Dziewięć gdańskich szkół podstawowych od najbliższego piątku przez kolejne dwa miesiące podejmie się ekowyzwania w ramach projektu edukacyjnego "Planeta Odzysku". Najlepsi dostaną nagrody finansowe - do zdobycia jest w sumie 50 tys. zł oraz tytuł szkoły przyjaznej środowisku.
tak, ekologia i dbanie o środowisko są dla mnie ważne42%
staram się, ale nie zawsze mi to wychodzi45%
nie, nie przywiązuję do tego wagi13%
"Planeta Odzysku" to proekologiczny projekt prowadzony w gdańskich szkołach przez Zakład Utylizacyjny w Szadółkach. Chodzi w nim o to, by przez zabawę uczyć, jak w najmniejszym stopniu produkować odpady, jak je odpowiednio segregować i powtórnie wykorzystać. Cel jest prosty - to podnoszenie świadomości młodych ludzi.
W tym tygodniu startuje druga edycja "Planety Odzysku", do której zgłosiło się dziewięć podstawówek. Od 21 lutego do 27 kwietnia szkoły powalczą o nagrody finansowe w wysokości 40 tys. zł i 10 tys. zł.
- Nagrody te pozwolą szkołom na realizację zaplanowanych przez siebie przyszkolnych punktów GOZ, czyli przestrzeni pomagających w edukacji i kształtowaniu właściwych nawyków w zakresie segregacji odpadów i unikania wytwarzania odpadów - informuje Iwona Bolt, rzecznik Zakładu Utylizacyjnego w Szadółkach. - Dzieci i rodzice biorący udział w grze edukacyjnej online będą mogli nie tylko poszerzyć i sprawdzić swoją wiedzę na temat właściwej gospodarki odpadami, ale także oddać głosy na projekty szkół zgłoszonych do programu "Szkoła przyjazna środowisku" - wyjaśnia.
Edukacja ekologiczna w formie gry
Głównym celem gry jest edukacja społeczeństwa - jak można przyjaźniej zachowywać się wobec środowiska, być ekologicznie świadomym. Grający w Planetę odzysku 2.0 odbędą wirtualną podróż po Gdańsku. W każdym z punktów czekają na nich informacje i zadania dotyczące gospodarki odpadami. Uczniowie grając, dowiedzą się np. co to jest i jak powstaje kompost, czym jest gospodarka obiegu zamkniętego, co zrobić z odpadami wielkogabarytowymi, czym są odpady przemysłowe, po co i jak poprawnie segregować śmieci. Po ukończeniu gry zdobyte punkty trafiają na konto danej szkoły.
Zgłaszające się do konkursu podstawówki przedstawiły własne projekty szkolnych centrów gospodarki obiegu zamkniętego. Projekty musiały uwzględniać plansze edukacyjne z SuperSorterem, pojemniki na odpady surowcowe, zgniatarki czy poidełka, a także przedstawić nazwę kampanii edukacyjnej, której celem jest zachęcenie młodzieży i społeczności szkolnej do postępowania zgodnie z zasadami gospodarki obiegu zamkniętego.
- Troska o środowisko, a co za tym idzie także edukacja społeczeństwa to kluczowe zasady przyświecające naszej działalności. Popularyzacja właściwych postaw społecznych jest szczególnie ważna w odniesieniu do dzieci i młodzieży, ponieważ to właśnie od nich już dziś zależy, jak będzie wyglądał nasz świat za kilkanaście czy kilkadziesiąt lat - mówi Michał Dzioba, prezes Zakładu Utylizacyjnego. - Gra Planeta odzysku 2.0 została zaprojektowana tak, by w atrakcyjny wizualnie sposób pokazać, jak ograniczyć produkcję odpadów czy też jak je prawidłowo segregować. A wszystko w ramach zabawy i w atmosferze przyjaznej rywalizacji, która sprawia, że grze towarzyszą dodatkowe emocje - dodaje.
Zagraj w grę Planeta Odzysku
W grę Planeta Odzysku 2.0 można grać do 24 kwietnia na stronie www.planetaodzysku.pl. Swoich sił mogą w niej spróbować nie tylko dzieci uczęszczające do zgłoszonych do konkursu szkół i ich rodzice, ale wszyscy, którzy chcą poszerzyć swoją wiedzę z zakresu postępowania z odpadami.
W ramach pierwszej edycji Planety Odzysku w ubiegłym roku Zakład Utylizacyjny przekazał w sumie 60 tys. zł dla trzech szkół podstawowych. Pierwszą nagrodę i 50 tys. zł otrzymała Szkoła Podstawowa nr 85. Za wygrany w konkursie grant w SP nr 85 powstał ogródek meteorologiczny, z którego korzysta dziś cała młodzież szkolna.
spodziewana jest walka o zamknięcie trucicieli z Westerplatte oraz pikiety pod sklepami wielkopowierzchniowymi sprzedającymi rakotwórcze jedzenie czy standardowo będą się wszyscy czepiać silników diesla?
Lechosław Kerner
4 lata
30
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-02-20 22:42
Dlaczego odbierać dzieciom złudzenie, że robią coś dobrego. Przecież nikt nie będzie walczył ze sklepami, które płacą podatki ze sprzedaż trucizny. Przecież trzeba zasilić jakiś tam budżet. A papierosy i alkohol, paliwo do kopcących diesli ? Akcyza to żyła złota.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy