• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przyszły inżynier poszukiwany

Katarzyna Wiatroszak
7 sierpnia 2006 (artykuł sprzed 17 lat) 
Prawie tysiąc maturzystów ma jeszcze szansę na zdobycie indeksu. Trójmiejskie uczelnie ogłosiły właśnie dodatkowy nabór. Powód - zbyt mała liczba chętnych na kierunki techniczne.

Na Politechnice Gdańskiej wciąż wybierać można spośród 25 kierunków. Wolne miejsca oczekują jeszcze m.in. na automatyce i robotyce, elektrotechnice. Na studentów czeka też pięć specjalności fizyki czy mechaniki .

- Duża liczba wolnych miejsc może częściowo wynikać z faktu, że przygotowaliśmy ich więcej niż w poprzednich latach - tłumaczy Władysław Koc, prorektor ds. kształcenia PG. - Tak naprawdę jednak częstą przyczyną jest brak dobrego przygotowania z przedmiotów ścisłych w szkole.

Prorektor ocenia, że fizyka nauczana jest bardzo ogólnikowo, więc kandydaci nawet nie wiedzą, co może ich czekać na studiach o nazwie mechanika czy fizyka techniczna.

- Humanista zdobywa wiedzę ze wszystkich źródeł: internetu, telewizji czy książek - dodaje Władysław Koc. - Przyszłemu inżynierowi potrzebna jest wiedza specjalistyczna, którą trzeba mu jasno wytłumaczyć. Dlatego młodemu człowiekowi kojarzy się to wyłącznie z czymś trudnym. A szkoda, bo przecież w tych zawodach praktycznie nie ma żadnych kłopotów ze znalezieniem pracy.

W porozumieniu z lokalnymi samorządami politechnika otworzyła nawet studia dzienne w Grudziądzu i Kościerzynie. Kierunki tam powstające odpowiadają zapotrzebowaniu miejscowego rynku pracy na specjalistów konkretnych dziedzin.

- Mimo to wciąż nie zamknęliśmy tam list, nawet na tak popularnym w Gdańsku budownictwie lądowym - dziwi się prorektor Koc. - Trudno jest przełamać nawyki i przekonania. Uczniom wydaje się, że na studia trzeba wyjechać, a do tego wciąż się czegoś obawiają, nauki, pracy, nieznanej dziedziny. Studia techniczne wymagają systematyczności, za to kształcą specjalistów. Ten wysiłek się zwraca.

Podobnie słabym zainteresowaniem cieszyły się kierunki ścisłe na innych trójmiejskich uczelniach. Uniwersytet Gdański oblegany był jak co roku. O jedno miejsce na studiach starało się czasem kilkunastu kandydatów, ale nie na fizykę. Tam, podobnie jak na politechnice, na kilku specjalnościach pozostały wolne miejsca.

W Akademii Morskiej w Gdyni rekrutacja dodatkowa obejmie m.in. mechanikę i budowę maszyn, elektronikę i telekomunikację oraz eksploatację portów i floty.

- Obserwujemy, że młodzież unika kierunków trudnych - przyznaje Tomasz Degórski, rzecznik AM. - Nauki ścisłe zaczynają ich odstraszać. To widać już na poziomie szkoły średniej, coraz mniej uczniów zdaje matematykę czy fizykę na maturze, więc i w późniejszych etapach szkolenia nie chcą jej poznawać. Nasi absolwenci nie mają problemów ze znalezieniem pracy, jednak pływanie wydaje się już mniej atrakcyjne niż przed laty.
Gdzie jeszcze można rozpocząć studia?

Dodatkowa rekrutacja na studia dzienne odbędzie się w tym roku na aż sześciu uczelniach w Trójmieście oraz w Pomorskiej Akademii Pedagogicznej w Słupsku. Uniwersytet Gdański oferuje miejsca na fizyce. Politechnika na aż 25 kierunkach, wśród których znajduje się nawet ochrona środowiska z wykładowym językiem angielskim, technologie ochrony środowiska i oceanotechnika. Dodatkowy nabór ogłaszają także dwa wydziały cywilne Akademii Marynarki Wojennej - na kandydatów czekają morskie systemy nawigacji oraz, jak na wszystkich uczelniach technicznych Trójmiasta, wydział mechaniczny. Akademia Medyczna oferuje jeszcze miejsca na pielęgniarstwie, położnictwie oraz elektroradiologii, a Akademia Muzyczna czeka na chętnych do gry na puzonie, waltorni i kontrabasie oraz miłośników muzyki kościelnej i teorii muzyki.
Gazeta WyborczaKatarzyna Wiatroszak

Opinie (18)

  • smutna polska edukacja!

    Sory, za mało ludzi sie nadaje na pg to powinni zamknać listy i już, a nie prosić jakies ofermy by poziom na pg zaniżały! Nie chce się uczyć matmy czy fizy to niech studiują socjologię czy psychologię, a potem na bezrobociu siedzą!

    • 0 0

  • Wszyscy idą na łatwiznę

    Też zauważyłam że młodzi idą na łatwiznę wybierając kierunki takie jak ekonomia czy zarządzanie. Jestem rok po studiach i teraz widzę że Ci ludzie nie mogą znaleźć konkretnej pracy, a Ci co skończyli PG widzą co chcą i mogą znaleźć pracę za odpowiednie pieniądze.
    Zachęcam dlatego wszystkich do odrobiny wysiłku przez 5 lat na PG, bo później zaowocuje to w przyszłości.

    • 0 0

  • Ten problem zaczyna się już...

    ...w szkole średniej sporo uczniów decyduje się iść do "łatwego" liceum zamiast do technikum. Nic nie pomaga tłumaczenie ptasim móżdżkom że jak pójdzie do technikum to ma uprawnienia do wykonywania wyuczonego zawodu, lub kontynuować naukę na studiach technicznych. Wolą wybrać ogólniaka (lub l. profilowane - totalny niewypał) bo tam jest łatwiej, bo są dziewczyny - w ogóle nie patrząc w przyszłość. A potem co? Na kuroniówkę? Z drugiej jednak strony chęć do wykonywania zawodów mechanicznych czy elektrycznych trzeba mieć zamiłowanie, a to nie każdy ma.

    • 0 0

  • Po liceach lub po licealnych klasach profilowanych ludzie wybierają również uczelnie techniczne, a wcześniej więcej uczniów mając do wyboru technikum lub liceum wybiera to pierwsze.

    • 0 0

  • @solaris

    Moim zdaniem nie masz racji. Wystarczy spojrzeć na progi punktowe podczas rekrutacji do szkół średnich. Technika w tej chwili to szkoły gorszej kategorii. Uczą się w nich Ci, którzy do ogólniaka się nie dostali. W szczególności proponuje popatrzec na rankingi szkół średnich. Ponadto warto zaznaczyć iż technikum trwa o rok dłużej niż ogólniak. Zwróć też uwage na odsetek zdanych matur w technikach i porównaj go do tego samego wyznacznika w liceach ogólnokształcących.

    Pragne też nadmienić, że sam ukończyłem liceum ogólnokształcące i od października podejmuję naukę na jednym z najbardziej ścisłych kierunków naszej polibudy. Podobnie czyni niemal cała moja klasa. Cała klasa zdała na maturze rozszerzoną matematyke i z małymi wyjątkami wszyscy podejmują naukę na najbardziej obleganych kierunkach, na których o miejsce nie łatwo. Ilu bedzie u nas ludzi z techników? Podejrzewam, że niewiele...

    • 0 0

  • A zobaczysz ilu ludzi po ogólniaku odpadnie po pierwszym semestrze i roku

    • 0 0

  • gorszy przelicznik

    trzeba tylko zwrócić uwagę, jaki przelicznik mają technika. Nie wiem do końca jak to jest teraz, ale gdy była stara matura, nikt z technikum nawet mając same szóstki z matury nie miał szans dostać się np. na ETI na PG, bo taki niski przelicznik mieli. Matematyka w technikum jest na niższym pozieomie niż w klasach matematycznych w ogólniakach, więc jak tu iść do technikum, jak później nie ma szans dostania się na najlepsze kierunki. Powinni zmienić troche przeliczniki.

    • 0 0

  • Do a

    Teraz w rekrutacji na uczelnie wyższe, osoby z nową maturą, czyli z ogólniaków i pierwszy raz ci z techników mają brane pod uwagę wyniki z matury. I zależy to tylko od tego jak się przygotujesz do matury, jakie przedmioty wybierzesz na maturkę no i jak Ci ona pójdzie, ile % uzyskasz. I nawet jeśli ktoś poszedł do technikum o niskim poziomie (chociaż jest z każdego przedmiotu program, który trzeba zrealizować, i to samo jest w LO i w technikum) a jest zdolny i ma ambicje i napisze dobrze maturę i się dostanie gdzie chce. A różnica jest taka że jak ktoś idzie do dobrego LO to tam od niego więcej wymagają, i musi więcej się uczyć, a w technikach to różnie bywa, ale jak już pisałam jest program który się realizuje, a to czy ktoś chce iśc dalej na studia, isię uczy to jego sprawa. Ja akurat chodzę do technikum i uważam że jest "normalny" poziom, a taki jest plus techników, że mam rok więcej nazastanowienie co się chce w życiu robić, czy chce się iśc na studia, jeśli tak to na jakie, i więcej czasu by przygotować sie na maturkę, no i jak się zda egzamin to się ma tytuł technika, ale w praktyce na nic on się później nie przydaje:)

    • 0 0

  • A ja powiem tyle... jestem na studiach dziennych budownictwo a w pt zajecia mialem do godziny 20!! praktycznie codziennie konczylem o godzinie 18-19 a jezeli teraz przygotowali jeszcze wiecej miejsc to chyba wykupie gdzies lozko na PG bo do domu mi sie nie bedzie oplacalo wracac!!! POZDRAWIAM TYCH CO SIE ZASTANAWIAJA JAK PODNIESC POZIOM NAUKI WSROD STUDENTOW PG dam podpowiedz... zrobcie tak zebysmy mieli czas na nauke...

    • 0 0

  • absolwent technikum

    a jaki procent jest studiujących po ogólniaku a jaki po technikum?

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Gdynia ScienceSlam

sesja naukowa

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Jakie jest największe bogactwo naturalne Pomorza?

 

Najczęściej czytane