- 1 Studia na prywatnej uczelni. Nowe kierunki w rekrutacji 2024 (7 opinii)
- 2 Egzamin ósmoklasisty coraz bliżej. Z matematyką pomagają licealistki (6 opinii)
- 3 Start rakiety z Pustyni Błędowskiej. Wystrzelili rzeżuchę w sondzie z kombuczy (23 opinie)
- 4 Majówka 2024: matury i egzaminy. W szkołach będzie ponad 2 tygodnie wolnego? (68 opinii)
- 5 Gdyńska szkoła z certyfikatem Cambridge International School (12 opinii)
- 6 Nowy rektor GUMed wybrany (99 opinii)
2 tys. euro na opiekę nad studentami sparaliżowało Akademię Marynarki Wojennej
Chętnych na to, by zaopiekować się studentem z Kuwejtu i otrzymać za to 2 tys. euro miesięcznie jest tylu, że Akademia Marynarki Wojennej musi przeprowadzić przetarg. Praca uczelni została bowiem paraliżowana przez telefony i wizyty kolejnych rodzin, które chciały ugościć u siebie studentów z zagranicy.
- Część wykładów dla tej grupy będzie prowadzona w języku polskim, reszta w angielskim. Dlatego muszą najpierw poznać nasz język - mówi Waldemar Mironiuk, dziekan Wydziału Nawigacji i Uzbrojenia Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni.
Pojawił się więc pomysł, by nie zamykali się we własnym gronie w pokojach akademika, ale zamieszkali w polskich domach. Za pobyt zapłaci ambasada Kuwejtu. Jak na polskie warunki - niemało. Miesięcznie będzie przelewać 2 tys. euro za zagwarantowanie studentowi pokoju i wyżywienia, a także rozrywek. I oczywiście codziennych rozmów po polsku.
- Musi zapewnić mu osobny pokój, wyżywienie, wyjścia do kina, teatru czy poznawanie lokalnej kultury i historii - wylicza dziekan Waldemar Mironiuk.
Czytaj także: Bufet na uczelni tylko dla żołnierzy z Algierii.
Oferta ambasady sprawiła, że praca administracji uczelni została sparaliżowana. Telefony się urywały, a osoby, które nie mogły się dodzwonić, przyjeżdżały osobiście i próbowały dowiedzieć się czegokolwiek w sekretariacie. Władze uczelni zdecydowały więc, że zrobią przetarg ze ścisłymi wytycznymi, by wybrać najlepsze opcje dla przyszłych studentów.
- Liczba ofert nas zaskoczyła. Mamy już kilkaset zgłoszeń. Zainteresowanie jest tak duże, że uczelnia podjęła decyzję o przetargu. Nie wystarczy przecież tylko przejrzeć wnioski. Trzeba pojechać do każdej z tych rodzin, sprawdzić, czy nadesłane we wniosku informacje pokrywają się z rzeczywistością - przyznaje rzecznik AMW Wojciech Mundt.
Miejsca
Zobacz także
Opinie (304) ponad 50 zablokowanych
-
2017-10-19 12:21
Ankieta do d*py (1)
Po prostu Kuwejt to normalne Państwo. Czemu mam odmawiać pożądnemu kadetowi? Ja jakoś tam wrogości nie doświadczam
- 13 6
-
2017-10-19 12:30
glos rozsadku
to nie dyktatura jak arabia saudysjka. rownie dobrze mogliby przyjechac marynarze z Singapuru z pd Azji.
Polacy (zwlaszcza mlodzi) coraz czesciej tez odwiedzaja te regiony i tam nocuja.- 3 0
-
2017-10-19 12:22
a co na to PiS, narodowcy, onr i tym podobni ? (1)
- 5 7
-
2017-10-19 12:29
wazniejsze co na to petru
- 5 3
-
2017-10-19 12:23
(1)
Do wszystkich piszących komentarze. Student z Kuwejtu to nie jest uchodźca. Tak samo ja nie jestem Belgiem, Niemcem, Rosjaninem, Amerykaninem czy członkiem brytyjskiej rodziny królewskiej. To, że mamy ten sam kolor skóry wiele nie znaczy.
- 14 3
-
2017-10-19 12:35
ale to byla celowa manipulacja redakci polegajaca na takim skonstruowaniu artykulu
by sprowokowac calkiem niepotrzebna w tej sytuacji dyskusje o "uchodzcach". Nie pierwszy raz to widac jak sie ustawiaja.
Obserwujac od 2002 odslone publicystyczna portalu trojmiasto pl. widze, ze sa oni odpowiedzialni za obecna niemal 20-stoletnia polityke wladz miasta Gdańsk.- 10 3
-
2017-10-19 12:27
Kuwait
To jest państwo opiekujące się swoimi obywatelami....
- 10 2
-
2017-10-19 12:32
jeszcze jedno zlamanie prawa przez miasto mi sie przypomina w zwiazku z wypominaniem obludy
sam Adamowicz pokazal taka oblude. bo on na swoim to w zyciu nikogo z dobroci serca nie zakwwateruje.
Pamietacie jak ochoczo organizowal urzad miasta napad na cyganska osade na dzialkach w jelitkowie? w dodatku lamiac prawo. Pozniej oczywiscie obnosi sie na fejsiku i gdzie tylko mozna jaki to on otwarty na przyjezdnych.
Dno i sto metrow mulu.- 11 6
-
2017-10-19 12:42
tylko kolejnosc zgloszen, bez kombinacji i powielania bytów. to bylo dobre za rzadow tuska.
Przeciez jesli stworzy sie agencje do weryfikacji i przydzialow studenta to bedzie jawne pole do nadzuzyc, lapowek... slowem do korupcji. na mniejsza skale ale korupcji. A od malych przekretow biora sie kolejne. Dlatego tylko wladze szkoly powinny weryfikowac pierwszych 16 z listy i ewentualnie uzupelnic kolejnymi.
- 8 2
-
2017-10-19 12:44
(1)
a w niedziele uroczysty obiadek -tradycyjny schabowy z kartoflamia po nim na spacerek z ,,nieczystym,,pieskiem
- 22 1
-
2017-10-19 13:04
W tygodniu
Zakupy w Biedrze i łowy w Lidlu, tak dla liźnięcia specyfiki kraju...;)
- 12 1
-
2017-10-19 12:45
Żeby się przyjmujący nie zdziwili... ;)
Kiedyś byłem na kursie językowym w Anglii i mieszkałem w angielskiej rodzinie na podobnych zasadach. Oprócz mnie mieszkał tam pewien sympatyczny Szwajcar. Kiedy jego turnus się skończył, na jego miejsce przyjechał chłopak z jakiegoś państwa arabskiego. Przyjechał z lotniska taksówką (grubo ponad 100 km, gospodarcze zrobili na to wielkie oczy) i przywiózł gigantyczną walizkę (oczy zrobiły się jeszcze większe). W życiu nie widziałem tak ogromnej walizy, była ze trzy razy większa od mojej. Pokój Araba był na drugim piętrze, a domek - jak to w Anglii - był wąski i miał też wąskie schody. Arab oczekiwał, że ktoś mu tę cholernie ciężką walizę wniesie na górę, więc właściciel domu (emeryt) poprosił mnie o pomoc. Arab udawał, że coś tam pomaga (bardzo się zdziwił, że my z kolei oczekujemy, że on też będzie w tym wnoszeniu brał udział). Kiedy przepchnęliśmy z trudem walizę przez schody, nowy lokator rozpakował się i zapalił papierosa w pokoju, mimo że nasi gospodarze - jak chyba większość tubylców - mieli fioła na punkcie pożarów i kategorycznie zabraniali palić (na każdym piętrze wisiała wielka gaśnica). Ogólnie koleś miał głęboko w poważaniu zasady ustalone w tymże domu. Był niesamowicie roszczeniowy, rozpieszczony i uważał, że wszystko mu się należy. Nie wiem, jak to się skończyło, bo wyjechałem krótko po Szwajcarze. Niemniej gospodarze byli przerażeni całym tym wejściem smoka.
- 32 2
-
2017-10-19 12:49
Gdynia i wszystko jasne..................
Chciwość pieniądza jest korzeniem wszelkiego zła.
Źródło: Biblia- 12 6
-
2017-10-19 12:54
Pieniądz wiele żąda od swego właściciela – zabierze mu nawet duszę, jeśli nie będzie na siebie uważał.
Autor: Trygve Gulbranssen, A lasy wiecznie śpiewają- 9 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.