi o certyfikat, biznes, politykę, a o chorobę już dawno nie chodzi.
- 11 2
-
2021-12-21 09:07
(1)
W tym cyrku nigdy o nic innego nie chodziło
- 18 4
-
2021-12-21 10:32
Tak ci się tylko wydaje.
- 3 12
-
2021-12-21 11:15
Gdańsk odkryciami stoi. (3)
Takie urządzenie powinno szybciutko znaleźć się w naszej codzienności. A może przy okazji sprawdzić działanie ozonu O3 na wydychanego coronavirusa? Parę wdechów o stosownym stężeniu ozonu i wyjdzie taki kombajn,sprawdzony,określony wirus ,a pacjent wyleczony? Z Gdańska ,z naszego Uniwersytetu,trwają prace badawcze nad lekiem na Alzheimera,trwają również tam prace nad szczepionką na HCV wirusowe zapalenie wątroby typu C. Tyle fajnych rzeczy z Gdańska,super,gratulacje dla naukowców rodzimych.
- 24 17
-
2021-12-21 11:25
Serio piszesz (2)
Wiesz że ozon jest trujący?
A masz na myśli, że wyleczony "ostatecznie" z przypadłości życiowych?
To takie urządzenie można kupić na ali, tester wydaje się tu niepotrzebny.- 8 2
-
2021-12-21 12:41
Ozon (1)
Ozon jest trujący, ale nie wiem, czy wiesz, ale taki spawacz (zwłaszcza TIG) podczas swojej pracy wdycha Ozon z powietrzem i jakoś żyje, także tego...
- 2 3
-
2021-12-21 13:32
Z ozonem to jak z czerwonym winem
lampka nie zaszkodzi ale już 3 butelki już tak. Musi być stosowne stężenie w mieszance tlenowo-ozonowej. Zawsze w życiu ze wszystkim muszą być stosowne proporcje.
- 4 0
-
2021-12-21 09:09
Produkowac ile sie da. (6)
Montowac na wejsciu do kazdego wiekszego zakladu pracy. Dmuchniecie przy okazji odbicia karty.
Jak pozytywny to do domu na home office.- 15 64
-
2021-12-26 13:52
Jasne. Mebelki korespondencyjnie Ci zamontuję, jak również naprawię dymiący silnik twojej furmanki
- 0 0
-
2021-12-22 22:50
O i ofiara propagandy jak na talerzu. Co z takimi robić. Zamykać?
- 0 0
-
2021-12-21 11:52
zamontuj se pan przy wejsciu do kibla, moze wejdziesz i juz nie wyjdziesz!
- 11 2
-
2021-12-21 11:40
U mnie w hucie najlepiej jest na home office
- 14 0
-
2021-12-21 10:24
Ale jak będą przekłamania to instalujących to oraz autorów od razu do paki. (1)
- 9 2
-
2021-12-21 11:17
Wszystkie testy są dotknięte błędami. Zamiast do paki dać Nobla.
- 2 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.