• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Branża IT nie ma płci. Liczy się umiejętność kreatywnego rozwiązywania problemów

20 sierpnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Coraz więcej kobiet wiąże swoją zawodową przyszłość z branżą IT. Coraz więcej kobiet wiąże swoją zawodową przyszłość z branżą IT.

Dziś mamy wybór. Możemy zajmować się dziećmi, ale też robić karierę i spełniać się zawodowo. Co więcej - na wielu polach dorównujemy mężczyznom i wnosimy do biznesu nowe wartości, jak empatia i dobra komunikacja, nastawienie na współpracę i tzw. "team work". Jak radzimy sobie w branży IT? Czy kobieta-programista jest tak samo dobra, jak programista-mężczyzna? Sprawdzamy!



Czym bawiłaś się jako dziecko? A czym bawił się twój brat, kuzyn lub sąsiad? Już we wczesnym dzieciństwie nasi rodzice, dziadkowie czy nauczyciele nieświadomie "programowali" nas tak, że dziewczynki "bawiły się w dom", miały lalki, pralki czy kuchenki. Chłopcy za to bawili się samochodzikami i układali klocki, rozwijając tym samym umysł ścisły i logiczne myślenie. 

Edukacja na poziomie szkoły podstawowej i średniej, a wpływ na późniejsze decyzje



A teraz wróć na chwilę do czasów szkolnych. Prymuskami bywały zwykle dziewczynki, które z matematyką radziły sobie całkiem nieźle (niektóre bardzo dobrze). Po szkole podstawowej następował wybór profilu kształcenia. Większość dziewcząt z reguły wybierała klasy humanistyczne, a chłopcy te o profilu matematycznym. Dlaczego? Głównie ze względu na społeczno-kulturowe obawy przed tym, czy kobiety poradzą sobie z przedmiotami ścisłymi i matematyką, fizyką czy chemią. A czasem wystarczyłaby nam mała zachęta, że nauki ścisłe wcale nie są takie straszne.

Statystyki pokazują, że liczba dziewczyn na politechnikach zwiększa się. Statystyki pokazują, że liczba dziewczyn na politechnikach zwiększa się.

Politechniki tylko dla mężczyzn? Już nie!



Po szkole licealnej pojawiał się kolejny dylemat edukacyjny, czyli kwestia dotycząca wyboru studiów i obawa kobiet przed uczelniami technicznymi, a także przed tym, czy damy radę, skoro inni byli lepsi. Czy liczba dziewczyn na politechnikach nadal jest tak mała? Świetnie orientuje się w tej kwestii Estera Kot, programistka oraz entuzjastka technologii związana z fundacją Edukacyjne Perspektywy i Cloud Solutions Engineer w firmie Intel. 

- Jest lepiej - zapewnia. - Statystyki pokazują, że liczba dziewczyn na politechnikach zwiększa się. I to jest wielki sukces. Możemy się wzajemnie poznać, porozmawiać i łączyć się w grupy z całej Polski, co przynosi później efekt w formie współpracy. Teraz realizujemy dużo programów, wspieramy dziewczyny na technicznych kierunkach i widzimy, że one świetnie sobie radzą. Z naszego badania "Potencjał Kobiet dla Branży Technologicznej" wynika, że dla kobiet ważne są przykłady innych informatyczek. Chcemy pokazać, że kobiety mają wybór - podsumowuje Estera Kot.

Czy IT jest dla kobiet?



Wiemy już, że coraz więcej kobiet wierzy w swoje możliwości, wybiera politechniki i chce rozwijać się w dziedzinach, które do niedawna wydawały się być typowo męskimi. Dziś na szczęście edukacja już na poziomie wczesnoszkolnym wygląda zupełnie inaczej. Dziewczynki bawią się klockami, czy samochodami. Właśnie o tej pozytywnej zmianie wspomina Natalia Sokołowska - socjolog, psycholog i  miłośniczka programowania front-endu, autorka blogu bedeprogramistka.pl.

- Wybory, które podejmujemy na temat naszej kariery zawodowej, realizujemy już na poziomie liceum. Właśnie wtedy dziewczyny decydują się głównie na kierunki humanistyczne. Może to jest jakiś trend, który się zmieni? Jak patrzę na edukację mojej córki, która ma pięć lat, to ona już w przedszkolu uczy się kodowania, skacząc po dywanie, czy oglądając roślinki pod mikroskopem. Maluchy widzą, że każdy zawód jest dla każdego dziecka, niezależnie czy jest chłopcem czy dziewczynką. - podkreśla Natalia Sokołowska. 
Pytanie brzmi, czy dziś możemy rozwijać się w dziedzinie programowania, nawet jeśli na etapie edukacji nie ukończyłyśmy studiów technicznych? Szansę na to widzi nauczyciel kierunku Technik informatyk ze szkoły TEB Edukacja, który na swoich zajęciach ma też dziewczyny, które według jego słów wcale nie odstają od chłopców. Tych drugich jest po prostu więcej. Nauczyciel zachęca każdego do spróbowania swoich sił w branży IT - niezależnie od płci.

- To, że ktoś w danej chwili nie interesuje się grami komputerowymi bądź nie ma możliwości zajęcia się komputerem, telefonem bliskich (bo brat, bratanek, kuzyn zrobi to lepiej) nie oznacza, że nie ma predyspozycji w informatyce - podkreśla Piotr Dobosz. - Ważne jest, by zachęcać wszystkich, którzy "czują" informatykę. W związku z powyższym dobrze byłoby, by każda młoda osoba, niezależnie od płci, poglądów czy pochodzenia, jeżeli tylko widzi swoje miejsce w IT, spróbowała swoich sił.
Już kilkuletnie dziewczynki stają się mistrzyniami kodowania. Już kilkuletnie dziewczynki stają się mistrzyniami kodowania.

Informatyka nie ma płci. Liczy się umiejętność logicznego, nieszablonowego myślenia.



Aktualnie można stwierdzić, że jedynymi wymogami, jakie stawiają pracodawcy przed przyszłym pracownikiem są kompetencja, a także chęć do pracy i otwarty umysł. Skąd zatem stereotypy, że niektóre branże są typowo męskie lub typowo żeńskie? Czy kobieta programistka jest tak samo dobra jak mężczyzna programista? Czy myśląc o IT i kodowaniu powinniśmy w ogóle zakładać jakąś płeć? 

- Aby zostać dobrym informatykiem trzeba mieć nie tylko wiedzę - odpowiada nauczyciel z TEB Edukacja, Piotr Dobosz. - Zarówno programista, jak i administrator sieciowy, musi posiadać bardzo dobrze rozwinięte abstrakcyjne myślenie. Często problemy, z którymi dany specjalista będzie się spotykał, mogą zostać rozwiązane jedynie poprzez nieszablonowe podejście. Do tego specjalista musi stale rozwijać swoje umiejętności i edukować się.
 

Co kobiety mogą wnieść do IT i co IT może im dać?



Z raportu "Strong Women in IT", opracowanego przez Come Creations Group wynika, że kobiety do świata programistycznego wnoszą więcej empatii i zrozumienia. Inaczej na to patrzy socjolog i psycholog - Natalia Sokołowska. Według niej IT też nie ma płci, a co za tym idzie, kobiety wnoszą do tej branży dokładnie to samo, co mężczyźni. Z drugiej strony kobiety w branży IT mogą liczyć na takie same płace, rozwój kariery zawodowej i samorealizację. 

- Kobiety do IT wnoszą dokładnie to samo, co mężczyźni, czyli wiedzę, kompetencje i umiejętności - podkreśla Natalia Sokołowska.
Każdy ma szansę odnieść sukces w branży IT. Kobiety również. Każdy ma szansę odnieść sukces w branży IT. Kobiety również.

Chcesz zrobić karierę w branży IT? 



Łamiesz stereotypy, nie boisz się nowych wyzwań, wiesz, że kobiety potrafią tyle samo co mężczyźni, bo wszystko zależy od determinacji i umiejętności? Jeśli od dawna marzyłaś o nauce programowania, to warto sprawdzić kursy w szkole TEB Edukacja. Może znajdziesz tu coś dla siebie! Warto, gdyż w ramach nauki można zyskać gratis certyfikaty i materiały szkoleniowe od Cisco Networking Academy.

Kierunki TEB:

  • Technik informatyk -  kurs obejmuje tematy: montaż i eksploatacja systemów komputerowych, urządzeń peryferyjnych i sieci oraz programowanie, tworzenie i administrowanie stronami internetowymi i bazami danych. 
  • Programowanie i bazy danych - kurs obejmuje tematy: programowanie, tworzenie i administrowanie stronami internetowymi i bazami danych. Big data to duży potencjał, dlatego warto się w tym kierunku rozwijać.
  • Administrowanie sieci komputerowych i serwerów - kurs obejmuje tematy: montaż i eksploatacja systemów komputerowych, urządzeń peryferyjnych i sieci.
  • Programowanie JAVA - kurs obejmuje tematy:  przygotowywanie projektów w języku JAVA, testowanie aplikacji, programowanie w języku SQL i wykorzystywanie baz danych Hlibernate i JDBC.
  • Programowanie aplikacji internetowych i mobilnych -  kurs obejmuje tematy: wiedza z zakresu SEO i SEM, a także JAVA i systemów CMS.
  • Programowanie gier komputerowych - specjalizacja e-sport - kurs obejmuje tematy: projektowania gier komputerowych i grafiki, modelowania w grach, techniki i taktyki w grach komputerowych.

Sprawdź ofertę na teb.pl

Interesują was tematy poruszone w artykule? Sprawdźcie poniższe linki:

* możliwość dodania komentarzy lub jej brak zależy od decyzji firmy zlecającej artykuł

Miejsca

Opinie (24) 4 zablokowane

  • Nic nie zastąpi wykształcenia uniwersyteckiego

    w rysowaniu dziurek imitujących zapis cyfrowy i w przeliczaniu systemu dziesiętnego na szestnastkowy na kartce gługopisem ! Przecież trzeba wiedzieć skąd to się bierze !

    • 1 7

  • Co za bełkot.

    • 13 0

  • (14)

    Jako właściciel firmy informatycznej zatrudniającej kilkunastu programistów uważam, że do programowania trzeba mieć specyficzne zdolności, których nie da się nauczyć na kursach. Nie wystarczy interesować się matematyką, która uczy szablonowego myślenia.
    Podczas rekrutacji nie obchodzi mnie, kto jakie ma szkolenia, ale jakie projekty realizował. Do tego trzeba włożyć dużo zdolności aby być na poziomie samodzielnego specjalisty. Wiedza ze studiów nawet na najlepszej uczelni jest tylko namiastką tego co się będzie robić podczas pracy programisty.
    Z takim podejściem za niedługo będą kursy "zostań profesorem chirurgii".

    • 9 3

    • Pan Łukasz G?

      • 0 0

    • jaki kraj taki Steve Jobs

      jak matematyka uczy szablonowego myślenia , to widać jaki to "właściciel firmy informatycznej" o szerokich horyzontach się odezwał xD
      powodzenia w robieniu aplikacji do obsługi publicznych toalet w "firmie informatycznej",bo to pewnie taki poziom tej informatyki w tej " firmie" AJ TI

      • 0 0

    • (11)

      Sam pracuje jako programista i jest tak jak Pan pisze. Moimi współpracownikami czasami były osoby po kursach jednak takie kursy ich tylko nakierowały/dały podstawy i mimo tego musiały włożyć dużo pracy aby zostać programistą. Nie jest to takie łatwe bo aby przejść na zawodowstwo trzeba posiadać odpowiednie zdolności bo np. do stworzenia profesjonalnej strony www wykorzystywanych jest wiele technologii, których aby się dobrze nauczyć potrzeba odpowiedniej wyobraźni i umiejętności analitycznych. Do trzeba trzeba mieć odpowiedni potencjał intelektualny i taką kreatywność analityczną. Nie wystarczy wykuć tak jak kolokwium na studiach z analizy matematycznej. Na poziome studiów większość matmy wystarczy wykuć, nie trzeba tego dokładnie zrozumieć, aby zdać przedmiot. Co innego robić doktorat z matmy. Tu już potrzeba potencjału takiego jak przy pracy programisty bo trzeba samemu coś wymyślać.

      • 0 0

      • (4)

        "matmy trzeba się wykuć nie umieć"-hahaha akurat matematyka na prawdziwym poziomie bez zrozumienia jest nie do zaliczenia ,więc kolejny "informatyk" od 7 boleści
        jak wykujesz się wszystkich wzorów,a nie będziesz wiedział jak je zastosować i nie wpadniesz kiedy to nawet na głupich całkach można Cie zagiąć nie mówiąc konkretniejszych rzeczach

        • 0 0

        • (3)

          Matmę trzeba rozumieć jak ją stosujesz w praktyce. Na studiach po tej reformie edukacji studenci w większości bazują na gotowcach a wykładowcy nie mają czasu aby ich dokładnie przeegzaminować. Nie rozumiejąc niektórych działów matematyki dyskretnej np. algorytmiki studenci nie umieją logicznie myśleć i wykładają się na prostych projektach.

          • 0 0

          • (2)

            Najpierw piszesz ,że matmę wystarczy wykuć a nie umieć ,teraz że trzeba ją rozumieć żeby ją stosować. Czepiasz się studentów, a sam według logiki sobie zaprzeczasz w tych dwóch zdaniach.....

            • 0 0

            • (1)

              Nie zaprzeczam tylko bardziej szczegółowo napisałem. Szukasz dziury w całym. Jakbyś znała matematykę dyskretną to wiedziałabyś o co chodzi i jakie jest jej zastosowanie w programowaniu.

              • 0 0

              • sprzeczność (kwadrat logiczny)

                • 0 0

      • (5)

        w dzisiejszych czasach profesjonalne strony www może zrobić dzieciak z przedszkola ,bo nie klepiesz kodu w HTMLu jak w latach 90 (no chyba ,że Twoja wiedza jest na takim poziomie) , więc takie bajki to możesz swoim naiwnym klientom opowiadać

        • 0 0

        • (4)

          Co ty za głupoty piszesz. Widać że w branży nie pracujesz. Nie odróżniasz profesjonalnej strony www od takiej zrobionej na lekcji informatyki. Może na kursie tak uczą. Źyczę powodzenia w tworzeniu profesjonalnej strony w edytorze wysiwyg.
          Nie pisząc już o back-endzie.

          • 0 0

          • (3)

            Prawda a nie głupoty.
            Tworzenia stron www to i małpy nauczysz .Kursy z takich pierdół to sobie sam możesz robić jak masz problemy z back-endem ,a prawdziwe programowanie to zupełnie inna liga kochasiu !

            • 0 0

            • (1)

              W podstawówce też można nauczyć się matematyki i nazywać się matematykiem, albo zdać przedmiot przedsiębiorczość i nazywać się biznesmenem. Twoje myślenie jest żałosne.

              • 0 0

              • A słyszałeś o 6latku Ayanie Quareshi z certyfikatem Microsoftu? Jak wie co robić to niech się nazywa informatykiem czy jak chce Panie żałosny z problemami z back-endem.

                • 0 0

            • W podstawówce też można nauczyć się matematyki i nazywać się matematykiem, albo zdać przedmiot przedsiębiorczość i nazywać się biznesmenem. Twoje myślenie jest żałosne.
              Nie ta liga. Bronisz kursów na programistę. To niestety tak nie działa, że zrobisz kurs i będziesz rozchwytywanym programistą.

              • 0 0

  • niby IT to przyszłość, ale pytanie co to jest IT

    Dziś nie trzeba tworzyć systemów operacyjnych by tworzyć wymagające, potrzebne systemy. Nie trzeba umieć budować komputera by stworzyć wyamgające oprogramowanie.
    Postęp działa w ten sposób, że nie trzeba znac budowy maszyny parowej by zbudować silnik. Tak samo jak nie trzeba szkoły by używać komputera.
    takie czasy, że niedługo ludzie będą znali różne języki programowania, ale nie będzie komu poskładać laptopa... A jak to wszystko d*pnie kiedyś, a kiedyś na pewno d*pnie, to będziemy bliżej epoki kamienia lupanego niż średniowiecza - bo ci wszyscy z IT, szczególnie w klapkach i skarpetach, nie mają pojęcia o elementranym życiu. -to wszystko albo nieporadne, albo z super ego.

    • 5 1

  • Co to za bełkot genderowy?

    Jakie ma znaczenie jaka to płeć ? W ogóle po co o tym mówić i robić z tego marketing? W jakich czasach my żyjemy. TEB - samą jakością kształcenia powinno świadczyć o swoim poziomie. A nie szerzyć genderowy marketing wśród młodych ludzi; bo to jest na czasie.

    • 10 0

  • Napisałbym co myślę o lansowaniu genderyzmu

    I tym korpobełkocie którym nas się próbuje urabiać (80% hr Intela to kobiety, czemu tam nie starają się o parytet płci przy zatrudnianiu?) ale nie mogę pisać tego co myślę prywatnie - tak podali na szkoleniu.

    • 14 0

  • liczy sie determinacja i *Ciężka* praca

    jeśli ktoś jest na to gotowy to czemu i nie

    • 2 1

  • jakos nie widac tego w firmach

    sami panowie. bardzo dziwna sprawa, przecie na trojmiasto piszo ze kobiety tez umiejo. umiejo ale nie chco?

    • 2 0

  • tragedia

    jako ze chodzilem do teb na 2 rozne kursy moge smailo powiedziec ze poziom nauczania i jakośc jest tragiczne a juz nie wspominajac sama organizacje zajec raz są raz nie ma strata kasy na tę szkołe. co do tematu artykułu to płec ma znaczeie w swiecie it jeżeli dziewczyna chociaz troche umie cos z it to jest pewne ze ma wieksze szanse dostac sie do pracy niz facet co umie wiecej

    • 2 1

  • zwykla dyskryminacja

    wszedzie tyllko kursy dla nieopierzonych dziewczyn

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Gdynia ScienceSlam

sesja naukowa

Student Maritime Conference 2024

60 - 480 zł
konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Jakie ryby żyją w Bałtyku?

 

Najczęściej czytane