• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szkoły podstawowe zawieszają zajęcia, bo brakuje nauczycieli

Wioleta Stolarska
19 października 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
aktualizacja: godz. 15:37 (19 października 2020)
Najnowszy artykuł na ten temat Do urzędu nie wejdziesz? "I dobrze!"
Nauka zdalna w strefach czerwonych dotyczy szkół ponadpodstawowych i wyższych. Nauka zdalna w strefach czerwonych dotyczy szkół ponadpodstawowych i wyższych.

Kolejne szkoły podstawowe w Trójmieście zawieszają zajęcia lub przechodzą na zdalną edukację. Powodem są kolejne potwierdzone przypadki zakażenia COVID-19 lub po prostu brak nauczycieli, którzy mogą prowadzić zajęcia. Na Pomorzu jest 151 nauczycieli i 147 uczniów z potwierdzonym zakażeniem SARS-CoV-2. W całym województwie na kwarantannie przybywa 5094 uczniów i 467 nauczycieli.



Aktualizacja godz. 15.30

Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Sopocie wydała dziś zgodę na nauczanie hybrydowe w samorządowych szkołach podstawowych w kurorcie.

Do sopockich szkół podstawowych uczęszcza 1606 uczniów. Z tego 1004, z klas IV-VIII, objętych zostanie nauczaniem zdalnym. Pozostali, z klas I-III, będą nadal mieć zajęcia stacjonarne w szkołach. Wyjątkiem są szkoły specjalne, gdzie ze względu na dobro dzieci pozostaje nauczanie stacjonarne.

Zgodnie z decyzją sanepidu system hybrydowy ruszy 21 października. Wniosek został złożony na 2 tygodnie.




Czy nauka w szkole twojego dziecka była już w tym roku szkolnym prowadzona zdalnie?

- Nie możemy zapewnić prawidłowego funkcjonowania pracy szkoły z uwagi na fakt, że nasze zasoby kadrowe są drastycznie ograniczone. Dlatego od 19 do 23 października 2020 r. wszelkie zajęcia zostają zawieszone w klasach 0-VIII. Dotyczy to również zajęć opiekuńczych w świetlicy. Czy w tych dniach będzie realizowane nauczanie zdalne, zostaną państwo poinformowani odrębnym komunikatem - poinformowała rodziców Szkoła Podstawowa nr 85 w Gdańsku.
Jak wyjaśnia dyrektor placówki Barbara Gwizdała, decyzja została skonsultowana z sanepidem, a dzięki temu, że szkoła przechodzi na zdalne nauczanie, będzie w stanie zapewnić zajęcia opiekuńczo-wychowawcze uczniom klas 0-III.

O sytuacji w placówce informowali nas czytelnicy w raporcie.

Również w Szkole Podstawowej nr 86 zajęcia dla części klas w tym tygodniu będą odbywać się zdalnie.

- W związku z potwierdzonymi przypadkami zakażenia COVID-19 w naszej szkole po wielu konsultacjach z sanepidem otrzymaliśmy zgodę na przejście szkoły na tryb kształcenia na odległość na okres od 19 do 23 października, które obejmie wszystkie dzieci uczące się w budynku przy ul. Wielkopolskiej 20, tj. kl. IV-VIII oraz kl. 1A, 1B, 1C, 3A, 3B, 3C, 3D . Nauka zdalna będzie odbywać się za pośrednictwem aplikacji Teams według planu, który obowiązuje na co dzień w szkole. Dzieci i pracownicy, którzy mieli bezpośredni kontakt z osobami zakażonymi, będą objęci kwarantanną i już zostali o tym indywidualnie poinformowani. Dla uczniów klas 1A. 1B, 1C, 3A, 3B, 3C, 3D, którym rodzice nie są w stanie zorganizować opieki w domu, zapewnimy zajęcia opiekuńczo-wychowawcze w świetlicy szkolnej tak jak dotychczas przy ul. Wielkopolskiej 20. Dzieci uczące się w budynku przy ul. Świętokrzyskiej 47A, czyli klasy 1D, 1E, 2A, 2B, 2C, 2D, 2E nadal realizują zajęcia w trybie stacjonarnym zgodnie z dotychczasowym planem i z dostępnością do świetlicy szkolnej - poinformowała Marta Pakowska, dyrektor szkoły.
Większość szkół podstawowych ze względu na strefę czerwoną przypomina rodzicom i uczniom o zasadach, które mają zminimalizować zagrożenie zarażeniem.

- Ograniczenie do minimum ilości i czasu przebywania osób trzecich na terenie szkoły. Przestrzeganie zasady: do jednego ucznia klasy 0-3 - jeden rodzic przyprowadzający i odbierający dziecko do i ze szkoły. Konieczność stosowania osłon ust i nosa przez uczniów w przestrzeniach wspólnych szkoły (korytarze, szatnia, łazienka) - czytamy na stronie Szkoły Podstawowej nr 58 w Gdańsku.
Część rodziców przyznaje, że choć nauczanie zdalne według nich nie spełniło swojej roli, to wprowadzenie go w czasie, kiedy zakażeń jest coraz więcej, pozwoliłoby w pewnym stopniu sytuację opanować.

- Wiemy, że szkoła jest miejscem, gdzie dzieci łatwo zarażają się od siebie przeziębieniem, grypą, a więc i koronawirusem. Myślę, że zajęcia online przyspieszyłyby opanowanie sytuacji, zanim zakażeń będzie tyle, że szkoły zamkną się ze względu na zwolnienia lekarskie nauczycieli i dzieci. Dodatkowo pomoże to osobom, które przez kolejne kwarantanny w szkołach nie mogą normalnie pracować - mówi mama ucznia ze Szkoły Podstawowej nr 86 w Gdańsku.

Szkoły podstawowe w Trójmieście


Nauczanie hybrydowe i zdalne w strefach COVID-19



Z kolei już w ubiegły piątek dyrektorzy samorządowych szkół podstawowych w Sopocie wystąpili do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej z wnioskami o zgodę na hybrydowe nauczanie w placówkach. Taki system miałby obowiązywać od środy, 21 października.

Decyzją rządu, od poniedziałku, 19.10.2020, w miastach i powiatach objętych czerwoną strefą zagrożenia COVID-19 (całe Trójmiasto), w szkołach wyższych i ponadpodstawowych nauczanie będzie prowadzone w trybie zdalnym , natomiast w strefie żółtej - w trybie hybrydowym.

Jednak według wielu osób dalsze obostrzenia dla przedszkoli i szkół podstawowych wydają się być tylko kwestią czasu.

- Rozważamy wszelkie scenariusze - mówił premier Mateusz Morawiecki podczas czwartkowej konferencji prasowej. - Także ten jeden z najgorszych, czyli przejścia uczniów szkół podstawowych na nauczanie zdalne. To jednak będzie oznaczać bardzo duże utrudnienia w świadczeniu pracy przez rodziców najmłodszych uczniów.
Jak informuje sanepid, w naszym regionie jest aktualnie 151 nauczycieli z potwierdzonym zakażeniem SARS-CoV-2 i 147 uczniów. W całym województwie na kwarantannie przybywa 5094 uczniów i 467 nauczycieli.
11:52 19 PAźDZIERNIKA 20

(11 opinii)

Dyrekcja Przedszkola 48 na Przymorzu na kwarantannie. Był kontakt z Covid-em. Przedszkola nie zamknięto. W piątek P. dyrektor była obecna w pracy. Mam nadzieję że nie pozarażała dzieci! Taka trochę lekkomyślność, tym bardziej, że jest to przedszkole integracyjne i uczęszczają tam dzieci z obniżoną odpornością. Na własną odpowiedzialność nie posłałam dzisiaj dziecka. Oby kasa się zgadzała! Z resztą jak zawsze.
Dyrekcja Przedszkola 48 na Przymorzu na kwarantannie. Był kontakt z Covid-em. Przedszkola nie zamknięto. W piątek P. dyrektor była obecna w pracy. Mam nadzieję że nie pozarażała dzieci! Taka trochę lekkomyślność, tym bardziej, że jest to przedszkole integracyjne i uczęszczają tam dzieci z obniżoną odpornością. Na własną odpowiedzialność nie posłałam dzisiaj dziecka. Oby kasa się zgadzała! Z resztą jak zawsze. Zobacz więcej

Miejsca

Opinie (235) 6 zablokowanych

  • Dzieci pod opieką dziadków, super pomysł

    Moim zdaniem, nietrafiony pomysł. To właśnie starszych należy chronić, a w efekcie pracujący rodzice do dziadków wyślą dzieci. Genialne

    • 2 2

  • Gdansk (48)

    Co zrobić z dziećmi 7,9 letnimi? Nie mam podstaw otrzymania zwolnienia w pracy, nie obowiązuje zasiłek. Nie mogę przejść na prace zdalną u mojego pracodawcy. Nie mam tez w trójmieście babci ani dziadka. Teraz mamy wysyłać dzieci do świetlicy żeby tam się nudziły 9 godzin a potem wracają do domu i nadrabiają lekcje z nami? Zwracam się z uprzejma prośbą do dyrekcji o średnie wynagrodzenie nauczyciela bo będzie to mój drugi etat. Jaki jest sens zamykać szkoły żeby trzymać dzieciaki w jednej sali

    • 118 76

    • Gdańsk (1)

      To proste, trzeba było nie robić dzieci skoro nie potrafi się zapewnić się im opieki

      • 1 4

      • taki argument mam też : trzeba nie było się uczyć za nauczyciela tylko za informatyka a nie beczeć że mało kasy

        • 1 0

    • (5)

      Widze, ze dla niektorych rodzicow dzieci to tylko problem

      • 40 10

      • widzę ze dla niektórych nauczycieli wykonywany przez nich zawód stanowi problem (1)

        • 11 30

        • obraziłeś inteligencje , i cię wyminusowali

          • 0 0

      • Widze, (1)

        że nie. Marzę, aby siedzieć z nimi w domu i nawet uczyć zamiast szkoły. Ale pracuję 8 h dziennie. Dodam, że w budżetówce, pandemia nie pandemia - w biurze, nie zdalnie.

        • 13 14

        • a czmu minusujecie?

          że w budżetówce? zapraszam, podobno każdy by chciał. A swoje dzieci uwielbiam i uwielbiam spędzać z nimi czas, nawet jak obecne społeczeństwo z singlami na czele jest tak źle nastawione do dzieci. Mam nadzieję, że nie dożyję czasów kiedy nikt nie będzie chciał mieć dzieci, bo fala hejtu wylewa się na rodziców i nauczycieli przy każdej okazji. Znam wielu wspaniałych rodziców i wielu wspaniałych nauczycieli i wielu singli krytykujących jednych i drugich.

          • 17 7

      • Gdansk

        Problemem nie są dzieci, problem jest w zarządzaniu..

        • 23 2

    • Jestem słoikiem

      Nie mam babci i dziadka zalll a nie argument....

      • 0 2

    • (6)

      Ale 500plus razy dwa z radością od kilku lat się przyjmuje, co nie?

      • 26 13

      • heh (5)

        zatrudnię Cię za 500 na opiekuna/opiekunkę. Przyjmujesz ?

        • 12 8

        • (4)

          to jeśli mimo dodatkowego 1000 złotych i pracy zarobkowej nie stać cię na opiekę, to zastanów się, czy ta praca zarobkowa ma sens

          • 11 10

          • teoretycznie nie ma, (2)

            od samego początku mam tego świadomość. Tylko co z emeryturą? A pomijając wszystko, naprawdę lubię moją pracę.

            • 7 4

            • (1)

              coś za coś, lubienie swojej pracy nie ma tu nic do rzeczy. każdy by chciał i pinionżki dostawać, i pracę lubić, i żeby jeszcze państwo odciążało.

              • 6 0

              • "Czemu nas tam nie ma?"

                • 0 0

          • Czy płodzenie dzieci miało sens, jak nie stac ją, żeby o nie zadbać.

            • 6 5

    • (9)

      Osoba dorosła powinna wiedzieć że w życiu nie wszystko idzie zawsze zgodnie z planem. Sytuacja jest trudna dla wszystkich, czym szybciej to zrozumiemy tym szybciej znajdziemy rozwiązanie. Szczęśliwie w naszej części świata od dawna nie zdarzyło się nic podobnego kalibru, ale gdzie indziej dzieje się to cały czas. Przyzwyczailiśmy się do wygody, dobrobytu, jedzenia w sklepach, wody w ranie i wypłaty na czas. Obecna sytuacja dotyka cały świat ale brak zajęć w szkole to nie najgorsze co może nas w życiu spotkać. Zabrzmi to jak truizm ale w najgorszym wypadku straci Pan/Pani pracę, dobrzy ludzie pomogą lub dostaniecie jedzenie z opieki. Trochę długów za czynsze itp, odkujecie się Państwo jak cały bałagan się skończy. Jeżeli nie macie poduszki finansowej to czekają Was ciężkie decyzje ze skutkiem długofalowym. Nie będę udzielał rad bo nie mam pojęcia jak wygląda wasze życie. Rządzący ale też zwykli ludzie nie byli przygotowani na tą pandemię. Przespano wakacje, masa ludzi uwierzyła że kryzys ich ominie i nie oszczędzali. Proszę wziąć sprawy w swoje ręce i przyzwyczaić się do myśli że nie jest wygodnie a może być gorzej.
      A na sam koniec, to nie winiłbym dyrekcji za tą sytuację. Oni biorą odpowiedzialność za to co dzieje się za szkolną bramą. Nawet jeżeli nie służbową, to co jeżeli ktoś po zarażeniu w szkole straci życie? Nikt nie chce żyć ze świadomością że mógł zdecydować inaczej.
      Skoro mają pracowników lub uczniów zarażonych to logiczne jest że zamykają szkołę, by nie trafiło więcej osób. Państwa dzieci też mogłyby się zarazić i przenieść to dalej. Zaryzykuje to Pani wiedząc jak zakorkowane są szpitale? Dyrektor mądrze nie ryzykuje zdrowia pracowników, uczniów i ich bliskich.
      Jest to decyzja wyższej konieczności i niestety Państwa problem z pracą/opieką dla dobra ogółu musi zejść na dalszy plan...
      Mam dzieci w takim samym wieku, ale dyrekcji i nauczycielom szkoły moich dzieci ufam, że jeżeli zamkną szkołę to nie dlatego bo takie mają widzimisię.

      • 29 6

      • Gdansk (8)

        Wszystko rozumiem, jest ciężko, wiem ze będzie gorzej tylko dlaczego dyrekcja wpuszcza wszystkie dzieci razem do świetlicy ? Dlaczego dyrektorzy tak ryzykują? Czy to aby nie nadaje się do zgłoszenia do sanepidu? Jest placówka w której często występują przypadki coronawirusa to ją zamykam! Zamykam całkowicie a nie udostępniam świetlice w której dzieci dalej się zarażają. To uważa Pan/ Pani za rozsądne zachowanie?

        • 4 6

        • (3)

          Tu może nie chodzić o ryzyko. Jeżeli dajmy na to nauczycielowi stwierdzono covid to na kwarantannę lecą wszyscy z którymi miał kontakt (uczniowie wybranych klas i nauczyciele z pokoju nauczycielskiego). Jeżeli świetliczanka nie miała takiego kontaktu to nie ma powodu by nie mogła opiekować się dziećmi które też takiego kontaktu nie miały. Kadry do nauczania pewnie brakuje i dlatego nie ma zajęć.

          • 6 1

          • Gdansk (2)

            To dalej jest błąd dyrektora, bo nie powinien pozwolić na to żeby wszyscy nauczyciele spotykali się w jednym miejscu. W korporacjach lub dużych firmach nawet im do głowy nie przyjdzie żeby wrzucić wszystkich managerów do jednego pomieszczenia bo wiedza ze to błąd w zarządzaniu zasobami ludzkimi

            • 2 12

            • Nie musi to być pokój nauczycielski. Mogą się spotykać prywatnie i też trafić na kwarantannę. Nie ma rozwiązań idealnych w takim czasie jaki mamy i trzeba tylko zmniejszać skutki...

              • 4 0

            • Z całym szacunkiem. Nie wiem skąd Pan/Pani czerpie wiedzę na temat pandemii, przepisów, procedur, obowiązków dyrektora szkoły i innych instytucji państwa. Podzieliłem się moimi spostrzeżeniami i wiedzą ale jeżeli ktoś wie więcej, to proszę zawiadomić Sanepid czy prokuraturę. Moje kompetencje nie są aż tak wszechstronne.
              Jest pewne, że z obecnej sytuacji powoli przestają obowiązywać takie ogólniki jak "szkola/panstwo musi zapewnić". Tyczy się to nie tylko szkół ale niestety także dostępu do służby zdrowia. Nie zapewnienią, nie przyjmą, nie otworzą i z problemem zostaną ludzie.
              Pan prezydent jako teoretycznie jedna z lepiej poinformowanych osób w kraju 3 tygodnie temu myślał że pandemia się cofa. ( https://www.gazetaprawna.pl/artykuly/1491888,duda-pandemia-pod-kontrola-wyplaszczenie-krzywej-koronawirus.html). Proszę samemu wyciągnąć wnioski na ile można ufać władzy i mediom. Czym szybciej uświadomimy sobie że najwięcej zależy od nas samych, tym szybciej ogarniemy problem. Z życzeniami zdrowia, proszę być dobrej myśli. Pozdrawiam ;)

              • 2 1

        • (2)

          Nie do mnie to pytanie. Nie rozumiem też czym dla rodzica różni się zamknięta z całą szkołą świetlica, od świetlicy z której się nie korzysta bo nie ma takiego obowiązku? I tak szukacie opieki/zostajecie z dziećmi.
          W naszej szkole do świetlicy przyjęto 2/3 chętnych dzieci z uwagi na ilość metrów kwadratowych przypadających na osobę i to już po zwiększeniu tej powierzchni o dodatkową salę i opiekunkę. Dzieci z obu sal nie spotykają się i są w stałym składzie, młodsze klasy w jednej, starsze w drugiej. Pierwszeństwo miały rodziny ze wszystkimi dorosłymi pracującymi.

          • 4 0

          • Nauczyciel świetlicy, opiekunkę co najwyżej można sobie wynająć za 500 plus i inne liczne świadczenia.

            • 1 1

          • Gdansk

            Jest świetlica - formalnie dziecku państwo zapewnia opiekę a rodzic może chodzić do pracy i nie należy mu się żadna pomoc ( mało ważne jest to ze jest to potencjalnie ognisko choroby a dodatkowo na świetlicy nie ma nauki zdalnej)
            Nie ma świetlicy - dziecku państwo zapewnia opiekę w postaci rodzica siedzacego w domu i uczącego dziecko na zdalnym nauczaniu wraz z nauczycielami.
            Co wybrałby Pan/Pani dla swojego dziecka ? Co dyrektor powinien wybrać dla swoich uczniów?
            Uwaga ważne i logiczne!!
            Jest choroba w szkole i potencjalne ognisko- zamykam obiekt.
            Nie ma potencjalnego ogniska ( chore osoby są odizolowane, potencjalnie chore na kwarantannach) reszta chodzi do szkoły normalnie. Czy to jest ciężko zrozumieć?

            • 2 0

        • To wybór rodzica, czy puści dziecko do świetlicy. Dyrektor umożliwia, bo przecież może być ktoś, kto naprawdę z dnia na dzień nie jest w stanie zapewnić dziecku opieki. Jeśli Ty szczęśliwie do tej grupy nie należysz, nie puszczaj dziecka. Sanepid prawdopodobnie to zatwierdził więc proszę się już tak nie spieszyć do tego zgłaszania.

          • 8 3

    • (1)

      Gdybyś kiedyś nie był taki nieśmiały/a i niezdecydowany/a to Twoje dzieci by miały już pewnie 11 i 13 lat.

      • 8 3

      • Czy to

        Nowopowołany dziś minister? Trochę tak to brzmi...

        • 4 1

    • Skandal (2)

      Powyższe pytanie Szanowna Mamusiu/Tatusiu do do rządu wybranego przez obywateli RP.
      Jak Dyrekcja ma zapewnić naukę stacjonarną? Sklonować nauczycieli?
      Ogarnijcie się rodzice i przestańcie się czepiać dyrekcji i nauczycieli!
      To nie oni to wymyślają!!!

      • 58 22

      • Gdansk (1)

        Dokładnie skandal!! Skandal!! Jak można potencjalnie chore dzieci grupować w jednym pomieszczeniu!! Skandal!! To jest wręcz rozprzestrzenianie wirusa!! Gdyby dyrektorka zamknęła świetlice i nie byłoby możliwości pozostawienia tam dziecka, państwo oraz rządzący zobowiązani byliby do tego żeby zapewnić tym uczniom zajęcia zdalne. A jak są zobowiązani do zajęć zdalnych to musza uzgodnić to z moim pracodawcą - na poziomie ogólnokrajowym. Jak dyrektorka zapewni opiekę na świetlicy i będzie możliwość opieki nad dzieckiem to rząd ( nie ważne z jakiej opcji) zawsze umyje ręce. Tak szanowny czytelniku!! Z tego wniosek jest ze winni są dyrektorzy placówek którzy wręcz mają obowiązek dbać o zdrowie uczniów i zapewnić im edukacje a grupują ich w poczekalniach a edukacje zrzucają na rodziców !!

        • 10 26

        • ???

          Ta Dyrektorka sama z siebie nie może ot tak zamknąć świetlicy!!!
          Tak sobie może zamknąć prywaciarz sklepik osiedlowy!!!

          • 7 4

    • Dziecko 7 i 9 lat mogą posiedzieć w domu... (1)

      • 1 9

      • Gdansk

        Za takie coś można iść do paki.. widać ze singiel

        • 7 3

    • Zatrudnij opiekunkę (10)

      • 12 10

      • nie stać mnie (9)

        mimo 500 plus razy 2. I na emeryturę też nie odłożę, szanowny ktosiu, który nie masz dzieci, tylko zazdrościsz tych 500+, a nie masz pojęcia o dzieciach

        • 15 10

        • (4)

          to co ty byś zrobiła bez tego 500+? i co zrobisz, jeśli rząd stwierdzi, że nas jednak nie stać na takie fanaberie?

          • 10 3

          • dzieci (3)

            przestaną chodzić na basen i zacznę korzystać z NFZ i dentysty w szkole

            • 7 1

            • (2)

              to słabo, że pracujesz, a nie stać cię na zrobienie zębów dzieciom, czyli jakby nie patrzeć rzeczy z gatunku podstawowych...

              • 4 4

              • nie doczytałeś (1)

                pracuję w budżetówce

                • 3 2

              • ja też, i co z tego? mi praca w budżetówce nie koliduje z życiem, jeśli tobie tak, to zastanów się, czy nie powinnaś czegoś z tym zrobić.

                • 3 0

        • 10 lat temu nie było 500+ i jakoś rodzice funkcjonowali! (2)

          Rozpuścili się obywatele...

          • 18 8

          • 10 lat temu nie było pandemii, (1)

            10 lat temu mniej rodziców było stać na lekcje angielskiego dla dzieci, 10 lat temu mniej rodziców było stać na basen dla zdrowia dzieci, 10 lat temu mniej rodzin wyjeżdżało wspólnie na urlopy

            • 10 12

            • 10 lat temu mniej rodzin było stać na duży telewizor, 10 lat temu mniej rodzin był stać na nieco bardziej wypasiony samochód, 10 lat temu mniej mamuś mogło sobie pozwolić na wizyty u kosmetyczek.

              • 14 4

        • trzeba było się uczyć...

          zdobyć pozycję, a nie robić dzieci i szukać bankomatu w postaci faceta ;)

          • 6 16

    • W sytuacji w jakiej się znajdujemy pretensje należy kierować do rządzących państwem, a nie kierujących szkołami. Nauczyciele są na pierwszej linii, a to, że chorują to chyba normalne biorąc pod uwagę z jaką grupą obcują każdego dnia. Mają chodzić do pracy chorzy aby zapewnić opiekę Pani dzieciom? Tylko ktoś skrajnie nieodpowiedzialny piszę takie bzdury

      • 14 3

    • Szkoła to nie przedszkole (2)

      i wielu rodziców o tym zapomina...

      • 39 13

      • I właśnie dlatego dzieci powinny sie tam uczyć, a nie wegetować do 17 i dopiero w domu nauka...

        • 30 3

      • Gdansk

        Racja, szczególnie te świetlice.. prawdziwe uniwersytety

        • 17 3

  • Co wieś to wies (1)

    W Baninie od jutra zdalne dla klas 6-8, panikarze góra

    • 1 4

    • Kolejny hit to tem

      Ze szanowna dyrekcja sama wystapila o zdalne, na jakiej podstawie się pytam. Dlaczego przy nie zmniejszonej podstawie programowej robia sobie lekcje po pol godziny?

      • 2 2

  • (1)

    Papier wszystko przyjmie. Nauka zdalna to fikcja, dzieci ucza sie moze 30% tego co normalnie, polowa lekcji sie nie odbywa. W wielu szkolach ta nauka polega na tym, ze nauczyciele wysylaja sms co trzeba zrobic.
    Powiedzmy sobie szczerze, to jest po prostu udawanie a nie nauka. Przetrwaja najsilniejsze.
    Nie mowie juz o sadzaniu rosnacych nastolatkow przed komputerami na caly dzien. Szykujcie kase na okulistow i ortopedow. Zgroza, ze tego domagacie sie dla tego pokolenia.

    • 7 1

    • Co z otyłością, co z kontaktami społecznymi? Każda

      Osoba normalna musi mieć kontakt z drugim człowiekiem, wszyscy pracują normalnie, tylko nauczyciele nie mogą

      • 1 0

  • 151 nauczycieli. Zacznij myśleć! (4)

    A ilu pracowników sklepów, kierowców...itp?
    Nie mogę pojąć myślenia ludzi - jak zamknięto szkoły wiosną były krzyki i lamenty, by jak najszybciej je otworzyć. We wrześniu były krzyki i lamenty by nie otwierać, teraz by znów zamknąć. Ludzie zdecydujcie się.
    Nie ma obostrzeń-źle, są obostrzenia - też źle.
    Daleko mi do PiSu, ale oni nic nie zdziałają jak ludzie nie będą myśleć rozsądnie!
    Społeczeństwo daje d....ciała!
    Zamiast być ostrożnym, unikać skupisk łazicie po weselach, sklepach ,urodzinach , jeździcie na urlopy itp. Wystarczyłoby trochę samookontroli i myślenia bez oglądania TV jednej czy drugiej!
    Nie dziwie się, że Sanepid nie wyrabia. Sami do tego doprowadzamy !

    • 43 5

    • Przez maskę masz niedotlenienie muzgu

      Idź na dwór, pobiegaj i przestań siać panikę. Nie ma żadnego wirusa.

      • 0 1

    • Otworzyc i pozostawic otwarte bo ja też muszę pracowac

      • 1 1

    • Ale to PiS takich obywateli sobie kształtuje (1)

      nie uczy ich myślenia, każdego co myśli inaczej niż oni robi wrogiem, a teraz zbiera plony swojej polityki.

      • 4 2

      • Wydaje mi się , że dorosły człowiek powinien sam myśleć, mieć już ukształtowaną choć trochę wizję świata. Odpowiedzialności rząd nikogo nie nauczy.

        • 3 0

  • w komentarzach widac ból 4 liter, że znowu wraca nauka zdalna... (6)

    prawda jest taka, że to dużo lepszy sposób niż fizyczna obecność na zajęciach. Wielu nauczycieli wcale nie nadaje się do zawodu - pamiętam doskonale podstawówkę i podejście belfrów.... To samo samemu można opanować w domu z książek - wystarczą chęci.

    • 20 30

    • (2)

      Najwidoczniej nie masz dzieci i nie wiesz jak naprawde wyglada nauka zdalna. W wiekszosci szkol wPolsce polegala na wyslaniu mailem listy zadan do wykonania. Kilkadziesiat tysiecy dzieci w ogole sie nie uczylo. Z mlodszymi dzieci to rodzice (w wiekszosci kobiety ) siedzialy godzinami i przerabialy podstawe programowa z wszystkich przedmiotow. Do poznego wieczora. Nie mowiac o dzieciach slabszych intelektualnie. Nauka zdalna to koszmar. Dobre tylko dla wybranych, albo leniwych, bo dzieki temu nic nie musza robic. Testy z otwarta na stole ksiazka, albo odpowiedzi podawane na czatach. Itd.

      • 5 2

      • A jak wygląda nauka stacjonarna?

        Równie dobrze można powiedzieć, że nauka stacjonarna to koszmar. Tylko, że to już nie jest Twój koszmar, tylko nauczyciela, który musi sobie poradzić nie z 2-3 dzieci, tylko 20-30. No ale dlaczego miałoby Cię to obchodzić, przecież nauczyciel "robi to za (ogromne) pieniądze i sam sobie wybrał taki zawód", nieprawdaż? Ale, co to jest za argument? Przecież to nie nauczyciel układa podstawę programową i każe pracować dzieciom dłużej, niż pracoholik w korporacji. Poza tym, moje dziecko w czasie kwarantanny miało lepsze lekcje, niż normalnie w klasie, bo nauczycielka nie musiała przez pół godziny nikogo uciszać. Tak, chodzi o zwykłą państwową podstawówkę.

        • 2 0

      • Dokładnie

        • 0 1

    • Nie bo młode pokolenie niczego

      Się nie nauczy, nie bylo sprawdzianow, wf, nikt normalnie nie wysiedzi miesiacami w domu

      • 0 0

    • To zostań nauczycielem albo nawet ministrem edukacji.

      Problem jest systemowy, ale Ty możesz to zmienić! Zostań mesjaszem polskiej oświaty!

      • 10 2

    • wiadać nie slyszaleś o uspolecznianiu, do tego też sluży szkola

      • 7 4

  • Więcej pieniędzy na edukację (5)

    Oczekujecie od nauczycieli, żeby kztałcili wasze niedorajdy za marne grosze?

    • 19 3

    • Kasa,kasa (3)

      Kiedyś to byli nauczyciele z powołania dziś to w większości materialiści a nazwanie dzieci niedorajdami to już jest chamstwo , odezwała się u ciebie,autorze tzw.inteligencja

      • 2 3

      • (2)

        próbowałeś powołaniem zapłacić za jedzenie w biedronce albo spłacić ratę kredytu? daj znać jak ci poszło

        • 3 0

        • (1)

          Nauczanie jest powołaniem , czytaj ze zrozumieniem jak chcesz być powołanym tylko dla kasy to napewno nie w szkolnictwie a na budowie lub górnictwie.

          • 0 1

          • Śmieszny jesteś, nazywasz materialistami ludzi, którzy chcieliby być wynagradzani za odpowiedzialną pracę kształtującą przyszłe pokolenia Polaków przynajmniej równie "dobrze" jak kasjerzy i kasjerki w dyskontach (z pełnym szacunkiem dla potrzebnej pracy którą tam wykonują).
            Dalej nie wiem jak powołaniem opłaca się rachunki

            • 1 1

    • więcej powiem

      Ja bym chciał że to nauczyciele płacili za możliwość nauki dzieci!

      • 3 4

  • Belfrom chodzi tylko oto by mieć kolejne miesiące wakacji 100% płatnych !!Bo nauczanie zdalne to fikcja!! (2)

    Mają to gdzieś , że rodzice przez to tracą prace!!Bo oni chcą się dorabiać kosztem rodziców!!

    • 4 5

    • z żoną

      tylko czekamy na wprowadzenie zdalnego nauczania żeby wreszcie zacząć taplać się w tych milionach monet

      • 5 0

    • Przecież możesz zostać belfrem

      Już niedługo nie będzie miał kto uczyć. Będą wolne miejsca... Do tego - jak twierdzisz - ciągłe wakacje, nic-nie-robienie. Praca idealna, jak sądzę z opinii...

      • 5 1

  • q (2)

    Ludzie czy słyszeliście by zamykano sklepy bo ktoś zachorował mam w rodzinie dziewczynę kasjerkę, druga pracuje przy obsłudze wesel i innych imprez chodziła bez maseczki bo nie może jej nosić i żadne z nich nie chorowało ani ich koledzy i koleżanki na pewno są odporni .Ludzie pracują od początku tej pandemi na kasach i nie chorują. Wyłącz telewizor i radio włącz myślenie.

    • 4 10

    • Mozesz sobie wbic do dowodu,ze rezygnujesz z leczenia, jak bedzie mial covid? (1)

      Zawsze to jeden mniej,gdzy bedzie potrzebny respirator.

      • 4 1

      • c'mon, pierwszy będzie piłował ryja, że mu się należy ;)

        • 3 0

  • propozycja (1)

    klasy 1-3 normalnie, starsze zdalnie i juz będzie różnica w rozprzestrzenianiu się covida

    • 18 3

    • Nie bo w starszych nic się nie naucza

      Nauczyciel wysylal materiały i nie weryfikowal wiedzy

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Kolor kwiatów pachnącego groszku zależy od:

 

Najczęściej czytane