W czerwcu Gdańsk będzie gospodarzem międzynarodowej konferencji dotyczącej kształcenia na odległość. Przyjadą na nią specjaliści z tej dziedziny z całej Europy, zrzeszeni w stowarzyszeniu European Distance and e-learning Network.
Jak podkreślają eksperci - ewolucja edukacji elektronicznej w XXI wieku jest zjawiskiem nieuniknionym. Internet to nowa płaszczyzna nie tylko dla wymiany informacji, czy rozrywki, ale także dla edukacji.
Właśnie o edukacji w sieci będą dyskutować w Gdańsku specjaliści z całego świata. Spotkają się w dniach 10 - 13 czerwca w Filharmonii Bałtyckiej na Ołowiance. Współorganizatorem konferencji jest
Uniwersytet Gdański. Dotychczas specjalistów od e-learningu gościły m.in. Lizbona, Neapol, Wiedeń i Helsinki.
Dlaczego teraz konferencja odbędzie się w Gdańsku?
- Jest to efekt uznania dla poziomu zastosowań e-learningu na Uniwersytecie Gdańskim. Uczelnia już od 2002 roku naukowo i praktycznie bardzo interesuje się tą dziedziną. Jesteśmy jednym z bardziej znanych i aktywnych ośrodków prowadzących dydaktykę akademicką przy jej pomocy. Z różnych form nauczania na odległość korzysta około 200 wykładowców i kilka tysięcy studentów naszej uczelni - wyjaśnia prof. dr hab.
Stanisław Wrycza, kierownik Katedry Informatyki Ekonomicznej UG, honorowy
Ambasador Kongresów Polskich.
Dzięki platformie e-learningowej Moodle na UG prowadzi się ok. 500 różnego rodzaju kursów elektronicznych, które wspomagają naukę na większości kierunków. W jaki sposób? Choćby poprzez dokumenty elektroniczne i prezentacje multimedialne. Poza tym wykładowca komunikuje się ze studentami zadając im i egzekwując wykonanie zadania przez platformę edukacyjną.
- Hasłem gdańskiej konferencji jest "Innowacyjność i Kreatywność w zakresie edukacji zdalnej, wspomaganej współczesną technologią teleinformatyczną". Pokażemy aktualne trendy w tej dziedzinie. Poza prezentacją i wymianą wiedzy, konferencja EDEN 2009 ( European Distance and E-learning Network) pozwoli nawiązać współpracę, które potem zaowocuje wspólnym aplikowaniem o granty finansowane m. in przez Unię Europejską - wyjaśnia prof. Wrycza.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy