Dwanaście lekcji z native speakerem jednego dnia? Tak i to przez wszystkie dni tygodnia. Total Immersion (ang. Całkowite Zanurzenie) to unikatowa forma nauki języka obcego. Podczas zajęć nawet lunch je się z nauczycielem, który nie mówi po polsku. Efekty? Znakomite, ale nie jest to metoda dla wszystkich.
Zastrzeżona metoda Total Immersion została opracowana przez kanadyjskie wojsko i Wydział Psychologii Uniwersytetu McGill. Jest bowiem
idealna dla osób do zadań specjalnych. W ciągu tygodnia bardzo intensywnej nauki można zrobić kolosalne postępy w zakresie znajomości języka obcego. Nie jest to jednak łatwe.
-
Po trzech dniach wiele osób przechodzi kryzys. Reagują zniechęceniem i zmęczeniem spowodowanym bardzo dużym wysiłkiem - przyznaje
Bartosz Jurkiewicz ze szkoły językowej Berlitz, która oferuje takie lekcje. -
To jednak normalne, bo plan zajęć jest bardzo intensywny. Daje za to znakomite efekty - dodaje.
Zajęcia odbywają się od godz. 8 do godz. 17 przez pięć dni w tygodniu. W tym czasie kursanci mają różnorodne lekcje ze zmieniającymi się lektorami, którzy zapewniają cały czas wysokie tempo. Na szczęście są przerwy, a nawet chwila na lunch. Tylko, że ten także je się z lektorem, który nie mówi po polsku... Kwintesencją dziennego programu jest lekcja z dwoma native speakerami jednocześnie. Wtedy student wciela się w rolę moderatora dyskusji i nie ma mowy o myśleniu w języku ojczystym.
Zajęcia nie są jednak dla każdego. Polecane są przede wszystkim tym, którzy będą mieli po nich możliwość kontaktu z językiem. Dlatego bardzo ważnym elementem każdego kursu językowego w
Berlitz jest audyt językowy, polegający na rozmowie z konsultantem językowym, gdzie oprócz szczegółowej analizy potrzeb, wspólnie zostaje wyznaczony cel językowy i realny sposób jego osiągnięcia.
-
Z naszych doświadczeń wynika, że często podczas testów pisemnych osoby zaczynające u nas naukę wypadają świetnie, a potem okazuje się, że doskonale znają gramatykę, ale mają trudności z płynnym mówieniem. Dlatego stawiamy na komunikację. Eliminujemy często popełniane błędy, dzięki czemu nasi kursanci przełamują barierę i posługują się językiem obcym bardziej pewnie, a przede wszystkim świadomie - dodaje Bartosz Jurkiewicz.
Intensywna nauka języka przede wszystkim zapewnia szybkie efekty w krótkim czasie. Trzeba je jednak potem pielęgnować. Dlatego Total Immersion poleca się przede wszystkim osobom, które muszą szybko podszkolić umiejętności językowe, które będą mogły wykorzystać w praktyce. Potwierdzają to opinie zadowolonych kursantów.
-
Przeżycie nie do powtórzenia! Jak skok na głęboką wodę. Z tą różnicą, że po wydostaniu się na powierzchnię, prowadzę negocjacje po angielsku. I to bez tłumacza! Gdy zamknąłem za sobą drzwi szkoły Berlitza, czułem nowe możliwości i energię! Warto było... Satysfakcja ogromna! - podkreśla jeden z absolwentów.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy