• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Uwolnić akademiki UG". Studenci apelują do rektora

ws
9 czerwca 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Studenci marzą o powrocie do czasów, w których mogli się spotykać nie tylko w akademikach, ale i w parku przed nimi. Zdjęcie z 2013 r. Studenci marzą o powrocie do czasów, w których mogli się spotykać nie tylko w akademikach, ale i w parku przed nimi. Zdjęcie z 2013 r.

Pandemia koronawirusa SARS-CoV-2 słabnie i wszystkie związane z nią obostrzenia powoli znikają, jednak - jak się okazuje - nie wszędzie życie tak szybko wraca do normy. Studenci Uniwersytetu Gdańskiego mieszkający w akademikach wciąż nie mają możliwości swobodnego przemieszczania się czy spotykania ze znajomymi. Z kolei władze uczelni przywracają możliwość organizacji wydarzeń na terenie uczelni i zapowiadają powrót do normalności.



Jako student mieszkałe(a)ś?

Studenci, mieszkańcy akademików Uniwersytetu Gdańskiego po liście rektora o tym, że życie na uczelni wraca do normy, podkreślają, że władze uczelni jednak zapomniały o mieszkańcach kampusu.

Czytaj też: Barometr Cen Nieruchomości. Pokoje i mieszkania dla studentów

- Rektor Uniwersytetu Gdańskiego prof. Piotr Stepnowski 1 czerwca wydaje komunikat, w którym wskazuje na znaczny spadek "liczby zachorowań spowodowanych wirusem SARS-CoV-2 oraz zakończenie akcji szczepień ochronnych organizowanych dla pracowników, doktorantów i studentów". Parafrazując: informuje, że życie uczelni wraca do normy. Informuje on, że "na uczelni, mogą przebywać pracownicy, doktoranci i studenci, którzy odbywają zajęcia lub prowadzą prace naukowe z użyciem zasobów dostępnych w danej jednostce. Przywraca się na terenie Uniwersytetu Gdańskiego możliwość organizacji wydarzeń o charakterze zamkniętym: konferencje, sympozja, wykłady, występy artystyczne i inne przedsięwzięcia organizowane przez UG z udziałem imiennie zaproszonych osób lub podmiotów zewnętrznych". Panie rektorze, czy nie zapomniał pan o czymś, a raczej: o kimś? Co z nami, studentami zamkniętymi od prawie półtora roku (marzec 2020 r.) w swoich ciasnych pokojach w domach studenckich? Nie mamy możliwości swobodnego poruszania się pomiędzy wszystkimi pomieszczeniami akademików - odwiedzania kolegów i koleżanek z roku w innym pokoju, normalnego korzystania ze wspólnej kuchni, jadalni, siłowni itp. - piszą w petycji do rektora mieszkańcy akademików UG.
Czytaj też: Nawet 40 proc. mniej miejsc w akademikach, ale ceny bez zmian

Podkreślają, że "od kilkunastu miesięcy odbiera się im prawo (i komfort psychiczny) odwiedzin jakichkolwiek gości, a także ich przenocowania". Jak przekonują, takie działania miały sens na początku pandemii, jednak teraz, gdy zachorowania w Polsce spadają, a w woj. pomorskim nie przekraczają kilkunastu przypadków dziennie i z dnia na dzień przybywa osób w pełni zaszczepionych, takie działanie jest "całkowicie bez sensu i godzi w naturalne prawa człowieka jako istoty społecznej".

- Nasi rodzice, rodzeństwo, przyjaciele, partnerzy życiowi, koleżanki i koledzy nie mogą do nas przyjść, porozmawiać, wypić herbaty, pouczyć się wspólnie, pomóc, wesprzeć w ciężkich chwilach. Nie możemy przenocować najbliższej rodziny, na którą zawsze mogliśmy liczyć (...). Rzekomo podobna sytuacja panuje w Hotelach Asystenckich UG, nie potrafimy sobie wyobrazić, co muszą czuć doktoranci i pracownicy mający swoje gospodarstwa domowe zamknięte na cztery spusty przez władze Uniwersytetu Gdańskiego od półtora roku - piszą studenci i apelują do rektora i rady uczelni o "uwolnienie akademików".

"Musimy być odpowiedzialni społecznie"



Rektor UG przyznaje, że choć w obecnej sytuacji epidemiologicznej można czuć się bezpiecznie, to nie możemy zapominać o tym, że wirus wciąż istnieje.

- Fakt zmniejszenia liczby zachorowań nie oznacza, że pandemii nie ma, wygasła i możemy czuć się bezpieczni. Najlepiej pokazuje to przykład Wielkiej Brytanii, gdzie obecnie trwa walka z groźną mutacją COVID-19 i mówi się o kolejnej fali pandemii. Należy też pamiętać, że podobne poluzowanie obostrzeń w roku ubiegłym skutkowało gwałtownym wzrostem zachorowań i zgonów, a tego wszyscy na pewno chcielibyśmy uniknąć. Zależy nam przede wszystkim na bezpieczeństwie studentów i pracowników uczelni. Na terenie uczelni obwiązują nadal maseczki, pomiar temperatury, zalecane są zajęcia w małych grupach z zachowaniem bezpieczeństwa - nie jest więc tak, że już wróciliśmy do zwykłego trybu pracy i zajęć. O poluzowaniu obostrzeń, również tych dotyczących domów studenckich, rozmawiamy już od jakiegoś czasu z Parlamentem Studentów, który z pełnym zrozumieniem odnosi się do naszych działań. Kolejne poluzowania będą wprowadzane stopniowo, oczywiście w zależności od rozwoju sytuacji epidemicznej i liczby osób zaszczepionych. Niestety z danych, którymi dysponujemy, wynika, że nasi studenci wciąż rejestrują się na szczepienia w niewielkim stopniu. Jeśli chcemy, żeby życie uczelni, w tym życie studenckie, powróciło do pełnej normalności - musimy być odpowiedzialni społecznie - informuje rektor UG.
ws

Miejsca

Opinie (49) 7 zablokowanych

  • 200 zakazen na 38milionow ludzi

    Ale epidemia trwa. Głupoty.

    • 6 3

  • ale fajne czasy były w 2013 r (1)

    bez nosów w telefonach...

    • 5 1

    • Teraz sa fajniejsze

      Z nosami w maseczkach.

      • 2 0

  • Jasne (2)

    Już widzę, jak chodzi tylko o rozmowy. Pierwszy raz od dłuższego czasu jest spokój w akademiku! Można się normalnie uczyć! A nie za ścianą impreza, za imprezą. Ciasne pokoje? Bez jaj. Mieszka się samemu w dwuosobowym pokoju. Tak samo z wypiciem "herbaty". Przestańcie ludziom kit wciskać. Chcecie imprezować? Proszę, macie otwarte bary. Śmiało.

    • 46 5

    • Pokoje cichej nauki (1)

      Od nauki dla wrazliwcow byly pokoje cichej nauki. Prawdziwych imprez w akademikach nie ma juz od kilku lat. Co do barow to chyba zart? Jakiego studenta stac na kilka piw w barze, gdy jedno kosztuje 15-20 zl...

      • 1 10

      • Tego, którego stać na markowe ciuchy, botox, rzęsy i torebki MK.

        Nie przesadzajcie.

        • 2 0

  • Można otworzyć, Ministerstwo nie zabrania!

    Zgodnie z aktualnymi zaleceniami Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego sposób działania domów studenckich powinien być dostosowany do sytuacji, w jakiej znajduje się dana uczelnia oraz do sytuacji epidemiologicznej regionu.

    • 4 2

  • Ptaki swędzą

    • 3 1

  • Zgoda na grupowanie się ludzi podczas protestów (2)

    Jak to jest, że UG w listopadzie odwołuje zajęcia i daje wolne pracownikom organizując protest na terenie Uczelni (nie ważne z jakiego powodu!) grupują się ludzie za zgodą Władz UG, w szczycie pandemii, a boi się otworzyć akademiki?

    • 1 2

    • Wtedy był inny rektor

      • 0 1

    • Co, bolały protesty? Idź spać zamiast komentować

      • 0 0

  • Komedia

    Niech noszą maseczki cały czas jak przychodzą goście. Przyszli lekarze powinni najlepiej wiedzieć jak bardzo niebezpieczny jest wirus.

    • 4 3

  • Nowe logo UG wygląda jak symbol miejsca parkingowego dla inwalidów

    • 2 2

  • mieszkanie kupic lub u rodzicow

    skoro po taniosci na koszt podatnikow to cichosza

    • 0 0

  • Tłok musi być

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Science Cafe. Przyszłość zapisana w genach? Epigenetyka w skali

20 zł
wykład, sesja naukowa, warsztaty

Student Maritime Conference 2024

60 - 480 zł
konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Jakie ptaki żywią się rybami?

 

Najczęściej czytane