Miał być plac
z fontanną, skwerem, zielenią i nowym chodnikiem oraz jezdnią i drogą rowerową. Na razie jednak prace przed Uniwersytetem Morskim utknęły. Uczelnia zrobiła swoją część, ale plany miasta wstrzymał wojewódzki konserwator zabytków, bo nie zgodził się na wymianę bruku, który jest zabytkowy.
ma rację, trzeba chronić takie miejsca
25%
to absurd, przecież to żaden zabytek
63%
Na wizualizacji było inaczej
Po zakończeniu prac skontaktowali się jednak z nami czytelnicy, którzy słusznie zauważyli, że wizualizacja prezentowana przed rozpoczęciem prac nijak ma się do obecnej rzeczywistości. Wprawdzie pojawił się nowy plac, działa fontanna, jest trochę roślinności, ale całość urywa się na granicy z drogą wjazdową z nierównej kostki. Nawierzchnia współużytkowana przez kierowców i rowerzystów dalej jest w opłakanym stanie.
- Pasek asfaltu, czy raczej tego, co z niego zostało, który oddziela wjazd od ul. Morskiej, też woła o pomstę do nieba. Dopiero teraz widać, jak kontrastuje z nowym placem. A na wizualizacji mieliśmy piękną, asfaltową drogę i zagospodarowanie całego terenu - podkreśla pan Marcin, nasz czytelnik.Zapytaliśmy więc przedstawicieli Uniwersytetu Morskiego, czy remont będzie kontynuowany. Okazuje się, że tego nie wiedzą, bo... teren od granicy placu należy do miasta. Tę część mieli więc wykonać urzędnicy, finansując ją z miejskiego budżetu. Jeszcze jednak nie zaczęli. Dlaczego?
Wojewódzki konserwator zabytków: bruk jest zabytkowy
- Planujemy przebudowę chodnika i drogi rowerowej przed głównym budynkiem Uniwersytetu Morskiego. W tym celu został wykonany projekt, który - mimo uzyskania prawomocnego zgłoszenia - musiał zostać poprawiony zgodnie z wymogami wojewódzkiego konserwatora zabytków. Jedną ze zmian było odstąpienie od wymiany bruku kamiennego, który jest nawierzchnią zabytkową - informuje Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni.Kiedy więc mogą zacząć się prace? Wniosek o wydanie decyzji wojewódzkiego konserwatora zabytków został złożony w sierpniu.
- Nadal oczekujemy na odpowiedź. Jeśli jednak nie otrzymamy jej we wrześniu, nie będziemy w stanie rozpocząć przebudowy w tym roku - przyznaje Marek Łucyk.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy