• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ruszył sezon na studniówki

Arnold Szymczewski
14 stycznia 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 

Studniówkowe szaleństwo właśnie się rozpoczęło. Co weekend w wielu trójmiejskich hotelach organizowana jest kolejna impreza z cyklu "Studniówka 2017". Sprawdziliśmy, jak bawią się licealiści, co sądzą o studniówkach oraz czy wierzą w studniówkowe przesądy.



Jak wspominasz swoją studniówkę?

Studniówka, czyli - teoretycznie - ostatnia wspólna zabawa przed maturą, organizowana jest na około 100 dni przed tym egzaminem. Czasy, kiedy tego typu imprezy organizowane były w szkole, już dawno odeszły do lamusa. Każdego roku, na przełomie stycznia i lutego, trójmiejskie hotele przeżywają prawdziwe oblężenie. Nic dziwnego, bo szkół średnich w Trójmieście jest ponad 100.

Kiedyś skromne, dziś przypominają rodzinne imprezy okolicznościowe i organizowane są z nie mniejszą pompą. Wykwintne potrawy na stołach, eleganckie kreacje na sobie, alkohol - niezmiennie od lat - przemycany nieoficjalnie na salę.

To wieczór, podczas którego każda dziewczyna chce wyglądać i czuć się jak dorosła kobieta, a każdy chłopak - jak dorosły mężczyzna. Przynajmniej jeśli chodzi o prowadzenie w tańcu. W tym wypadku - w polonezie.
Studniówkowe tradycje i przesądy

Polonez - tradycyjny polski taniec, widywany jedynie podczas występów Mazowsza i właśnie podczas studniówek. Maturzyści zazwyczaj przygotowują się do niego przez ok. 2 miesiące, zwykle pod okiem nauczyciela wf-u (mało kto wie, ale każdy wuefista miał na studiach zajęcia z tańca).

Podwiązka - obok czerwonej bielizny to najbardziej znany studniówkowy przesąd. Zgodnie z tradycją czerwona podwiązka (podobnie jak bielizna w tym samym kolorze) powinna przynieść powodzenie na maturze. Trzeba jednak pamiętać, by ją włożyć tego dnia.

Rajstopy bez oczka - podczas studniówki na rajstopach nie może pojawić się oczko, które jest symbolem braku w wiedzy na maturze. Dlatego maturzystki powinny zainwestować w rajstopy dobrej jakości.

Nowy garnitur - istnieje przekonanie, że tylko nowy, a nie donaszany po bracie garnitur przyniesie szczęście zarówno na studniówce, jak i na maturze.

Pożyczone od mądrego - jeśli nie do końca ufamy swoim umiejętnościom i pilności, to przed studniówką i przed maturą powinniśmy pożyczyć coś od kogoś mądrego.

Łapanie dyrekcji za kolano - trzeba to zrobić podczas studniówki, by szczęście sprzyjało na maturze.

Miejsca

Opinie (77) ponad 20 zablokowanych

  • Znowu zarzygają sopotu i bialym proszkiem zasypią?

    porażka. Z transmisją online na fejsbuniu twiterku instagramie i innych exchibiportalach :)

    • 25 3

  • To było tak dawno, że nie mogę sobie przypomnieć.

    • 0 2

  • Dlaczego autor zakłada, że każdy był na studniówce? (2)

    Ja na swoją (kilka lat temu) nie poszedłem i pamiętam, że niektórzy burzyli się, jak ja tak mogę! To była przemyślana decyzja, której z perspektywy lat w ogóle nie żałuję.

    • 26 4

    • U mnie to z pól klasy nie było (ja też nie poszedłem) i nikt do nikogo nie miał pretensji. W zasadzie matura już w tedy (1995) była uważana u nas za wiochę.

      • 5 2

    • wow,nie poszedles na impreze ale skoro dalej o tym pamietasz i bola cie zalozenia autora tekstu to chyba jednak troche zalujesz bo jakby nie patrzec wlasna studniowka jest raz w zyciu.

      • 0 1

  • Studniówka 1995r. (4)

    Organizowana w szkole-korytarz, świetlica. Tylko 2 klasy, więc miejsca było OK. Wystrój przygotowywaliśmy samemu, jedzenie w większości przygotowane przez "kuchnię". Zrzuta na napoje. Szampan oficjalnie. Inne % przemycone, ale żadnej chamówy. Zabawa była przednia. Jakieś występy "artystyczne". Wszystko właściwie we własnym zakresie.
    A teraz? Hotele, sale, bale, łaski jak z Bodegi... brrrrr

    • 38 2

    • Miałam podobnie

      A na sobie czarną spódnicę i taką bluzkę. I było dobrze, bo naturalnie i swojsko.

      • 6 1

    • Najszczersze współczucie. (1)

      Dobrze, że ta barbarzyńska dekada za nami.

      • 3 5

      • To były lata 90-te nieuku!

        • 2 0

    • Ja miałam studniówkę w 1998r. w knajpie, totalna porażka. Studniówka powinna być w szkole

      • 5 0

  • Powinni tego "burdelu" zakazać

    • 17 2

  • Takie młode a tyle "tapety" na buzi ;(...

    • 26 1

  • 1994 XLO (1)

    23 lata temu była studniówka w heveliuszu :)
    Stare dobre czasy :))))

    • 2 0

    • Byłem tam!!!

      • 0 0

  • Fajne brwi.
    To szablon z komiksu?
    Nie, że jestem przeciwko ulepszaniu natury, tylko chyba trzeba trochę wyczucia...
    Przecież to nawet nie wygląda dobrze.

    • 27 0

  • To mają być abiturienci?!! Przecież to jest jakaś gimbaza 15+(zwłaszcza ci pryszczaci). Dziewczynki to też jakieś słit sikstin.

    • 16 2

  • (1)

    u mnie na studniowce nauczycielka zdradzała obecnie byłego męża :)

    • 15 0

    • a ty ciągle na ręcznym

      • 9 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Gdynia ScienceSlam

sesja naukowa

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

W jakiej gdańskiej dzielnicy znajduje się najwięcej pomników przyrody?

 

Najczęściej czytane