- 1 Mikroplastik w pokarmie dla niemowląt (19 opinii)
- 2 Studia na prywatnej uczelni. Nowe kierunki w rekrutacji 2024 (11 opinii)
- 3 Egzamin ósmoklasisty coraz bliżej. Z matematyką pomagają licealistki (6 opinii)
- 4 Gdyńska szkoła z certyfikatem Cambridge International School (12 opinii)
- 5 Start rakiety z Pustyni Błędowskiej. Wystrzelili rzeżuchę w sondzie z kombuczy (23 opinie)
- 6 Majówka 2024: matury i egzaminy. W szkołach będzie ponad 2 tygodnie wolnego? (68 opinii)
Miały lecieć na festiwal tańca. Wyjazd odwołano, pieniędzy nie ma
Miały reprezentować gdyński Młodzieżowy Dom Kultury podczas festiwalu gimnastycznego Kefalonia Gym Festival "Anna Pollatou" w Grecji. Niestety, w ostatniej chwili biuro podróży, które przez pół roku organizowało wyjazd 36 dziewczynek, odwołało wycieczkę. Dzieci nie poleciały do Grecji, a ich rodzicie nie odzyskali pieniędzy. - Chodzi nie tylko o te 2 tys. zł na głowę, ale o zawód dzieci, które chciały spełnić swoje marzenie, a ktoś je oszukał - mówi jedna z mam.
- Dzieci przygotowywały się do występów od grudnia, kiedy zapadła decyzja o wyjeździe. Pomagali im trenerzy i rodzice, gotowe były stroje, choreografie. Wszycy włożyliśmy w to mnóstwo pracy - opowiada jedna z mam, która się z nami skontaktowała.
Ofertę na zorganizowanie wyjazdu przedstawiło Biuro Turystyczno-Usługowe "GRO-TOUR" W.T. Piotrkiewicz. Umowę z biurem turystycznym podpisał Młodzieżowy Dom Kultury w Gdyni.
Wpłacili pieniądze, biuro w ostatniej chwili odwołało wyjazd
Jeszcze w grudniu wpłacono pierwszą zaliczkę na organizację wyjazdu w wysokości ponad 24 tys. zł. Pieniądze miały zostać przeznaczone na rezerwację biletów lotniczych i hotelu. Pod koniec maja biuro otrzymało pozostałą część środków na wyjazd, tym razem już ponad 56 tys. zł.
- Kiedy dzień przed wylotem przygotowywaliśmy ostatnie potrzebne do podróży rzeczy dostaliśmy wiadomość, że wyjazd zostaje odwołany. Nie wiedzieliśmy, jak o tym powiedzieć dzieciom. To były ich marzenia, które nagle przepadły - rozkłada ręce nasza czytelniczka.
Do tej pory nie wyjaśniono, dlaczego biuro podróży odwołało wyjazd. Z rodzicami spotkał się dyrektor MDK Eugeniusz Korek, który przekonywał, że najważniejsze będzie odzyskanie pieniędzy.
- Przedstawicielka biura nie powiedziała, dlaczego wyjazd został odwołany, nie tłumaczyła się w żaden sposób. Usłyszałem tylko, że po prostu nie zarezerwowano nam biletów. Właścicielka Gro-Tour obiecała, że cała kwota, którą wpłaciliśmy na wyjazd, znajdzie się na koncie MDK w środę, 5 lipca, do godz. 15.00. Tak się jednak nie stało - mówi Eugeniusz Korek, dyrektor Młodzieżowego Domu Kultury w Gdyni.
Dyrektor MDK powiadomił o sprawie Urząd Marszałkowski, który sprawuje nadzór nad biurami podróży.
- Wysłaliśmy prośbę do biura podróży o ustosunkowanie się do sytuacji. Właściciele mają 7 dni na działanie. Jeśli pieniądze za wyjazd nie wrócą na konto Młodzieżowego Domu Kultury marszałek będzie mógł uruchomić gwarancję ubezpieczeniową. MDK odzyska swoje pieniądze, a biuro podróży poniesie konsekwencje swojego działania - mówi Sławomir Lewandowski z biura prasowego Urzędu Marszałkowskiego.
Mimo prób nie udało nam się uzyskać wyjaśnień ani komentarza właścicieli biura podróży Gro Tour. Od pracownika biura usłyszeliśmy, że będzie to możliwe dopiero w przyszłym tygodniu.
Dalej oferują wakacje dla młodzieży
- Na samym końcu tej historii pozostają bardzo smutne dzieci, które całe swoje serce i ciężką pracę włożyły w przygotowania do festiwalu, które chciały swoimi umiejętnościami reprezentować Polskę i Młodzieżowy Dom Kultury - przekonują rodzice.
Dla wielu z nich pieniądze wpłacone na wycieczkę na tyle obciążyły domowy budżet, żę część dzieci nie pojedzie już na inne wakacje. Mają też żal, że biuro podróży dalej w swojej ofercie ma wycieczki dla dzieci i młodzieży.
Miejsca
Opinie (199) 9 zablokowanych
-
2017-07-09 23:46
I dobrze. Dywizja pewnych osób ubogaciłaby je kulturowo. To bolesne. Kapujecie? Słyną z tego.
Jak dorosną, podziękują.
- 1 0
-
2017-07-09 23:28
POLAK to taki typ typ .... cwaniaczek
bije pianę ... hejterzy , a sami jak jest last za 999 zł to zeżrecie krzesło w biurze podróży nie ważne dokąd z kim za ile liczy się cena NIC WIĘCEJ , kupicie i chcecie jeszcze rabat :) szkoda że w tym terminie pobyt w władysławowie kosztuje tyle samo bez samolotu , POLACY jesteście pazerni i byście się zabili by tanio wylecieć , taki to obraz polskiego turysty polacco. Co do szkół domów kulury to szukają TYLKO NAJTANIEJ TYLKO kasa , więc nie jest mi żal
- 3 0
-
2017-07-09 21:44
minister oświaty pisówa zabroniła wyjazdu
- 2 2
-
2017-07-09 21:05
Katolickie wyprawy
Może to jakiś rydzyk okradł dzieci i rodziców tym katolickim świniom nie ma się co dziwić.99 procent wyżnawców rydzyka,to złodzieje!!!!
- 3 2
-
2017-07-09 03:18
Adwokat diabła (5)
Jest tylkojedno pytanie dlaczego mdk nie interweniowało dwa juz dwa tygodnie przed wyjazdem. Bo z tego co wiem jak zamawiasz na pół roku wczesniej wycieczkę to wiesz dużo wczesniej o ktorej masz wylot gdzie bendziesz nocował i takie tam szczeguły
- 6 0
-
2017-07-09 06:24
(4)
Wyrok zapadł? Wszyscy już ich skazali! A może prawda jest inna i należy poczekać na wyjaśnienia biura. To prości i uczciwi ludzie.
- 0 3
-
2017-07-09 20:54
Adwokat diabła 2
Tylko ja nie pisze ze bióro jest winne tylko ze mdk dało d*py jak na dwa tygodnie przed wyjazdem nie ma info tym o ktorej lecisz i gdzie bendziesz spać to juz wtedy trzeba interweniować
- 4 0
-
2017-07-09 12:11
No tak, ale info sądowe o ich zasłuzeniu było już w grudniu 2016 w Internecie,
? prości ludzie --ale czy na pewno uczciwi ?
Swoją drogą, dziwne, że rodzice nie sprawdzili, wystarczy wyguglać nazwę.- 3 0
-
2017-07-09 07:58
Potwierdzam,to sympatyczni i grzeczni ludzie.
- 2 1
-
2017-07-09 07:14
Ja prawie rok czekam
- 4 0
-
2017-07-09 20:54
umowa z zapyziałym biurem
Pewnie dyrektor podpisał umowę na wyjazd z zapyziałym biurem, bo polecała mu to konia brata ojca syna szwagier. Nie wyobrażam sobie tak idiotycznego wytłumaczenia o jakim się tu pisze. Nie pojadą na wycieczkę, bo nie została zarezerwowana. Lepiej brzmi: nie pojadą, bo zaliczka została już dawno temu przewalona przez prezeskę biura na własne przyjemności, a druga rata też poszła się walić. Przecież ta sprawa nadaje się do prokuratury, a nie oczekiwanie na gwarancje wojewody.
- 4 1
-
2017-07-09 12:37
(1)
Chodzi nie tylko o te 2 tys. zł na głowę, ale o zawód dzieci, które chciały spełnić swoje marzenie, a ktoś je oszukał - mówi jedna z mam.
Czytaj więcej na:
http://dziecko.trojmiasto.pl/Mialy-leciec-na-festiwal-tanca-Wyjazd-odwolano-pieniadze-przepadly-n114531.html#tri- 2 1
-
2017-07-09 20:16
Mamo droga, o tej firmie roi się w necie od informacji sądowych o długach, o tym, że są niesolidni- od poszkodowanych wcześniej
jak można kupić w takim biurze wyjazd?
Dziecko powinno mieć do rodziców żal.- 1 0
-
2017-07-09 17:23
Dla mnie takie biuro już nie istnieje. (1)
Po takiej informacji to już nikt nigdy z żadnej oferty takiego biura nie powinien skorzystać.
- 5 1
-
2017-07-09 20:13
Szkoda, że nikt z rodziców nie sprawdził wcześniej biura, wystarczyło wyguglac- pełno informacji o ich długach, czarna lista
organizatorów turystyki...,
dzieci skrzywdzone m.in. z powodu niedbalstwa rodziców.- 2 0
-
2017-07-08 09:08
Smutne to wszystko. (9)
Dzieciaki miały mieć wakacje połączone z reprezentowaniem miasta, a tak pozostanie siedzenie w domu.
Szkoda, że miasto jakoś nie pomogło.- 178 13
-
2017-07-08 10:42
miasto miało trochę mało czasu by zareagować (5)
w ogóle dzień to zbyt mało czasu by coś zorganizować, można tylko siąść i płakać. Gdyby to pseudobiuro poinformowało tak tydzień wcześniej to pewnie wspólnymi siłami dałoby się coś zorganizować...
- 24 3
-
2017-07-09 19:45
Miasto to powinno w ogóle ZAREAGOWAĆ na to, co aktualnie wyrabia się w MDK Gdynia. Umywanie rąk, powierzanie stanowiska panu emerytowi przez dwa lata. Jak długo jeszcze? Przecież dawno temu była to świetna placówka, teraz to "Krewni i znajomi K... rólika". MDK jeszcze jest dla dzieci i młodzieży, czy już tylko dla kilku osób, kurczowo trzymających się stanowisk?
- 1 0
-
2017-07-08 20:46
A może to wina Szczurka?
Piknik się , takich z tych biur dawno marszaukuncio powinien ft f z hydromasażem hd
- 0 0
-
2017-07-08 10:58
Urzedas zazwyczaj potrzebuje (1)
min. 10 dni roboczych, zeby wydalic z siebie jakakolwiek decyzje.
- 13 10
-
2017-07-08 12:13
o to mi właśnie chodziło
ale gdyby sprawa ujrzała światło dzienne tydzień wcześniej to , z pomocą dobrych ludzi, dałoby się ogarnąć autokar i noclegi. Biuro po prostu nie dało szans na uratowanie sytuacji.
- 12 0
-
2017-07-08 11:31
co się dziwisz
To Gdynia.
- 6 11
-
2017-07-08 17:51
W jaki sposób miało pomóc ?
- 6 0
-
2017-07-08 11:20
Bardzo współczuję dzieciom i rodzicom, ale dlaczego miasto miało by pomóc ? (1)
takie biuro posiada obowiązkowe ubezpieczenie od takich sytuacji, na pewno rodzice to sprawdzili przed dokonaniem wyboru biura ( dane ogólnodostępne).
- 10 3
-
2017-07-08 15:29
dlaczego miasto miało by pomóc?
choćby dlatego że dzieci reprezentowały to miasto i żeby w ogóle pojechały, bo sprawy z ubezpieczycielami ciągną się miesiącami lub latami
- 4 4
-
2017-07-08 12:50
(1)
normalne, duże biuro z pocałowaniem ręki by zorganizowało temat a ci wynajęli jakiegoś grotura , najpierw naiwność a teraz płacz. Kefalonia ma niezbyt duzą baze noclegową, biuro pewnie czekało do samego końca z rezerwacjami żeby zarobić jak najwięcej a potem okazało sie, że nie ma wolnych miejsc i temat padł
- 7 2
-
2017-07-09 19:33
O bazę noclegową to raczej nie bali się, bo latają tam do koleżanki. Taka "wymiana" - polscy rodzice płacą za wylot swoich dzieci z kadrą do Grecji i/lub Hiszpanii, a pózniej płacą za goszczenie Hiszpanek i Greczynek tutaj. "Wymiana międzynarodowa" brzmi świetnie, wszyscy myślą, że zespoły z MDK są tak wspaniałe, że aż wyłaniane do reprezentowania Polski, a stara wiara spotyka się co jakiś czas i naprawdę dobrze się BAWI. Bardzo jest jednak ciekawe, co poszło nie tak? Gdynio - pobudka! Może warto uratować tę placówkę i przywrócić jej prestiż z czasów Pałacu Młodzieży?
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.