• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wyniki egzaminu ósmoklasisty 2022. Jak wypadli uczniowie?

Wioleta Stolarska
1 lipca 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Wyniki tegorocznych egzaminów ósmoklasisty udostępniono w piątek, 1 lipca. Wyniki tegorocznych egzaminów ósmoklasisty udostępniono w piątek, 1 lipca.

Znamy wyniki egzaminu ósmoklasisty 2022. Od godz. 10 uczniowie mogą sprawdzać swoje wyniki, przed nimi teraz ostatni etap rekrutacji do szkół średnich. Jak informuje Centralna Komisja Egzaminacyjna, w tym roku uczniowie ósmych klas najlepiej poradzili sobie z egzaminem z języka angielskiego, najwięcej trudności sprawił im egzamin z języka niemieckiego i matematyki. Z egzaminami lepiej poradziły sobie również dziewczynki niż chłopcy.



Czy wynik z egzaminów był dla ciebie zadowalający?

Egzamin ósmoklasisty został przeprowadzony od 24 do 26 maja 2022 r. Uczniowie, którzy z przyczyn losowych lub zdrowotnych nie przystąpili do niego w powyższym terminie, napisali egzamin 13, 14 i 15 czerwca br.

Wyniki tegorocznych egzaminów ósmoklasisty udostępniono w piątek, 1 lipca. Za tydzień, 8 lipca, osoby, które podeszły do egzaminu, otrzymają zaświadczenia o wynikach szczegółowych.

Jak sprawdzić wyniki egzaminu ósmoklasisty 2022?



Wyniki egzaminu ósmoklasisty. Jak wypadły w 2022 roku?



Do egzaminu ósmoklasisty w sesji głównej, tj. w maju 2022 r., na Pomorzu przystąpiło ok. 33 130 uczniów VIII klasy szkoły podstawowej, w tym 386 uczniów - obywateli Ukrainy. W Gdańsku ze 100 szkół 5880 uczniów, w Gdyni z 41 szkół 2776 uczniów i w Sopocie z 9 szkół 356 uczniów.

W całym kraju do egzaminu w maju przystąpiło ok. 502 900 uczniów, w tym ok. 6 150 uczniów - obywateli Ukrainy.

- Wyniki tegorocznego egzaminu pokazują, że uczniowie dobrze poradzili sobie z zadaniem z języka polskiego, które sprawdzało umiejętność odbioru tekstu kultury, w szczególności wyszukiwania w tekście informacji wyrażonych wprost i pośrednio. Z matematyki uczniowie wykazali się umiejętnością wykonywania prostych rachunków pamięciowych na liczbach całkowitych w sytuacji praktycznej. Na egzaminie z języka obcego nowożytnego ósmoklasiści rozwiązujący zadania z języka angielskiego oraz języka niemieckiego najlepiej poradzili sobie z zadaniem zamkniętym sprawdzającym znajomość funkcji językowych - informuje Irena Łaguna, dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Gdańsku.
  • Przykładowe zadania z egzaminu i rozwiązania uczniów.
  • Przykładowe zadania z egzaminu i rozwiązania uczniów.
  • Przykładowe zadania z egzaminu i rozwiązania uczniów.
  • Przykładowe zadania z egzaminu i rozwiązania uczniów.
  • Przykładowe zadania z egzaminu i rozwiązania uczniów.
  • Przykładowe zadania z egzaminu i rozwiązania uczniów.
  • Przykładowe zadania z egzaminu i rozwiązania uczniów.
  • Przykładowe zadania z egzaminu i rozwiązania uczniów.
Egzamin wskazał również umiejętności, które ósmoklasiści opanowali słabiej.

- Z języka polskiego trudność sprawiło uczniom między innymi zadanie z zakresu kształcenia językowego, sprawdzające umiejętność poprawnego używania znaków interpunkcyjnych (przecinka). Z matematyki trudne okazało się zadanie zamknięte, którego rozwiązanie wymagało umiejętności prawidłowej interpretacji zapisu wyrażenia algebraicznego. W przypadku języka angielskiego najtrudniejsze dla ósmoklasistów było zadanie otwarte sprawdzające znajomość środków językowych, natomiast uczniowie przystępujący do egzaminu z języka niemieckiego najniższe wyniki uzyskali za zadania otwarte sprawdzające znajomość środków językowych oraz rozumienie ze słuchu - dodaje dyrektor OKE w Gdańsku.
Szczegółowe informacje dotyczące wyników tegorocznego egzaminu ósmoklasisty będą dostępne w sprawozdaniu, które zostanie opublikowane na stronie internetowej Centralnej Komisji Egzaminacyjnej 19 września br.

Z informacji Centralnej Komisji Egzaminacyjnej wynika, że uczniowie ósmych klas najlepiej poradzili sobie z egzaminem z języka angielskiego - zdobywając średnio 67 proc., później z języka polskiego zdobywając średnio 60 proc. Najwięcej trudności sprawił im egzamin z języka niemieckiego - 50 proc. i matematyki 57 proc.

We wszystkich egzaminach lepiej poradziły sobie również dziewczynki niż chłopcy.

  • Średnie wyniki z egzaminów ósmoklasisty 2022.
  • Wyniki egzaminu ósmoklasisty w zależności od płci uczniów.
  • Wyniki egzaminu ósmoklasisty w zależności od lokalizacji szkoły.
  • Wybory uczniów co do egzaminu z języka obcego.

Ranking szkół średnich Trójmiasto.pl. Najlepsze licea i technika 2022



Rekrutacja do szkoły średniej 2022. Gdzie wpisać wyniki egzaminu?



Cały czas trwa rekrutacja do szkół ponadpodstawowych. Po otrzymaniu wyników egzaminów kolejnym krokiem jest uzupełnienie aplikacji w wybranych szkołach.

Do 13 lipca 2022 do godz. 14 uczniowie muszą samodzielnie wprowadzić do systemu oceny ze świadectwa ukończenia szkoły podstawowej oraz informacje o innych osiągnięciach odnotowanych na świadectwie. Osiągnięcia uczniów gdyńskich publicznych szkół wprowadzają ich macierzyste szkoły. Również do 13 lipca 2022 r. do godz. 15 uczniowie muszą dostarczyć zaświadczenie o wyniku egzaminu ósmoklasisty.

W Trójmieście rekrutacja do szkół ponadpodstawowych na rok szkolny 2022/2023 jest przeprowadzana w formie elektronicznej przy użyciu internetowego systemu. W systemie rekrutacyjnym powinniśmy znaleźć rubrykę "wyniki egzaminu ósmoklasisty" i właśnie tam wprowadzić konkretne liczby.

Opinie (185) 7 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • (3)

    Wyścig zaczyna się:/

    • 29 3

    • (2)

      Wyścigu by nie było, gdyby nie tylko w Trójmieście było wystarczajaca ilośc dobrych szkól, takich, zeby bez problemu można sie było dostać na studia, gdzie miejsc dla polskich dzieci jest równiez mało

      • 4 2

      • miejsc ogólnie jest mało, dobrych szkół jeszcze mniej, miasto ma wywalone na to. (1)

        nie szczuj tu swoją ksenofobią.

        • 5 5

        • A będzie jeszcze mniej! Wakaty nie poobsadzane! Brakuje dramatycznie nauczycieli, emeryci uczą.

          • 2 0

  • ja bym chciał jeszcze zobaczyć jak szkoły wystawiały oceny. (28)

    rozkład populacyjny, ile szkół zaprzepaściło szanse dzieciaków zaniżaniem ocen, a ile na odwrót, podbiło oceny.

    • 27 7

    • Szkoly nie sprawdzaja wyniki w swoich uczniow (23)

      Według regulaminu egzaminu ósmoklasisty, prace uczniów są sprawdzane i punktowane przez specjalnie przygotowanych i przeszkolonych egzaminatorów powołanych przez dyrektora OKE. Egzaminatorzy nie mogą sprawdzać prac uczniów ze szkoły, w której pracują.

      • 10 2

      • nie o to chodzi, zeby dostac się do szkoły, poza egzaminem niestety, liczy się oceny po przeliczniku. (21)

        i niestety jest tu bardzo duży rozrzut wśród szkół. A rozstrzał w punktacji prawie 100% między oceną 3 a 4... nie wiem co za geniusz to ustalał, bardzo łatwo skrzywdzić dzieciaka. I do tego zmierzam, która szkoła ma kadrę krzywdzącą, a która przesadzającą. Wbrew pozorom łatwo to sprawdzić - porównać oceny z egzaminami!

        • 10 4

        • ahahahahahahahahaha (3)

          Nie wiesz, jak wyglada praca w szkole, jacy są uczniowie, a jacy nauczyciele. Wyniki egzaminów nie zawsze idą w parze z otrzymanymi przez uczniów ocenami.

          • 6 3

          • z zestawienia bym się dowiedział od razu, nie indywidualnie a statystycznie.

            od razu byśmy widzieli mocne odchylenia.

            każdy kto chodził do szkoły zna realia. Ale tak samo jak dzieciaki, odchyły mają też nauczyciele. Zestawienie od razu by pokazało, czy są szkoły z kumulacją odchylonych nauczycieli. Ocena vs. Egzamin. Prościutkie.

            • 4 3

          • Dokładnie

            • 0 0

          • Zgadza się

            • 0 0

        • Opinia wyróżniona

          (16)

          mam syna po 8 klasie i u niego w klasie nie było żadnej 3 z przedmiotów punktowanych, znajomi mają dzieci w podobnym wieku i też nikt nie słyszał o trójkach.
          Ogólnie to każdemu do tej 4 naciągają.

          Inna sprawa że faktycznie zupełnie bez sensu brać pod uwagę ocenę ze świadectwa skoro jest egzamin.

          A się okazuje że ktoś komu nauczyciele dali szósteczkę, ale tak naprawdę umiał na 50%, będzie miał tyle samo punktów co ktoś na kogo nauczycielka się uwzięła, postawiła 3, ale umiał na 90%

          • 46 23

          • no widzisz, piękny obrazek.

            a chciałbym poznać jednak zestawienie.

            ten przykłąd z 6kami o tym jest. Twoje dziecko np z 4 ma przerypane z dzieciakiam z 6, które ledwo 60% zrobi.

            • 3 3

          • (2)

            Albo odwrotnie mój syn z matmy ma 4 na świadectwie a z egzaminu 88%

            • 5 0

            • (1)

              Moja córka tak samo, 90% z egzaminu, a 4 na świadectwie :)

              • 7 0

              • u mnie jeszcze lepiej, syn dostał 96% z matematyki a matematyk na koniec roku obniżył mu ocenę na 3 bez możliwości poprawy !!! i co?? nie zasługiwał wg niego nawet na 4!!!

                • 5 0

          • (1)

            a czy nie jest tak, że egzamin nie jest miarodajny pomimo, że uczeń dobrze się uczył? dochodzi stres, presja czasu, nie wszyscy potrafią sobie z tym radzić, uważam, że ocena wypracowana jest bardziej miarodajna niż te śmieszne testy

            • 2 5

            • Nic nie jest miarodajne

              Oceny można naciągnąć. Na egzaminach podpowiadać. W niektorych szkołach tak jest.

              • 3 2

          • Xdd

            Moje dziecko miało 3 z polskiego i matematyki a egzaminy napisalo dobrze ponad 80%, chodziło do szkoły gdzie nie ma mowy o naciąganiu ocen.

            • 6 0

          • Egzamin to stres i zawsze może różnie wypaść

            • 3 1

          • Egzamin nadal ważniejszy niż oceny, ale... (1)

            Przykład z uczniem, który dostał szósteczkę na koniec roku, a zdał na 50%, w porównaniu z uczniem, który dostał od surowego nauczyciela tróję na koniec, a zdał egzamin na 90%, nie jest idealnym obrazem ich szans w rekrutacji, ponieważ nadal ten uczeń trójkowy, lecz z dobrym wynikiem na egzaminie, wypada lepiej niż ten pierwszy.
            50x0,35 + 18 = 35,5 pkt.
            90x0,35 + 8 = 39,5 pkt.
            Zrównaliby się, gdyby np. jeden dostał na egzaminie około 10 pkt. % więcej lub drugi około 10 pkt. % mniej, ceteris paribus.
            Ale... najgorsze jest to, że przy jednakowym wyniku egzaminacyjnym nieodwracalnie wygrywa ten, który ma lepsze "układy" z nauczycielem. Racja z jednej strony - po co brać pod uwagę oceny ze świadectwa z tego samego przedmiotu, z którego jest egzamin, ale z drugiej strony - jak wyeliminować efekt losowej niedyspozycję lub silny stres podczas egzaminu? Problem nierozwiązywalny tak długo, jak będzie nam zależało w głównej mierze na ocenach, klasyfikacjach, wynikach, rankingach, itd., a nie na poszukiwaniu a potem wzmacnianiu zainteresowań i mocnych stron uczniów.

            • 2 1

            • no nie, bo ten szostkowy mial jeszcze premie

              za wzorowe kilka pkt.

              • 1 0

          • Oceny a wyniki.

            Dokładnie. Moja córka ma z języka angielskiego ocenę 3 postawioną z łaską. W 7 klasie- 2, a test z angielskiego napisała na 91 %. Cały czas obniżała jej oceny. Za drobne rzeczy wstawiała 1. W rodzinie mamy też dziewczynkę, która otrzymała w tym roku średnia 5,2. Z angielskiego otrzymała 4, a test napisałam 20 %. Moja córka ma średnia ocen 3,8 i każdy przedmiot napisała lepiej niż uczennica z średnia 5,2. W ogóle nie powinno się brać pod uwagę ocen na świadectwie, tylko wyniki z egzaminu ósmoklasisty. Nie powinno się brać pod uwagę świadectw z biało-czerwonym paskiem, bo często są to oceny grubo naciągane. Tak samo wolontariat! To absurd! Jak sama nazwa mówi robimy coś bezinteresownie, nie za 3 dodatkowe punkty na świadectwie. Dobry uczeń obroni swoje umiejętności w teście. Czuję ogromny żal do wielu nauczycieli, którzy krzywdzą dzieci niskimi ocenami i do tych którzy podnoszą pod niebiosa dzieci słabe z układami. Mam żal do ministra edukacji, że nie widzi jak bardzo jest to krzywdzący system rekrutacji. Moja córka z wysokimi notami z egzaminu może nie dostać się do wymarzonego liceum, a np. synek pani dyrektor mający o połowę niższe noty na egzaminie się dostanie, bo wszystkie oceny ma wywindowane w górę. Mam żal!

            • 5 3

          • zgadzam się! (1)

            Mój syn zawsze olewał szkolę.. uważał ją za stratę czasu... nigdy nie zależało mu na ocenach, jego postawy nie lubili nauczyciele, wręcz mu obniżyli oceny na koniec (wylądował z trójkami, dwójkami i kilkoma czwórkami ) a egzaminy zdał doskonale ... i co?? oceny niestety są niemiarodajne...

            • 4 2

            • haha

              • 0 0

          • Wszystkie metody i formy sa dobre liczy sie efekt.

            • 1 0

          • U nas jest tak że niestety 3 na świadectwie a z egzaminu 82%. A niektórzy ci co mają lepszą ocenę na świadectwie gorszy wynik z egzaminu

            • 0 0

          • czyżby, same czwórki

            Jestem nauczycielem języka polskiego i jestem oburzona wpisem ,że nauczyciele naciągają z przedmiotów egzaminacyjnych na 4. Rzeczywiście nie ma trójek i dwój? Oceniamy, biorąc pod uwagę oceny cząstkowe w II semestrze,ale zwracamy uwagę też na to,jak uczeń był oceniany w klasach 4-7,co wydaje się normalne. Szóstki? Nikt nie stawia za ładne oczy. Uczeń albo jest laureatem konkursu przedmiotowego organizowanego przez Kuratorium Oświaty, albo jest wielokrotnym laureatem konkursów literackich czy poetyckich. A wyniki? Zazwyczaj oceny minimalnie różnią się od wyników uzyskanych na egzaminie.

            • 1 0

      • wyniki uczniów takie jak czytanie ze zrozumieniem..

        • 2 1

    • O od razu pytanie: Czy język polski był jakoś seksistowsko ułożony? dysproporcja 10% między płciami! na niekorzyść chłopców? (2)

      w matmie i ang. tego nie było!

      • 1 3

      • (1)

        feministki układały

        • 0 0

        • a byś się zdziwił(a), od polskiego są głównie panie... najwyraźniej coś w tym jest.

          • 0 0

    • Podbijają

      • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    No tak, angielski wypadł dobrze (26)

    Dlaczego?
    Bo dzieciaki chodzą od lat na prywatne lekcje, ponieważ nauczyciele szkolni nie nadają się do nauczania jezyka. Wymagają akcentu, którego sami nie mają. Bo skąd? Nie wychowali się za granicą. To często nie jest sukces nauczyciela tylko osoby która dawała korki ew ucznia naturalnie zdolnego lub takiego, który wie, że trzeba samemu zabrać się do roboty.

    • 109 59

    • (1)

      mam 100% nigdy na dodatowych zajęciach nie byłem. Takie pisanie to lobbowanie za tym, by nauczyciele gorzej uczyli, bo wtedy będą zarabiać na korepetycjach. Korki to wyciąganie pieniędzy.

      • 25 9

      • niczego nie masz

        ósmoklasiści nie siedzą na forum, nawet nie zaglądają na ten portal

        • 1 7

    • Oczywiście

      ...że rację masz tylko częściowo. Nauczyciel nie musi wychować się za granicą, by mieć dobry akcent, wystarczą odpowiednie umiejętności, ale przecież skąd masz o tym wiedzieć.
      Oczywiście, są przypadki, gdzie faktycznie to dzięki "korkom" uczeń się podciąga, ale dzieciaki uczą się angielskiego wszędzie - youtube, TikTok, gry komputerowe. Ale skąd masz o tym wiedzieć, lepiej napier*^%ać na nauczycieli jak frustrat w internecie.

      • 30 1

    • (1)

      Mój nie chodził prywatnie na angielski - 95 %, czyli da radę w szkole się nauczyć, co nie zmienia faktu, że szkoła uczy do egzaminu pisemnego a dużo gorzej jest z mówieniem. Zresztą tak było zawsze.

      • 24 0

      • Jak ty chcesz skutecznie nauczyć konwersacji przy 25 uczniach ?

        • 1 2

    • głupoty (1)

      akcentu nie sprawdza się na egzaminie ósmoklasisty. Osoba , która udzielała korki też nie będzie miała akcentu, o ile nie była długo za granicą. Akcent w ogóle nie jest punktowany liczy się rozumienie, oraz wypowiedź pisemna oraz pewna znajomość gramatyki i pisowni - wszystko to jest poza akcentem. jak się chce zabrać głos, to najpierw trzeba mieć pewne rozeznanie, a nie pie...ć ogólne farmazony.

      • 23 0

      • Przecież najeżdżanie na nauczycieli to nasz polski sport narodowy. A potem zdziwienie, że nie ma komu uczyć...

        • 10 1

    • Angielski na egzaminie ósmoklasisty jest po prostu bardzo łatwy. (1)

      Zawsze tak było, wyniki z angielskiego zawsze były, są i będą najlepsze.

      • 14 1

      • No ale nie w tym roku, najlepszym językiem był hiszpański i włoski

        • 0 3

    • z angielskiego zajęcia prywatne do egzaminu? Przecież ten egzamin jest tak prosty że każdy bałwan go zda, serio. Nie trzeba tu żadnych prywatnych lekcji.

      • 10 3

    • (1)

      Bez przesady. wszystko zależy od nauczyciela. Mój syn nigdy nie chodził na dodatkowe lekcje. Zdał na 98%. Skończył zwykłą osiedlową podstawówkę.

      • 18 0

      • Bo się uczył czego nie chcą zrozumieć rodzice dzieci, które się nie uczyły. Słówka trzeba wkuć tak jak zresztą gramatykę

        • 7 0

    • Bullshit (1)

      Syn otrzymał 98 procent, nigdy nie brał korepetycji, uczył się sam, za granicą tylko sporadycznie na wakacjach. Zależy jakie dziecko urodzisz i czy mu się chce uczyć

      • 13 0

      • O to to to!

        • 0 0

    • (1)

      67% średnia to dobrze? Mój syn ósmoklasista, który raczej jest słaby z angielskiego ma 89%.
      Drugi syn - szósta klasa, bez żadnych korepetycji, zrobił na 100% w 20 minut

      • 2 0

      • Ten z szóstej klasy to geniusz. Po to tobie ?

        • 3 0

    • Są szkoły gdzie dobrze uczą, ale prawda jest również , żeby nauczyć się dobrze języka trzeba włożyć dużo dużo pracy, kosztem wolnego czasu

      • 3 0

    • Widać, że bąbelkowi źle wypadł egzamin i jak zawsze winny jest nauczyciel, który łopatą nie włożył wiedzy do głowy

      • 7 2

    • Kto martwi się o akcent?

      A kto w ogóle martwi się o akcent w dzisiejszych czasach? Wypowiedź w języku obcym ma być zrozumiała, ale jeśli nie przebywasz z native speakerami na co dzień (najlepiej jako dziecko) to nigdy nie nabędziesz akcentu charakterystycznego dla danego obszaru. Poza tym jaki akcent jest wg ciebie właściwy? Jest ich wiele w samym UK czy USA czy innych krajach anglojęzycznych. Do tego każdy kto uczy się angielskiego jako kolejnego języka mówi z akcentem swojego kraju i nie ma żadnych kompleksów z tego powodu. Nie słyszałam, żeby ktoś wymagał idealnego akcentu od początkujących uczniów czy nawet studentów.

      • 3 0

    • co

      dostalem 100% z egzaminu nigdy nie uczęszczając na żadne dodatkowe zajecia

      • 1 1

    • Nie zawsze tak jest. Mój syn nigdy w życiu nie chodził na dodatkowe zajęcia z angielskiego i uczył go w szkole pan, który jest tuż przed emeryturą. Syn dostał 98%. Do języka trzeba mieć smykałkę, tak jak do wszystkiego a akcent nie jest ważny, ważna jest poprawna wymowa. Są to dwie różne sprawy.

      • 2 0

    • Jestem uczennicą klasy 8 i wiem jak to działa, dużo osób myśli że nauczyciele się nie nadają, nie wiem jak u was, ale w mojej szkole jest wspaniała nauczycielka, która przygotowywała nas do egzaminu, a tuż po nim zajęła się wymową i usunęła wielu osobom (w tym mi) blokadę językową

      • 4 1

    • Co za bzdury!

      Egzamin jest pisemny, a nie ustny, więc co za farmazony sadzisz o akcentach. Widać, że nie masz pojęcia. Niech się jeden z drugim na lekcji uczy, to na korki chodzić nie będzie musiał.

      • 3 0

    • bo oglądaja filmy w oryginale

      gadają na discordzie ze znajomymi, graja w sieci z ludźmi z całego świata.

      • 4 0

    • Ja chodziłem do szkoły publicznej i napisałem Angielski na 100%

      • 0 2

    • czyli wina nauczyciela,

      Czyli gdyby angielski poszedł źle - to zasługa nauczyciela? Jak można mówić, że angielski poszedł dobrze, bo nauczyciele są słabi? Jeśli już to poszedł dobrze pomimo tego, że nauczyciele są słabi, ale to trzeba poprzeć czymś więcej niż z góry postawionymi założeniami, odpornymi na fakty.

      • 0 0

  • polski 80, matma 92, angol 100 (14)

    • 16 4

    • i co z tego będzie? (4)

      pewnie jakieś korpo :)

      • 5 5

      • nie, ciężki mat fiz i polibuda (3)

        • 4 1

        • a potem korpo. jakiś intel, czy coś. (1)

          klepanie baz w oraclu, jakaś nerddziupla w korporacji ;)

          • 3 5

          • Ależ ty masz wąskie horyzonty.

            • 5 1

        • 92% z matmy przy takich łatwych zadaniach to przeciętny wynik.

          Sadze,ze na mat-fiz w najlepszych czterech-pięciu liceach w Gdansku to nie wystarczy.

          • 0 0

    • brawo

      • 3 0

    • kto pytał?

      • 0 2

    • to teraz ranking szkół , w których dzieci nie chodziły na korki, pozdawały egzaminy bo nauczyciele ..stanełi na wysokości (2)

      • 4 2

      • jak co roku pewnie całe podium szkoły prywatne

        • 2 2

      • albo nie pozdawały bo nie stanęli na wysokości.

        wyniki słabiutkie.

        • 3 1

    • A ile punktów za świadectwo?

      • 0 0

    • pol 100, mat 9, ang 100 (2)

      • 1 0

      • mat 9 punktów?? szał (1)

        • 0 0

        • miało być 96%

          • 1 0

  • średnia z matematyki 57% czyli ledwo powyżej połowy - to jest dramat (28)

    Ile zatem tyc uczniów musiało napisac poniżej 50% że wyszła taka średnia? Dawniej oznaczałoby to po porstu niezdany egazmin. Tak, wiem że w tym egzaminie chodzi o uzyskanie punktów a nie zaliczenie ale to po prostu pokazuje jak słabo jest z tym przedmiotem. Oczywiście nie każdy musi być inżynierem. Jednak matematyka w szkole podstawoej to tez nie jest poziom uniwersytecki a jeśli przyszłe pokolenie jest tak słabe w podstawach to słabo to wróży. Z drugiej strony doskonale rozumie, że wkręcanie i kitowanie słabo wyedukowanego społeczeństwa przez elity rządzące jest potem znacznie łatwiejsze.

    • 40 9

    • zwykły rozkład gaussa niezbyt odchylony

      • 1 0

    • to jest tak naprawdę forma nauczycieli w pandemii. (18)

      nie potrafili dzieciaków do prostego egzaminu przygotować. Żałosne.

      • 1 4

      • (1)

        żałosne są opinie ludzi, którzy nie znają się na temacie,ale się k. wypowiedzą

        • 4 3

        • na czym się nie znają? że brak zaangażowania nauczycieli zbiera żniwo na egzaminie?

          do tego trzeba się znać? Żałośni są ludzie, którzy tego nie ogarniają.

          • 1 4

      • to jest tak naprawdę forma rodziców w pandemii (6)

        nie potrafili swoich dzieci zmobilizować do nauki i pozwalali im na wszystko. co mieli niby zrobić nauczyciele? przyjść i obudzić twojego dzieciaka albo wyłączyć mu minecrafta? żałosne. kto chciał ten się uczył niezależnie od warunków w jakich prowadzone były lekcje.

        • 11 2

        • nauczyciele wystarczy, że będą prowadzili interesujące zajęcia. (5)

          ten hejt na rodziców w kółko jest tak samo załosny, jak to że każde pokolenie uważa, że jest lepsze od następnego.

          • 1 5

          • Lepszy w twoim wykonaniu jest hejt na nauczycieli. Zapewne. (3)

            Każde pokolenie jest lepsze od następnego? Co ty brałeś człowieku? Chyba poprzedniego.

            • 3 1

            • nie geniuszu.. "Za naszych czasów to było" odnosi z pogardą się do następnego. (2)

              chronologii nie nauczyli też?

              • 0 2

              • To chyba u ciebie tak mówią. Postęp technologiczny i wiedza idą do przodu geniuszu. (1)

                Nie ma podstaw aby kolejne pokolenia w czymś ustępowały poprzednim, wręcz przeciwnie. Chyba, że mowa o cechach osobniczych lub o lenistwie i wrodzonej głupocie, ale to inny temat. Zatem swoją chronologię wsadź sobie ... między książki.

                • 2 1

              • no, na planecie ziemia tak jest.

                jak podejmujesz dyskusję, to licz się z tym, że możesz nie mieć racji, tj teraz. Nie wybrniesz z tej głupoty.

                • 0 2

          • Widzę frustrację i obwinianie nauczycieli za słabe wyniki pociechy. Ty się człowieku ciesz, że jeszcze jest komu uczyć za ten psi grosz. Po wejściu nowych przepisów, które właśnie podlegają głosowaniu w Sejmie, nikt nowy już nie przyjdzie! Nikt nie zgodzi się pracować 6 lat bez stałej umowy za minimalną! Hello!

            • 1 0

      • Dobrze, że mamusia z tatusiem potrafili :)

        • 2 1

      • (4)

        Patrząc na formę Twojej wypowiedzi nie mam złudzeń, że nawet najlepszy nauczyciel nie poradziłby sobie z dzieckiem takiego im..cyla.

        • 4 2

        • o... mamy tu hrabinę internetowej lingwistyki. (3)

          brawo królowo.

          te połajanki językowe na forach... no no, masz zajęcie, zamiast meritum plujesz jadzikiem na formę. mają ludzie z Ciebie ubaw w życiu,

          • 1 4

          • Po czym wnosisz, że królowa? Nie trafiłeś bystrzaku. (2)

            I nie, nie jestem nauczycielem ani nie mam z nimi nic wspólnego, ale jak widzę plucie na nich i obrzucanie ich błotem za to, że masz niekumate dziecko z którym nie potrafisz sobie poradzić obwiniając za to wszystkich tylko nie siebie to nie potrafię się powstrzymać żeby tego tobie nie uzmysłowić.

            • 6 1

            • czytaj ze zrozumieniem, słowa nie ma ma o Twoim byciu nauczycielem, obraziłbym tą grupę społeczną. (1)

              nauczyciel nie musi się na kiepskich forach jeszcze wysilać. słabo Ci idzie w tych internetach.

              • 0 2

              • TĘ grupę. Tak jest poprawnie po polsku.

                • 1 0

      • Może jaka płaca taka praca? (2)

        • 1 0

        • może też tak być. Albo jaka praca taka płaca.. (1)

          • 0 3

          • Lepiej już było. Lepiej szykuj sakwę na nauczanie prywatne jak wakat matematyka czy fizyka nie będzie obsadzony.

            • 0 0

    • (4)

      Można podziękować ministerstwu za to,że brakuje matematyków.

      • 7 1

      • to też

        • 0 1

      • nie brakuje, zatrudniają swoje dzieci jak u mojej córki w szkole. Pół roku bez matmy, bo szkoła nie mogła znależć, więc rodzice (2)

        poszukali i co? nic. Szkoła poczekała jeszcze miesiąc i zatrudniał swieżo upieczoną studentkę czegoś tam, córkę innej nauczycielki. ..poziom wiedzy, opcja przygotowania do konkursu, olimpiady..zero. Na stronach kuratorium gdańskiego są oferty pracy..1/8 etatu, 4h, 6h...nie ma całych etatów a jak są to wysyłasz cv i cisza... Mamy w pracy koleżanki po matmie, chemii, fizyce, nie szukają pracy w szkole ale.. wysłałyśmy cv na stanowiska nauczycieli, cześć z nas ma uprawnienia do nauczania i praktykę...zero odpowiedzi. Dodatkowy etat kosztuje a tak, rozdzielą po innych nauczycielach i masz pensum..

        • 3 5

        • Bzdury opowiadasz. Wiele szkół szukało nauczycieli na pełen etat. (1)

          Ale w tym kraju nikt nie chce zarabiać ponad 11kPLN na rękę jak znajomi pewnego ministra z PIS.

          • 2 3

          • nie bzdury, wyślij cv i się przekonasz. Prywatna szkoła w Sopocie dała ogłoszenie o wakacie..od 4 miesiecy jest nabór,

            wybrali, od poniedziałku mial zacząć fajny pan.. przyszedł w poniedziałek i się dowiedział, że jednak nie podpiszą z nim umowy. Ogłoszenie nadal wisi,...szkoła woli nie mieć nauczyciela tylko oddac godziny innym nauczycielom. Trudne do zrozumienia? nie, w szkołach to norma. Przerabiałam ten temat u swojego dziecka..

            • 1 0

    • Dziwią te słabe wyniki, zwłaszcza, że mówiono, iż matematyka była łatwa w tym roku....

      • 7 2

    • Wielu uczniów kończących ósmą klasę nadal nie zna tabliczki mnożenia.

      • 5 1

    • Nie do końca

      Pamiętaj, że skala ocen na takim egzaminie jest całkowicie relatywna i tworzona po to, żeby poszczególni uczniowie mogli zobaczyć, jak wypadają na tle innych. Oczywiście można byłoby przygotować egzamin w taki sposób, żeby średnia wyniosła 75%, tylko że wtedy zatarłyby się różnice pomiędzy tymi najlepszymi uczniami -- bo wszyscy mieliby maksymalną liczbę punktów. Średnia ocena 57% pokazuje raczej, że istnieją duże różnice pomiędzy uczniami z różnych części Polski.

      Jeśli masz chwilę, sprawdź sobie dokument Rozkłady wyników i parametry statystyczne na mazowieckiej stronie OKE. Polecam szczególnie wykres wyników z jęz. angielskiego, który ma kształt hiperboli -- im wyższy wynik, tym więcej uczniów go uzyskało.

      To pokazuje dramatyczne różnice w poziomie -- egzamin przestaje spełniać swoją rolę jako narzędzie do "rozróżniania" pomiędzy wiedzą poszczególnych uczniów, bo w realiach mazowieckich (a przede wszystkim warszawskich) jest po prostu za łatwy. Tylko że jeśli przyszłoroczny egzamin będzie trudniejszy, ryzykujemy tym, że dzieci z mniejszych miejscowości będą miały po 20%. No i znowu wracamy do przepaści w poziomie nauczania i wiedzy.

      • 2 0

  • Ranking szkol (4)

    Czy ktos wie kiedy bedzie podana informacja jakie srednie wyniki byly w trojmiejskich podstawowkach?

    • 14 2

    • (2)

      Odpowiedź masz w tekście - 19 września br.

      • 4 0

      • Raczej wcześniej (1)

        Szczegółowe informacje i raporty to nie to samo, co średnie wyniki z poszczególnych szkół. W poprzednich latach tabelki z wynikami szkół pojawiały się po kilku dniach od wstępnych wyników. W tym przypadku pewnie po weekendzie, chyba że się uwiną i udostępnią je dziś wieczorem.

        • 0 0

        • Polecam sprawdzić za jakiś czas na stronie waszaedukacja.pl

          • 0 0

    • jutro

      • 0 0

  • Polacy nie są zainteresowani wynikami ukraińców.

    • 15 9

  • Mihau (4)

    W moich czasah nie było testuf usmoklasituw. chociasz szkoła podstawowa to i tak najleprze lata mojego rzycia, okrongłe 13 lat. pienkny czas, spaniałe pszyjaźnie, tylko ci złośliwi nałuczyciele.

    • 21 13

    • I co? I wyszłeś na lódzi. Morzna? Morzna. Brawo (1)

      • 10 0

      • Moszna siem mufi, anal-fa-beto

        • 2 0

    • sóper cie widzieć Mihau

      siedziauem s tobom w uafce na Polskim. niezdety tylko pszes 1 rok bo mie pszenieśli do szkoly specyjalnej, chociasz mama im muwiła ze po co mi specyjalna, byle bym zwykłom skończył

      • 2 0

    • prus rafojewice

      cusz misek jo że wsi i z bidy alem się uczę choć pracuje ustami non stop. trochę w mózgu tysz szachem grem

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Science Cafe. Przyszłość zapisana w genach? Epigenetyka w skali

20 zł
wykład, sesja naukowa, warsztaty

Kultura wzmacnia. kultura krzepi! Bałtyckie Perły Kultury

warsztaty, spotkanie, konsultacje

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Jakie drzewa można spotkać w polskich lasach liściastych?

 

Najczęściej czytane