• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Żeglarstwo. Mistrzostwa Europy i Polski w ramach Volvo Gdynia Sailing Days

jag.
2 września 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Żeglarze z 27 państw w ramach Volvo Gdynia Sailing Days rozegrają mistrzostwa europy w klasie Finn. Żeglarze z 27 państw w ramach Volvo Gdynia Sailing Days rozegrają mistrzostwa europy w klasie Finn.

Żeglarze z 27 państw rozpoczynają rywalizację w mistrzostwach Europy w klasie Finn. Regaty odbywają się w ramach Volvo Gdynia Sailing Days. Na starcie stanie m.in. Piotr Kula (GKŻ Gdańsk), który we wcześniejszej fazie tej imprezy zdobył 9. tytuł mistrza Polski seniorów. Także w innych klasach na podium nie brakowało trójmiejskich żeglarzy.



Liczne mistrzowskie regaty w Trójmieście - relacja i wyniki



- Covid zrobił duże zamieszanie także w świecie żeglarskim. Niektórzy zawodnicy nie mogli przyjechać choćby z uwagi na przepisy o kwarantannie. Ale pretendenci do medali stawili się w Gdyni. Są m.in. mistrz olimpijski z Rio de Janeiro w klasie Finn, Giles Scott (Wielka Brytania), czy mistrz olimpijski w klasie Star z Londynu - Max Salminen (Szwecja) - podkreśla Tomasz Chamera, prezes Polskiego Związku Żeglarkiego.
Covid zmienił też plany wielu żeglarzy.

- Miałem już kończyć karierę, ale skoro igrzyska przesunięto o rok, to nadal żegluje na Finnie. Każdy z nas czuje głód rywalizacji. gdyż regaty na całym świecie są odwoływane. Cieszę się bardzo, że polskim organizatorom udało się przeprowadzić te mistrzostwa Europy. W Gdyni czuję się bezpiecznie, gdyż widzę jak wszyscy dbają o przestrzeganie właściwych zasad - ocenia Scott, który do Gdyni wrócił po 10 latach. Poprzednio startował tutaj w klasie Laser.
W mistrzostwach Europy seniorów i mastersów w klasie Finn wystartuje łącznie 73 żeglarzy z 27 państw. Jeśli aura pozwoli od środy, 2 września do niedzieli, 6 września wyścigi rozpoczynać się będą o godzinie 11. To najważniejsze regaty w ramach tegorocznych Volvo Gdynia Sailing Days, które zaplanowane są na trzy tygodnie i toczą się wedle reżimów sanitarnych.

- Liczy się przede wszystkim bezpieczeństwo. Dotychczas nie wydarzyło się nic niespodziewanego i oby tak dalej. Sportowcy też muszą uczyć się żyć z COVID-19. Bardzo się cieszę, że udało się imprezę przeprowadzić w czasach, gdy łatwiej jest po prostu ją odwołać. Oczywiście liczba startujących jest mniejsza niż w poprzednich latach i na przykład nie udało się przeprowadzić mistrzostw świata w klasie Micro. Jednak wykonaliśmy ogromną pracę we współpracy z miastem Gdynia, stowarzyszeniami klas regatowych i z pozostałymi partnerami, by zawodnicy i uczestnicy czuli się bezpiecznie - dodaje prezes Chamera.
Zamiast mistrzostw świata klasa Micro rozegrała Puchar Europy, ale wyłącznie w polskiej obsadzie. Wygrała załoga Piotra Tarnackiego (77 Racing Club Gdańsk, Bartosz Makała, Grzegorz Banaszczyk) przed ekipami Tytusa Butowskiego, Piotra MańczakaRafała Sawickiego.

Volvo Gdynia Sailing Days, czyli żeglarstwo w reżimie sanitarnym



W ramach Volvo Gdynia Sailing Days zakończył się bogaty blok regat w ramach mistrzostw Polski. W klasach olimpijskich kolejne tytuły trafiły do: Piotra Kuli (GKŻ Gdańsk, Finn) Magdaleny Kwaśnej (ChKŻ Chojnice, Laser Radial) i Tadeusza Kubiaka (Sejk Pogoń Szczecin, Laser Standard).



W tej ostatniej specjalności zaimponował również Maciej Grabowski. 42-latek, trzykrotny olimpijczyk, były mistrz Europy wrócił do klubu, w którym się wychował - MKŻ Arka Gdynia i w jego barwach sięgnął po brązowy medal. W kolekcji z regat seniorski ma 14 tytułów.

- Od ośmiu lat traktuję żeglarstwo jako hobby. Wielkim wyzwaniem było dla mnie przebywanie przez trzy dni na łódce w takim wymiarze. Jestem jednak wyjątkowo zadowolony, bo wciąż jestem w stanie skutecznie rywalizować z następnym pokoleniem zawodników. Kiedyś powiedziałem sobie, że będę tak długo rywalizował, aż zdobędę 15 złoty medal - śmieje się Maciek.
Kula mistrzem został po raz dziewiąty, a krajowe mistrzostwa potraktował jako przetarcie przed rywalizacją z europejską czołówką, choć nie tylko.

- Łączę na regatach dwie funkcje, bo oprócz ścigania, pracuję w ekipie medialnej Volvo Gdynia Sailing Days. Choć jest to wymagające zadanie, to tworzymy świetną ekipę i daje mi to dużo radości. Do tego jestem świeżo po ślubie z najwspanialszą kobietą na świecie, także żeglarką i olimpijką z Londynu. Mam więc wspaniały czas w życiu i jestem po prostu szczęśliwy, że mogę robić te wszystkie rzeczy. Co do samego ścigania w nadchodzącym, mam nadzieję wykorzystać to, że Gdynia jest skomplikowanym akwenem taktycznie, a ja go powinienem znać lepiej niż konkurenci - zapewnia Piotr.


Od 2015 roku znakiem rozpoznawczym VGSD są mistrzostwa Polski w sprincie. wyścigi są tutaj krótsze niż w tradycyjnych regatach. Każdy trwa około 10 minut. W tym roku klasie 29er najlepsi okazali się Gustaw Miciński i Mateusz Gwóźdź (YKP Gdynia), w L'Equipe - Liwia Liszkiewicz i Aleksandra Kot (Fundacja Yacht Klub Junga Olsztyn), w Optimist - Ewa Lewandowska (AZS AWFiS Gdańsk) i Filip Nosol (ChKŻ Chojnice), RS:X - Kamil Manowiecki, Techno293 złote Aleksandra Wasiewicz i Konrad Machura (wszyscy SKŻ Ergo Hestia Sopot).



Tradycyjnie odbyły się również regaty o Pucharze Volvo Gdynia Sailing Days. Triumfowali: w  klasie 2020 - Aleksandra Melzacka i załoga Daniel Gaw, Piotr Kurek, Maciej Krusiec), a na katamaranach: Jakub Surowiec w A-Class, Aleksander DaniszewskiBorys Podumis w Hobie Cat 16 oraz Mikołaj ZmitrowiczRodion Mashchinkin (wszyscy UKS Navigo) w Nacra 15.
jag.

Wydarzenia

Opinie (5)

  • fajnie że pływają, szkoda że nie wpuszczają ludzi do mariny by zobaczyła z bliska najlepszych (4)

    • 1 1

    • spotkasz ich w Sopocie. Po sklarowaniu się, jadą sie pobawić, Gdynia dała po raz kolejny ciała w tak (3)

      dużej imprezie. Nic ciekawego ani dla zawodników ani dla mieszkańców czy resztki turystów. Cicho, ponuro i kulinarnie biednie. Kolejny rok odbywa się ta impreza a ma coraz gorsze opinie wśród zawodników. Oceniają organizację, jedzenie i atrakcje dla zawodników. GCS po raz kolejny uwierzyło w swoją boskość i nie zrobiło nic. .smutno. Gdynia stolicą żeglarską Polski?? szanty mają swój festiwal w ..Krakowie. Stolica żeglarska jest..na pewno nie w Gdyni.

      • 2 2

      • na krzywy ryj tym razem sie nie udało

        żarcia nie dostałeś??

        • 0 0

      • nie masz racji

        Nie wiem jakich zawodników ty słuchasz, bo tutaj na miejscu wszyscy są zachwyceni i od lat impreza zbiera bardzo pozytywne opinie wśród zawodników, trenerów i innych uczestników. Gdyby tak nie było, to nie byłby organizowane podczas volvo gdynia sailing days imprezy międzynarodowe, w tym mistrzostwa europy czy świata. Biorę udział odo kilku lat w tych regatach, rozmawiam z kolegami z Polski i z zagranicy i nie spotkałem się z krytyką. Zamknięcie mariny to niestety efekt koronapaniki, gdyby tego nie zrobiono, to impreza nie doszłaby do skutku. Organizatorzy informowali o tym szeroko, ale oczywiście lepiej ponarzekać w necie...

        • 1 1

      • Tęsknisz za żarciem na krzywy ryj w sowa i nie przyjaciele.

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Science Cafe. Przyszłość zapisana w genach? Epigenetyka w skali

20 zł
wykład, sesja naukowa, warsztaty

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Gdynia ScienceSlam

sesja naukowa

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Chmury klasyfikujemy ze względu na:

 

Najczęściej czytane