Gdańscy specjaliści przeprowadzili pionierski zabieg rekonstrukcji żeber i ściany klatki piersiowej. Pierwszy raz w Polsce u tak młodego pacjenta wykorzystano w tym celu tytanowe implanty.
Historia leczenia 14-letniego pacjenta w
Klinice Chirurgii i Urologii Dzieci i Młodzieży GUMed w
Szpitalu im. M. Kopernika w Gdańsku to konsekwencja ciężkiej choroby nowotworowej, która wystąpiła w wieku dziecięcym. Chłopiec był wtedy poddany agresywnej terapii, co - wraz ze schorzeniem - pozostawiło piętno na jego zdrowiu.
- Pacjent ponad 10 lat temu, a więc jako małe dziecko, był leczony z powodu nowotworu zlokalizowanego w okolicy ściany klatki piersiowej - opisuje prof. Piotr Czauderna, kierownik Klinicznego Oddziału Chirurgii i Urologii Dzieci i Młodzieży Copernicus. - Choroba oraz agresywne leczenie w postaci operacji pogłębionej radioterapią - która u dzieci powoduje zaburzenia wzrostu i rozwoju - pozostawiły defekt tkanek miękkich i kości. To wszystko doprowadziło do postępującego zniekształcenia zarówno w kontekście klatki piersiowej, jak i kręgosłupa. Czytaj też:
Pionierska operacja wszczepienia stymulatora serca dziecku. Sukces kardiologów z UCK
Chłopiec trafił do gdańskiej kliniki już ok. 2-3 lata temu, jednak wtedy specjaliści byli zmuszeni podjąć decyzję o przełożeniu leczenia ze względu na wiek pacjenta - ten był w momencie intensywnego rozwoju, a jak dotąd nie istnieją odpowiednie protezy żeber, które rosłyby wraz z dzieckiem.
- Problem deformacji ulegał jednak nasileniu, dlatego z niecierpliwością czekaliśmy na możliwość podjęcia leczenia - zaznacza profesor.
Pionierski zabieg w gdańskiej klinice. Wszczepiono tytanowe żebra
Taka okazja nadarzyła się właśnie teraz, co oczywiście wiązało się jednak z wcześniejszymi przygotowaniami - zespół lekarzy zaplanował rekonstrukcję w oparciu o specjalistyczną diagnostykę obrazową, a przede wszystkim musieli uwzględnić zabezpieczenie sztucznego konstruktu, aby nie doszło do późniejszych powikłań.
- Istota zabiegu polegała na odtworzeniu - usuniętych w trakcie wcześniejszego leczenia - żeber i odbudowaniu kształtu klatki piersiowej, która była znacznie zapadnięta - tłumaczy prof. Piotr Czauderna. - Obok stworzenia nowego rusztowania wyzwaniem było również odtworzenie tkanek miękkich, aby zabezpieczyć tytanowy konstrukt i aby uniknąć ryzyka jego przebicia się przez skórę w późniejszym czasie. Dlatego zdecydowaliśmy się na przeniesienie w to miejsce płata mięśniowego. Wszystko to znacząco podniosło poziom skomplikowania trwającej 8 godzin operacji, która ostatecznie opierała się na etapowej pracy dwóch zespołów: chirurgicznego i plastycznego.Czytaj też:
Nowatorska operacja raka szyjki macicy
Ostatecznie wielogodzinna operacja zakończyła się sukcesem. Chłopiec trafił najpierw na oddział intensywnej terapii, a w tym momencie w dobrym stanie znalazł się na oddziale stacjonarnym. Specjaliści podkreślają, że jest to pierwsza w naszym kraju operacja wykorzystania tytanowych implantów w tego typu operacji - u tak młodego pacjenta.
- Innowacyjność zabiegu polega przede wszystkim na wykorzystaniu w rekonstrukcji żeber i ściany klatki piersiowej specjalnych, tytanowych implantów, które dotąd w Polsce nikt jeszcze nie zastosował u dzieci. Kluczowe w podjęciu decyzji o zabiegu były konsultacje z zagranicznymi specjalistami i informacja o możliwości sprowadzenia z Niemiec niezwykle kosztownych tytanowych implantów. Są one stworzone z niskoodczynowego metalu, którego nie trzeba usuwać - nie tylko jest wytrzymały, ale także daje się przy pomocy specjalnych narzędzi kształtować - wyjaśnia prof. Piotr Czauderna ze szpitala Copernicus - ośrodka, który również w części pokrył koszty implantów.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy