- 1 Mikroplastik w pokarmie dla niemowląt (59 opinii)
- 2 Studia na prywatnej uczelni. Nowe kierunki w rekrutacji 2024 (21 opinii)
- 3 Egzamin ósmoklasisty coraz bliżej. Z matematyką pomagają licealistki (8 opinii)
- 4 Start rakiety z Pustyni Błędowskiej. Wystrzelili rzeżuchę w sondzie z kombuczy (23 opinie)
- 5 Gdyńska szkoła z certyfikatem Cambridge International School (12 opinii)
- 6 Majówka 2024: matury i egzaminy. W szkołach będzie ponad 2 tygodnie wolnego? (69 opinii)
Politechnika zbuduje własne osiedle. Rusza konkurs
Jak powinna wyglądać dzielnica przyszłości widziana oczami trójmiejskich architektów i urbanistów? Tego chcą dowiedzieć się władze Politechniki Gdańskiej, które właśnie ogłosiły konkurs urbanistyczny na opracowanie koncepcji osiedla mieszkaniowego w dzielnicy Piecki-Diabełkowo, w rejonie ulic Czubińskiego i Suwalskiej - na terenie należącym do uczelni.
- Chcielibyśmy stworzyć osiedle przyszłości, którego funkcjonowanie będzie opierać się na nowoczesnych technologiach typu smart. Będą to nie tylko inteligentne i energooszczędne budynki, ale również dobrze wkomponowane w otoczenie - mówi prof. Henryk Krawczyk, rektor Politechniki Gdańskiej. - Ma to być przykład dzielnicy, która wyróżniałaby się z krajobrazu Gdańska nowoczesną, być może nawet futurystyczną architekturą.
Uczestnicy konkursu wezmą na warsztat dzielnicę Piecki-Diabełkowo, a dokładniej dwie ulice: Czubińskiego i Suwalską.
- Zakładamy, że osiedle położone blisko kampusu będzie zorientowane na młode pokolenie pracowników naszej uczelni - dodaje rektor. - Wysokiej jakości infrastruktura, w tym m.in. mała architektura i tereny zielone, ma spełniać oczekiwania pracowników i ich rodzin. Liczymy, że osiedle przyczyni się do kreowania pokoleniowej społeczności akademickiej, a nawet pomoże przyciągnąć na uczelnię wielkie osobowości, nie tylko spoza Gdańska, ale i z zagranicy. To też szansa, by na uczelni wdrożyć nowy styl pracy i zarządzania prowadzący do efektywnego rozwoju uczelni.
Celem konkursu jest wyłonienie najlepszych prac, zarówno pod względem funkcjonalno-przestrzennym, estetyczno-krajobrazowym oraz realizacyjnym koncepcji zagospodarowania tego terenu. Konkurs ma charakter studialno-ideowy i jest otwarty.
Zgodnie ze specyfikacją - koncepcje powinny uwzględniać różnorodne formy, tzn. różnej wielkości i różnego typu budynki jedno- i wielorodzinne. Natomiast uzupełnieniem planowanej zabudowy mieszkaniowej powinna być infrastruktura społeczna i usługowa. Projekty powinny zawierać również wysokiej jakości koncepcje przestrzeni publicznych i półpublicznych. Jakość ta może wynikać np. z układu komunikacyjnego, wyłączenia wnętrz zabudowy z ruchu kołowego, kameralności wnętrz urbanistycznych, jakości zieleni i urządzeń rekreacyjnych, atrakcyjności krajobrazowo-widokowej, zastosowania rozwiązań proekologicznych etc. Ważne też, by koncepcja zakładała możliwość powstawania inwestycji w kilku etapach.
Efekty konkursu stanowić będą podstawę do opracowania docelowego projektu zagospodarowania, pomogą także w ustaleniu harmonogramów poszczególnych etapów inwestycji. Uczelnia zyska prawa autorskie do nagrodzonych projektów. Prace można składać do 30 października tego roku.
Za pierwsze miejsce przewidziano nagrodę w wysokości 50 tys. zł, za drugie - 30 tys. zł, a za trzecie - 20 tys. zł. Wyniki konkursu zostaną ogłoszone w listopadzie 2014 roku, wówczas odbędzie się też wystawa pokonkursowa.
Miejsca
Opinie (127)
-
2014-07-31 19:21
To są skutki uwłaszczenia uczelni na dziesiątkach albo setkach hektarów!
Kilka lat temu wszystkie państwowe uczelnie zostały "wywianowane" w tereny, które potencjalnie mają służyć rozbudowie i traktowane są jako rezerwa na ten cel. Przykład: Uniwersytet Gdański i główny kampus przy ul. Wita Stwosza, który się na takich właśnie gruntach rozbudowuje. Warto dodać, że UG jest właścicielem gruntów do samej ul. Grunwaldzkiej i cały ten jarmark handlowo-pawilonowy stoi na gruntach UG, które pieniądze z dzierżawy dorzuca do środków na rozbudowę (przynajmniej taką mam nadzieję, że ich nie przejada). Akademia Medyczna (czyli dzisiejszy GUM) sprzedała część swoich terenów deweloperowi (który - nota bene kupił też od UG dawny akademik w Brzeźnie0. Ten wybudował tam osiedle Focha. Za te pieniądze uczelnia się rozbudowała. O takim samym przypadku w dziejach AWFIT już tu ktoś napisał. Więc to jest taki "trynd". Natomiast o ty, jak wykorzystać tereny na mieszkaniówkę - to już zupełnie inna broszka. Popieram wyrażony w dyskusji pogląd, że to powinny być mieszkania na wynajem, dla pracowników uczelni, na których tejże zależy ( bo przecież nie dla wszystkich chętnych wystarczy). W tej sprawie mogłaby się nawet uczelnia dogadać z właśnie tworzonym Funduszem Mieszkań na Wynajem. Mogliby aplikować tam o pieniądze na ten cel, bez konieczności organizowania spółdzielni. Koszty budowy w spółdzielniach, które są niejako organizacjami non profit - są mniejsze (co najmniej o deweloperską marżę) od rynkowych, dlatego mieszkania UG przy Pomorskiej były tańsze.
- 0 0
-
2014-11-24 15:22
nie
taki system, zabetonuja wszystko co sie da. Takie piekne tereny, ostoja zwierzyny i ptactwa, barbarzyńcy egoistyczni.
- 0 0
-
2014-11-24 15:31
jak mozna
prostactwo z pg zostawić tą łąkę w spokoju. Tak apropo brawo adamowicz, brawo całe PO
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.