• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wydział Zarządzania z najwyższą kategorią

mak
14 grudnia 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Budynek Wydziału Zarządzania i Ekonomi Politechniki Gdańskiej. Budynek Wydziału Zarządzania i Ekonomi Politechniki Gdańskiej.

Wydział Zarządzania i Ekonomii Politechniki Gdańskiej dostał od Ministerstwa Szkolnictwa Wyższego i Nauki tzw. pierwszą kategorię naukową. Dzięki temu wydział będzie miał pierwszeństwo w staraniach o dotacje i dofinansowania.



O sporym sukcesie mogą mówić pracownicy Wydziału Zarządzania i Ekonomii PG, któremu Ministerstwo Szkolnictwa Wyższego i Nauki nadało pierwszą kategorię naukową. - Oznacza to, że osiągnięcia naukowe pracowników wydziału, w tym ilość i jakość ich publikacji, uzyskały bardzo wysoką ocenę - wyjaśnia Ewa Hope, pełnomocnik dziekana WZiE.

Wyróżnienie bardzo konkretnie przekłada się na realne korzyści dla wydziału. Poza mało wymiernym prestiżem, zyska on na zwiększeniu wysokości dotacji na działalność statutową oraz pierwszeństwo w staraniu się o środki na inwestycje, co jest ważne w kontekście budowy drugiego budynku, o którym wydział myśli od kilku lat.

- Wydział Zarządzania i Ekonomii jest jedyną jednostką na Pomorzu, kształcącą w dziedzinie nauk ekonomicznych, z najwyższą kategorią naukową. Od teraz Politechnika Gdańska ma już sześć wydziałów, mogących poszczycić się najwyższą kategorią naukową - dodaje Hope.
mak

Miejsca

Opinie (30) 2 zablokowane

  • w. gier i zabaw... (5)

    kiedy zaczną robić rankingi uczelni ukazujące kariery jakie robią ich absolwenci??

    oj chyba nagród by nie było

    • 26 8

    • (1)

      przyjacielu, studia maja male przelozenie na przyszla kariere, jesli chodzi o takie kierunki jak zarzadzanie, ekonomia itp.
      TU LICZA SIE INDYWIDUALNE UMIEJETNOSCI KANDYDATA
      dzis sam dyplom to za malo, a dyplom zarzadzania w szczegolnosci!

      • 4 1

      • W zasadzie by coś osiągnąć w zarzadzaniu to bez MBA nie da rady.

        A by zrobić MBA wcale nie trzeba mieć skończonego zarządzania.

        • 0 0

    • Dzis solidne wykrztałcenie liczy się tylko w dobrym koncernie międzynarodowym (1)

      a tu tylko historia i politologia, bo głupi lud tylko to kupi.

      • 0 2

      • taaaak... w koncernie miedzynarodowym... proponuje zaczac od slownika - wyksztalcenie.

        • 4 0

    • i jeszcze te nauki spawania

      • 1 0

  • A UG tylko kase tłucze (3)

    UG To fabryka bezrobotnych.

    • 10 11

    • coraz więcej inż też ma problemy....rynek i tam się powoli przesyca bo każdy pomyślał - po polibudzie niema problemu z robotą....no i nagle jest dużo więcej chętnych niż miejsc pracy - ale to dopiero pierwsze symptomy
      (i nie mówie tylko o żałosnym wydziale zarządzania tylko np o automatyce czy chemikach

      a co do UG to się zgadzam - jako że to państwowe uczelnie powinny brać pod uwagę rynek pracy a nie kasa kasa i kasa

      • 3 1

    • to idź na PG (1)

      a nie wymądrzaj się

      • 2 0

      • jestem na PG ale nie chcę żeby z moich podatków utrzymywano profesorów "od filozofii"

        jw

        • 2 3

  • Kategorii pierwszych jak mrówków, a Polskiej Nokii brak....

    Psy też tak mają że czasem liżą się po własnym tyłku.
    Podobna sytuacja jest w branży gospodarski morskiej, tam też sobie nagrody co roku przyznają. A jaki jest stan Pomorza, każdy chyba widzi sam....

    • 12 0

  • za parę lat prywatne uczelnie ... (2)

    będą miały wyższy poziom niż UG czy Polibuda. Lepsze wyposażenie, znani wykładowcy, profesorowie kuszeni lepszymi zarobkami.

    • 9 10

    • Tylko w naukach humanistycznych. (1)

      Chciałbym zobaczyć polską prywatną uczelnie techniczną kształcącą na kierunku elektronika. Ilość sprzętu jaki trzeba kupić i cena będzie mniej więcej taka jak cena budynku. Prywatnie to może co najwyszej powstać gmach z kilkoma laboratoriami komputerowymi, gdzie możesz uczyć zarządzania albo programowania.

      • 6 0

      • A i z programowaniem ciężko.

        Jak się nie dogadasz z M$ i IBM na licencje edukacyjne, to koszt środowisk na poziomie bije na łeb koszt sprzętu.

        Zresztą w elektronice podobnie, koszt analizatora jest kilkukrotnie niższy od kosztu oprogramowania do niego.

        • 0 0

  • B.żałupie Panie Piotrze, że nie zoatał p. rektorem,

    wierzę, że przez właściwe kierownictwo polibuda inaczej by wyglądała. A tak no cóż stare programy starocie w nauczaniu i zdewastowane i zużyte otoczenie. No może tylko konik rektora ETI. Już nie wspomnę o rozbudowie intelektualnej, czy samej bazy uczelnianej.

    • 6 2

  • I to ma być uczelnia techniczna? (2)

    A promuje się na niej kierunku zarządzanie i ekonomia? Potem dołożą muzykologię. A UG zacznie jeszcze studia budowlane zacznie robić.

    • 7 5

    • Durniu najlepszą ksiażke do ekonomii napisał inżynier!

      I jest podstawowym podręcznikiem do dziś z ekonomii
      Inżynierowie potrafią liczyć i zarządzać

      • 7 1

    • Zarządzanie dziś jest podstawą inżynierii.

      Jeżeli myślisz, że w dniu dzisiejszym do bycia inżynierem wystarczą studia techniczne to jesteś w dużym błędzie. Dziś inżynier musi być również menadżerem.

      Prowadzenie dużej budowy wcale nie jest takie proste.

      Sam ukończyłem Politechnikę, zarówno budownictwo jak i zarządzanie i mam porównanie jak ja prowadzę projekt, a jak moi koledzy co go nie kończyli...

      Ogólnie w budownictwie jeżeli chodzi o zarządzanie i organizacje pracy to jest dramat.

      • 5 1

  • Wydział produkujący bezrobotnych (1)

    Ach pokarzcie mi te setki firm które chcą zatrudnić zielonych studenciaków na stanowiskach menagerów :-) uhahaha
    A później płaczą ze nawet do wykładania towarów nie chcą ich zatrudnić.

    • 3 3

    • Niekoniecznie, ale pod jednym warunkiem.

      Że to zarządzanie jest drugim kierunkiem studiów. I właśnie pierwotnie w tym celu powstał ten wydział, by studenci PG chcący dorobić papier z zarządzania nie musieli daleko zasuwać. Osoby przyjmowane tam na studia w pełnym wymiarze są tylko niezbędne dla bytu wydziału z organizacyjnego punktu widzenia, ale ich kształcenie nie jest wcale istotne.

      • 0 0

  • haha, a gdzie bijący pianę UG?

    Witam jestem absolwentem UG i zapraszam do zapoznania się z moją opinią na temat tej "uczelni".

    Uczelni o tak niskim poziomie, porównywalnym ze szkołami prywatnymi, w innych miastach należy ze świecą szukać (wystarczy spojrzeć na rankingi ogólnopolskie). Niektóre kierunki NIC sobą nie reprezentują. Pracownicy naukowi dostają pieniążki na nikomu niepotrzebne badania, które nigdy nic nie wniosą dla dobra gospodarki. Co dopiero mówić o przydatności takiej 'nauki' w kontekście wypuszczania absolwentów na rynek pracy??? Sama nauka na większości kierunków to kilka godzin zajęć w tygodniu - mi zeszyt formatu A5 starczył na ponad 2 lata!!! I proszę sobie wyobrazić, że do stypendium naukowego zabrakło mi.... 0,15p (olewając zajęcia, robiąc prezentacje z wikipedii na zaliczenie w 20 min)!!! Czytanie książek nie ma sensu, bo pseudo profesorzy czytają na wykładach dane opierając się na Wikipedii. Wiem o tym doskonale, bo sam byłem studentem jednego z 'hobbystycznych' kierunków, 5 lat temu popełniłem wielki błąd wiążąc się z UG (człowiek młody i głupi wtedy).

    Mam porównanie, ponieważ obecnie jestem również studentem PG i dla mnie to zaszczyt móc zaliczać kolejne kolokwia, bo nikt za darmo mnie na kolejny semestr nie przepuści. Nie ma tam ocen 'za nic' (słowo w cudzysłowie należy traktować dosłownie - na UG dostawałem bdb za nic!!!). Znam osoby, które szybko rezygnowały z Zarządzania z powodu niskiego poziomu... Wybór UG to pójście na łatwiznę. Dlatego jeśli chcecie coś osiągnąć, a nie macie tatusia prawnika ani cioci w zarządzie banku nie bójcie się podejmować wyzwań!!! Omijajcie UG szerokim łukiem!!! To, że komisje akredytacyjne z ministerstwa nie zabierają możliwości nadawania tytułów naukowych to wina układów i układzików profesorów. Takie rzeczy są zapowiadane i wtedy 'profesorowie' proszą studentów by ci licznie stawiali się na wykłady!!! A potem kawka i ciasteczko i można doktoryzować kolejne pokolenia ludzi nic konkretnego nie potrafiących.

    Należy pamiętać iż jest to uczelnia publiczna, która jest finansowana z pieniędzy publicznych. Każda złotówka wydana na UG to złotówka zmarnowana. Po co komu armia biologów, ekonomistów, historyków czy geografów... Po drugie UG to przechowalnia starych leśnych dziadków emerytów i i wszelkiej maści ubeków, którzy zamiast uczyć współczesnych metod badawczych miętolą jakieś pożółkłe folie z historią badań na rzutnikach. I co jakiś czas wybierają najbardziej zasłużonego dziadka na stanowisko rektora z pensją dochodzącą do 20k mies.

    Errata

    Jakby na potwierdzenie moich słów we wrześniu 2010 roku ministerstwo przygotowało specjalny rating, w którym przyporządkowano jednostkom naukowym z całego kraju kategorie, wg których rozdzielane będa pieniążki na badania ect. Jak ktoś zainteresowany to pisać na maila agp35@wp.pl, zrobiłem również małe podsumowanie wydziałów UG - bardzo interesująca lektura, szkoda że pojawiła się (zapewne na prośbę słabeuszy) już po rekrutacji. Wiem co mówię, bo komisja akredytacyjna była na moim byłym wydziale z półtora roku temu (wręcz błagano nas wtedy by przychodzić na wykłady). Wyniki są szokujące, ale potwierdzają moje słowa. Wydziały UG to głęboka przeciętność i szarzyzna...

    Kto chce rating w pdf i moje zestawienie pisać na agp35@wp.pl

    • 12 16

  • Taaak, jaaasne... (2)

    A na tym wspaniałym wydziale na jednym z kierunków nie otworzą obiecywanych przez dłuższy czas studiów magisterskich. Brawa za wypuszczenie gromady licencjatów i brawa dla ekipy dziekańskiej za wyjaśnienia "no w sumie jednak nie".

    • 3 0

    • Informatyka i Ekonometria

      Wygląda na to, że IiE nie była nigdy priorytetem czy oczkiem w głowie władz WZiE. A szkoda, bo może silniejszy rozwój tego kierunku lepiej by świadczył o wydziale niż np. Europeistyka.

      • 0 0

    • Powód jest prosty, kto miałby uczyć tych magistrantów?

      Przecież już studia licencjackie pięknie obnażyły braki kadrowe w tej dziedzinie. a ściślej braki jakiejkolwiek wiedzy u kadry.

      • 0 0

  • Poproszę 1 nazwisko wybitnego naukowca z tego wybitnego wydziału (1)

    • 4 1

    • Zgoda, nobla nikt nie dostał...

      ...ale pracują tam m.in.:

      - prof. Witold Andruszkiewicz - specjalista transportu morskiego, autor koncepcji budowy portów, m.in Portu Północnego w Gdańsku.
      - prof. Franciszek Bławat - "wielki ekspert od małych firm",
      - dr Ewa Hope - laureatka nagrody Polskiego Stowarzyszenia Public Relations za "obronę prawdziwych i etycznych zasad w public relations" (jak głosi uzasadnienie o przyznaniu wyróżnienia),
      - prof. Edward Szczerbicki, twórca koncepcji "decyzyjnego DNA", które ma zawierać wiedzę o kluczowych zdarzeniach w firmie.

      • 2 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Konferencja Marketing w Kulturze 2024 (3 opinie)

(3 opinie)
konferencja

Nowe Trendy w Turystyce

399 zł
konferencja

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

W jakiej gdańskiej dzielnicy znajduje się najwięcej pomników przyrody?

 

Najczęściej czytane