- 1 Start rakiety z Pustyni Błędowskiej. Wystrzelili rzeżuchę w sondzie z kombuczy (22 opinie)
- 2 Nowy rektor GUMed wybrany (99 opinii)
- 3 Majówka 2024: matury i egzaminy. W szkołach będzie ponad 2 tygodnie wolnego? (59 opinii)
- 4 Gdyńska szkoła z certyfikatem Cambridge International School (13 opinii)
- 5 Ruszają pierwsze matury 2024. Egzaminy klas IBO (10 opinii)
- 6 Korepetycje online coraz popularniejsze (34 opinie)
Słońce, woda i jacht - kto nie marzy o takich wakacjach? Jednak za (prawie) każdym razem trzeba prosić kogoś, kto ma "patent". Sprawdziliśmy jak go zdobyć i dlaczego warto wyrobić go już od najmłodszych lat.
Patent żeglarski - jak zrobić patent żeglarski?
Zgodnie z tegorocznym rozporządzeniem Ministerstwa Sportu i Turystyki obecnie obowiązują trzy stopnie żeglarskie: żeglarza jachtowego, jachtowego sternika morskiego i kapitana jachtowego. Egzaminy są obowiązkowe na dwa pierwsze stopnie, uprawnienia kapitańskie uzyskuje się na podstawie stażu.
Patent żeglarza jachtowego uzyskuje osoba, która ukończyła 14 rok życia i zdała egzamin z wymaganej wiedzy i umiejętności. Patent jachtowego sternika morskiego może uzyskać tylko osoba, która ukończyła 18 lat, odbyła co najmniej dwa rejsy po wodach morskich w łącznym czasie co najmniej 200 godzin żeglugi i zdała egzamin. Posiadając taki dokument można ubiegać się o najwyższy patent - kapitana jachtowego.
- By jednak do tego doszło, trzeba odbyć co najmniej sześć rejsów po wodach morskich, w łącznym czasie co najmniej 1200 godzin żeglugi - mówi Bartosz Gruszka, instruktor z Centrum Treningowego Yachting Holidays. - Do tego trzeba odbyć co najmniej 400 godzin samodzielnego prowadzenia jachtu o długości kadłuba powyżej 7,5 m oraz przynajmniej jeden rejs powyżej 100 godzin żeglugi na jachcie o długości kadłuba powyżej 20 m plus jeden rejs powyżej 100 godzin żeglugi po wodach pływowych z zawinięciem, do co najmniej dwóch portów pływowych.
Prawo jazdy na motorówkę. Uprawnienia na motorówkę - patenty i licencje
Patenty żeglarskie bez kursu
Co ciekawe, według nowego rozporządzenia ministerstwa, by podejść do egzaminu, nie trzeba ukończyć kursu, jak miało to miejsce dotychczas. Ten przepis oraz sam proces wejścia w życie rozporządzenia budzi wiele kontrowersji w środowisku.
- Wraz z rozporządzeniem z dnia 9 kwietnia nastąpiła znacząca liberalizacja systemu uprawnień w Polsce, jednak przepisy dotyczące trybu egzaminowania weszły dopiero 22 maja. Zanim Polski Związek Żeglarski przygotował nowe druki i procedury mieliśmy już połowę sezonu szkoleniowego za sobą - mówi Paweł Gostkowski ze Szkoły Żeglarstwa Junga. - Rozporządzenie, które regulowało te kwestie wygasło w październiku ubiegłego roku, więc nowe powinno być gotowe 9 miesięcy wcześniej.
Opóźnienia z wydaniem nowych przepisów, kilkumiesięczna luka prawna, brak możliwości zdobycia uprawnień, odbiły się bardzo negatywnie na popularyzacji żeglarstwa - mówi się w branży.
Jeśli jednak teraz zdecydujemy się na kurs, to w Trójmieście znajdziemy wiele ofert klubów żeglarskich czy prywatnych szkół. Największy wybór jest w Gdyni.
Sprawdź w katalogu Trojmiasto.pl gdzie zapisać się na kurs
Najczęściej możemy spotkać się z kursami żeglarskimi w trybie weekendowym lub 7-14-dniowym. Koszta zależą od stopnia, jaki chce się uzyskać i długości kursu. Ceny wahają się od 650 do 2 tys. zł.
Wybierając ofertę należy sprawdzić, jaki zakres szkoleniowy zamierza przeprowadzić w ramach kursu dana szkoła.
Zawsze jednak warto zwracać uwagę nie tylko na metody nauczania, ale także na opinię o szkole i doświadczenie prowadzących kurs.
- Pamiętajmy, że Neptun nie pyta nas jakie mamy papiery. Sprawdzi skrupulatnie co potrafimy - mówi kpt. Krzysztof Piwnicki ze Szkoły Żeglarstwa 4Winds.
Patent żeglarski czy certyfikat kompetencji żeglarskich?
Oprócz patentów żeglarskich można w Polsce ubiegać się także o certyfikat kompetencji żeglarskich międzynarodowej organizacji ISSA czy brytyjskiego RYA.
Różnica pomiędzy patentem a certyfikatem jest zasadnicza. Patent uprawnia do prowadzenia określonej wielkości jachtów w określonych warunkach. Certyfikat natomiast nie daje żadnych uprawnień, jest to dokument poświadczający odpowiednie kompetencje żeglarskie jej właściciela. Patenty i certyfikaty nadawane są bezterminowo.
- Niejednokrotnie posiadanie takiego certyfikatu decyduje o tym czy armator jachtu zdecyduje się oddać nam w czarter jacht czy nie. Zjawisko to zauważalne jest np. w Chorwacji, gdzie armatorzy spotkali się z przypadkami, w których osoba wynajmująca jacht wylegitymowała się patentem żeglarskim, a nie posiadała podstawowych umiejętności żeglarskich i w konsekwencji doprowadziła do poważnych zniszczeń jachtu - mówi instruktor. - Brak odpowiednich procedur kontrolnych przy przyznawaniu patentów w niektórych krajach powoduje, że uprawnienia żeglarskie otrzymują osoby, które nie mają wystarczających umiejętności żeglarskich i tu z pomocą przychodzą certyfikaty umiejętności ISSA czy RYA.
Patent żeglarski - ciągła nauka
Uzyskanie uprawnień to jednak dopiero początek żeglarskiej drogi. I choć z formalnego punktu widzenia doszkalanie nie jest wymagane, to zdrowy rozsądek podpowiada, że warto co jakiś czas korzystać z dodatkowych form edukacji.
- Przeciętny miłośnik żeglarstwa spędza na wodzie od kilu do kilkunastu dni w roku, dlatego warto co jakiś czas doszkalać się, chociażby poprzez dołączenie do rejsu prowadzonego przez doświadczonego skippera lub zapisując się na coraz bardziej popularne 1-2 dniowe warsztaty żeglarskie - dodaje Bartosz Gruszka.
Kursy doszkalające mogą dotyczyć np. obsługi radia, astronawigacji czy nawigacji elektronicznej.
- Żeglarstwa uczymy się przez całe życie. Chcąc uprawiać tę formę sztuki, bo żeglarstwo to sztuka, należy stale się doskonalić. Tak abyśmy mogli zostać artystami żeglarstwa, a nie tylko "obsługiwaczami" jachtu - mówi kapitan. - Pamiętajmy też, że osoby wsiadające na jacht składają swoje zdrowie, a często i życie w ręce osoby, która dany jacht prowadzi. To obliguje nas do tego, by nie zawieść tych, którzy nam ufają i razem z nami chcą przeżywać przygody i wspaniałe chwile, jakich żeglarstwo dostarcza. Żeglarstwo bowiem to wspaniała przygoda i doskonała szkoła charakteru. Żeglarstwo to nieopisane piękno i niewyartykułowana radość. Należy je jednak uprawiać zgodnie ze sztuką i bezpiecznie, a to wymaga ciągłego rozwoju i doskonalenia.
Mimo że kursy żeglarskie czy doskonalące nie są obowiązkowe, to wciąż są dość popularne, choć nie tak jak kiedyś.
- Kursy cieszą się zainteresowaniem zarówno wśród osób dorosłych, jak i młodzieży. Na rozpoczęcie przygody z tą dziedziną nigdy nie jest za późno. Często na szkolenia przychodzi starsza młodzież w wieku nawet 75 lat - mówi kpt. Piwnicki. - Prawdą jest jednak, że żeglarstwo nie należy do nazbyt prężnie rozwijających się dziedzin. Obserwujemy nawet pewien regres. Ostatnie perturbacje prawne, opóźnienia MSiT z wydaniem nowych przepisów czy ograniczenie możliwości zdobycia uprawnień przez dzieci do 14 roku życia, odbiły się bardzo negatywnie na popularyzacji żeglarstwa.
Patent żeglarski: żeglarza jachtowego
Po uzyskaniu dokumentu dana osoba jest uprawniona do prowadzenia jachtów żaglowych:
- po wodach śródlądowych bez ograniczeń
- o długości kadłuba do 12 m po morskich wodach wewnętrznych oraz pozostałych wodach morskich w strefie do 2 mil morskich od brzegu, w porze dziennej.
Patent żeglarski: jachtowego sternika morskiego
Osoba posiadająca patent jest uprawniona do prowadzenia jachtów żaglowych:
- po wodach śródlądowych;
- o długości kadłuba do 18 m po wodach morskich.
Patent żeglarski: kapitana jachtowego
Osoba posiadająca patent kapitana jachtowego jest uprawniona do prowadzenia jachtów żaglowych:
- po wodach śródlądowych i morskich.
Co warte podkreślenia - zgodnie z polskim systemem prawnym, aby prowadzić jachty żaglowe do 7,5 m długości nie trzeba mieć żadnych uprawnień żeglarskich.
Patent żeglarski - cena
Ile kosztuje patent żeglarski?
- egzamin na stopień żeglarza jachtowego - 250zł
- egzamin na stopień sternika jachtowego - 350 zł
- wystawienie patentu - 50 zł
Od wszystkich opłat przysługuje zniżka 50% dla osób uczących się do 26 roku życia.
Miejsca
Opinie (24) 5 zablokowanych
-
2017-01-24 20:59
W Gdańsku też jest szkoła żeglarstwa!
Dla zainteresowanych z Gdańska - nie trzeba wcale jechać do Gdyni, żeby nauczyć się żeglarstwa. Np. na Stogach w nowym porcie miejskim są kursy żeglarskie i na motorówki. firma nazywa się wind hunter, zapamiętałam bo chwytliwa nazwa.
- 1 1
-
2017-03-30 10:03
WIND HUNTER GDAŃSK
Polecam szkolenia u nas - na miejscu w Gdańsku, nie trzeba jeździć do Gdyni :) W ofercie kursy weekendowe, intensywne, wieczorowe i indywidualne - do wyboru do koloru.
- 1 1
-
2017-04-21 09:31
Ja robiłem ostatnio motorowodniaka w Fundacji Kliper, fajna zabawa, mam nadzieję, że już w maju skorzystam, bo chcę w majówkę wypożyczyć jakąś łódeczkę.
- 0 0
-
2017-04-28 13:16
Ja mogę polecić Fundację Kliper, bardzo fajni instruktorzy i dobra atmosfera. Trafiłem na świetną załogę, do dziś mamy kontakt. Ceny naprawdę spoko, teraz chyba jest 8% taniej, bo moja siostra się wybiera także warto.
- 0 0
-
2017-05-08 21:09
Nie polecam 4winds z Gdynii
Bardzo nieprzyjemny kapitan, obrazajacy się na załogę, przeklinajacy na nią i wciąż palący fajki na pokładzie (zakaz dla pozostałych uczestnikow)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.